1. Dobre jako dowcip, słabe jako metoda wychowania. 2. Umiejętność wybrnięcia z niezręcznych sytuacji nie ma właściwie nic wspólnego z byciem dobrym ojcem (w przeciwieństwie do empatii, cierpliwości, pracowitości, bycia dobrym przykładem, opanowania, konsekwencji ...)
biedronki istnieją od 1997 roku (ale w tedy nie były sławne i nie sprzedawano w nich gumek conamore), takie gumki można kupić w biedronce od 2008 roku czyli autor ma teraz 11 lat?? kurcze ja w tym wieku chyba nie wiedziałam do czego służą kondomu - tylko jako balonami się nimi bawiłam
He,he miałam identyczną sytuację, tylko Tata obiecał, że kupi następnym razem.
A teraz masz brata?? ;p.
1. Dobre jako dowcip, słabe jako metoda wychowania. 2. Umiejętność wybrnięcia z niezręcznych sytuacji nie ma właściwie nic wspólnego z byciem dobrym ojcem (w przeciwieństwie do empatii, cierpliwości, pracowitości, bycia dobrym przykładem, opanowania, konsekwencji ...)
No tak, trzeba by było jeszcze naukę zakładania przy kasie pokazać dziecku i uświadomić, że dwóch panów też może to używać...
- To są takie gumy dla dorosłych. Jak piwo i papierosy. - Aha. (przekaz testowany na dzieciach)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 czerwca 2014 o 20:39
Widzę, że cykl "Stare dowcipy na demotach" trwa...
biedronki istnieją od 1997 roku (ale w tedy nie były sławne i nie sprzedawano w nich gumek conamore), takie gumki można kupić w biedronce od 2008 roku czyli autor ma teraz 11 lat?? kurcze ja w tym wieku chyba nie wiedziałam do czego służą kondomu - tylko jako balonami się nimi bawiłam
myślałam, że idealny tatuś to ten, który kocha rodzinę, zajmuje się nią, a nie taki, który wychodzi z sytuacji, spoko, każdy ma inne twierdzenie