jedna dziewczyna w gimnazjum zapytała mnie czy chce ją pocałować, pocałowałem ją później powiedziałem ,,ale syf k#rwa mać" żeby nie było nie była zbyt urodziwa taka średnia. Pocałunek z językiem nie lubiłem jej ale dobrego nigdy za wiele
wiem z dzisiejszej perspektywy to co innego w tedy to była gimbaza, mimo braku funkcjonowania tego terminu. Ale zastanów się o ile nie jesteś kobietą, kiedyś pedał było najgorsza i powszechną obelga a o takiej tolerancji czy poprawności nikt nie słyszał. Jaki mężczyzna w tedy chłopak by nie chiał...no chyba ,że była by strasznie brzydka. Nawet nie było nagonki medialnej na tzw homofobów (do ,których się zaliczam) dziewczyna chyba się w tedy we mnie zakochała trochę mnie męczyła i męczyła by mnie dalej wciągając swoje koleżanki ,a tak skorzystałem i załatwiłem sprawę. Dzisiaj wyglądało by to ,że umawiam się na pierwszą randkę z seksem lub samym lodem a na końcu by usłyszała ,ale z ciebie łatwa szmata lub co bardziej prawdopodobne powiedział bym ,,nie jestem do końca przekonany czy jesteś kobietą od urodzenia czy od wyroku sądu". Kobietą/dziewczyną się przecież nie odmawia więc czemu miałem ulegać jej woli ,bo się zakochała. Nie podobała mi się i jest natrętna to robię szach i mat.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
5 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 czerwca 2014 o 17:23
Po prostu mogłeś jej wprost powiedzieć że nie chcesz zanim ją pocałowałeś skoro była zakochana to nie tylko może zniszczyłeś jej pierwszy pocałunek ale i złamałeś serce a w takim wieku to się długo przeżywa jak widać głupota nie przeszła Ci z wiekiem...
@pinkdiamond nie rozumiesz to podejście ,,mieć ciasto i zjeść ciastko" czyli skorzystać i nie mieć dalej problemu jak podwójne bicie w warcabach z przejściem królówkę w sytuacji gdy przeciwnik sam do tego doprowadził jednym biciem . Nie widzę jednak tu nic wspólnego z głupotą bardziej z brakiem poszanowania dziewczęcych uczuć w okresie dorastania czy też brakiem empatii z drugiej strony chłopcy a nawet mężczyźni mają inne życie a co za tym idzie mają niedogodności w okazywaniu uczuć w dorosłym życiu wile zachowań jest wyuczonych. W tedy w gimnazjum nie miało to konsekwencji w postaci zepsutej opinii czy łatki chama. Ale ty chyba nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, już zwerbowała swoje koleżanki do pomocy. A to ,że mogła to długo to przeżywać to jej sprawa jak mówi stara zasada ,,kto zaczyna i przegra tego winna. Ale spoko to było dawno tylko nauczyło ją to pokory, a jak doradziły jej to koleżanki..to chyba co najwyżej skonfrontowała porady a rzeczywistość. Ale minusować mnie za szczerość...Z resztą śmieszyło mnie to w tedy śmieszy mnie to dziś podzieliłem się tutaj a tu proszę fala oburzenia i solidarności jajników chyba zrobię takiego demota na chamsko.pl na pewno przejdzie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 czerwca 2014 o 18:09
superpowerranger w przeciwieństwie do takiego vivaldee lamusa co udającego gentelena ja cie w pełni popieram miałem podobną sytuacje w swojej klasie też mi się dziewczyna nie podobała i też stosunku do mnie miała jakieś roszczenia, im bardziej ją ignorowałem tym bardziej była nachalna powtarzała ,,w cale nie zwracasz na mnie uwagi" zaczęła się nagle lepiej malować i ubierać i też posłużyła się koleżankami ale głupio mi było ciągle odmawiać. W końcu na siłę zacząłem się kolegować na siłę chciał być moją najlepszą koeżanką, zapraszała mnie na ogniska itd, nw końcu zmalałem sobie dziewczynę pech chciał by też była ze szkoły. I tamta wcześniejsza zaczęła mnie obgadywać itd i nie spuściła z tonu do końca szkoły. Mogłem zrobić jak i mała bym spokój od razu a nie po skończeniu szkoły. A pinkdiamond nie patrz przez solidarność jajników czyli złamane serce ja miałem nieprzyjemności do końca za parę miesięcy pierwszej klasy ,chłopakowi w odwrotnej sytuacji powiedział byś prześladowca, stalker ,zboczeniec,świr.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 czerwca 2014 o 7:54
Tak mnie właśnie zastanowiło, jak nazwać nieobecną tutaj "technikę" którą widziałem już kilka razy w wykonaniu gimbusów i licealistów, a która kojarzy mi się z walką dwóch hipopotamów (dla ułatwienia: http://media-cdn.tripadvisor.com/media/photo-s/04/56/27/01/mara-intrepids-club.jpg)
Podpatrzyli to pewnie w pornosach, tylko naśladowanie kiepsko im wychodzi, LoL
Kurde, ludzie w moim wieku to już po kilku partnerów seksualnych mieli i uprawiali wszystkie rodzaje seksu a ja jeszcze nawet nie całowałem się z dziewczyną.
Obrzydliwe, ale smieszne :D
jedna dziewczyna w gimnazjum zapytała mnie czy chce ją pocałować, pocałowałem ją później powiedziałem ,,ale syf k#rwa mać" żeby nie było nie była zbyt urodziwa taka średnia. Pocałunek z językiem nie lubiłem jej ale dobrego nigdy za wiele
To po cholerę pchasz ryja tam, gdzie nie chcesz?
wiem z dzisiejszej perspektywy to co innego w tedy to była gimbaza, mimo braku funkcjonowania tego terminu. Ale zastanów się o ile nie jesteś kobietą, kiedyś pedał było najgorsza i powszechną obelga a o takiej tolerancji czy poprawności nikt nie słyszał. Jaki mężczyzna w tedy chłopak by nie chiał...no chyba ,że była by strasznie brzydka. Nawet nie było nagonki medialnej na tzw homofobów (do ,których się zaliczam) dziewczyna chyba się w tedy we mnie zakochała trochę mnie męczyła i męczyła by mnie dalej wciągając swoje koleżanki ,a tak skorzystałem i załatwiłem sprawę. Dzisiaj wyglądało by to ,że umawiam się na pierwszą randkę z seksem lub samym lodem a na końcu by usłyszała ,ale z ciebie łatwa szmata lub co bardziej prawdopodobne powiedział bym ,,nie jestem do końca przekonany czy jesteś kobietą od urodzenia czy od wyroku sądu". Kobietą/dziewczyną się przecież nie odmawia więc czemu miałem ulegać jej woli ,bo się zakochała. Nie podobała mi się i jest natrętna to robię szach i mat.
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2014 o 17:23
Po prostu mogłeś jej wprost powiedzieć że nie chcesz zanim ją pocałowałeś skoro była zakochana to nie tylko może zniszczyłeś jej pierwszy pocałunek ale i złamałeś serce a w takim wieku to się długo przeżywa jak widać głupota nie przeszła Ci z wiekiem...
@pinkdiamond nie rozumiesz to podejście ,,mieć ciasto i zjeść ciastko" czyli skorzystać i nie mieć dalej problemu jak podwójne bicie w warcabach z przejściem królówkę w sytuacji gdy przeciwnik sam do tego doprowadził jednym biciem . Nie widzę jednak tu nic wspólnego z głupotą bardziej z brakiem poszanowania dziewczęcych uczuć w okresie dorastania czy też brakiem empatii z drugiej strony chłopcy a nawet mężczyźni mają inne życie a co za tym idzie mają niedogodności w okazywaniu uczuć w dorosłym życiu wile zachowań jest wyuczonych. W tedy w gimnazjum nie miało to konsekwencji w postaci zepsutej opinii czy łatki chama. Ale ty chyba nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, już zwerbowała swoje koleżanki do pomocy. A to ,że mogła to długo to przeżywać to jej sprawa jak mówi stara zasada ,,kto zaczyna i przegra tego winna. Ale spoko to było dawno tylko nauczyło ją to pokory, a jak doradziły jej to koleżanki..to chyba co najwyżej skonfrontowała porady a rzeczywistość. Ale minusować mnie za szczerość...Z resztą śmieszyło mnie to w tedy śmieszy mnie to dziś podzieliłem się tutaj a tu proszę fala oburzenia i solidarności jajników chyba zrobię takiego demota na chamsko.pl na pewno przejdzie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2014 o 18:09
superpowerranger w przeciwieństwie do takiego vivaldee lamusa co udającego gentelena ja cie w pełni popieram miałem podobną sytuacje w swojej klasie też mi się dziewczyna nie podobała i też stosunku do mnie miała jakieś roszczenia, im bardziej ją ignorowałem tym bardziej była nachalna powtarzała ,,w cale nie zwracasz na mnie uwagi" zaczęła się nagle lepiej malować i ubierać i też posłużyła się koleżankami ale głupio mi było ciągle odmawiać. W końcu na siłę zacząłem się kolegować na siłę chciał być moją najlepszą koeżanką, zapraszała mnie na ogniska itd, nw końcu zmalałem sobie dziewczynę pech chciał by też była ze szkoły. I tamta wcześniejsza zaczęła mnie obgadywać itd i nie spuściła z tonu do końca szkoły. Mogłem zrobić jak i mała bym spokój od razu a nie po skończeniu szkoły. A pinkdiamond nie patrz przez solidarność jajników czyli złamane serce ja miałem nieprzyjemności do końca za parę miesięcy pierwszej klasy ,chłopakowi w odwrotnej sytuacji powiedział byś prześladowca, stalker ,zboczeniec,świr.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 czerwca 2014 o 7:54
Czwóreczka zdecydowanie jet najzacniejsza
Ten "dzięcioł" albo próba polizania po policzku, to dla mnie standardowe elementy głupawki ;)
Za "dzięciołem" szczerze mówiąc nie przepadam, ale to na szczęście jedyny okaz z tej menażerii, jaki spotkałam.
Tak mnie właśnie zastanowiło, jak nazwać nieobecną tutaj "technikę" którą widziałem już kilka razy w wykonaniu gimbusów i licealistów, a która kojarzy mi się z walką dwóch hipopotamów (dla ułatwienia: http://media-cdn.tripadvisor.com/media/photo-s/04/56/27/01/mara-intrepids-club.jpg)
Podpatrzyli to pewnie w pornosach, tylko naśladowanie kiepsko im wychodzi, LoL
Kurde, ludzie w moim wieku to już po kilku partnerów seksualnych mieli i uprawiali wszystkie rodzaje seksu a ja jeszcze nawet nie całowałem się z dziewczyną.
hahahaha ja jebie :D
PS. dlaczego akurat facet zle całuje tylko.???
Determinizm jest sexy? Chyba jeśli ktoś lubi seks analny.... Nie znam nic bardziej do dupy jak determinizm...........