Po wojnie Japonia byla w gorszym stanie niz Polska. Uratowala ja pomoc USA (dla USA to byl sojusznik blisko komunistycznej granicy,wiec wazny) i mentalnosc tamtejszych ludzi - cos, czego w Polsce brakuje. Ciekawostka, formalnie do dnia dzisiejszego Japonia nie zakonczyla wojny z Rosja.
gizmo666 co nie zmienia faktu, że USA pomogło im wstanąć na nogi po wojnie. Tak samo jak Korei Południowej po wojnie koreańskiej. Myślisz, że Korea Południowa wyglądałaby tak samo gdyby nie pomoc USA? Korea po wojnie była ruiną, nawet gorszą od Polski. USA pomogło im finansowo i zabezpieczyło ją przed ewentualną kolejną wojną z Północną. Nie ważne czy nienawidzisz czy kochasz USA, nie możesz temu zaprzeczyć. Fakt, mentalność na pewno pomogła Japonii ale mentalnością nie załatwisz wszystkiego.
Prawda jest taka,ze dzieki przlaczeniu USA do II WS wiele zawdzieczamy,inaczej by wygladal swiat jakby co Hamerykanie odpuscili sobie wojne swiatowa.Co do wojny koreanskiej,to ruscy,chinczycy i korea pn vs Korea pld,usa i inne kraje.Korea PN zajmowala juz 95% calosci terenow,a udalo sie odbic z tych 5%,wiec jednak to swiadczy o czyms,nowoczesna technologia vs stara.
@gizmo666.,,Baza w Pearl Harbor widziana była więc jako zagrożenie dla przyszłego rozwoju cesarstwa. Zatem amerykańskie obawy okazały się słuszne, gdyż w dpowiedzi na amerykańskie posunięcie Japonia zaczęła przygotowywać plan unicestwienia hawajskiej bazy Floty Pacyfiku."To Japonia ich zaatakowala,dzieki Japonczykim Hamerykanie przystapili do wojny,usa nie mialo zadnego pretekstu.Hamerykanie i UK mialy sporo tajnych projektow co do Rosji,mieli je zrealizowac w tedy kiedy odzialy ruskie wkroczyly do naszego kraju,ostatecznie sojusznicy nas olali bo widzieli sporo zagrozen i niekorzysci.,,Gdyby Hameryka siedziała cicho, to nic by się u nich nie zmieniło, byłoby tak samo, jak i dziś. W II WŚ nie ucierpieli w ogóle, a uważają się za wielkich zwycięzców"Gdyby nie usa,to by nie bylo ladowania w Normandii albo byl by zbyt slaby i Niemcy by mogli przeniesc czesc swoich wojsk.Zawdzieczamy sporo USA,zgodni sa wszyscy naukowcy,wliczajac i polskich,nawet tych antyamerykanskich,jest tez wspomniane o tym w swiecie wiedzy.Hitler mial wiele szans wygrania wojny,zawiedli ludzie i charakter Hitlera,podczas ladowania w Normandii nikt nie odwazyl sie obudzic wielkiego przywodcy i poinformowac go o wszystkim.Niemcy by sobie dali rade z ruskimi.Co do samego hitlera,to nie ma dowodow na to ze zginal.
@gizmo666.Mialem na mysli,ze nie ma dowodow na to ze to jego zwloki.,,wszem, Hitler nie zginął, bo popełnił samobójstwo"Skoro popelnil samobojstwo to zginal.proste.
Tak samo jak MY! Szacuje sie że w naszych zaplombowanych kopalniach starczy materiału nawet na 50 małych ładunków. Mamy również technologię. Dlatego zaprasza się Polskę na konferencję rozbrojeniowe dot. broni atomowej.
Technologia i materiał na 50 ładunków? :D I dlatego eksperymentalne reaktory stały puste z braku uranu? ;) Za to bardzo prawdopodobne że mamy poradzieckie ładunki, jednak raczej bez możliwości ich przenoszenia (czyli wystrzelenia/zrzucenia ich gdzieś :D nie przenoszenia z miejsca na miejsce :D)
Gandalf, Polska nie ma co sie obecnie pchac do elektrowni atomowych, nie w tym systemie. U nas maja problem nawet asfalt dobrze zrobic(bo kombinuja, slaby nadzor itd.) a co dopiero reaktor atomowy. Dopoki w Polsce bedzie krolowalo myslenie a'la Ferdek Kiepski to nawet jedne z najmocniej eksploatowanych w Europie zloz srebra oraz miedzi na nic nam sie nie zdadza.
@Xar.U nas jest ciezko z elektrowniami atomowymi nie przez firmy,politykow,to przez ludzi.Ludzie sa przeciwni elektrowniom atomowym,bo sie boja ze za blisko ich domow.Spolecznosc polska jest zacofana,mysla ze elektrownie tak latwo uszkodzic,zwlaszcza w naszym kraju gdzie nie ma trzesien ziemi.Lepiej mieszkac w poblizu elektrowni i szybko zginac,niz pozniej meczyc sie przez poparzenia i promieniowanie.
Osobiście wierzę, że broń atomowa już wkrótce znacząco straci na wartości. Obrona przeciwrakietowa cały czas idzie naprzód i prędzej czy później Reaganowe gwiezdne wojny staną się faktem, więc ewentualna wymiana nuklearna zaskutkuje jedynie eksplozjami na poziomie atmosfery. Z drugiej strony jej zastąpienie bronią biologiczną nie wydaje się za bardzo prawdopodobne z prostej przyczyny: jest praktycznie niemożliwa do kontrolowania i w dłuższej perspektywie stanowi podobne zagrożenie dla atakującego, jak i ofiary. A zresztą gdyby faktycznie nadawała się do użycia, dawno już byśmy coś takiego gdzieś zobaczyli.
@czepeczerepecze .Co ty pieprzyc glupoty,produkcja i utrzymanie broni atomowej jest cholerenie tania,jeszcze tansze sa bronie biologiczne i chemiczne.Nie bez powodu niektore kraje posiadaja tysiace a nawet dziasiatki tysiecy ladunkow jadrowych,drozsze jest pozbycie sie tego wszystkiego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 czerwca 2014 o 21:20
rozsądny bo nie posiada bronią jądrowej? taa dobre sobię a co ma do tego niby taka broń? warto ją posiadać nie koniecznie używać ale mieć na pewno warto więc demot bez sensu
Japonia nie zachowuje autorefleksji, bo to nie Japończycy zrzucili bomby na Hirishimę i Nagasaki. Japończycy po prostu odczuli na własnej skórze działąnie broni jądrowej i dlatego mają do niej awersję. Inna sprawa, że Japonia jest tak rozwiniętym technologicznie krajem, iż nie musi się w zasadzie bać Wojny bo po pierwsze jest w stanie stworzyć broń bardzo szybko, a po drugie nikomu nie opłacałoby się atakować i niszczyć Japonii . Kraj jest górzysty i mały obszarowo. Japonia nie jest potentatem wydobycia żadnego ważniejszego surowca. Jednak mówienie że jest to rozsądny kraj to przesada. Japończycy są dziwni. Mają chore poczucie humoru i jeszcze dziwniejsze fetysze. Oglądając ich programy rozrywkowe mam wrażenie że cofneli się w rozwoju o kilkaset lat.
@marii900.Nie sa bardziej zacofani niz ty.Przy ich 12h pracy a nawet wiecej,to nie ma co sie dziwic ze szukaja dobrej rozrywki,a nie nudne programy.W kazdym kraju ludzie maja dziwne fetysze,tyle ze nie kazdy kraj jest tak otwarty jak Japonia.U nas wiele programow by nie przeszlo,stare dziady/baby i ksiaze by zrobili wielka afere.Japonia by nie dala rady szybko zrobic broni,by sami poniesli wazne starty,a zniszczone by zostaly najwazniejsze miejsca.Japonczykom wystarczy bron chemiczna i biologiczna,taki arsenal na pewno posiadaja,bronie te sa lepsze od atomowki.
Zanim zaczniecie się spuszczać kolejny wyssanym z palca demotem przeczytajcie konstytucje Akapnii narzuconą przez USA. Oni nie mogą mieć broni jądrowej, nie to że nie chcą.
chodzi pewnie o art.9 konstytucji Japonii i preambule nowej Konstytucji. |||||||||||||||||||||||||||||||||||| Macie tu dla leniwych, dość fajny zapis jak na konstytucja, szkoda, że USA takiego nie mają. A tak na poważnie, to po wygranej wojnie z Japonią, przy użyciu bomb atomowych, Ameryka okupowała Japonię i napisali im taką konstytucję, a że Japonia była wtedy pod okupacją to musieli ją przyjąć. Dość niepokojący jest fakt bezbronności tego państwa, oczywiście niby USA będzie go bronic. Wyobrażacie sobie, że jesteście "wolnym państwem" i macie garnizony z wojskiem innego kraju na swoim terytorium, oczywiście dla waszej ochrony. Oraz fakt, że konstytucja od czasu napisania nie była zmieniana ( przypominam, jest to dokument spisany przez inne państwo i nie było w nim celów pokojowych ). Możliwe, że jako JEDYNY kraj na który spuszczono bomby atomowe, Japończycy nadal panicznie obawiają się jakiegokolwiek konfliktu zbrojnego i mimowolnie godzą się z postanowieniami konstytucji, mimo że przed wojną był to kraj posiadający jedną z największych flot morskich, oraz do 1942 odnoszący spore sukcesy w II wojnie światowej ( choć zbyt zadowolony nie powinienem być z tego powodu ). Tu macie treść części tej konstytucji o której mowa :
Art. 9.
1. Naród japoński, dążąc szczerze do międzynarodowego pokoju opartego na
sprawiedliwości i porządku, wyrzeka się na zawsze wojny jako suwerennego prawa
narodu, jak również użycia lub groźby użycia siły jako środka rozwiązywania sporów
międzynarodowych.
2. Dla osiągnięcia celu określonego w poprzednim ustępie nie będą nigdy utrzymywane siły
zbrojne lądowe, morskie i powietrzne ani inne środki mogące służyć wojnie. Nie uznaje
się prawa państwa do prowadzenia wojny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
6 razy.
Ostatnia modyfikacja:
8 czerwca 2014 o 0:34
Do kokosnh ciekawa konstytucja racja :) .skąd masz te dane z jakiej strony internetowej. łatwiej będzie jak mi podasz nie chcę mi się szukać w internecie za bardzo :)
Nie było jednego źródła, zaczynając od Wikipedii, przez samą konstytucję, aż do blogów i artykułów z pierwszych miejsc po wyszukiwaniu w google. Zaciekawił mnie trochę temat, więc poczytałem co znalazłem, aż uznałem, że ogarniam mniej więcej o co chodzi. Oczywiście są teraz próby zmiany tego zapisu i przekształcenia obecnych "sił samoobrony" w wojsko, ale jak to się skończyło to nie wiem. Te siły samoobrony o których mowa, składają się wyłącznie z cywili i wszystko dotyczące ich podlega prawu cywilnemu. Przez swoją "cywilność" nie posiadają na wyposażeniu broni dalekiego zasięgu, lecz w niektórych rankingach były usytuowane jako 10 armia świata. Więc Japonia nie jest tak do końca bezbronna jak mówiłem wcześniej. Lecz nadal siły samoobrony nie mogą brać udział w żadnych manewrach, ani pomocy innym krajom, także podczas oficjalnej wojny ( więc jakoś kolorowo nie jest ).
Dwie bomby na tak rozlegla Rosje ktora jest wieksza od USA,rzeczywiscie duzo by to dalo.Rosja ma systemy wykrywajace,nawet jak jakims cudem zawioda,to ma sporo terenow wojskowych,wiec nie boja sie zadnego kraju,maja tysiace ladunkow jadrowych.
Japonia nie moze miec broni jadrowej,USA im narzucilo to.Z reszta,amerykanie maja sporo wojsk w Japonii i poblizu tego kraju.Japonczycy maja system wykrywajacy bron.Zeby zniszczyc kraj wystarczy 3-4 dni,co raczej jest ciezkie do zrealizowania,bo kraj ten ma swoich sojusznikow i rozne systemy ktore wykryja atomowke nim ta doleci do kraju.
wystarczylo by zeby co 100 kontener wyslac z jakas bAba rozjabalo by cala ameryke europe afryke i hoj wie co jeszcze kaputer masz chin telefon masz z chin spodnie z chin idt..poco jak wysylac bomby jak hajs leci :)
Po prostu koncepcja wojny nuklearnej to przeżytek. Broń jądrowa służy tylko jednemu - totalnemu zniszczeniu a nikomu nie jest obecnie potrzebna spalona, skażona ziemia, tylko raczej potencjał gospodarczy i zasoby przeciwnika. Zresztą podbojów terytorialnych można w dzisiejszych czasach dokonywać bez jednego wystrzału - Putin niedawno pokazał jak prowadzi się nowoczesną wojnę.
Jedyny kraj ,który zachowuje resztki autorefleksji? ha ha ha ha poważnie?
a nie zapomnieliscie o fukushimie i tym co ta elektrownia nuklearna dalej robi z naszą planetą?
Radioaktywność zrobi z twoim kodem genetycznym co jej sie tylko spodoba i nieważne jest czy pochodzi z bomby atomowej czy z elektrowni i w jednym i drugim to jest tylko i wyłącznie głupota gotować wodę za pomocą uranu czy plutonu!!!!
Weźcie się doedukujcie. To nie jest kwestia doświadczeń, tylko zwykłego myślenia. Jeden z czołowych Japończyków wyjaścił to kiedyś w bardzo prosty sposób. Japonia jest handlarzem, a nie żołnierzem jak USA, czy Rosja. Stoi z boku i się rozwija. Koszt przemianowania na państwo militarne byłby zbyt duży zarówno pod względem akonomicznym, jak i politycznym, dlatego Japonia "handlarzem" pozostanie, bo jej się to po prostu, najzwyklej na świecie, opłaca.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 czerwca 2014 o 4:35
Nie dlatego że wiedzą co się stało w Hiroszimie i Nagasaki, tyko dlatego, że jeśli by tak postąpili, Chiny w ciągu kilku dni obrócili by Japonię w pył, czemu? Strach, Chiny boją się powtórki z 1937.
nie bez powodu Japonia zaliczana jest do topki krajów świata
Po wojnie Japonia byla w gorszym stanie niz Polska. Uratowala ja pomoc USA (dla USA to byl sojusznik blisko komunistycznej granicy,wiec wazny) i mentalnosc tamtejszych ludzi - cos, czego w Polsce brakuje. Ciekawostka, formalnie do dnia dzisiejszego Japonia nie zakonczyla wojny z Rosja.
gizmo666 co nie zmienia faktu, że USA pomogło im wstanąć na nogi po wojnie. Tak samo jak Korei Południowej po wojnie koreańskiej. Myślisz, że Korea Południowa wyglądałaby tak samo gdyby nie pomoc USA? Korea po wojnie była ruiną, nawet gorszą od Polski. USA pomogło im finansowo i zabezpieczyło ją przed ewentualną kolejną wojną z Północną. Nie ważne czy nienawidzisz czy kochasz USA, nie możesz temu zaprzeczyć. Fakt, mentalność na pewno pomogła Japonii ale mentalnością nie załatwisz wszystkiego.
Prawda jest taka,ze dzieki przlaczeniu USA do II WS wiele zawdzieczamy,inaczej by wygladal swiat jakby co Hamerykanie odpuscili sobie wojne swiatowa.Co do wojny koreanskiej,to ruscy,chinczycy i korea pn vs Korea pld,usa i inne kraje.Korea PN zajmowala juz 95% calosci terenow,a udalo sie odbic z tych 5%,wiec jednak to swiadczy o czyms,nowoczesna technologia vs stara.
@gizmo666.,,Baza w Pearl Harbor widziana była więc jako zagrożenie dla przyszłego rozwoju cesarstwa. Zatem amerykańskie obawy okazały się słuszne, gdyż w dpowiedzi na amerykańskie posunięcie Japonia zaczęła przygotowywać plan unicestwienia hawajskiej bazy Floty Pacyfiku."To Japonia ich zaatakowala,dzieki Japonczykim Hamerykanie przystapili do wojny,usa nie mialo zadnego pretekstu.Hamerykanie i UK mialy sporo tajnych projektow co do Rosji,mieli je zrealizowac w tedy kiedy odzialy ruskie wkroczyly do naszego kraju,ostatecznie sojusznicy nas olali bo widzieli sporo zagrozen i niekorzysci.,,Gdyby Hameryka siedziała cicho, to nic by się u nich nie zmieniło, byłoby tak samo, jak i dziś. W II WŚ nie ucierpieli w ogóle, a uważają się za wielkich zwycięzców"Gdyby nie usa,to by nie bylo ladowania w Normandii albo byl by zbyt slaby i Niemcy by mogli przeniesc czesc swoich wojsk.Zawdzieczamy sporo USA,zgodni sa wszyscy naukowcy,wliczajac i polskich,nawet tych antyamerykanskich,jest tez wspomniane o tym w swiecie wiedzy.Hitler mial wiele szans wygrania wojny,zawiedli ludzie i charakter Hitlera,podczas ladowania w Normandii nikt nie odwazyl sie obudzic wielkiego przywodcy i poinformowac go o wszystkim.Niemcy by sobie dali rade z ruskimi.Co do samego hitlera,to nie ma dowodow na to ze zginal.
@gizmo666.Mialem na mysli,ze nie ma dowodow na to ze to jego zwloki.,,wszem, Hitler nie zginął, bo popełnił samobójstwo"Skoro popelnil samobojstwo to zginal.proste.
Tak samo jak MY! Szacuje sie że w naszych zaplombowanych kopalniach starczy materiału nawet na 50 małych ładunków. Mamy również technologię. Dlatego zaprasza się Polskę na konferencję rozbrojeniowe dot. broni atomowej.
Jakieś źródło? Bo temat ciekawy.
Technologia i materiał na 50 ładunków? :D I dlatego eksperymentalne reaktory stały puste z braku uranu? ;) Za to bardzo prawdopodobne że mamy poradzieckie ładunki, jednak raczej bez możliwości ich przenoszenia (czyli wystrzelenia/zrzucenia ich gdzieś :D nie przenoszenia z miejsca na miejsce :D)
Gandalf, Polska nie ma co sie obecnie pchac do elektrowni atomowych, nie w tym systemie. U nas maja problem nawet asfalt dobrze zrobic(bo kombinuja, slaby nadzor itd.) a co dopiero reaktor atomowy. Dopoki w Polsce bedzie krolowalo myslenie a'la Ferdek Kiepski to nawet jedne z najmocniej eksploatowanych w Europie zloz srebra oraz miedzi na nic nam sie nie zdadza.
@Xar.U nas jest ciezko z elektrowniami atomowymi nie przez firmy,politykow,to przez ludzi.Ludzie sa przeciwni elektrowniom atomowym,bo sie boja ze za blisko ich domow.Spolecznosc polska jest zacofana,mysla ze elektrownie tak latwo uszkodzic,zwlaszcza w naszym kraju gdzie nie ma trzesien ziemi.Lepiej mieszkac w poblizu elektrowni i szybko zginac,niz pozniej meczyc sie przez poparzenia i promieniowanie.
Zobacz Xar jaki zrobili nowy blok w Elektrowni Bełchatów. Technologiczne cudeńko.
Osobiście wierzę, że broń atomowa już wkrótce znacząco straci na wartości. Obrona przeciwrakietowa cały czas idzie naprzód i prędzej czy później Reaganowe gwiezdne wojny staną się faktem, więc ewentualna wymiana nuklearna zaskutkuje jedynie eksplozjami na poziomie atmosfery. Z drugiej strony jej zastąpienie bronią biologiczną nie wydaje się za bardzo prawdopodobne z prostej przyczyny: jest praktycznie niemożliwa do kontrolowania i w dłuższej perspektywie stanowi podobne zagrożenie dla atakującego, jak i ofiary. A zresztą gdyby faktycznie nadawała się do użycia, dawno już byśmy coś takiego gdzieś zobaczyli.
@czepeczerepecze .Co ty pieprzyc glupoty,produkcja i utrzymanie broni atomowej jest cholerenie tania,jeszcze tansze sa bronie biologiczne i chemiczne.Nie bez powodu niektore kraje posiadaja tysiace a nawet dziasiatki tysiecy ladunkow jadrowych,drozsze jest pozbycie sie tego wszystkiego.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2014 o 21:20
rozsądny bo nie posiada bronią jądrowej? taa dobre sobię a co ma do tego niby taka broń? warto ją posiadać nie koniecznie używać ale mieć na pewno warto więc demot bez sensu
Japonia nie zachowuje autorefleksji, bo to nie Japończycy zrzucili bomby na Hirishimę i Nagasaki. Japończycy po prostu odczuli na własnej skórze działąnie broni jądrowej i dlatego mają do niej awersję. Inna sprawa, że Japonia jest tak rozwiniętym technologicznie krajem, iż nie musi się w zasadzie bać Wojny bo po pierwsze jest w stanie stworzyć broń bardzo szybko, a po drugie nikomu nie opłacałoby się atakować i niszczyć Japonii . Kraj jest górzysty i mały obszarowo. Japonia nie jest potentatem wydobycia żadnego ważniejszego surowca. Jednak mówienie że jest to rozsądny kraj to przesada. Japończycy są dziwni. Mają chore poczucie humoru i jeszcze dziwniejsze fetysze. Oglądając ich programy rozrywkowe mam wrażenie że cofneli się w rozwoju o kilkaset lat.
To są tzw. różnice kulturowe
jakby u nas obejrzeli takie warsaw shore albo dlaczego ja to by to samo pomyśleli
@marii900.Nie sa bardziej zacofani niz ty.Przy ich 12h pracy a nawet wiecej,to nie ma co sie dziwic ze szukaja dobrej rozrywki,a nie nudne programy.W kazdym kraju ludzie maja dziwne fetysze,tyle ze nie kazdy kraj jest tak otwarty jak Japonia.U nas wiele programow by nie przeszlo,stare dziady/baby i ksiaze by zrobili wielka afere.Japonia by nie dala rady szybko zrobic broni,by sami poniesli wazne starty,a zniszczone by zostaly najwazniejsze miejsca.Japonczykom wystarczy bron chemiczna i biologiczna,taki arsenal na pewno posiadaja,bronie te sa lepsze od atomowki.
Zanim zaczniecie się spuszczać kolejny wyssanym z palca demotem przeczytajcie konstytucje Akapnii narzuconą przez USA. Oni nie mogą mieć broni jądrowej, nie to że nie chcą.
chodzi pewnie o art.9 konstytucji Japonii i preambule nowej Konstytucji. |||||||||||||||||||||||||||||||||||| Macie tu dla leniwych, dość fajny zapis jak na konstytucja, szkoda, że USA takiego nie mają. A tak na poważnie, to po wygranej wojnie z Japonią, przy użyciu bomb atomowych, Ameryka okupowała Japonię i napisali im taką konstytucję, a że Japonia była wtedy pod okupacją to musieli ją przyjąć. Dość niepokojący jest fakt bezbronności tego państwa, oczywiście niby USA będzie go bronic. Wyobrażacie sobie, że jesteście "wolnym państwem" i macie garnizony z wojskiem innego kraju na swoim terytorium, oczywiście dla waszej ochrony. Oraz fakt, że konstytucja od czasu napisania nie była zmieniana ( przypominam, jest to dokument spisany przez inne państwo i nie było w nim celów pokojowych ). Możliwe, że jako JEDYNY kraj na który spuszczono bomby atomowe, Japończycy nadal panicznie obawiają się jakiegokolwiek konfliktu zbrojnego i mimowolnie godzą się z postanowieniami konstytucji, mimo że przed wojną był to kraj posiadający jedną z największych flot morskich, oraz do 1942 odnoszący spore sukcesy w II wojnie światowej ( choć zbyt zadowolony nie powinienem być z tego powodu ). Tu macie treść części tej konstytucji o której mowa :
Art. 9.
1. Naród japoński, dążąc szczerze do międzynarodowego pokoju opartego na
sprawiedliwości i porządku, wyrzeka się na zawsze wojny jako suwerennego prawa
narodu, jak również użycia lub groźby użycia siły jako środka rozwiązywania sporów
międzynarodowych.
2. Dla osiągnięcia celu określonego w poprzednim ustępie nie będą nigdy utrzymywane siły
zbrojne lądowe, morskie i powietrzne ani inne środki mogące służyć wojnie. Nie uznaje
się prawa państwa do prowadzenia wojny.
Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2014 o 0:34
Do kokosnh ciekawa konstytucja racja :) .skąd masz te dane z jakiej strony internetowej. łatwiej będzie jak mi podasz nie chcę mi się szukać w internecie za bardzo :)
Nie było jednego źródła, zaczynając od Wikipedii, przez samą konstytucję, aż do blogów i artykułów z pierwszych miejsc po wyszukiwaniu w google. Zaciekawił mnie trochę temat, więc poczytałem co znalazłem, aż uznałem, że ogarniam mniej więcej o co chodzi. Oczywiście są teraz próby zmiany tego zapisu i przekształcenia obecnych "sił samoobrony" w wojsko, ale jak to się skończyło to nie wiem. Te siły samoobrony o których mowa, składają się wyłącznie z cywili i wszystko dotyczące ich podlega prawu cywilnemu. Przez swoją "cywilność" nie posiadają na wyposażeniu broni dalekiego zasięgu, lecz w niektórych rankingach były usytuowane jako 10 armia świata. Więc Japonia nie jest tak do końca bezbronna jak mówiłem wcześniej. Lecz nadal siły samoobrony nie mogą brać udział w żadnych manewrach, ani pomocy innym krajom, także podczas oficjalnej wojny ( więc jakoś kolorowo nie jest ).
Hej ,a może oni się boją Godzilli?
Gdyby na Rosję zrzucili dwie bomby atomowe to teraz by tak nie kozaczyła...
Dwie bomby na tak rozlegla Rosje ktora jest wieksza od USA,rzeczywiscie duzo by to dalo.Rosja ma systemy wykrywajace,nawet jak jakims cudem zawioda,to ma sporo terenow wojskowych,wiec nie boja sie zadnego kraju,maja tysiace ladunkow jadrowych.
Wojna atomowa skończy się w dwa tygodnie, a już po roku Japonia będzie miała arsenał. Tak, to jest rozsądny kraj.
Japonia nie moze miec broni jadrowej,USA im narzucilo to.Z reszta,amerykanie maja sporo wojsk w Japonii i poblizu tego kraju.Japonczycy maja system wykrywajacy bron.Zeby zniszczyc kraj wystarczy 3-4 dni,co raczej jest ciezkie do zrealizowania,bo kraj ten ma swoich sojusznikow i rozne systemy ktore wykryja atomowke nim ta doleci do kraju.
wystarczylo by zeby co 100 kontener wyslac z jakas bAba rozjabalo by cala ameryke europe afryke i hoj wie co jeszcze kaputer masz chin telefon masz z chin spodnie z chin idt..poco jak wysylac bomby jak hajs leci :)
Napisz teraz to w j.polskim.Od kiedy bomby wysylac sie w kontenerach??zwlaszcza ze te sa przeswietlane.
Szkoda tylko, ze inne kraje nie biorą przykładu.
Po prostu koncepcja wojny nuklearnej to przeżytek. Broń jądrowa służy tylko jednemu - totalnemu zniszczeniu a nikomu nie jest obecnie potrzebna spalona, skażona ziemia, tylko raczej potencjał gospodarczy i zasoby przeciwnika. Zresztą podbojów terytorialnych można w dzisiejszych czasach dokonywać bez jednego wystrzału - Putin niedawno pokazał jak prowadzi się nowoczesną wojnę.
Jedyny kraj ,który zachowuje resztki autorefleksji? ha ha ha ha poważnie?
a nie zapomnieliscie o fukushimie i tym co ta elektrownia nuklearna dalej robi z naszą planetą?
Radioaktywność zrobi z twoim kodem genetycznym co jej sie tylko spodoba i nieważne jest czy pochodzi z bomby atomowej czy z elektrowni i w jednym i drugim to jest tylko i wyłącznie głupota gotować wodę za pomocą uranu czy plutonu!!!!
Weźcie się doedukujcie. To nie jest kwestia doświadczeń, tylko zwykłego myślenia. Jeden z czołowych Japończyków wyjaścił to kiedyś w bardzo prosty sposób. Japonia jest handlarzem, a nie żołnierzem jak USA, czy Rosja. Stoi z boku i się rozwija. Koszt przemianowania na państwo militarne byłby zbyt duży zarówno pod względem akonomicznym, jak i politycznym, dlatego Japonia "handlarzem" pozostanie, bo jej się to po prostu, najzwyklej na świecie, opłaca.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2014 o 4:35
NIe prawda, Japonia jest największym importerem na świecie, wiec jak mogą "posiadać materiały" ?
Nie dlatego że wiedzą co się stało w Hiroszimie i Nagasaki, tyko dlatego, że jeśli by tak postąpili, Chiny w ciągu kilku dni obrócili by Japonię w pył, czemu? Strach, Chiny boją się powtórki z 1937.