Rota choć moim zdaniem piękna, by nie przeszła. Skrajna prawica zarzuciła by, że jej autorka była lesbijką. Z drugiej strony skrajna lewica zarzuciła by że to hymn faszystowskich bojówek prawicy.
Widzisz Kormoranie Endecy chcieli Rotę, ale socjaliści woleli Mazurka. Chyba, że za prawicę uważasz narodowych komunistów z SP i katolickich socjalistów z PiS-u?
Hymn narodowy to pieśń, która powinna łączyć cały naród, w ramach całego społeczeństwa i jego barw narodowych. Jeżeli powoduje podziały, napięcia i niepokoje społeczne - nie spełnia swojej roli. Wróć do książek dzieciaku, bo nie wiesz o czym jest mowa. Ruch Palikota walczy właśnie o zjednoczenie obywateli WSZYSTKICH - nie ważne jakiej orientacji, koloru skóry, czy wyznania. Od zachodnich standardów dzielą nas lata świetlne. Przecież dążymy do miana społeczeństwa multikulti.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 maja 2014 o 8:53
Kto dąży, ten dąży... Wy z waszym ruchem tylko chcecie się załapać na dobrze płatne stołki, zaś ta cała walka z kościołem jako praźródłem całego zła w Polsce jest śmieszna, rasistowska i niebywale anty-tolerancyjna. Wasza partia jest jak rak toczący społeczeństwo, to co się wam nie podoba to zło, homofobia i rasizm, zaś wasze pseudo-poglądy są inspiracją dla świata, zbawienną gadką jaką wygłaszają klechy z ambony! Niczym się nie różnicie od czarny facetów w sutannach i tu bajki i tam bajki! Tylko że wyłączając tych kilku pedofilii to księżulkowie nie robią nikomu krzywdy, a wasz ruch zieje od rana nienawiścią do większości Polaków mających głęboko gdzieś wasze żałosne frazesy...
kolorowatolerancja , po pierwsze nie dążymy, tylko dążysz, nie narzucaj innym swojej wizji. Po drugie hymn narodowy to pieśń, która oddaje ducha i wartości narodu, który ukształtował przez lata jego cele, aspiracje i historie, a nie pieśń mająca wychwalać wszystkie tkanki społeczne. Naród aby trwał musi mieć jakieś wspólne cele i idee, oczywiście nie każdy obywatel ma być taki sam, ale muszą być jakieś wspólne cechy. Multikulti to utopia. Należy oczywiści szanować tradycje i wiarę innych ras i kultur, nie można ich znieważać i uciskać, ale w swoim kraju to tradycja i kultura narodu winna mieć pierwszeństwo, bo to my stanowimy w nim większość. To z naszej tradycji i kultury powstała i w zawierusze dziejów, przez wojny i rozbiory utrzymała się narodowość Polska. To kultura i jakiś stopień wspólnych idei spaja grupkę ludzi w naród. „Naród, który traci pamięć przestaje być Narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium.”, „Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski. Szanować i pozwalać się rozwijać innym rasą, narodom, wiarą = tak, pozwalać na stawianie innych kultur ponad naszą własną, w imię tolerancji zaniechanie kultywowania własnej tradycji = nie. Póki stanowimy większość w naszym kraju, to nasza kultura ma prawo być dominująca.
Anonimowski, twierdzisz, że „większość polskich patriotycznych pioseneczek to nawoływanie do nienawiści i podziałów”. A co mieliśmy śpiewać walcząc z Niemcami, Krzyżakami, Rosjanami i innym ludami? Mieliśmy im śpiewać ”przyjdźcie, weźcie nasze ziemi, nasze kobiety a my dorzucimy wam córki”? Co mieliśmy śpiewać w czasie zaborów? „O jakże piękny jest język niemiecki”? Co mieliśmy śpiewać gdy bolszewicy chcieli zająć nasz kraj? Międzynarodówkę: „bój to jest nasz ostatni, krwawy skończy się trud, gdy Związek nasz bratni ogarnie ludzki ród”? Co mieliśmy śpiewać nazistom w czasie II wojny światowej? „O wspaniali Niemcy witamy was i waszą kulturę”? O nie. Ja okupantom wolę śpiewać Rotę: „Nie rzucim ziemi skąd nasz ród! Nie damy pogrześć mowy (…)Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz Ni dzieci nam germanił”, bolszewikom śpiewać Więc pijmy wino, szwoleżerowie: „w miłej kompani napij się wina i bolszewika w mordę lej (…) Nadejdą czasy, że te ku*asy, na baczność będą przed nami stać. Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem ruskich w mordę prać”, a nazistom śpiewać Mazurka Dąbrowskiego: „Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy. co nam obca przemoc wzięła, szablą odbierzemy”.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
15 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 maja 2014 o 14:12
Co to za brednie @kolorowapropagando? A kto będzie rządził tym międzynarodowym społeczeństwem miltikulti? Jaki starszy i mądrzejszy międzynaród? Ile takich kosmopaństw chcecie? Wymień mi chodź jeden zachodni standard do którego należy dążyć.
Wyklęty, powstań ludu ziemi,
Powstańcie, których dręczy głód,
Myśl nowa blaski promiennymi
Powiedzie nas na bój, na trud.
Przeszłości ślad dłoń nasza zmiata,
Przed ciosem niechaj tyran drży!
Ruszymy z posad bryłę świata,
Dziś niczym, jutro wszystkim my!
BoskiChe, wyjaśnisz mnie po jaką cholerę zamieściłeś tu pierwszą zwrotkę międzynarodówki? Moja odpowiedź na to może być tylko jedna "Lance do boju, szable w dłoń, Bolszewika goń, goń, goń".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 maja 2014 o 13:06
Anonimowski ma racje - niestety hymnem naszego kraju jest "Oda do Radosci" ale najpierw dobrze pomyślcie w jakim kraju żyjemy..., dlatego trzeba jak najszybciej odzyskać niepodległość / / / / co do demota, odwołanie do wartości chrześcijańskich jest w wielu hymnach europy
To na 100% myślę ze do tego grona można tez zaliczysz Szwecję,Uk,Niemcy.. to jest straszne ze politycy tylko po to aby dostać się na stanowisko spierają nawet nie obca kulturę tylko obca cywilizacje karajac własnych obywateli...i praktycznie doprowadzając własne kraje do ruiny....teraz im się w miarę dobrze wiedzie bo braki ppl zstąpili imigrantami tylko ze za 30 lat imigranci będę stanowili większość....a co za tym idzie grupy islamistów narzuca ich chore prawo wszystkim......ale nie rozumiem tych co piszą " to ich problem" naprawdę uważacie ze zapaść 3 największych gospodarek w europie i jednych z największych na świecie na nas się nie odbije?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 maja 2014 o 12:11
Z pierwszą częścią tytułu artykułu się zgodzę, bo jak ktoś nie umie go zaśpiewać odpowiednio to lepiej tylko stać na baczność. A co do drugiej to chyba ich pogrzało.
TEKST MARSYLIANKI >>>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Hymn_Francji Szczerze nie widzę w nim nic złego... nie wiem co by pani minister chciała piosenkę o misiach biegających po łące z czego kilka z nich to geje...@! (wtedy nie była by drastyczna i zawarła by w sobie element tolerancji)... swoją drogą to porażka i śmiech że minister kraju który reprezentuje chwali się że nie śpiewa hymnu..
A ja się z nią zgadzam. Porównajcie sobie hymn Polski i hymn Francji. Owszem, nie widzę nic rasistowskiego w hymnie Francji ale co tu dużo mówić, hymn Francji jest brutalny i to bardzo. Sam bym go nie zaśpiewał. Polski hymn też traktuje o wojnie i walczeniu o swoje ale jednak inaczej jest to napisane. W ogóle nie rozumiem tego spinania się, to tylko hymn.
A ojczyzna to tylko skrawek ziemi, a język to tylko dialekt, a życie to tylko zachowanie świeżego mięsa. Hymn jest wyrazem ducha narodu, jego celów i idei, treścią jego przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Powtórzę „Naród, który traci pamięć przestaje być Narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium.”, „Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski. Mówisz, że "Polski hymn też traktuje o wojnie i walczeniu o swoje". A o czyje mieliśmy walczyć? O cudze i dla obcych? To chyba naturalne, że człowiek, społeczność i naród pragną zachować to co jego i bronić tego wszelkimi dostępnymi środkami. Tak, wojna jest brutalna, tak, wojna jest mordercza, ale co mieliśmy zrobić gdy byliśmy atakowani i nam zabierano co nasze? Cieszyć się? Bez walki oddać naszą własność? O swoje trzeba walczyć, bo nikt nam tego nie da, a jak się poddamy to zostaniemy sługami bez serc, bez duszy i marzeń. Hymn ma zgrzewać do walki o swoje, o idee, o ojczyznę i naród, o lepsze jutro. Hymn ma jednoczyć skłócony naród, spajać w chwilach trudu, więc nie jest on "tylko", jest on "aż".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 maja 2014 o 17:20
Dobrze że Rota nie jest hymnem , bo już by były protesty środowisk proniemieckich .
Rota choć moim zdaniem piękna, by nie przeszła. Skrajna prawica zarzuciła by, że jej autorka była lesbijką. Z drugiej strony skrajna lewica zarzuciła by że to hymn faszystowskich bojówek prawicy.
Widzisz Kormoranie Endecy chcieli Rotę, ale socjaliści woleli Mazurka. Chyba, że za prawicę uważasz narodowych komunistów z SP i katolickich socjalistów z PiS-u?
Bardziej skrajne końce skali tj. Wszechpolacy i stowarzyszenia LGBT a nie sejmowe partie.
Hymn narodowy to pieśń, która powinna łączyć cały naród, w ramach całego społeczeństwa i jego barw narodowych. Jeżeli powoduje podziały, napięcia i niepokoje społeczne - nie spełnia swojej roli. Wróć do książek dzieciaku, bo nie wiesz o czym jest mowa. Ruch Palikota walczy właśnie o zjednoczenie obywateli WSZYSTKICH - nie ważne jakiej orientacji, koloru skóry, czy wyznania. Od zachodnich standardów dzielą nas lata świetlne. Przecież dążymy do miana społeczeństwa multikulti.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2014 o 8:53
Kto dąży, ten dąży... Wy z waszym ruchem tylko chcecie się załapać na dobrze płatne stołki, zaś ta cała walka z kościołem jako praźródłem całego zła w Polsce jest śmieszna, rasistowska i niebywale anty-tolerancyjna. Wasza partia jest jak rak toczący społeczeństwo, to co się wam nie podoba to zło, homofobia i rasizm, zaś wasze pseudo-poglądy są inspiracją dla świata, zbawienną gadką jaką wygłaszają klechy z ambony! Niczym się nie różnicie od czarny facetów w sutannach i tu bajki i tam bajki! Tylko że wyłączając tych kilku pedofilii to księżulkowie nie robią nikomu krzywdy, a wasz ruch zieje od rana nienawiścią do większości Polaków mających głęboko gdzieś wasze żałosne frazesy...
Sorry, ale większość polskich patriotycznych pioseneczek to nawoływanie do nienawiści i podziałów - moim prawdziwym hymnem jest "Oda do radości".
Dlatego stała się hymnem zjednoczonej Europy.
kolorowatolerancja , po pierwsze nie dążymy, tylko dążysz, nie narzucaj innym swojej wizji. Po drugie hymn narodowy to pieśń, która oddaje ducha i wartości narodu, który ukształtował przez lata jego cele, aspiracje i historie, a nie pieśń mająca wychwalać wszystkie tkanki społeczne. Naród aby trwał musi mieć jakieś wspólne cele i idee, oczywiście nie każdy obywatel ma być taki sam, ale muszą być jakieś wspólne cechy. Multikulti to utopia. Należy oczywiści szanować tradycje i wiarę innych ras i kultur, nie można ich znieważać i uciskać, ale w swoim kraju to tradycja i kultura narodu winna mieć pierwszeństwo, bo to my stanowimy w nim większość. To z naszej tradycji i kultury powstała i w zawierusze dziejów, przez wojny i rozbiory utrzymała się narodowość Polska. To kultura i jakiś stopień wspólnych idei spaja grupkę ludzi w naród. „Naród, który traci pamięć przestaje być Narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium.”, „Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski. Szanować i pozwalać się rozwijać innym rasą, narodom, wiarą = tak, pozwalać na stawianie innych kultur ponad naszą własną, w imię tolerancji zaniechanie kultywowania własnej tradycji = nie. Póki stanowimy większość w naszym kraju, to nasza kultura ma prawo być dominująca.
Anonimowski, twierdzisz, że „większość polskich patriotycznych pioseneczek to nawoływanie do nienawiści i podziałów”. A co mieliśmy śpiewać walcząc z Niemcami, Krzyżakami, Rosjanami i innym ludami? Mieliśmy im śpiewać ”przyjdźcie, weźcie nasze ziemi, nasze kobiety a my dorzucimy wam córki”? Co mieliśmy śpiewać w czasie zaborów? „O jakże piękny jest język niemiecki”? Co mieliśmy śpiewać gdy bolszewicy chcieli zająć nasz kraj? Międzynarodówkę: „bój to jest nasz ostatni, krwawy skończy się trud, gdy Związek nasz bratni ogarnie ludzki ród”? Co mieliśmy śpiewać nazistom w czasie II wojny światowej? „O wspaniali Niemcy witamy was i waszą kulturę”? O nie. Ja okupantom wolę śpiewać Rotę: „Nie rzucim ziemi skąd nasz ród! Nie damy pogrześć mowy (…)Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz Ni dzieci nam germanił”, bolszewikom śpiewać Więc pijmy wino, szwoleżerowie: „w miłej kompani napij się wina i bolszewika w mordę lej (…) Nadejdą czasy, że te ku*asy, na baczność będą przed nami stać. Ręka nie zadrży jak liść osiki, gdy będziem ruskich w mordę prać”, a nazistom śpiewać Mazurka Dąbrowskiego: „Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy. co nam obca przemoc wzięła, szablą odbierzemy”.
Zmodyfikowano 15 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2014 o 14:12
Co to za brednie @kolorowapropagando? A kto będzie rządził tym międzynarodowym społeczeństwem miltikulti? Jaki starszy i mądrzejszy międzynaród? Ile takich kosmopaństw chcecie? Wymień mi chodź jeden zachodni standard do którego należy dążyć.
Wyklęty, powstań ludu ziemi,
Powstańcie, których dręczy głód,
Myśl nowa blaski promiennymi
Powiedzie nas na bój, na trud.
Przeszłości ślad dłoń nasza zmiata,
Przed ciosem niechaj tyran drży!
Ruszymy z posad bryłę świata,
Dziś niczym, jutro wszystkim my!
BoskiChe, wyjaśnisz mnie po jaką cholerę zamieściłeś tu pierwszą zwrotkę międzynarodówki? Moja odpowiedź na to może być tylko jedna "Lance do boju, szable w dłoń, Bolszewika goń, goń, goń".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2014 o 13:06
Anonimowski ma racje - niestety hymnem naszego kraju jest "Oda do Radosci" ale najpierw dobrze pomyślcie w jakim kraju żyjemy..., dlatego trzeba jak najszybciej odzyskać niepodległość / / / / co do demota, odwołanie do wartości chrześcijańskich jest w wielu hymnach europy
A wiesz kolorowatolerancjo który kraj w Europie jako pierwszy był multikulti? .
To dawajcie przykład i zacznijcie tolerować wierzących.
Pamiętajcie o tym przy wyborach...
Francja już jest skreślona.
To na 100% myślę ze do tego grona można tez zaliczysz Szwecję,Uk,Niemcy.. to jest straszne ze politycy tylko po to aby dostać się na stanowisko spierają nawet nie obca kulturę tylko obca cywilizacje karajac własnych obywateli...i praktycznie doprowadzając własne kraje do ruiny....teraz im się w miarę dobrze wiedzie bo braki ppl zstąpili imigrantami tylko ze za 30 lat imigranci będę stanowili większość....a co za tym idzie grupy islamistów narzuca ich chore prawo wszystkim......ale nie rozumiem tych co piszą " to ich problem" naprawdę uważacie ze zapaść 3 największych gospodarek w europie i jednych z największych na świecie na nas się nie odbije?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2014 o 12:11
Z pierwszą częścią tytułu artykułu się zgodzę, bo jak ktoś nie umie go zaśpiewać odpowiednio to lepiej tylko stać na baczność. A co do drugiej to chyba ich pogrzało.
TEKST MARSYLIANKI >>>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Hymn_Francji Szczerze nie widzę w nim nic złego... nie wiem co by pani minister chciała piosenkę o misiach biegających po łące z czego kilka z nich to geje...@! (wtedy nie była by drastyczna i zawarła by w sobie element tolerancji)... swoją drogą to porażka i śmiech że minister kraju który reprezentuje chwali się że nie śpiewa hymnu..
"Biada despotom, zdrajcom biada" - a Ty mówisz że nie widzisz w tym tekście nic złego?
No jak to "Biada despotom, zdrajcom biada" przecież im pomniki powinni stawiać, toż to przewodnia siła narodu, kwiat intelektu.
nic nie odbierzemy, bo nam obca przemoc nie wzięła, tylko "nasz" rząd dla własnej wygody im dobrowolnie oddał
Wiedz, że jest to wielce prawdopodobne.
Nie ma strachu. Mieliśmy prezydenta, który nie znał słów hymnu.
A ja się z nią zgadzam. Porównajcie sobie hymn Polski i hymn Francji. Owszem, nie widzę nic rasistowskiego w hymnie Francji ale co tu dużo mówić, hymn Francji jest brutalny i to bardzo. Sam bym go nie zaśpiewał. Polski hymn też traktuje o wojnie i walczeniu o swoje ale jednak inaczej jest to napisane. W ogóle nie rozumiem tego spinania się, to tylko hymn.
A ojczyzna to tylko skrawek ziemi, a język to tylko dialekt, a życie to tylko zachowanie świeżego mięsa. Hymn jest wyrazem ducha narodu, jego celów i idei, treścią jego przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Powtórzę „Naród, który traci pamięć przestaje być Narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium.”, „Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski. Mówisz, że "Polski hymn też traktuje o wojnie i walczeniu o swoje". A o czyje mieliśmy walczyć? O cudze i dla obcych? To chyba naturalne, że człowiek, społeczność i naród pragną zachować to co jego i bronić tego wszelkimi dostępnymi środkami. Tak, wojna jest brutalna, tak, wojna jest mordercza, ale co mieliśmy zrobić gdy byliśmy atakowani i nam zabierano co nasze? Cieszyć się? Bez walki oddać naszą własność? O swoje trzeba walczyć, bo nikt nam tego nie da, a jak się poddamy to zostaniemy sługami bez serc, bez duszy i marzeń. Hymn ma zgrzewać do walki o swoje, o idee, o ojczyznę i naród, o lepsze jutro. Hymn ma jednoczyć skłócony naród, spajać w chwilach trudu, więc nie jest on "tylko", jest on "aż".
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 maja 2014 o 17:20
Niech sobie kur#a murzynka bambo zaśpiewa...
nie dawaj im pomyslow