Ja również wszystkim obchodzącym święta życzę tego by były udane :) a to ze ja osobiście ich nie obchodzę nic do tego nie ma. Ten demot jest idiotyczny, sytuacja analogiczna do tego: życzę dziaciakom na onkologii powrotu do zdrowia a jakiś buc podchodzi i mówi "przecież Ty jesteś zdrowy, wyp!erdalaj". Takie szukanie dziury w całym ;/
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2014 o 14:58
Ja też jestem ateistą, a życzenia świąteczne złożyłem. Boże Narodzenie też świętuję, bo wynika to z tradycji. Lajki na facebooku nie są mi potrzebne. :)
A co jest w tym dziwnego? Miał ten ateista życzyć złych świąt? Większość ateistów normalnie funkcjonuje w Boże Narodzenie i Wielkanoc - nie pójdą do kościoła ani na święcenie jedzenia ale usiądą z rodziną przy stole. Co to za problem dla ateistów? Przecież i tak to dla nich żadnego większego znaczenia nie ma, ot, większy obiad z całą rodziną. Może cię zaskocze, autorze, ale ateiści nie są jak demony, nie dostają padaczki w święta :P Zresztą, wystarczy poczytać i sie trochę tematem zainteresować, Wielkanoc to w głównej mierze pogańskie Jare Święto po małej metamorfozie.
Wiesz, tych, których znam z życia są tacy jak piszesz, natomiast lwia cześć tych z internetu, choćby stąd własnie tak się zachowują jakby na każde wspomnienie o religii, bogu, Kościele czy świętach mieli w szal bersekerski wpaść. Tylko jedno ale "Wielkanoc to w głównej mierze pogańskie Jare Święto" to jest totalna bzdura bo Wielkanoc jest starsza od tego święta, datuje się ją ja III wiek, i jakoś wątpię by Rzymianie wzorowali się na słowiańskich świętach, które miały dopiero powstać za jakieś 100 lat. Trochę naciągana teoria. Jeżeli już Wielkanoc od czegoś sie wywodzi to od żydowskiego święta Paschy.
Właśnie to mnie najbardziej denerwuje, że ;udzie którzy nie wierzą obchodzą święto Zmartwychwstania. HALO to jest święto chrześcijańskie, a nie ateistyczne. Chcesz się obżerać to przychodź do kościoła się trochę pomodlić.
To jest Polska tradycja. Kościół ją sobie podkradł, bo co mają jajka, kiełbasa i żurek wspólnego ze Zmartwychwstaniem? Obżeranie się nie ma też nic wspólnego z modlitwą. Religie odchodzą, a tradycje zostają i tak jest we wielu krajach. Kiedyś nazywano to tradycjami pogańskimi, teraz chrześcijańskimi, niedługo będą świeckie bo coraz mniej ludzi chodzi do kościoła. Można pójść do kościoła i odklepać modlitwę, ale po co skoro to będzie nieszczere. Niektórzy myślą, że jak odwalą zdrowaśkę to czeka ich zbawienie.
To że nie wierzę w boga, nie znaczy że nie lubię trtadycji, lubię chodzić do kościoła, z tego samego powodu dla którego tak podobały mi się piramidy, piękny monumentalny gotycki budynek pełen klimatu, rzeźb obrazów, fresków itp. Lubię andrzejki, lubię Halloween, lubię boże narodzenie i nawet za wielkanocną przepadam. Ateizm, nie oznacza że od mam nienawidzić świąt. Sami nawet nie wiecie, ile świąt sprzecznych z religią katolicką i oficjalnie potępianych przez kościół obchodzicie i się przy tym dobrze bawicie. Tradycja to tradycja, nie ważne jaki jest powód. Oczywiście do kościoła jajka święcić nie chodzę, co najwyżej z aparatem porobić zdjęcia. Z resztą, na pewno wielu z was zachwycało się jakimiś pogańskimi rytuałami, z dalekiego wschodu, czy Indii, bo kolorowe, efektowne, piękne. Sam chciałbym na żywo być w Indiach w czasie Holi.
A co? Ateista nie może być miły i składać życzeń? Wiara perfidnie wam mózg już wyprała. Jeżeli ja nie jadę na wakacje to też nie powinienem życzyć miłego wyjazdu znajomemu? Przykro mi, ale nie macie monopolu na bycie miłym w święta. Powiem lepiej i pewnie was to zdziwi, ale ateiści w porównaniu do was są mili bezinteresownie, nie licząc na raj, zbawienie, czy rozmowę z bogiem. Jakiś ateista wam rodzinę wybił, czy co? Też zbyt wierzący nie jestem, ale część mojej rodziny jest wierząca, oprócz tego wychowałem się w takiej "tradycji", więc co? mam rodzinę z domu wyyrzucić, bo ja jestem ateistą i mam społeczny zakaz obchodzenia świąt i miłego spędzania wolnego dnia z rodziną? Jak jesteście tak głupi, że się czepiacia innych za takie pierdoły, to was zmartwię, bo wątpię, żeby wasz bóg kolekcjonował idiotów w niebie.
Jako ateista kieruje się logiką i drogi panie autorze chciałbym ci logicznie wytłumaczyć że pieprzy pan głupoty. Jak idziesz do kogoś na urodziny to kupujesz mu prezent/kwiaty i życzysz wszystkiego najlepszego. Ale przecież nie jest to TWOJE święto tylko jego. Analogicznie jak jesteś ateistą nie składasz życzeń świątecznych innym ateistom, ale tym dla których jest to dzień świąteczny, bo to ich święto. Ateista nie oznacza chama czy ignoranta.
Ktoś ma pretensje, bo ateista zrobił ładny gest i życzył wszystkiego najlepszego innym z okazji ich świąt? Przykre, że za dobro można zostać skrytykowanym. Ja nie należę do żadnej religii, ale nie widzę nic złego w życzeniu innym wszystkiego najlepszego ani w przyjmowaniu takich życzeń. Osobiście uważam, że każda okazja do życzenia tego, co dobre jest cenna. Za mało jest życzliwości w codziennym życiu. A za dużo podziałów między ludźmi - tu np. na ateistów i należących do jakiejś religii. Gdy są podziały, nigdy nie jest dobrze.
Ateista, może życzyć innym wesołych świąt. Co w tym dziwnego? Gdy ktoś je, a Ty nie, to nie życzysz mu smacznego? A inna sprawa, że ateizm nie przeszkadza w obchodzeniu niektórych świąt jako zwykłej tradycji, zwłaszcza, że tu nie da się nie obchodzić świąt, skoro nawet ludzi się zmusza do tego by nie pracowali, gdy chcą.
Wesołych świąt, życzy ateista. :) (ps: nie potrzebuję żadnych lajków czy plusów).
Spróbuj nie pożyczyć to wyzwą Cie od buców, egoistów i popisujących się gówniarzy nieszanujących tradycji i krwi przodków.
Ja również wszystkim obchodzącym święta życzę tego by były udane :) a to ze ja osobiście ich nie obchodzę nic do tego nie ma. Ten demot jest idiotyczny, sytuacja analogiczna do tego: życzę dziaciakom na onkologii powrotu do zdrowia a jakiś buc podchodzi i mówi "przecież Ty jesteś zdrowy, wyp!erdalaj". Takie szukanie dziury w całym ;/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2014 o 14:58
Ja życzę "wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku" żeby ludzie nie brali zbyt dosłownie.
5259 lajkow? popularny sku*wysyn.
Ja też jestem ateistą, a życzenia świąteczne złożyłem. Boże Narodzenie też świętuję, bo wynika to z tradycji. Lajki na facebooku nie są mi potrzebne. :)
A co jest w tym dziwnego? Miał ten ateista życzyć złych świąt? Większość ateistów normalnie funkcjonuje w Boże Narodzenie i Wielkanoc - nie pójdą do kościoła ani na święcenie jedzenia ale usiądą z rodziną przy stole. Co to za problem dla ateistów? Przecież i tak to dla nich żadnego większego znaczenia nie ma, ot, większy obiad z całą rodziną. Może cię zaskocze, autorze, ale ateiści nie są jak demony, nie dostają padaczki w święta :P Zresztą, wystarczy poczytać i sie trochę tematem zainteresować, Wielkanoc to w głównej mierze pogańskie Jare Święto po małej metamorfozie.
Wiesz, tych, których znam z życia są tacy jak piszesz, natomiast lwia cześć tych z internetu, choćby stąd własnie tak się zachowują jakby na każde wspomnienie o religii, bogu, Kościele czy świętach mieli w szal bersekerski wpaść. Tylko jedno ale "Wielkanoc to w głównej mierze pogańskie Jare Święto" to jest totalna bzdura bo Wielkanoc jest starsza od tego święta, datuje się ją ja III wiek, i jakoś wątpię by Rzymianie wzorowali się na słowiańskich świętach, które miały dopiero powstać za jakieś 100 lat. Trochę naciągana teoria. Jeżeli już Wielkanoc od czegoś sie wywodzi to od żydowskiego święta Paschy.
Właśnie to mnie najbardziej denerwuje, że ;udzie którzy nie wierzą obchodzą święto Zmartwychwstania. HALO to jest święto chrześcijańskie, a nie ateistyczne. Chcesz się obżerać to przychodź do kościoła się trochę pomodlić.
To jest Polska tradycja. Kościół ją sobie podkradł, bo co mają jajka, kiełbasa i żurek wspólnego ze Zmartwychwstaniem? Obżeranie się nie ma też nic wspólnego z modlitwą. Religie odchodzą, a tradycje zostają i tak jest we wielu krajach. Kiedyś nazywano to tradycjami pogańskimi, teraz chrześcijańskimi, niedługo będą świeckie bo coraz mniej ludzi chodzi do kościoła. Można pójść do kościoła i odklepać modlitwę, ale po co skoro to będzie nieszczere. Niektórzy myślą, że jak odwalą zdrowaśkę to czeka ich zbawienie.
Właśnie. A który Polak w święta jest trzeźwy?
A co w tym złego, szanować czyjeś wartości? Ja nie wierzę, ale swoim wierzącym przyjaciolom zawsze skladam życzenia, bo wiem, ze to dla nich ważne.
To że nie wierzę w boga, nie znaczy że nie lubię trtadycji, lubię chodzić do kościoła, z tego samego powodu dla którego tak podobały mi się piramidy, piękny monumentalny gotycki budynek pełen klimatu, rzeźb obrazów, fresków itp. Lubię andrzejki, lubię Halloween, lubię boże narodzenie i nawet za wielkanocną przepadam. Ateizm, nie oznacza że od mam nienawidzić świąt. Sami nawet nie wiecie, ile świąt sprzecznych z religią katolicką i oficjalnie potępianych przez kościół obchodzicie i się przy tym dobrze bawicie. Tradycja to tradycja, nie ważne jaki jest powód. Oczywiście do kościoła jajka święcić nie chodzę, co najwyżej z aparatem porobić zdjęcia. Z resztą, na pewno wielu z was zachwycało się jakimiś pogańskimi rytuałami, z dalekiego wschodu, czy Indii, bo kolorowe, efektowne, piękne. Sam chciałbym na żywo być w Indiach w czasie Holi.
To fejk. Zwróćcie uwagę na czas i długość znaków przy imieniu i nazwisku. To jedna osoba napisała "Przecież Ty nie wierzysz w Boga :D " i "Wiem".
Jest napisane dziękujemy wam, więc to może być konto wspólne dla dwóch osób, są chyba takie dla dwóch osób w związku?
A co? Ateista nie może być miły i składać życzeń? Wiara perfidnie wam mózg już wyprała. Jeżeli ja nie jadę na wakacje to też nie powinienem życzyć miłego wyjazdu znajomemu? Przykro mi, ale nie macie monopolu na bycie miłym w święta. Powiem lepiej i pewnie was to zdziwi, ale ateiści w porównaniu do was są mili bezinteresownie, nie licząc na raj, zbawienie, czy rozmowę z bogiem. Jakiś ateista wam rodzinę wybił, czy co? Też zbyt wierzący nie jestem, ale część mojej rodziny jest wierząca, oprócz tego wychowałem się w takiej "tradycji", więc co? mam rodzinę z domu wyyrzucić, bo ja jestem ateistą i mam społeczny zakaz obchodzenia świąt i miłego spędzania wolnego dnia z rodziną? Jak jesteście tak głupi, że się czepiacia innych za takie pierdoły, to was zmartwię, bo wątpię, żeby wasz bóg kolekcjonował idiotów w niebie.
Co rok jakiś oszołom wstawia to samo, i co rok ta sama gadka, i weź tu kur#a szanuj chrześcijan...
Nie zastanowiło was jedno?Że w tym samym czasie stwierdzono że nie wierzy w Boga i potwierdzono to.Dla mnie jeden wielki FAKE
Jako ateista kieruje się logiką i drogi panie autorze chciałbym ci logicznie wytłumaczyć że pieprzy pan głupoty. Jak idziesz do kogoś na urodziny to kupujesz mu prezent/kwiaty i życzysz wszystkiego najlepszego. Ale przecież nie jest to TWOJE święto tylko jego. Analogicznie jak jesteś ateistą nie składasz życzeń świątecznych innym ateistom, ale tym dla których jest to dzień świąteczny, bo to ich święto. Ateista nie oznacza chama czy ignoranta.
Ktoś ma pretensje, bo ateista zrobił ładny gest i życzył wszystkiego najlepszego innym z okazji ich świąt? Przykre, że za dobro można zostać skrytykowanym. Ja nie należę do żadnej religii, ale nie widzę nic złego w życzeniu innym wszystkiego najlepszego ani w przyjmowaniu takich życzeń. Osobiście uważam, że każda okazja do życzenia tego, co dobre jest cenna. Za mało jest życzliwości w codziennym życiu. A za dużo podziałów między ludźmi - tu np. na ateistów i należących do jakiejś religii. Gdy są podziały, nigdy nie jest dobrze.
ja nie jestem wierząca ale życzyłam wszystkim udanych świąt, szczęścia i zdrowia bo życzę tego ludziom z mojego serca, w dupie mam religie
Ateista, może życzyć innym wesołych świąt. Co w tym dziwnego? Gdy ktoś je, a Ty nie, to nie życzysz mu smacznego? A inna sprawa, że ateizm nie przeszkadza w obchodzeniu niektórych świąt jako zwykłej tradycji, zwłaszcza, że tu nie da się nie obchodzić świąt, skoro nawet ludzi się zmusza do tego by nie pracowali, gdy chcą.
Jesteś kretynem który nie rozumie że obchodzenie świąt to nie tylko religijna ale i kulturowa tradycja? Jeb*ij demota o ateistach obchodzących święta.
Wesołego przybijania jezuska
Ale przecież nie życzy sobie wesołych świąt tylko innym..