Dużo i często pije połowa studentów, większość z nich nie jest alkoholikami. Lenistwo w umiarkowanych dawkach jest wskazane - związek z osobą uzależnioną od pracy rzadko jest dobrym pomysłem. Oglądanie się za innymi dziewczynami to naturalny odruch; jeżeli ktoś uważa to za zdradę, jest kretynem. Tylko bicie partnerki (lub partnera!) jest nie do zaakceptowania.
Ta połowa studentów jest tzw. weekendowymi alkoholikami, i nie zdaje sobie sprawy z uzależnienia. Uzależnienie jest wtedy gdy nie wyobrażasz sobie weekendu bez napicia się. A ta połowa studentów pije także w środku tygodnia. Byłem studentem, obserwowałem to środowisko i wiem. Tak, jak najbardziej, mamy w Polsce 10 do 12 milionów alkoholików. Gotujecie sobie i swoim dzieciom okrutny los, w takt obrazków "baba z brodą wygrała eurowizję, cywilizacja upada". Cóż za ponura ironia.
U mnie sesja czy trudne kolokwium skutecznie leczą ludzi z weekendowego alkoholizmu. Jeszcze lepiej działa starzenie się: na pierwszym roku wielu kolegów co piątek upijało się do nieprzytomności, teraz zdarza się to nielicznym. Moja przyjaciółka - niegdyś radykalna imprezowiczka - woli teraz posiedzieć ze mną przy kawie, herbacie czy winie i porozmawiać, ponadto planuje ślub i dziecko. Ot, ludzie dorastają.
Natomiast poziom tego, co skupia uwagę internautów (przynajmniej ich marginesu, czyli użytkowników Demotywatorów czy JM) to zupełnie inna para kaloszy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 maja 2014 o 15:35
Równie dobrze można by było napisać : "Jeżeli na ławce w parku jest Ci niewydognie, pada deszcz i jest zimno oraz drzazga wbiła Ci się w tyłek to jak najszybciej idz w inne miejsce bo w tym jest Ci źle." Co to za mądrości życiowe, Jak kobieta jest mądra to sama będzie wiedziała,żeby odejść, a jak jest głupia to nawet gdyby wywrzeszczeć jej to w twarz to i tak nie rzuci faceta.
jeżeli twój chłopak ogląda się za innymi dziewczynami,to wiedz że do cięzkiej ku*wy jest całkowicie zdrowy bo to jest odruch naturalny,zrozumcie to zazdrosne pi*dy
Trochę jesteś Bary20 brutalny, ale trudno się z tobą nie zgodzić... Gdybym była z facetem, który nie zwracałby żadnej uwagi na inne dziewczyny (zarówno te widziane na żywo, jak i w Internecie) i ich wdzięki, to zaczęłabym się zastanawiać, czy aby na pewno jest zainteresowany kobietami.
Taak, a zgwałcić też może bo jak dziewczyna była w miniówce to byłby grzech nie zamoczyć bo to męska natura...Podałam dość skrajny przypadek, ale denerwujące jest już zasłanianie się odruchami. Kiedy kobieta ma okres jest wielki lament bo zachowuje się jak emocjonalna pinda, a przecież to naturalne.
Każdy zdrowy, wierny i zakochany facet ogląda się za innymi kobietami, tak jak chyba każda kobieta też lubi zerknąć, jeśli jest na co. Nic nienormalnego, ani złego w tym nie ma, jeśli ktoś uważa to za jakiś symptom niewierności to naprawdę powinien się ogarnąć. Nie wiem jak to jest u kobiet, ale jeśli facet zerknie po drodze na ładne kształty to uwaga - nie znaczy to kompletnie nic. Popatrzył bo ładne, 10 sekund później o tym nie pamięta. Według tego samego mechanizmu ogląda się za fajnym autem / motocyklem. Ładne to patrzy i tyle, każda w miarę mądra kobieta o tym wie, a jeśli uważa to za jakieś zagrożenie dla siebie... to ktoś tu ma problemy z samooceną i samoakceptacją.
Przecież to ideał dzisiejszych nastolatek! ;)
jeśli on nic nie jest wart a ty jesteś z nim to oboje jesteście siebie warci. Pozdrawiam.
jasne.. czasem ktos jet zaslepiony miloscia i trudno mu odejsc bo tak kocha druga osobe, zel udzi sie, ze sie zmieni
Brzytwa: nie musisz jej nic współczuć, zauroczenie nie trwa zbyt długo u trzynastolatki.
Niestety wciąż są naiwne, które wierzą, że "on się zmieni, na pewno, ja go tak kocham, moja miłość go uleczy!!!" taaa.....
Tego nauczyła niektóre dziewczyny bajka "Piękna i Bestia" tyle że życie to nie bajka.
Myślę że inteligentne dziewczyny o tym wiedzą
Za to dziewczyna, która sobie wybrała takiego faceta jest bardzo dużo warta!
Dużo i często pije połowa studentów, większość z nich nie jest alkoholikami. Lenistwo w umiarkowanych dawkach jest wskazane - związek z osobą uzależnioną od pracy rzadko jest dobrym pomysłem. Oglądanie się za innymi dziewczynami to naturalny odruch; jeżeli ktoś uważa to za zdradę, jest kretynem. Tylko bicie partnerki (lub partnera!) jest nie do zaakceptowania.
Bardzo możliwe, że zaraz wywołasz wielką falę oburzenia, ale jak dla mnie masz rację ;)
Ta połowa studentów jest tzw. weekendowymi alkoholikami, i nie zdaje sobie sprawy z uzależnienia. Uzależnienie jest wtedy gdy nie wyobrażasz sobie weekendu bez napicia się. A ta połowa studentów pije także w środku tygodnia. Byłem studentem, obserwowałem to środowisko i wiem. Tak, jak najbardziej, mamy w Polsce 10 do 12 milionów alkoholików. Gotujecie sobie i swoim dzieciom okrutny los, w takt obrazków "baba z brodą wygrała eurowizję, cywilizacja upada". Cóż za ponura ironia.
U mnie sesja czy trudne kolokwium skutecznie leczą ludzi z weekendowego alkoholizmu. Jeszcze lepiej działa starzenie się: na pierwszym roku wielu kolegów co piątek upijało się do nieprzytomności, teraz zdarza się to nielicznym. Moja przyjaciółka - niegdyś radykalna imprezowiczka - woli teraz posiedzieć ze mną przy kawie, herbacie czy winie i porozmawiać, ponadto planuje ślub i dziecko. Ot, ludzie dorastają.
Natomiast poziom tego, co skupia uwagę internautów (przynajmniej ich marginesu, czyli użytkowników Demotywatorów czy JM) to zupełnie inna para kaloszy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 maja 2014 o 15:35
Jeśli żelazko jest gorące to nie dotykaj go językiem bo się oparzysz. Proszę masz kolejną mądrość na demota.
Co ten syf robi na głównej? Demoty to nie Rozmowy w toku.
Moi bogowie rzekli: kolejny pustak dał chłopakowi, a teraz dodaje denne demoty.
Równie dobrze można by było napisać : "Jeżeli na ławce w parku jest Ci niewydognie, pada deszcz i jest zimno oraz drzazga wbiła Ci się w tyłek to jak najszybciej idz w inne miejsce bo w tym jest Ci źle." Co to za mądrości życiowe, Jak kobieta jest mądra to sama będzie wiedziała,żeby odejść, a jak jest głupia to nawet gdyby wywrzeszczeć jej to w twarz to i tak nie rzuci faceta.
jeżeli twój chłopak ogląda się za innymi dziewczynami,to wiedz że do cięzkiej ku*wy jest całkowicie zdrowy bo to jest odruch naturalny,zrozumcie to zazdrosne pi*dy
Trochę jesteś Bary20 brutalny, ale trudno się z tobą nie zgodzić... Gdybym była z facetem, który nie zwracałby żadnej uwagi na inne dziewczyny (zarówno te widziane na żywo, jak i w Internecie) i ich wdzięki, to zaczęłabym się zastanawiać, czy aby na pewno jest zainteresowany kobietami.
Taak, a zgwałcić też może bo jak dziewczyna była w miniówce to byłby grzech nie zamoczyć bo to męska natura...Podałam dość skrajny przypadek, ale denerwujące jest już zasłanianie się odruchami. Kiedy kobieta ma okres jest wielki lament bo zachowuje się jak emocjonalna pinda, a przecież to naturalne.
Akurat to bzdura raczej ze nie potrafi nad soba panowac czyli jest prostakiem a w 21 wieku to gówniany material na partnera.
Nemezja: skoro dokonujesz takich porównań - to jesteś skończoną kretynką, dziękuję.
Każdy zdrowy, wierny i zakochany facet ogląda się za innymi kobietami, tak jak chyba każda kobieta też lubi zerknąć, jeśli jest na co. Nic nienormalnego, ani złego w tym nie ma, jeśli ktoś uważa to za jakiś symptom niewierności to naprawdę powinien się ogarnąć. Nie wiem jak to jest u kobiet, ale jeśli facet zerknie po drodze na ładne kształty to uwaga - nie znaczy to kompletnie nic. Popatrzył bo ładne, 10 sekund później o tym nie pamięta. Według tego samego mechanizmu ogląda się za fajnym autem / motocyklem. Ładne to patrzy i tyle, każda w miarę mądra kobieta o tym wie, a jeśli uważa to za jakieś zagrożenie dla siebie... to ktoś tu ma problemy z samooceną i samoakceptacją.
Nieważne, gdzie facet nabiera apetytu. Ważne jest to, gdzie spożywa posiłek.
Po prostu jak denerwoje sie faceta to tak jest
A może po prostu zastanów się czy to nie Ty jestes powodem tego że taki jest
Ja dużo pije i jestem leniwy :P dobrze że moja dziewczyna nie ogląda demotywatorów
Albo to pisał facet, albo te baby jakieś głupie są.
Niestety wiele dziewczyn szuka sobie właśnie takich, a tych normalnych unikają "bo nie imprezuje"
Kolejna zakompleksiona samotna gimbusiara na demotach... Chociaż i tak miła odmiana po całej stronie tego czegoś z eurowizji...
Dość smutne, że nie dla wszystkich kobiet jest to oczywiste >,>
A co sobie myślałyście durne baby. Jak nie dostaniesz w pieprz to masz okres 365 dni w roku, a resztę Cie boli głowa. To wiedz za co Cie boli.
Zaskakująca rada, czekam na wiecej...