Och, zobacz! Ktoś po raz milionowy wrzucił kompilację cudownych zabaw z dzieciństwa, sprzed ery paskudnego, wszechobecnego Internetu! http://demotywatory.pl/4356799/Internet-i-jego-pulapki Dobrze że Ty byś się do tego nie zniżył. Zaraz...
ten demot to mi przypomina kawał o zakonnicy: zakonnica wróciwszy z pomocy w domu opieki opowiada innej zakonnicy
-Wiesz co Marto, szłam wczoraj przez park w nocy i mnie taki jeden łobuz zgwałcił, dzisiaj szłam i tez mnie zgwałcił
-i co masz zamiar zrobić?
no jak co jutro też tamtędy pójdę.
Oryginalny kawał jest z kobietami, to jest jego wersja przerobiona przez jakaś kobietę. Przyznam, że w tej wersji brzmi to dość obrzydliwie... no ale po tych wszystkich demotach o cyckach itp niech drogie panie też coś dla siebie mają :).
Znałem o facecie ostrzegającym przed dziewczynami, tylko bez koszmarnych błędów niszczących cały humor. DWÓCH FACETÓW co OBOJE nie mają na sobie KOSZULKI - sztuk raz. Każdy nie miał połowy czy zwykle wciskali się obaj (przepraszam, OBOJE) w jedną?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2014 o 21:07
" ja miałam swoją torebkę skradzioną we wtorek, środę, dwa razy w czwartek, potem w sobotę, wczoraj i najprawdopodobniej też jutro. " - i wciąż Ci sami cię ruchali? czy się zmieniają?
Skoro "oboje" kowboje, to który był kobietą?
Twój stary
Dlaczego któryś z nich miałby być kobietą? Kobietą jest kierowca.
BYŁO OCZYWIŚCIE JUŻ 2 RAZY NA GŁÓWNEJ - ALE I TRZECI TEŻ WRZUCĄ I BĘDZIE DOBRZE !!!
Och, zobacz! Ktoś po raz milionowy wrzucił kompilację cudownych zabaw z dzieciństwa, sprzed ery paskudnego, wszechobecnego Internetu! http://demotywatory.pl/4356799/Internet-i-jego-pulapki Dobrze że Ty byś się do tego nie zniżył. Zaraz...
@szarozielony- śmieję się i nie umiem przestać. :D Popatrz ile w ludziach hipokryzji.
Bardzo się cieszę, że poprawił Ci się humor. Miłego dnia, Justynko!
A kierowca autobusu wstał i zaczął klaskać ...
ten demot to mi przypomina kawał o zakonnicy: zakonnica wróciwszy z pomocy w domu opieki opowiada innej zakonnicy
-Wiesz co Marto, szłam wczoraj przez park w nocy i mnie taki jeden łobuz zgwałcił, dzisiaj szłam i tez mnie zgwałcił
-i co masz zamiar zrobić?
no jak co jutro też tamtędy pójdę.
A jest też wersja z kobietami myjącymi szyby?
Oryginalny kawał jest z kobietami, to jest jego wersja przerobiona przez jakaś kobietę. Przyznam, że w tej wersji brzmi to dość obrzydliwie... no ale po tych wszystkich demotach o cyckach itp niech drogie panie też coś dla siebie mają :).
W tamtej wersji też kobiety kradną facetowi torebkę, tak? W dzisiejszych czasach to już raczej nic dziwnego. >.>
Jak można się w ogóle na coś takiego nabrać...
haaa :))
Hahaha było ale śmieszy za każdym razem tak samo:D
Suchar na poziomie intelektualnym kwoki. Sorka... Kwok.
Znałem o facecie ostrzegającym przed dziewczynami, tylko bez koszmarnych błędów niszczących cały humor. DWÓCH FACETÓW co OBOJE nie mają na sobie KOSZULKI - sztuk raz. Każdy nie miał połowy czy zwykle wciskali się obaj (przepraszam, OBOJE) w jedną?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2014 o 21:07
Ciekawe co powie mąż... przecież on dobrze wie ile razy swojej żonie ukradli torebkę ...
było podobne tyle ze to kobiety okradały faceta i było duzo lepsze
" ja miałam swoją torebkę skradzioną we wtorek, środę, dwa razy w czwartek, potem w sobotę, wczoraj i najprawdopodobniej też jutro. " - i wciąż Ci sami cię ruchali? czy się zmieniają?
Gdyby to byli azjaci to bym im sama torebkę dała xD
* NA TYLNYM SIEDZENIU
czyli jest dziwką