Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1686 1744
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~dupa_zbita
0 / 2

nie próbujcie tego w Polsce, nie uda się..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MrHackuss
+3 / 3

no tak ukradną ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dirieeee
0 / 4

zrobili i od razu sie popsulo wiec nie jest idealnie :) wiem bo mieszkam w NL

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kormoran358
+2 / 6

Koszty?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+8 / 10

A czy to sprawia, że kierowcy przestają jeździć jak potłuczeni? Bo w Polsce to jest problem a nie widoczność pasów na drogach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MisterWieszKto
0 / 4

Oczywiście nie było się do czego przy*ierdolić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
+6 / 8

> daclaw ---- A czy fotoradary sprawiają, że kierowcy przestają jeździć, jak potłuczeni?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ziemiak11
+4 / 4

@Janusz
Nie bronie fotoradarów, ale no tak jeżeli regularnie jeżdżą daną trasa to na te kilkadziesiąt metrów przed radarem zwalniają. I było by to świetne rozwiązanie np. na przejściu dla pieszych przed szkołą, no ale u nas woli się taki fotoradar postawić przy prostej dwupasmowej drodze, bo tam można na mandatach zarobić...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jagurek11
+4 / 6

w Holandii jest najwięcej fotoradarów na kilometr drogi w Europie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E ecotec
0 / 2

Ale za to mają pełno autostrad i gęstą sieć dróg krajowych, więc nawet jak jedziesz przepisowo, to i tak dojedziesz szybciej do celu niż w Polsce, gdzie nawet jak jest krajówka gdzie ograniczenie wynosi 90km/h to i tak tyle nie pojedziesz bo stan nawierzchni, wyprofilowanie zakrętów i nie zawsze dobre oznakowanie itp. pozostawia wiele do życzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Revi1995
0 / 2

Wiesz, Polaczki patrzą tylko na to co im się podoba. Jakby w Polsce wprowadzili takie wysokości cenowe mandatów jak tam to byłby wielki płacz i skandal, że obywateli mandatami chcą rozkradać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Revi1995
-3 / 3

@ecotec Ok, ale popatrz jak mała jest Holandia, a jaka jest Polska. Holandia jest niewiele większa od województwa mazowieckiego. Mało tego, ile lat Polska trwała w komunizmie, a ile Holandia? To jest taki idiotyzm porównywać kraje z zachodu do Polski. Czemu my nie porównujemy naszego kraju do Czechów, Słowacji, Rumunii, dawnej Jugosławii, Albanii, Węgrów, Armenii, Gruzji i Azerbejdżanu, tylko chcemy się porównać do państw zachodnich, które były za murem berlińskim, a nie do tych, które startowały praktycznie w tym samym momencie? No tak, zapomniałem, że w internecie przewodzą idioci, znawcy historii, ekonomii i polityki. Wiem będzie milion minusowych łapek, tak jak i dostał jaguarek11 mimo iż powiedział prawdę, ale debile nie dadzą powiedzieć jak jest tylko swoje genialne myśli muszę rozprzestrzeniać wszem i wobec.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 czerwca 2014 o 22:11

K krecius
+1 / 1

@Revi1995 o jakich wysokościach mandatów mówisz? Bo domyślam się, że przeliczasz mandaty na złotówki, zapominając o tym, że tam zarabiasz więcej. Typowe.
Dla porównania: w Polsce za przekroczenie prędkości o 50km/h dostaniesz 500 złotych, w Holandii 500 euro. W Polsce zarabiasz około 1500 zł, w Holandii 1500 euro. Gdzie ta wielka różnica o której piszesz?
Jeśliby przeliczyć tylko mandaty na złotówki to faktycznie byłby lament, ale wtedy Twoje porównanie traci sens.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Revi1995
0 / 0

@krecius Te informację miałem od Holendra, który nie przelicza na złotówki. I tam dla tego jest o tyle mniej mandatów i wszystkiego innego bo daje porządnie po kieszeni. Gdybym przeliczał na złotówki to wykazałbym się hipokryzją bo dopiero co krytykowałem porównywanie Polski do krajów zachodnich. Dodatkowo tak jak przewidziałem łapki na minus bo jak już wspomniałem znawcy polityki i gospodarki panują w internecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krecius
0 / 0

@Revi1995 Tak się składa, że mieszkam w Holandii, miałam tą nieprzyjemność dostać mandat. Głupie przeoczenie, nie zauważyłam znaku ograniczenia. W każdym razie; wybacz - ale nie odczułam jakoś wybitne tej zniewalającej z nóg kary pieniężnej. Może za jakieś inne przewinienia faktycznie są duże kary, ale nie za prędkości, zwłaszcza takie jak np. 20 km na godzinę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sraka12
0 / 2

cały dzień niebo zachmurzone i ch* dupa i kamieni kupa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~andrij78
+3 / 3

Nie wiem co za baran tytuował ten demot,ale Holandia jest krajem w którym jest kilkakrotnie więcej fotoradarów niż w Polsce...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kukaracza
0 / 2

Pasy Ci słit foci nie piertolną

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~vougcf
+1 / 1

przez rozne swiatla tego typu i wgl w nocy widac coraz mniej gwiazd

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

Ty jako kierowca masz sie gapic na droge,a nie na gwiazdy.Przez takie swiatla nie widac mniej gwiazd,nie swieca az tak mocno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~1238
+4 / 4

,,Pasy ze specjalną farbą absorbują promienie słoneczne i świecą do 8 godzin po zmierzchu."
,,Zasada działania jest bardzo prosta. Farba absorbuje swiatła podczas dnia i świeci w nocy. Jednak w tym przypadku trwa to całe 8 godzin od zmierzchu(...)''.
Dzięki za wyjaśnienie, nie zrozumiałem za pierwszym razem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Justynka5062
+1 / 5

Nie wiem dlaczego niektórzy bronią się przed fotoradarami. Wygląda to trochę tak: "Usuńcie fotoradary bo mam ochotę zapierniczać". Ja jestem jak najbardziej za tym, żeby one były. I tak nie gwarantują 100% bezpieczeństwa, ale przynajmniej zmniejszają prawdopodobieństwo zajścia wypadku. Jak już dojdzie do poważnego wypadku, gdzie cierpią osoby piesze i ponoszą śmierć to kierowca budzi się z ręką w nocniku...Nie tak powinno być. Gdzie świadomość i odpowiedzialność za innych?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 czerwca 2014 o 13:37

avatar Xylar
0 / 4

A gdzie świadomość i odpowiedzialność za siebie u pieszych? Wiele wypadków z pieszymi jest winą pieszych, nawet jeśli sąd orzekł inaczej. To fakt, nie sądzę że ktoś go podważy. Mało to razy widzimy człowieka który idzie przez pasy nawet się nie oglądając, albo wchodząc pod koła samochodu? Nie ma się jednak nad tym po co rozprawiać, bo to temat rzeka. Fotoradary okej, mogą być, ale w miejscach w których to jest stosowne, w miejscach o podwyższonym poziomie niebezpieczeństwa, a nie w miejscach w których absurdalne ograniczenie pozwoli na większe wpływy z fotoradaru postawionego tylko i wyłącznie w tym jednym konkretnym celu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+1 / 1

@Xylar.,,wiele wypadków z pieszymi jest winą pieszych, nawet jeśli sąd orzekł inacze"Czyli,jak zatrzyma sie 1 auto,pieszy przejdzie,a obok wyjedzie drugie auto i uderzy pieszego,to tez jego wina??.Wiele wypadkow jest z powodu kierowcow,chociaz piesi tez nie sa bez winy.Najbardziej sa wkurzajacy ci co na przejsci dla pieszych pedza rowerem,bo nie sa laskaw zejsc z niego.,,toradary okej, mogą być, ale w miejscach w których to jest stosowne, w miejscach o podwyższonym poziomie niebezpieczeństwa, a nie w miejscach w których absurdalne ograniczenie pozwoli na większe wpływy z fotoradaru postawionego tylko i wyłącznie w tym jednym konkretnym celu."Ale tam gdzie podwyzszony poziom niebezpieczenstwa,to tam wiecej kasy z fotoradarow,zmniejsza sie tez niebezpieczenstwo.Ja na fotoradary nie narzekam,jak jezdzi sie znana trasa to sie wie gdzie sa fotoradary.Jako ciekawostke moge dac http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3312180,fotoradary-juz-wkrotce-nie-zrobia-kierowcow-na-szaro-wszystkie-fotoradary-beda-zolte,1,id,t,sa.html

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xylar
0 / 0

Odpowiadając na twoje pytanie, odpowiem oczywiście, że nie. Ale o ilu takich wypadkach słyszałeś? Bo ja nie przypominam sobie żadnego takiego wypadku. Natomiast kilkakrotnie byłem naocznym świadkiem zdarzenia, w którym to pieszy wszedł na jezdnię "nieproszony", a także znam kilka przypadków w których moi znajomi, a raz członek mojej rodziny, byli winni tego że zostali potrąceni (lub niemal- ) lub "coś więcej". W moich oczach to jest mniej więcej "10-15 wypadków z winy pieszego, do 0". Wracając do fotoradarów - no tak, ale tutaj się zwraca uwagę na te fotoradary które w danych miejscach są tak samo potrzebne jak znak ograniczenia prędkości lub obszaru zabudowanego, przy czym to miejsca absurdalne dla tychże znaków. Racja, ale nawet wydaje mi się że większym problemem nie jest to ŻE są. Tylko to, gdzie są. Irytująca jest jazda np. 90 bo jest sobie jakiś odcinek w którym każdy tyle jedzie mimo ogarniczenia do 60, bo się da, bo jest bezpiecznie, bo nie ma pieszych, bo jest to dwujezdniowa dwupasmowa droga; po czym trzeba zwolnić do tych 60, uwazać, żeby sie nie załapać na fotkę. Tak, przepisy są wtedy łamane, ale nie zachodzi daleko ten który trzyma się przepisów ponad wszystko. Myślenie na pierwszym miejscu. Idiotyzmowi, i istotnie w y ł u d z a n i u, stop.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2014 o 1:02

avatar Justynka5062
+1 / 1

Xylar ja nie wiem skąd ty bierzesz te statystyki. Podajesz konkretne liczby, a nigdzie takich informacji nie ma, ale mniejsza o to. Mylisz się, dlatego, że jest zupełnie odwrotnie. Nawet gdyby było tak jak mówisz to takie specjalne reklamy mówią o tym, że 10 mniej może kogoś uratować, a życie ludzkie jest najważniejsze. Mówisz tak jakbyś nigdy nie siedział za kierownicą. Jakbyś nie wiedział, że często nagina się przepisy i naraża życie innych. Jedno jest pewne zawsze winny jest człowiek, ale gdyby była większa świadomość, wyobraźnia wielu kierowców to do znacznej części wypadków by nie dochodziło. Idziesz sobie pieszo= często myślisz o niebieskich migdałach, owszem, ale wsiadasz za kółko i od tego momentu jesteś zobowiązany myśleć tylko o tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

@Xylar.,,. Ale o ilu takich wypadkach słyszałeś? Bo ja nie przypominam sobie żadnego takiego wypadku"O wielu takich wypadkach,w moim miescie jest sporo niebezpiecznych miejsc.,,Natomiast kilkakrotnie byłem naocznym świadkiem zdarzenia, w którym to pieszy wszedł na jezdnię "Jakby kierowca wolniej jezdzil,to tez by nie spowodowal takich obrazen u pieszych.Czesto jest tak ze kierowcy pedza na skrzyzowaniach,konczy sie tym ze uderzaja w pieszego ktory mial zielone,czy tez uderzaja w inne auto,a pozniej sie slyszy o wymuszeniach,a by nie dochodzilo do wypadkow jakby kierowcy tak nie pedzili.,,W moich oczach to jest mniej więcej "10-15 wypadków z winy pieszego, do 0". Wlasnie,w twoich oczach,statystyki pokazuja inaczej.Wiele kierowcow by pedzilo ponad 100 gdzie tylko sie da,wiec te ograniczenia sa nie bez powodu.Niektore oznakowania sa absurdalne,ale az tak duzo ich nie jest.W terenie zabudowanym wystarczy nie szalec,jest ograniczenie do 50 to tyle jezdzimy,po za terenem zabudowanym mozna sobie pozwolic o ile warunki pogodowe/widocznosc pozwalaja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xylar
0 / 0

@Justynka5062, nie podałem żadnych statystyk. Wymieniłem tylko fakt, że sam na własne oczy widziałem kilkakrotnie wypadki z winy pieszych, oraz że mam paru znajomych którzy byli ofiarami takich wypadów. Poza tym, odnosiłem się do wypadku o konkretnym charakterze - o wypadku opisanym wyżej. Odnosząc się do tych reklam, to właśnie ty mówisz jakbyś nigdy nie siedziała za kierownicą. Równie dobrze można wprowadzić ograniczenie w mieście do 40km/h usprawiedliwiając to treścią tej reklamy, ale każdy wie, że to absurd. Dlaczego to od kierowcy wymaga się myślenia, kiedy pieszy w obecnych standardach może być warzywem? O to właśnie chodzi w tych reklamach: żeby obarczyć całą odpowiedzialnością kierowców. Tak jak już gdzieś tu mówiłem, to pieszy powinien p r z e d e _ w s z y s t k i m być uważnym, bo to jemu zagraża największe niebezpieczeństwo. Nie wiem dlaczego próbujesz temu zaprzeczyć. @masti23, równie dobrze, gdyby pieszy nie wchodził n i e p r o s z o n y - wprost pod koła samochodu, to nie odnosiłby ż a d n y c h obrażeń. // Nie wiem, jak kierowca może pędzić przez skrzyżowanie tak, żeby uderzyć pieszego idącego na zielonym. Odległość w czasie między czerwonym w jednym kierunku a zielonym w drugim (kierunek w znaczeniu fizyki) to zwykle 3 sekundy. Zatem inną rzeczą jest prędkość, a inną jazda na czerwonym. Jeśli chodzi o statystyki, no to widać jestem osobą bardzo, bardzo nietypową pod względem doświadczeń na drodze/na chodniku (ta, wiem że to część drogi). Wspomniałem już gdzieś, że często w wypadkach spowodowanych de facto przez pieszych winą są obarczani kierowcy. Bo przecież nieważne, że pieszy wszedł na trójpasmową jezdnię bez pasów, skoro ten zły kierowca przekroczył prędkość o 10km/h (widziałem kiedyś taką sytuację, jako kierowca), prawda? // Nie jest aż tak wiele takich kierowców (odnosząc się do tej 100 gdzie się tylko da), mało kto jeździ 100kph w zabudowanym, chociaż dobrze wiemy, że mniejszość przestrzega ograniczenia do 50. W terenie zabudowanym nie szaleć - no to jest oczywiste. Ale nikt z "przeciwników fotoradarów" nie opowiada się za szaleniem w obszarze zabudowanym. Mowa jest o prawdziwym celu stawiania fotoradarów w Polsce, i przy okazji o tym jak często głupio odcinki są oznaczane jako te obszary zabudowane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aopole
+1 / 1

Pytanie jak szybko to przestanie działać, u nas na drogach tez poprzyklejali kilometry odblasków, co z tego jak po kilku latach żaden nie działa. Po remoncie jak sie jechało to jak na lotnisku, 3 linie odblasków i trudno było zabłądzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rispekt
-5 / 5

Polskie drogi powinny być bezpieczniejsze, powinno być mniej dziur, lepsze oznakowanie, ograniczenia prędkości adekwatne do stanu infrastruktury itp. Ale nie rozumiem, NIE ROZUMIEM oburzenia na fotoradary. Grzywny/mandaty to JEDYNA słuszna forma zabierania pieniędzy obywatelowi. Pracujesz w pocie czoła po 12 godzin? Państwo karze cię za to i rozdaje aby inni nie musieli. Za każdym kiedy kupujesz podstawowe artykuły spożywcze, książkę, bilet na koncert, państwo zabiera twoje pieniądze. Pracujesz - kara! Jesz - kara! Chcesz obejrzeć film w kinie - kara! Na każdym kroku podatki. Ale kiedy wjeżdżasz na drogę publiczną masz wybór. Możesz jechać przepisowo i nic nie płacić, albo złamać przepisy i słusznie zostać ukaranym. Nie mam nic przeciwko aby fotoradarów było jeszcze więcej jeżeli na siebie zarabiają, ludzie sami dobrowolnie decydują się na mandaty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~moniiiijjj
+1 / 1

ten kawalek drogi jest tu gdzie mieszkam w Oss fajnie się prezentuje noca wygląda jak pas startowy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cycson
-1 / 1

Zwłaszcza gdy na dwupasmowej prostej drodze, gdzie wszyscy lecą ponad 100km/h nagle stoi radar i zaczyna się hamowanie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lilil
+1 / 1

na tej drodze nie da się leciec 100

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MówięJakJest
+1 / 1

Jeśli kierowca bez umiejętności z@pierd@la 180km/h to mimo, że widzi gdzie kończy się pas ruchu nie utrzyma się na nim przy ostrym zakręcie. Uprzedzam pytanie, tak, są idioci pędzący ''ile fabryka dała'' w niebezpiecznych miejscach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar WiejskiBank
-1 / 1

fotoradary powinny stać co 2 kilometry i niech się buraki spinają. Ja jeżdżę przepisowo po całej Polsce i jakoś nigdzie się nie spóźniam i mandatu nigdy nie dostałem. Nic mnie tak nie wkurza jak gówniarz na ogonie, który wymusza na mnie przyśpieszenie w terenie zabudowanym. A jak mnie wyprzedza, to dzwonię na psy. I spinajcie się teraz, ale jak Wam dziecko samochód potrąci, to zmienicie zdanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xylar
-1 / 1

Nie ma się specjalnie czym chwalić, jeśli taki gówniarz potrafi na tobie wymusić przyśpieszenie powyżej ograniczenia ^^ A dzwoniąc na "psy" łamiesz przepisy, jeśli się czepiać. A ja swoje dziecko nauczę żeby się rozejrzało i 40x zanim wejdzie na jezdnię, jeśli nie wie czy coś go nie potrąci. Samochody po chodnikach nie jeżdżą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Dinajo
0 / 0

Ktoś już powiedział, że trzeba traktować ludzi jako odpowiedzialnych...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Walek32442424
0 / 0

Gowno prawda testuja te farby i szybko sie piegfdgrdgfolooooo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fdghkgfhdmkguusgads
0 / 0

Tak super szkoda że ktoś w tym klawym opisie zapomniał dadać ze mechanizm działania to zadna no winka i 1001% ta farba jest trująca w ch*j ale spoko to takie fajne pomalujmy kilka tysiecy km drób ba... lepiej dodajmy uran do asfaltu!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem