E tam od razu obraża. Zazwyczaj zwyczajnie nazywa rzeczy po imieniu. Jak ktoś kradnie to jest złodziejem i przestępcą. Jak ktoś kłamie, to jest kłamcą itd.
czy jak W.Cz. Prezes Rady Ministrów Pan D.F.Txxx (chyba nie poznają po charakterze pisma ;D) sprzeniewierzył pieniądze publiczne umyślnie, i uzyskał z tego korzyść materialną to jest to kradzież. Nie ważne czy to udowodniono czy nie. Czy jak zabójstwo się dokonało ale nie udowodniono winy to mam nie wyrażać się o per panu "zabójcy"?
Naiwni jestescie myslac, ze Korwin nie leci na tym samym wózku.. Tylo zyskali okazje, zeby sie wybielic co niektorzy, ale i tak wszyscy ciagna do tego samego wora...swojego.
@olo555, tak dopóki nie zostanie to udowodnione to nie powinieneś tak wyrażać, pokaż dowody dopiero stwierdzaj fakty. Tak było od dawna, jest i będzie.
Wracając do Korwina to niestety ale widzę w nim hipokrytę, niby ich krytykuje ale sam nie jest lepszy, a w dodatku aby dojść do koryta chce się właśnie z aferzystami bratać i ściągać ich do swojej partii. Tylko dzięki swojej retoryce i populistycznym hasełkom w tym również bezpodstawnych oskarżeń zdobywa popularność... Niestety kiedy ludzie zaczynają składać do kupy fakty (a nie domysły) to zaczynają dostrzegać, że to nie żadna nowa siła w polityce czy też nie żadna nowa prawica... ale nawet jeżeli ktoś przedstawia na takie twierdzenia dowody to niestety spotyka się to z podobnym odzewem co wejście na spotkanie sekty i stwierdzenie, że zgromadzone osoby zostały zmanipulowane i okłamane przez ich wodza...
Adravix, oczywiście, ze ma. Odnieś to do ludzi którzy cały czas mówią, że politycy kradną czy oszukują, ale nie podają żadnych szczegółów. Jeśli będzie to powtarzał wystarczająco często w końcu okaże się, ze ma rację, ale nie oznacza to, że tak dobrze zna sytuację ale, ze akurat przepadkiem rozwój sytuacji splótł się z jego ogólnikowymi oskarżeniami. Nie no, jak można tego nie zrozumieć, czy w dyskusji w której jest obecny Korwin wszystkim jego wyznawcom wyłącza się myślenie?
panowie ale jaki w tym sens, skoro im i tam nic nikt nie udowodni, ponieważ Trybunał Stanu jest przez nich obstawiany..., a do tego, żeby być postawionym przed nim to trzeba głosów samych posłów, więc to paradoks, MOŻNA POWIEDZIEĆ TO TAK "SAMI SIEBIE UNIEWINNILI"
@olo555, nie wtrącam się tu do dyskusji bo nie za bardzo jestem w temacie ale śmiem zareagować na Twoją wiadomość: nie no trybunał stanu to jest akurat władza sądownicza a więc jest niezawisły, i są to w większości sędziowie albo przynajmniej ludzie mający takie uprawnienia (nie pamiętam jak to się ma z ew. obowiązkiem praktykowania zawodu przez jakiś czas) także Twoje słowa są moim zdaniem zbyt pochopne. Natomiast ciężko stwierdzić jak to rzeczywiście działa, ja osobiście nie przypominam sobie żadnego parlamentarzysty w III RP stojącego przed Trybunałem Stanu. Teraz sprawdziłem w Wikipedii (ciocia dobra rada, a jakże^^) i była jedna afera pod koniec XX wieku gdzie trzech ministrów zostało faktycznie uniewinnionych, a pozostali dwaj oskarżeni nie ponieśli jakichś specjalnych konsekwencji, aczkolwiek sprawy nie znam więc nie oceniam i nie sugeruję.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 czerwca 2014 o 7:24
jakoś sędziowie, którzy byli za komuny piastują swoje stanowiska nadal (albo ich dzieci) i uważasz to za "niezawisłość", a tak poza tym 199 ust. 1 konst. "Trybunał Stanu składa się z przewodniczącego, 2 zastępców przewodniczącego i 16 członków wybieranych przez Sejm spoza grona posłów i senatorów na czas kadencji Sejmu. Zastępcy przewodniczącego Trybunału oraz co najmniej połowa członków Trybunału Stanu powinni mieć kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowiska sędziego." (jeżeli chodzi o przewodniczącego = pierwszy prezes SN (ust. 2) ) /// więc argument o niezawisłości jest podwójnie nietrafiony, moze byłby w kraju, gdzie była lustracja (wyłączenie agentów zpod dostępu do władzy) oraz gdyby członkowie Trybunału Stanu wszyscy byli sędziami
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 czerwca 2014 o 8:03
Nie sądzę, że przy istnieniu niezbitych dowodów na złamanie prawa osoba zostałaby uniewinniona. Wspominasz o sędziach lub ich dzieciach. Komunizm skończył się 25 lat temu. Czyli teoretycznie najmłodszy prawnik nieurodzony za komuny ma 25 lat, a żeby zostać sędzią to trzeba mieć już około 30 lat. Także każdy obecny sędzia urodzony w Polsce urodził się za komuny, każde dziecko-sędzia jest dzieckiem osoby żyjącej za komuny, być może urzędującego wtedy sędziego. Kto, Twoim zdaniem, miałby piastować stanowiska sądów? Wiesz, wątpię że co któryś tam młodzik idący na studia mówi "wybieram prawo, chcę zostać sędzią, tak o, po prostu", takie rzeczy to raczej wynikają z pochodzenia "mój dziadek był kowalem, tatuś był kowalem i ja też jestem kowalem, i pokazuję mojemu synowi jak kuć aby było dobrze". I nie wydaje mi się, że wszyscy sędziowie za PRLu byli w duchu komunistami, nie mieliby więc raczej powodu żeby po 89r. bać się "ujawniać" swoje poglądy. Poza tym jak sam zacytowałeś, członków Trybunału Stanu wybiera Sejm. I te wybory nie są, z tego co wiem, jakoś specjalnie burzliwe. Sami parlamentarzyści jak widać praktycznie nigdy nie są stawiani przed TS, także czy i mieliby w tym "ustawianiu" jakiś większy interes? Sędzia raczej nie złamie prawa, no właśnie, problemem jest imho bardziej prawo samo w sobie.;) Natomiast jeśli są niezbite, niezaprzeczalne dowody obarczające oskarżonego...
Amerykę odkrył. Nie ma dnia żeby ktoś nie wrzucił demota o treści "politycy to kłamcy i złodzieje". Podobny populizm jak ze "zdrajcą Polski" - niby prawda, ale konkretów mało.
@szarozielony: Politycy to złodzieje nie tylko dlatego, że kradną dla siebie - to pół biedy. W stosunku do całości budżetu to te parę czy nawet paręnaście milionów PLN to grosze. Problem w tym, że oni kradną SETKI MILIARDÓW zabierając pieniądze jednym obywatelom i dając je drugim. Z ok. 650 mld PLN wydatków budżetowych ok 75% przeznaczane jest na cele redystrybucyjne.( http://www.mapawydatkow.pl/wp-content/uploads/2012/08/mapa-wydatkow-2012-2A0-fin_72dpi.jpg ).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
26 czerwca 2014 o 10:43
@szarozielony: Wg PWN: "populizm [fr. < łac. populus ‘lud’], politol. proste utożsamianie demokracji z nieograniczoną realizacją woli większości". KNP to partia populistyczna? Uważasz, że większość Polaków chce likwidacji emerytur, socjali, "bezpłatnej" służby zdrowia, dopłat do biznesu itp?
@szarozieolny: Nie wiem czy cudownym,ale na pewno UCZCIWSZYM i szybciej rozwijającym się./// PS używaj słów zgodnie z ich znaczeniem, a nie tak jak Ci się podoba.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 czerwca 2014 o 14:38
@Antonio no i które wydatki byś tutaj uciął? Emerytur nie mozesz, bo to sa zobowiazania juz zaciagniete. Sluzba zdrowia? To raptem jakies 11%. Moze infrastrukture? Rozumiem autostrady same sie zbuduja
@Browar1 wszystkie wydatki na publiczne szkoły, szpitale. Samą armie urzędników trzeba zmniejszyć dziesięciokrotnie. Kasę z prywatyzacji szpitali, szkół i innego mienia państwowego przeznaczyć na pokrycie emerytur i kosztów leczenia osób, które płaciły ubezpieczenie do tej pory.
Nie jestem fanatykiem od KNP, ale przemawiają do mnie ich postulaty. Sęk w tym, że rząd musi dostosować wydatki budżetu do wpływów, a nie wpływy do wydatków.
Weź także pod uwagę, że gdybyśmy zlikwidowali podatek dochodowy, to vat powinien drastycznie wzrosnąć bo firmy będą uciekać do Polski jako raju podatkowego. Zanim nazwiesz mnie "oszołomem" to pamiętaj, że obecnej sytuacji nie da się ciągnąć w nieskończoność, bo nasze całe państwo żyje na kredyt.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 czerwca 2014 o 20:25
@vatters nauka i szkolnictwo to niecale 3% wydatkow publicznych (zgodnie z tym co przedstawil antonio), czyli razem ze sluzba zdrowia masz niecale 14%.;] Podatek dochodowy jest wlasnie rozwiazaniem, ktore pozwala w nieskonczonosc zyc na kredyt. Bo dlug publiczny liczymy jako procent pkb, gdy pkb rosnie, to dlug publiczny jako procent pkb maleje (c.p.)
@Browar1 ty wychodzisz z błędnego założenia, że obecna sytuacja się utrzyma. Widzisz za kilka lat emerytur nie będzie w ogóle bo ZUS jest bankrutem. Nie ważne, że zaczniesz krzyczeć o zobowiązaniach państwa wobec emerytów. Państwo nic nie da, bo nie będzie miało. Tak więc jeżeli po prywatyzacji wciąż będzie brakowało na świadczenia emerytalne to zostaną obniżone. Cudów nie ma. Lepsza obniżka niż zetknięcie się z gorzką rzeczywistością za kilka lat. A co, ty myślałeś że będziemy się zadłużać bez żadnych konsekwencji? Przecież to naiwność.
@vatters ZUS nie jest bankrutem, bo dostaje kase z budzetu panstwa. Jak na razie, rzad utrzymuje dlug publiczny jako procent pkb na poziomie ponizej progów ostrożnościowych, Patrzac na UE, nie jest u nas wcale tak zle. Oczywiscie, tak wlasnie bedzie, w kryzysowej sytuacji emerytury zostana zmniejszone, ale nie kwotowo, tylko poprzez spowodowanie zwiekszenia inflacji.
A jak cię nazwę ch*jem albo męską dziwką, to nie poczujesz się urażony? Poczujesz się, bo to normalne. Tak więc, idąc tropem twej logiki, moje oskarżenia są słuszne.
Po Kraśce tak mocno widać że jego wypłata co miesiąc ma w tytule przelewu słowo "platforma", w każdym z wywiadów. Strasznie działa mi na nerwy podczas rozmowy z kimkolwiek.
Nigdzie. Ale w demokracji medialnej to nie ma znaczenia. Rząd Tuska jest już mocno niepopularny, więc wszycy chcą wierzyć, że się go na jakiejś zbrodni udało złapać. Prawda nie jest definiowana przez to co jest faktycznie nagrane, lecz przez to co większość by chciała by tam było.
Rozmowa Belki z Sienkiewiczem, reeszta mnei nei obchodzi to wystarczy zeby Belke wyj*bac a Sienkiewicz raczej nie robil tego sam od siebie tylko go ktos z partii poprosil. Ale tacy "ludzie" jak wy nie chcą zmian bo im dobrze w zlodziejskim panstwie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
26 czerwca 2014 o 18:29
@Czcibor512, odpowiedz, proszę, ale tak szczerze, czy uważasz że te ujawnione taśmy nie udowadniają faktycznie żadnej zbrodni u któregokolwiek nagranego polityka?
@Xylar - Nie licząc może Nowaka, którego głowa już poleciała? (a i tu byłoby to trudno udowodnić) Nie. Zakulisowe gierki w sprawie głowy Rostowskiego? Paradoksalnie akurat Belka wywodzi się z innego środowiska (SLD), więc niezależność od Tuska znacznie lepiej zachowuje niż np. Skrzypek wyciągnięty z kapelusza przez Kaczyńskiego. Psioczenie na Amerykanów? Za to dokładnie Radkowi płacą by się uśmiechał publicznie, ale też wiedział swoje i spiskował za kulisami. Trochę drażni mnie jedynie wydawanie lekką ręką 1500 zł na obiadek, ale na to nie ma dobrego paragrafu. Acz to nie jest rzecz na zastąpienie ludzi przy korytku (a ochrona Kaczyńskiego to tanio wychodzi?), tylko na surowo napisaną ustawę o przywilejach władzy. Xylar - a widzisz coś konkretnego, z czego by się dało napisać akt oskarżenia?
Najoczywistsza oczywistość - wszystkie te rozpowszechnione cytaty z rozmowy Sienkiewicza z Belką. Czyli nie tylko handel głową Rostowskiego, ale także chociażby jednym zdaniem opisane POlskie Inwestycje Rozwojowe, sprawa dotowania, jak to chyba przewodniczący SLD powiedział, lotnisk pod stołem, kiedy już nawet LOT dotowany na stole ledwo dycha. Swoją drogą.. gierki? Uzgadnianie prezesa z założenia i z zasady konstytucji niezależnego od rządu NBP z przedstawicielem tegoż rządu o zmianie w ustawie o tej instytucji? Uzgadnianie zmiany osoby na tak wysokim stołku? Dodruk pieniędzy? Wszystko na tle tego, aby PO wygrało z PiS. To nie są gierki tylko działanie wbrew konstytucji, de facto knucie "jak by zrobić żeby zostać przy władzy", chyba temu nie zaprzeczysz. A może? A ta wzmianka o cenie paliw? Wymieniłem te rzeczy, które każdy słyszał, i każdy wie, ot żeby nikt nie był zdziwiony, a żebym i ja się przypadkiem nie pomylił. Nie ukrywam, że nie chciało mi się słuchać/czytać całych, często ponad godzinnych nagrań.
A tak na marginesie - ochrona ochroną, ochrona dla najwyższych urzędników państwowych jest jak najbardziej wskazana, a "prywatna"(!) kolacja za pieniądze z budżetu - kolacją ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 czerwca 2014 o 23:36
Przcież Kraśko to przydupas rządu, tak samo jak Lis, utrzymują ten rząd przy władzy poprzez propagandę i manipulację. Takie są fakty niezależnie jakie mamy poglądy. Demokracja w Polsce to mit. Jest ona fasadowa. Tyle, pis joł.
Nie wierzę, że po tych 8 latach, także i po tej aferze, PO ponownie w wyborach wygra, jeśli owe wybory będą uczciwe, przynajmniej do tego stopnia co dotychczas. Nie wierzę że 70% Polaków to idioci. Tak, wliczam w to większość tych, którzy wybory mają gdzieś. Jak ktoś powie, że się tym nie interesuje, to ja powiem: powinien. Wybory to obywatelski obowiązek. Jak nie wiesz na kogo głosować, to oddaj głos nieważny. Nie wspomnę o tych, którzy na domiar jeszcze narzekają.
Jak ja "lubię" zachwycanie się Korwinem Krulem i krytyką jakiegoś konformistycznego dziennikatorzyny. Korwin mimo dojścia do Eurokoryta to i tak nic nie osiągnie.
Media jak to media, tv ogladam bardzo zadko mzoe raz w tyg przez 20 min i to z przymrużeniem oka. Ale swoja droga król niech uwaza na seryjnego samobójce.
Nie ma takiej potrzeby. W PE mając 4 czy 5 deputowanych nic wielkiego nie zdziała, tym bardziej że coś wczoraj czytałem o braku porozumienia przy tworzeniu frakcji przez przedstawicieli eurosceptyków, w Sejmie też nic sam nie zdziała, a kto by z nim chciał koalicję.. A media dostatecznie ogłupią społeczeństwo na temat JKM, zresztą, w sumie, czy muszą? Społeczeństwo jest na tyle głupie, że słucha go co piąte słowo i potem każdy mówi jaki to Korwin jest zły ;) Zresztą samo KNP nie ma wielu "sceptycznych" "fanów" patrzących na to wszystko chłodno i racjonalnie, większość to istotnie fanatycy lub po prostu młodzi ludzie którzy chcą radykalnych zmian, nie do końca rozumiejąc skutki większości "obiecanek" jakiejkolwiek partii.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
26 czerwca 2014 o 20:05
Dajcie już spokój z Korwinem, ja nie chciałbym aby on i jego partia doszła do władzy. Co najwyżej jako opozycja. Uważam że po przejęciu przez nich władzy w Polsce zapanowałby chaos, a zagraniczni przywódcy nie braliby go na poważnie. W rzeczywistości by było tak, że nie dałby rady wprowadzić swoich postulatów - z najrozmaitszych przyczyn, które wynikły by w zderzeniu z rzeczywistością - wobec tego musiałby prowadzić taką politykę aby tylko dociągnąć do kolejnych wyborów...
@olo555 jeśli zabójstwo nie zostało udowodnione to z ką wiesz że ten pan/pani to zabójca ? źle mu z oczu patrzy ? nie lubisz ich ? no co pozwala ci myśleć że to zabójca skoro nikt włącznie z tobą mu tego nie udowodnił ??
za co te przeprosiny? Korwin tylko wszystkich wyzywa i obraża. I to jest cały jego świat.
No, jak widać to wyzywanie i obrażanie nagle staje się prawdą...
Obraża czy mówi prawdę która jest obraźliwa? Bo to są 2 różne rzeczy:D
Jeśli codziennie będę mówił, ze jutro będzie padał deszcz to kiedyś w końcu okaże się to prawdą, czy czyni to ze mnie jasnowidza?
E tam od razu obraża. Zazwyczaj zwyczajnie nazywa rzeczy po imieniu. Jak ktoś kradnie to jest złodziejem i przestępcą. Jak ktoś kłamie, to jest kłamcą itd.
@Azon
Czy to co napisałeś ma jakiś sens ?
czy jak W.Cz. Prezes Rady Ministrów Pan D.F.Txxx (chyba nie poznają po charakterze pisma ;D) sprzeniewierzył pieniądze publiczne umyślnie, i uzyskał z tego korzyść materialną to jest to kradzież. Nie ważne czy to udowodniono czy nie. Czy jak zabójstwo się dokonało ale nie udowodniono winy to mam nie wyrażać się o per panu "zabójcy"?
Naiwni jestescie myslac, ze Korwin nie leci na tym samym wózku.. Tylo zyskali okazje, zeby sie wybielic co niektorzy, ale i tak wszyscy ciagna do tego samego wora...swojego.
@olo555, tak dopóki nie zostanie to udowodnione to nie powinieneś tak wyrażać, pokaż dowody dopiero stwierdzaj fakty. Tak było od dawna, jest i będzie.
Wracając do Korwina to niestety ale widzę w nim hipokrytę, niby ich krytykuje ale sam nie jest lepszy, a w dodatku aby dojść do koryta chce się właśnie z aferzystami bratać i ściągać ich do swojej partii. Tylko dzięki swojej retoryce i populistycznym hasełkom w tym również bezpodstawnych oskarżeń zdobywa popularność... Niestety kiedy ludzie zaczynają składać do kupy fakty (a nie domysły) to zaczynają dostrzegać, że to nie żadna nowa siła w polityce czy też nie żadna nowa prawica... ale nawet jeżeli ktoś przedstawia na takie twierdzenia dowody to niestety spotyka się to z podobnym odzewem co wejście na spotkanie sekty i stwierdzenie, że zgromadzone osoby zostały zmanipulowane i okłamane przez ich wodza...
@greed666 Daj spokój. Analfabetyzm.
Nie ma dla idiotów nic bardziej kontrowersyjnego niż prawda.
Adravix, oczywiście, ze ma. Odnieś to do ludzi którzy cały czas mówią, że politycy kradną czy oszukują, ale nie podają żadnych szczegółów. Jeśli będzie to powtarzał wystarczająco często w końcu okaże się, ze ma rację, ale nie oznacza to, że tak dobrze zna sytuację ale, ze akurat przepadkiem rozwój sytuacji splótł się z jego ogólnikowymi oskarżeniami. Nie no, jak można tego nie zrozumieć, czy w dyskusji w której jest obecny Korwin wszystkim jego wyznawcom wyłącza się myślenie?
No i znowu to samo
panowie ale jaki w tym sens, skoro im i tam nic nikt nie udowodni, ponieważ Trybunał Stanu jest przez nich obstawiany..., a do tego, żeby być postawionym przed nim to trzeba głosów samych posłów, więc to paradoks, MOŻNA POWIEDZIEĆ TO TAK "SAMI SIEBIE UNIEWINNILI"
@olo555, nie wtrącam się tu do dyskusji bo nie za bardzo jestem w temacie ale śmiem zareagować na Twoją wiadomość: nie no trybunał stanu to jest akurat władza sądownicza a więc jest niezawisły, i są to w większości sędziowie albo przynajmniej ludzie mający takie uprawnienia (nie pamiętam jak to się ma z ew. obowiązkiem praktykowania zawodu przez jakiś czas) także Twoje słowa są moim zdaniem zbyt pochopne. Natomiast ciężko stwierdzić jak to rzeczywiście działa, ja osobiście nie przypominam sobie żadnego parlamentarzysty w III RP stojącego przed Trybunałem Stanu. Teraz sprawdziłem w Wikipedii (ciocia dobra rada, a jakże^^) i była jedna afera pod koniec XX wieku gdzie trzech ministrów zostało faktycznie uniewinnionych, a pozostali dwaj oskarżeni nie ponieśli jakichś specjalnych konsekwencji, aczkolwiek sprawy nie znam więc nie oceniam i nie sugeruję.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2014 o 7:24
jakoś sędziowie, którzy byli za komuny piastują swoje stanowiska nadal (albo ich dzieci) i uważasz to za "niezawisłość", a tak poza tym 199 ust. 1 konst. "Trybunał Stanu składa się z przewodniczącego, 2 zastępców przewodniczącego i 16 członków wybieranych przez Sejm spoza grona posłów i senatorów na czas kadencji Sejmu. Zastępcy przewodniczącego Trybunału oraz co najmniej połowa członków Trybunału Stanu powinni mieć kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowiska sędziego." (jeżeli chodzi o przewodniczącego = pierwszy prezes SN (ust. 2) ) /// więc argument o niezawisłości jest podwójnie nietrafiony, moze byłby w kraju, gdzie była lustracja (wyłączenie agentów zpod dostępu do władzy) oraz gdyby członkowie Trybunału Stanu wszyscy byli sędziami
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2014 o 8:03
Nie sądzę, że przy istnieniu niezbitych dowodów na złamanie prawa osoba zostałaby uniewinniona. Wspominasz o sędziach lub ich dzieciach. Komunizm skończył się 25 lat temu. Czyli teoretycznie najmłodszy prawnik nieurodzony za komuny ma 25 lat, a żeby zostać sędzią to trzeba mieć już około 30 lat. Także każdy obecny sędzia urodzony w Polsce urodził się za komuny, każde dziecko-sędzia jest dzieckiem osoby żyjącej za komuny, być może urzędującego wtedy sędziego. Kto, Twoim zdaniem, miałby piastować stanowiska sądów? Wiesz, wątpię że co któryś tam młodzik idący na studia mówi "wybieram prawo, chcę zostać sędzią, tak o, po prostu", takie rzeczy to raczej wynikają z pochodzenia "mój dziadek był kowalem, tatuś był kowalem i ja też jestem kowalem, i pokazuję mojemu synowi jak kuć aby było dobrze". I nie wydaje mi się, że wszyscy sędziowie za PRLu byli w duchu komunistami, nie mieliby więc raczej powodu żeby po 89r. bać się "ujawniać" swoje poglądy. Poza tym jak sam zacytowałeś, członków Trybunału Stanu wybiera Sejm. I te wybory nie są, z tego co wiem, jakoś specjalnie burzliwe. Sami parlamentarzyści jak widać praktycznie nigdy nie są stawiani przed TS, także czy i mieliby w tym "ustawianiu" jakiś większy interes? Sędzia raczej nie złamie prawa, no właśnie, problemem jest imho bardziej prawo samo w sobie.;) Natomiast jeśli są niezbite, niezaprzeczalne dowody obarczające oskarżonego...
Amerykę odkrył. Nie ma dnia żeby ktoś nie wrzucił demota o treści "politycy to kłamcy i złodzieje". Podobny populizm jak ze "zdrajcą Polski" - niby prawda, ale konkretów mało.
Bo jest tego za dużo żeby pisać ciągle o konkretach?
Bo jest tego za dużo żeby pisać ciągle o konkretach?
@szarozielony: Politycy to złodzieje nie tylko dlatego, że kradną dla siebie - to pół biedy. W stosunku do całości budżetu to te parę czy nawet paręnaście milionów PLN to grosze. Problem w tym, że oni kradną SETKI MILIARDÓW zabierając pieniądze jednym obywatelom i dając je drugim. Z ok. 650 mld PLN wydatków budżetowych ok 75% przeznaczane jest na cele redystrybucyjne.( http://www.mapawydatkow.pl/wp-content/uploads/2012/08/mapa-wydatkow-2012-2A0-fin_72dpi.jpg ).
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2014 o 10:43
@szarozielony: Wg PWN: "populizm [fr. < łac. populus ‘lud’], politol. proste utożsamianie demokracji z nieograniczoną realizacją woli większości". KNP to partia populistyczna? Uważasz, że większość Polaków chce likwidacji emerytur, socjali, "bezpłatnej" służby zdrowia, dopłat do biznesu itp?
Populizmem nazywam gadanie że po obniżce podatków (przeprowadzonej z sukcesem, rzecz jasna) Polska znienacka stanie się cudownym miejscem.
@szarozieolny: Nie wiem czy cudownym,ale na pewno UCZCIWSZYM i szybciej rozwijającym się./// PS używaj słów zgodnie z ich znaczeniem, a nie tak jak Ci się podoba.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2014 o 14:38
@Antonio no i które wydatki byś tutaj uciął? Emerytur nie mozesz, bo to sa zobowiazania juz zaciagniete. Sluzba zdrowia? To raptem jakies 11%. Moze infrastrukture? Rozumiem autostrady same sie zbuduja
@Browar1 wszystkie wydatki na publiczne szkoły, szpitale. Samą armie urzędników trzeba zmniejszyć dziesięciokrotnie. Kasę z prywatyzacji szpitali, szkół i innego mienia państwowego przeznaczyć na pokrycie emerytur i kosztów leczenia osób, które płaciły ubezpieczenie do tej pory.
Nie jestem fanatykiem od KNP, ale przemawiają do mnie ich postulaty. Sęk w tym, że rząd musi dostosować wydatki budżetu do wpływów, a nie wpływy do wydatków.
Weź także pod uwagę, że gdybyśmy zlikwidowali podatek dochodowy, to vat powinien drastycznie wzrosnąć bo firmy będą uciekać do Polski jako raju podatkowego. Zanim nazwiesz mnie "oszołomem" to pamiętaj, że obecnej sytuacji nie da się ciągnąć w nieskończoność, bo nasze całe państwo żyje na kredyt.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2014 o 20:25
@vatters nauka i szkolnictwo to niecale 3% wydatkow publicznych (zgodnie z tym co przedstawil antonio), czyli razem ze sluzba zdrowia masz niecale 14%.;] Podatek dochodowy jest wlasnie rozwiazaniem, ktore pozwala w nieskonczonosc zyc na kredyt. Bo dlug publiczny liczymy jako procent pkb, gdy pkb rosnie, to dlug publiczny jako procent pkb maleje (c.p.)
Edukacja: 18,5 mld - szkoły wyższe 61,5 mld - pozostałe; razem(edu): 80,0 mld (11,6%); Zdrowie: 71,2 mld (10,3%); Zasiłki (poza bezrobotnymi): 25,8 mld (3,7%); UP (z zasiłkami): 16,3 mld (2,3%); Razem: 27,9% - coś kiepsko u kogoś z matematyką.
Przypominam, ze wszelkie zasilki to rowniez juz zaciagniete zobowiazania, To nadal nie jest 75% a raptem okolo 20.
@Browar1 ty wychodzisz z błędnego założenia, że obecna sytuacja się utrzyma. Widzisz za kilka lat emerytur nie będzie w ogóle bo ZUS jest bankrutem. Nie ważne, że zaczniesz krzyczeć o zobowiązaniach państwa wobec emerytów. Państwo nic nie da, bo nie będzie miało. Tak więc jeżeli po prywatyzacji wciąż będzie brakowało na świadczenia emerytalne to zostaną obniżone. Cudów nie ma. Lepsza obniżka niż zetknięcie się z gorzką rzeczywistością za kilka lat. A co, ty myślałeś że będziemy się zadłużać bez żadnych konsekwencji? Przecież to naiwność.
@vatters ZUS nie jest bankrutem, bo dostaje kase z budzetu panstwa. Jak na razie, rzad utrzymuje dlug publiczny jako procent pkb na poziomie ponizej progów ostrożnościowych, Patrzac na UE, nie jest u nas wcale tak zle. Oczywiscie, tak wlasnie bedzie, w kryzysowej sytuacji emerytury zostana zmniejszone, ale nie kwotowo, tylko poprzez spowodowanie zwiekszenia inflacji.
wszystkich wyzywa i obraza bo 90% to kury i zlodzieje
Jeśli kogoś rażą oskarżenia to musi czuć się winny :)
A jak cię nazwę ch*jem albo męską dziwką, to nie poczujesz się urażony? Poczujesz się, bo to normalne. Tak więc, idąc tropem twej logiki, moje oskarżenia są słuszne.
Po Kraśce tak mocno widać że jego wypłata co miesiąc ma w tytule przelewu słowo "platforma", w każdym z wywiadów. Strasznie działa mi na nerwy podczas rozmowy z kimkolwiek.
Nic ująć. Jemu to nawet patrząc w oczy widać logo PO. Ten typ tak ma..
jeszcze wierzysz w te bzdury tvnowskie?
podpowie mi ktoś w którym miejscu na tych taśmach rozmawiają o jakiś kradzierzach albo przekrętach poza tą akcją z nowakiem bo nie mogę znaleść
Nigdzie. Ale w demokracji medialnej to nie ma znaczenia. Rząd Tuska jest już mocno niepopularny, więc wszycy chcą wierzyć, że się go na jakiejś zbrodni udało złapać. Prawda nie jest definiowana przez to co jest faktycznie nagrane, lecz przez to co większość by chciała by tam było.
Rozmowa Belki z Sienkiewiczem, reeszta mnei nei obchodzi to wystarczy zeby Belke wyj*bac a Sienkiewicz raczej nie robil tego sam od siebie tylko go ktos z partii poprosil. Ale tacy "ludzie" jak wy nie chcą zmian bo im dobrze w zlodziejskim panstwie.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2014 o 18:29
@Czcibor512, odpowiedz, proszę, ale tak szczerze, czy uważasz że te ujawnione taśmy nie udowadniają faktycznie żadnej zbrodni u któregokolwiek nagranego polityka?
@Xylar - Nie licząc może Nowaka, którego głowa już poleciała? (a i tu byłoby to trudno udowodnić) Nie. Zakulisowe gierki w sprawie głowy Rostowskiego? Paradoksalnie akurat Belka wywodzi się z innego środowiska (SLD), więc niezależność od Tuska znacznie lepiej zachowuje niż np. Skrzypek wyciągnięty z kapelusza przez Kaczyńskiego. Psioczenie na Amerykanów? Za to dokładnie Radkowi płacą by się uśmiechał publicznie, ale też wiedział swoje i spiskował za kulisami. Trochę drażni mnie jedynie wydawanie lekką ręką 1500 zł na obiadek, ale na to nie ma dobrego paragrafu. Acz to nie jest rzecz na zastąpienie ludzi przy korytku (a ochrona Kaczyńskiego to tanio wychodzi?), tylko na surowo napisaną ustawę o przywilejach władzy. Xylar - a widzisz coś konkretnego, z czego by się dało napisać akt oskarżenia?
Najoczywistsza oczywistość - wszystkie te rozpowszechnione cytaty z rozmowy Sienkiewicza z Belką. Czyli nie tylko handel głową Rostowskiego, ale także chociażby jednym zdaniem opisane POlskie Inwestycje Rozwojowe, sprawa dotowania, jak to chyba przewodniczący SLD powiedział, lotnisk pod stołem, kiedy już nawet LOT dotowany na stole ledwo dycha. Swoją drogą.. gierki? Uzgadnianie prezesa z założenia i z zasady konstytucji niezależnego od rządu NBP z przedstawicielem tegoż rządu o zmianie w ustawie o tej instytucji? Uzgadnianie zmiany osoby na tak wysokim stołku? Dodruk pieniędzy? Wszystko na tle tego, aby PO wygrało z PiS. To nie są gierki tylko działanie wbrew konstytucji, de facto knucie "jak by zrobić żeby zostać przy władzy", chyba temu nie zaprzeczysz. A może? A ta wzmianka o cenie paliw? Wymieniłem te rzeczy, które każdy słyszał, i każdy wie, ot żeby nikt nie był zdziwiony, a żebym i ja się przypadkiem nie pomylił. Nie ukrywam, że nie chciało mi się słuchać/czytać całych, często ponad godzinnych nagrań.
A tak na marginesie - ochrona ochroną, ochrona dla najwyższych urzędników państwowych jest jak najbardziej wskazana, a "prywatna"(!) kolacja za pieniądze z budżetu - kolacją ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2014 o 23:36
Belka - dodruk pieniądza to jest kradzież, ze szczególną zuchwałością. Okrada się wszystkich posiadaczy waluty.
Kraśko ,przecież to jest dyżurny czytacz w TVP i czyta to co mu napisali
Sam sobie pisze -.-
Korwin jedynie obrażać umie, w gębie to każdy jest mocny
Ne! Tak mocny jak ty to nie jest NIKT! :D
@greed666 Bo ja wiem - a Lepper? :D
Nazywanie zlodziei zlodziejami nazywasz obrazaniem ?
Przcież Kraśko to przydupas rządu, tak samo jak Lis, utrzymują ten rząd przy władzy poprzez propagandę i manipulację. Takie są fakty niezależnie jakie mamy poglądy. Demokracja w Polsce to mit. Jest ona fasadowa. Tyle, pis joł.
Nie wierzę, że po tych 8 latach, także i po tej aferze, PO ponownie w wyborach wygra, jeśli owe wybory będą uczciwe, przynajmniej do tego stopnia co dotychczas. Nie wierzę że 70% Polaków to idioci. Tak, wliczam w to większość tych, którzy wybory mają gdzieś. Jak ktoś powie, że się tym nie interesuje, to ja powiem: powinien. Wybory to obywatelski obowiązek. Jak nie wiesz na kogo głosować, to oddaj głos nieważny. Nie wspomnę o tych, którzy na domiar jeszcze narzekają.
Jak ja "lubię" zachwycanie się Korwinem Krulem i krytyką jakiegoś konformistycznego dziennikatorzyny. Korwin mimo dojścia do Eurokoryta to i tak nic nie osiągnie.
Janusz Kłamca-Mikke nie musi kraść. Co miesiąc ma niezłą pensyjkę z Moskwy. A teraz będzie miał drugą z Brukseli.
Kiedyś dam ci bana na życie i skończysz gadać takie głupoty.
Aaaaaleee jestem grożnyyyy.... :D
Media jak to media, tv ogladam bardzo zadko mzoe raz w tyg przez 20 min i to z przymrużeniem oka. Ale swoja droga król niech uwaza na seryjnego samobójce.
Nie ma takiej potrzeby. W PE mając 4 czy 5 deputowanych nic wielkiego nie zdziała, tym bardziej że coś wczoraj czytałem o braku porozumienia przy tworzeniu frakcji przez przedstawicieli eurosceptyków, w Sejmie też nic sam nie zdziała, a kto by z nim chciał koalicję.. A media dostatecznie ogłupią społeczeństwo na temat JKM, zresztą, w sumie, czy muszą? Społeczeństwo jest na tyle głupie, że słucha go co piąte słowo i potem każdy mówi jaki to Korwin jest zły ;) Zresztą samo KNP nie ma wielu "sceptycznych" "fanów" patrzących na to wszystko chłodno i racjonalnie, większość to istotnie fanatycy lub po prostu młodzi ludzie którzy chcą radykalnych zmian, nie do końca rozumiejąc skutki większości "obiecanek" jakiejkolwiek partii.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2014 o 20:05
Dajcie już spokój z Korwinem, ja nie chciałbym aby on i jego partia doszła do władzy. Co najwyżej jako opozycja. Uważam że po przejęciu przez nich władzy w Polsce zapanowałby chaos, a zagraniczni przywódcy nie braliby go na poważnie. W rzeczywistości by było tak, że nie dałby rady wprowadzić swoich postulatów - z najrozmaitszych przyczyn, które wynikły by w zderzeniu z rzeczywistością - wobec tego musiałby prowadzić taką politykę aby tylko dociągnąć do kolejnych wyborów...
Czyli to, co obecny rząd robi od 25 lat - byle do wyborów!
Kraśko w ogóle jest tępym kijem od szczotki, więc to wcale nie dziwne że jest ślepy na złodziejstwo rządu...
@olo555 jeśli zabójstwo nie zostało udowodnione to z ką wiesz że ten pan/pani to zabójca ? źle mu z oczu patrzy ? nie lubisz ich ? no co pozwala ci myśleć że to zabójca skoro nikt włącznie z tobą mu tego nie udowodnił ??
"Gdzie są ci złodzieje?" Wystarczy POpytać tych, którzy POparli Platformę...
Nie wiadomo jakie jeszcze nagrania wyciekną. Może dowiem się w końcu gdzie te pieniądze za las.
Kolejny urojony fanatyk Korwina....