Stracić kilkaset (albo kilka tysięcy) godzin, ciężko pracując, aby ktoś obejrzał replikę trzydzieści sekund, zachwycił się nią i przeglądał dalej, zapominając o tym. Oczywiście, jeśli to jest pasja i komuś to sprawia przyjemność, to spoko, ale ja bym nie dał rady :P
Stracić kilkaset (albo kilka tysięcy) godzin, ciężko pracując, aby ktoś obejrzał replikę trzydzieści sekund, zachwycił się nią i przeglądał dalej, zapominając o tym. Oczywiście, jeśli to jest pasja i komuś to sprawia przyjemność, to spoko, ale ja bym nie dał rady :P
właśnie dlatego tak wszystkich zachwyca ;)
ale by się jarało...
widzę że nie jestem sam... :D
Podziwiam autora :00
podpaliłbym
wow, szacun dla gościa :)