swoją drogą, bardzo pomysłowy sposób pokonania przeszkody, jeśli w przyszłości będę musiał przeskoczyć coś wysokiego, to przynajmniej będę wiedział jak.
Co ty gadasz. W trakcie reklam na luzie zdążysz nauczyć się chińskiego, wyjechać do Pekinu, wyprodukować w fabryce kamerę, którą nakręcisz film, dostać się do ich armii, wybudować mur, wspiąć się na niego, wrócić do Polski z buta i jeszcze spokojnie zjesz chipsy i wypijesz colę, a na Polsacie dalej będą pokazywać lek na infekcje intymne.
Jeśli to są Azjaci to mam jakieś 99% szans że stojąc przed tym murem, brodą podparł bym się o jej koniec. Tak nie potrzebowałbym już drabiny ani kolegów.
Wyzwanie zostało rzucone, polscy parkourzyści.
swoją drogą, bardzo pomysłowy sposób pokonania przeszkody, jeśli w przyszłości będę musiał przeskoczyć coś wysokiego, to przynajmniej będę wiedział jak.
Będziesz potrzebował do tego 2 innych osób, wiesz? :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2014 o 16:02
do czego niby jest kage bunshin :D
...którego nie potrafisz wykonac :P
Won do akademii!
W gruncie rzeczy nie potrzebuje 2 innych osób, a jedną.
Dobre Chińczyki.
jak zjesz wypijesz,WYKONAJ ,PODAJ rezultaty- wysokość muru....
W sumie nie takie trudne,tylko trzeba dobrze wyćwiczyć.
Co ty gadasz. W trakcie reklam na luzie zdążysz nauczyć się chińskiego, wyjechać do Pekinu, wyprodukować w fabryce kamerę, którą nakręcisz film, dostać się do ich armii, wybudować mur, wspiąć się na niego, wrócić do Polski z buta i jeszcze spokojnie zjesz chipsy i wypijesz colę, a na Polsacie dalej będą pokazywać lek na infekcje intymne.
A mury runą! Runą runą! I pogrzebią stary świat.
Tez bym tak zrobil gdybym mial kolegow
Jeśli to są Azjaci to mam jakieś 99% szans że stojąc przed tym murem, brodą podparł bym się o jej koniec. Tak nie potrzebowałbym już drabiny ani kolegów.