Tak, to "Romeo i Julia", ale ten film akurat jest beznadziejnie... beznadziejny. Czasami się trafiają naprawdę dobre współczesne adaptacje, ale "to" nie jest jedną z nich.
oj tam wielkie mi halo, ja często kupuję albo pieczywo czosnkowe albo sos do pizzy a mój chłopak wtedy tylko pieszczotliwie mi mówi, ze 'wale czosnkiem' ;)
Nie działa odpychająco, jeśli obie osoby go jadły. Wtedy żadne cze czuje zapachu tego drugiego, bo jest on identyczny jak jego własny. Więc jak masz zamiar całować się po pizzy z sosem czosnkowym, powiedz jej, że ona też koniecznie musi zjeść kawałek
ale jest zdrowy ;)
Kumpel się kiedyś nawpieprzał pizzy z sosem czosnkowym a potem poszedł na randkę :D
W gimbazie to umiecie zaszaleć.
Jaki to film?
Romeo i Julia z 1995. Teksty oryginalne w nowoczesnym świecie. Ciekawie zrobione ;)
Tak, to "Romeo i Julia", ale ten film akurat jest beznadziejnie... beznadziejny. Czasami się trafiają naprawdę dobre współczesne adaptacje, ale "to" nie jest jedną z nich.
oj tam wielkie mi halo, ja często kupuję albo pieczywo czosnkowe albo sos do pizzy a mój chłopak wtedy tylko pieszczotliwie mi mówi, ze 'wale czosnkiem' ;)
Leo
Nie działa odpychająco, jeśli obie osoby go jadły. Wtedy żadne cze czuje zapachu tego drugiego, bo jest on identyczny jak jego własny. Więc jak masz zamiar całować się po pizzy z sosem czosnkowym, powiedz jej, że ona też koniecznie musi zjeść kawałek