faktycznie, muszę o tym wiedzieć.... bez tego zycie byłoby nijakie. Ludzie, czemu nie pozwolicie decydować co muszę, a czego nie muszę. Jakoś niczego to nie wnioslo w moje zycie, ale skoro "muszę" to zmam...
"Całowanie jest zdrowsze i bardziej higieniczne niż uściśnięcie dłoni." Co za debilizm. Kto to qrva wymyśla? Gdyby całować się z każdym człowiekiem, któremu w życiu podaliśmy rękę to załapanie jakiegoś choróbska i syfa masz na 100 %. Każdy człowiek ma w ustach mnóstwo bakterii m.in gronkowce złociste, wirusy powodujące zapalenie wątroby i raka. Całowanie NIE JEST higieniczne. Ręce możesz umyć a ust nie wypłuczesz dokładnie.
W ustach mamy tyle syfu, że mamy też tam masę barier różnego typu nie pozwalających do dojścia zarażenia. Co innego na dłoni, gdzie wystarczy (i z racji zastosowania najczęściej jest bardzo dużo) mini skaleczenie i już jesteśmy chorzy. W dodatku nie liżesz wszystkiego dookoła, prawda? A z dotknięciem już nie masz takich problemów ^ ^
Weź przykład psa - jego ugryzienie strasznie ropieje, bo drań ma w pysku istną cywilizację. Ale mu to zwisa, bo to pysk i jego organizm sobie z nią radzi.
Fakt 17 - to, co ludzie nazywają miłością to neurobiologiczno-hormonalna iluzja stworzona przez naturę, by ludzie się rozmnażali i by gatunek przetrwał. Im prędzej spadną Wam różowe okulary tym lepiej. Zaznacie wtedy czegoś, co się nazywa: wolność.
Gęsia skórka przy słuchaniu ulubionej muzyki to też tylko reakcja biologiczna. Nie mniej jednak nie umniejsza to przyjemności, jaką się wtedy czuje. Czyż nie? Orgazm również. A jakoś nikt nie bojkotuje orgazmów jako największego kłamstwa w historii ludzkości, które pod płaszczykiem przyjemności przemyca nam szybsze poruszanie się nasienia przez skurcze pochwy, przez co zwiększa szanse na zapłodnienie. Zrzuć różowe okulary, seks to też tylko przyciąganie feromonami przez partnerów, którzy w powietrzu czują, że ich geny stworzą dobre genetycznie potomstwo. Więc zaliczając panny bez większych refleksji też wpadasz w pułapkę iluzji stworzonej przez naturę, by ludzie się rozmnażali i by gatunek przetrwał. Więc mam pomysł - na przekór naturze zbojkotuj seks - zostań mnichem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 kwietnia 2014 o 18:34
Szczególnie to o całowaniu jest genialne ;) Już widzę tych, którzy szerzą takie teorie, a mieliby przymus wybrania pomiędzy pocałunkiem lub podaniem ręki osobie o której wiedzą, że ma AIDS, HCV, opryszczkę i nie wiadomo co jeszcze w dodatku jest nie mytym od tygodni ćpunem/ćpunką...
Najbardziej mnie rozwalił "fakt" nr 6 :D u 45% ludzi rozszerzają się źrenice, kiedy są zakochani. Czyli generalnie szansa na to, że się rozszerzą jest praktycznie taka sama jak na to, że się nie rozszerzą, a nawet odrobinę mniejsza :P Cóż za niecny sposób "sprawdzenia uczuć".
Fakt 9 słyszałam w odwrotnej wersji. Że widok płaczącego lub siedzącego w domu i zajmującego się dzieckiem mężczyzny powoduje u jego partnerki spadek seksualnego pożądania
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 kwietnia 2014 o 18:37
ale komentarze doluja, szczegonie te ktore wyjasniaja po co jest seks i milosc z biologicznego punktu widzenia. Kto nie zna tego ten sczesliwy. To jest fajne. Ja niestety naczytalam sie o hormanach i reakcjach chemicznych organizmu podczas milosci i seksu. Co jak i dlaczego. Dol jak chooj.
Dołuje mnie to...
Ani niesamowite ani muszę wiedzieć.
Chwalisz się, czy żalisz?
Oto kolejna porcja z dupy wyjętych "faktów".
z cyklu "amerykanscy naukowcy wymyslili" ... ale 90% amerykanów jest otyła i temu nie zapobiegna
ostatnio nazbyt modne na "demotywatorach"
faktycznie, muszę o tym wiedzieć.... bez tego zycie byłoby nijakie. Ludzie, czemu nie pozwolicie decydować co muszę, a czego nie muszę. Jakoś niczego to nie wnioslo w moje zycie, ale skoro "muszę" to zmam...
Nikt ci nie zabrania decydowac. A rozzalenie spowodowane przeczytaniem tego kieruj do siebie bo sam zdecydowales ze chcesz to czytac.
Wszystko, co powiesz może być wykorzystane przeciwko tobie xD
"Całowanie jest zdrowsze i bardziej higieniczne niż uściśnięcie dłoni." Co za debilizm. Kto to qrva wymyśla? Gdyby całować się z każdym człowiekiem, któremu w życiu podaliśmy rękę to załapanie jakiegoś choróbska i syfa masz na 100 %. Każdy człowiek ma w ustach mnóstwo bakterii m.in gronkowce złociste, wirusy powodujące zapalenie wątroby i raka. Całowanie NIE JEST higieniczne. Ręce możesz umyć a ust nie wypłuczesz dokładnie.
W ustach mamy tyle syfu, że mamy też tam masę barier różnego typu nie pozwalających do dojścia zarażenia. Co innego na dłoni, gdzie wystarczy (i z racji zastosowania najczęściej jest bardzo dużo) mini skaleczenie i już jesteśmy chorzy. W dodatku nie liżesz wszystkiego dookoła, prawda? A z dotknięciem już nie masz takich problemów ^ ^
Weź przykład psa - jego ugryzienie strasznie ropieje, bo drań ma w pysku istną cywilizację. Ale mu to zwisa, bo to pysk i jego organizm sobie z nią radzi.
Nikogo nie kocham. Nigdy nie byłem zakochany. Wciąż czekam na mój czas.
A mama?
Nic, do cholery, nie muszę.
Szkoda, że przy ostatnim obrazku pomyślałem o kimś z kim nie mogę być.
to smutne XD
Logika - wstawiać takie rzeczy na stronę z dużą ilością towarzyskich nieudaczników, a potem czytać takie komentarze jak powyżej.
17 miesięcy?! i 26 dni?!
Jak to się ma do 25 lat?
Fakt 17 - to, co ludzie nazywają miłością to neurobiologiczno-hormonalna iluzja stworzona przez naturę, by ludzie się rozmnażali i by gatunek przetrwał. Im prędzej spadną Wam różowe okulary tym lepiej. Zaznacie wtedy czegoś, co się nazywa: wolność.
"Wiara i nadzieja, niespełnione sny po co mi wolność jeśli nie mam nic" The Analogs, S.O.S
A przy okazji rozmnażania są ze sobą szczęśliwi przez kolejne 40 lat. Gdzie tu różowe okulary? To fakt
Gęsia skórka przy słuchaniu ulubionej muzyki to też tylko reakcja biologiczna. Nie mniej jednak nie umniejsza to przyjemności, jaką się wtedy czuje. Czyż nie? Orgazm również. A jakoś nikt nie bojkotuje orgazmów jako największego kłamstwa w historii ludzkości, które pod płaszczykiem przyjemności przemyca nam szybsze poruszanie się nasienia przez skurcze pochwy, przez co zwiększa szanse na zapłodnienie. Zrzuć różowe okulary, seks to też tylko przyciąganie feromonami przez partnerów, którzy w powietrzu czują, że ich geny stworzą dobre genetycznie potomstwo. Więc zaliczając panny bez większych refleksji też wpadasz w pułapkę iluzji stworzonej przez naturę, by ludzie się rozmnażali i by gatunek przetrwał. Więc mam pomysł - na przekór naturze zbojkotuj seks - zostań mnichem. Pozdrawiam :)
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2014 o 18:34
Szczególnie to o całowaniu jest genialne ;) Już widzę tych, którzy szerzą takie teorie, a mieliby przymus wybrania pomiędzy pocałunkiem lub podaniem ręki osobie o której wiedzą, że ma AIDS, HCV, opryszczkę i nie wiadomo co jeszcze w dodatku jest nie mytym od tygodni ćpunem/ćpunką...
Kurde, mnie przy ostatnim nikt nie przyszedł do głowy...
a macie może coś nowego? bo to wszystko krąży po necie od... początku internetu ;d
16- nie pomyslelem o nikim ;p forever alone :(
Najbardziej mnie rozwalił "fakt" nr 6 :D u 45% ludzi rozszerzają się źrenice, kiedy są zakochani. Czyli generalnie szansa na to, że się rozszerzą jest praktycznie taka sama jak na to, że się nie rozszerzą, a nawet odrobinę mniejsza :P Cóż za niecny sposób "sprawdzenia uczuć".
Fakt 9 słyszałam w odwrotnej wersji. Że widok płaczącego lub siedzącego w domu i zajmującego się dzieckiem mężczyzny powoduje u jego partnerki spadek seksualnego pożądania
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2014 o 18:37
"Według amerykańskich badań mężczyźni zakochują się szybciej niż kobiety." A gdy już sobie zwalą, to im przechodzi.
pozostałe 50 % w lewo :)
65% ludzi przechyla głowę podczas pocałunków w prawo....
No a jak niby maja się całować gdyby oboje przekręcali w lewo / prawo ...
naprawdę niesamowite te fakty, aż ciężko iść dalej przez życie nie znając zwyczajów zakochanych pingwinów
Z jakiego filmu ten 3 gif ? :)
Znacie może tytuł filmu z 5 obrazka?
To jest nie logiczne, bo jeśli dwie osoby się całują, to jedna przekręca głowę w prawo, a druga w lewo, więc powinno być po 50%......
Twoje lewo to jej prawo...
W ostatnim przez minionki pomyślałam o bananie... ._.
ale komentarze doluja, szczegonie te ktore wyjasniaja po co jest seks i milosc z biologicznego punktu widzenia. Kto nie zna tego ten sczesliwy. To jest fajne. Ja niestety naczytalam sie o hormanach i reakcjach chemicznych organizmu podczas milosci i seksu. Co jak i dlaczego. Dol jak chooj.
Przeglądam sobie demoty, a tu znowu jakieś porno :/