"Będą cię nienawidzić kochanie, za zbyt pełne zdanie, nadmiar dobrych manier, za to, że nie masz dzieci, albo że jesteś ciężarna. Nienawiść - w tym kraju jedyna rzecz za darmo".
Obrazek numer 1 - Kobiety mają prawo kreowac się na babochłopy - a ja mam prawo powiedziec że mi się to nie podoba. Jeżeli dobrze się czuje z tym wyglądem - niech ma moją opinię w dupie. Wszyscy będą szczęśliwi. Obrazek numer 2. Nigdy nie słyszałem, żeby ktoś powiedział to w twarz ładnej dziewczynie eksponującej swojej walory. One zazwyczaj wzbudzają... pozytywne reakcje :) zdarza się za to, że takie teksty często lecą za plecami z ust... zazdrosnych kobiet :). Obrazek numer 3 - wszystkie znane mi kobiety, które tu pasują to równe babki i faceci je uwielbiają. Nikt też nie robi im egzaminu z t-shirta. Ja mam na jednym napisane "Tom Taylor". Za cholerę nie mam pojęcia kto to jest. I mam to w dupie. Obrazek numer 4 - niech żyją podwójne standardy na Demotach! Mało było na głównej wyśmiewania "plastików"? Obrazek numer 5 - argument o antykoncepcji ma bardzo dużo sensu w sytuacji, kiedy dzieci jest tyle, że rodzice nie wyrabiają czasowo i finansowo. Obrazek numer 6 - nie spotkałem się z takim nastawieniem wobec kobiet robiących karierę. Widuję reakcje oscylujące między neutralną (prawidłową, bo w końcu to coś normalnego) a onanizacją nazifeministek nad "silnom kobietom robiacom karierem i dominujoncom podłuch samcow w pracy". Wniosek: autorka obrazka wydaje mi się byc raczej przewrażliwiona.
Lub zbyt przejmuje się tym co inni o niej myślą :) Jeżeli inni widzą, że ktoś jest podatny na sugestie, manipulacje to będą swoje trzy grosze wpychać do jego życia. Kiedyś też takie ,,rady,, słyszałam, potem gdy zmieniłam się pod tym względem, że nie pozwolę sobie, aby ktoś coś mi wmawiał, wzelkie komentarze zniknęły jak ręką odjął. To moja sprawa co noszę na sobie, czego słucham, co oglądam i co czytam i nie zamierzam się tego wstydzić, czy źle czuć, że komuś się to nie podoba. Każdy ma inny gust, ja nie zaczepiam chłopaków w rurkach i obcisłych sweterkach, że to dla mnie obleśne, a ja mogę być równie obleśna dla nich ale takie już jest życie. Wszystkim się nie dogodzi bo i po co, nie będę chodzić dzień w dzień na szpilkach w pełnym makijażu, modnych ubraniach i super fryzurze tylko po to, aby coś tym manifestować. Po za tym wszyscy zawsze wiedzą, jak to inni żyć powinni, a sami często sobie w życiu nie radzą... Jak ktoś chce komuś dyktować jak ma wyglądać i co robić, to niech sobie pogra w simsy :P
A nie dziwi Cię, że wiele kobiet jest antyfeministkami? Nie w sensie takim, że tzw. wojujące feministki są złe, ale że jest tylko jedna słuszna droga rozwoju kobiety i jest nią bycie podporządkowaną, bo przywództwo jest nie dla kobiet. I że spora część feministek uważa, że kobiety NIGDY nie powinny się podporządkowywać, a te, które to robią, zdradzają populację kobiet? Po prostu wszystkie chcemy czegoś, czego nie ma i każda uważa, że to ona ma rację. A mężczyźni nie mają o co walczyć, bo mają bardziej prestiżową płeć, więc nie muszą trzymać wspólnego frontu, dlatego też nie mają jak oskarżać się o zdradę ideałów. Oczywiście to pewne uproszczenie.
Podaję link do wpisu blogowego, na którym znajduje się oryginalny obrazek. Znam, bo bardzo lubię tego bloga. http://kiciputek.blogspot.com/2013/09/witch-hunt.html
@ asandi: Autorze demotywatora. Nieładnie tak wycinać z obrazka jego autora i nie podawać źródła.
Bardzo nieładnie.
Zanim mnie zminusujecie, zastanówcie się, czy podobałoby się Wam przedstawienie Waszego własnego demotywatora jako pomysłu kogo innego. Szanujmy się nawzajem i pozostawiajmy podpisy autorów. To nic nie kosztuje.
Niekoniecznie musiał samemu wyciąć źrodło/autora. Mógł znaleźć w necie z wyciętym, a że mu się spodobał, to uznał, że wrzuci na demoty. Nie raz widuję tego typu akcje, że ktoś wrzuci w taki sposób, ale tylko dlatego, bo przez kogoś innego wrzucone w podobny sposób...
Jakie do cholery dokończenie? Jedyne dokończenie to podpis autorki, który tu jest wycięty. Ta wersja z tym, że komentarze rzucają te po przeciwnej stronie, to jakaś przeróbka i nie ma nic wspólnego z oryginalnym dziełem autorki.
"Będą cię nienawidzić kochanie, za zbyt pełne zdanie, nadmiar dobrych manier, za to, że nie masz dzieci, albo że jesteś ciężarna. Nienawiść - w tym kraju jedyna rzecz za darmo".
zbyt pełny stanik*
Obrazek numer 1 - Kobiety mają prawo kreowac się na babochłopy - a ja mam prawo powiedziec że mi się to nie podoba. Jeżeli dobrze się czuje z tym wyglądem - niech ma moją opinię w dupie. Wszyscy będą szczęśliwi. Obrazek numer 2. Nigdy nie słyszałem, żeby ktoś powiedział to w twarz ładnej dziewczynie eksponującej swojej walory. One zazwyczaj wzbudzają... pozytywne reakcje :) zdarza się za to, że takie teksty często lecą za plecami z ust... zazdrosnych kobiet :). Obrazek numer 3 - wszystkie znane mi kobiety, które tu pasują to równe babki i faceci je uwielbiają. Nikt też nie robi im egzaminu z t-shirta. Ja mam na jednym napisane "Tom Taylor". Za cholerę nie mam pojęcia kto to jest. I mam to w dupie. Obrazek numer 4 - niech żyją podwójne standardy na Demotach! Mało było na głównej wyśmiewania "plastików"? Obrazek numer 5 - argument o antykoncepcji ma bardzo dużo sensu w sytuacji, kiedy dzieci jest tyle, że rodzice nie wyrabiają czasowo i finansowo. Obrazek numer 6 - nie spotkałem się z takim nastawieniem wobec kobiet robiących karierę. Widuję reakcje oscylujące między neutralną (prawidłową, bo w końcu to coś normalnego) a onanizacją nazifeministek nad "silnom kobietom robiacom karierem i dominujoncom podłuch samcow w pracy". Wniosek: autorka obrazka wydaje mi się byc raczej przewrażliwiona.
Lub zbyt przejmuje się tym co inni o niej myślą :) Jeżeli inni widzą, że ktoś jest podatny na sugestie, manipulacje to będą swoje trzy grosze wpychać do jego życia. Kiedyś też takie ,,rady,, słyszałam, potem gdy zmieniłam się pod tym względem, że nie pozwolę sobie, aby ktoś coś mi wmawiał, wzelkie komentarze zniknęły jak ręką odjął. To moja sprawa co noszę na sobie, czego słucham, co oglądam i co czytam i nie zamierzam się tego wstydzić, czy źle czuć, że komuś się to nie podoba. Każdy ma inny gust, ja nie zaczepiam chłopaków w rurkach i obcisłych sweterkach, że to dla mnie obleśne, a ja mogę być równie obleśna dla nich ale takie już jest życie. Wszystkim się nie dogodzi bo i po co, nie będę chodzić dzień w dzień na szpilkach w pełnym makijażu, modnych ubraniach i super fryzurze tylko po to, aby coś tym manifestować. Po za tym wszyscy zawsze wiedzą, jak to inni żyć powinni, a sami często sobie w życiu nie radzą... Jak ktoś chce komuś dyktować jak ma wyglądać i co robić, to niech sobie pogra w simsy :P
Nie poznałem Cię w tym nowym awatarze :D
Hej nie dziwi was, że najczęściej to właśnie kobiety komentują kobiety. Same sobie problem robią.
A nie dziwi Cię, że wiele kobiet jest antyfeministkami? Nie w sensie takim, że tzw. wojujące feministki są złe, ale że jest tylko jedna słuszna droga rozwoju kobiety i jest nią bycie podporządkowaną, bo przywództwo jest nie dla kobiet. I że spora część feministek uważa, że kobiety NIGDY nie powinny się podporządkowywać, a te, które to robią, zdradzają populację kobiet? Po prostu wszystkie chcemy czegoś, czego nie ma i każda uważa, że to ona ma rację. A mężczyźni nie mają o co walczyć, bo mają bardziej prestiżową płeć, więc nie muszą trzymać wspólnego frontu, dlatego też nie mają jak oskarżać się o zdradę ideałów. Oczywiście to pewne uproszczenie.
Podaję link do wpisu blogowego, na którym znajduje się oryginalny obrazek. Znam, bo bardzo lubię tego bloga.
http://kiciputek.blogspot.com/2013/09/witch-hunt.html
@ asandi: Autorze demotywatora. Nieładnie tak wycinać z obrazka jego autora i nie podawać źródła.
Bardzo nieładnie.
Zanim mnie zminusujecie, zastanówcie się, czy podobałoby się Wam przedstawienie Waszego własnego demotywatora jako pomysłu kogo innego. Szanujmy się nawzajem i pozostawiajmy podpisy autorów. To nic nie kosztuje.
Niekoniecznie musiał samemu wyciąć źrodło/autora. Mógł znaleźć w necie z wyciętym, a że mu się spodobał, to uznał, że wrzuci na demoty. Nie raz widuję tego typu akcje, że ktoś wrzuci w taki sposób, ale tylko dlatego, bo przez kogoś innego wrzucone w podobny sposób...
@ ~abc123213213: Znalazł w necie z wyciętym - niech poda, gdzie znalazł...
10/10 Would bang
Coraz bardziej żal mi tego typu stron... Niedość, że zerżnięte to nie ma dokończenia...
Jakie do cholery dokończenie? Jedyne dokończenie to podpis autorki, który tu jest wycięty. Ta wersja z tym, że komentarze rzucają te po przeciwnej stronie, to jakaś przeróbka i nie ma nic wspólnego z oryginalnym dziełem autorki.
Skąd ja to znam...
Ludzie to mogliby zając się własnymi sprawami a nie oceniać innych.
Właśnie po porównaniu nasuneły mi się ujawnione wnioski ...
Podpis powinien brzmiec. Olej to co o Tobie mowią . Wszystkim i tak nie dogodzisz.
no tylko że to ciągle inni ludzie xD. zawsze znajdzie sie ktoś komu sie nie podobasz
no tylko że to ciągle inni ludzie xD. zawsze znajdzie sie ktoś komu sie nie podobasz
Najczęściej to kobiety komentuja kobiety i same wpedzaja sie w kompleksy. A potem to wszystko wina facetow
Dlaczego Inni Robią Więcej I Szybciej? Czyli 30 Nawyków Najlepszej Motywacji.
http://www.motywowac.pl/darmowyporadnik
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2014 o 8:34
A ja polecę klasykiem z mojego liceum "Chcesz zmieniać świat? To zacznij od siebie." Pozdrawiam.