Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
367 522
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~AdamDed
+3 / 15

Ale o co biega ? Jakiś gupi jestem z rana ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Desiderare
-2 / 8

Sam nie rozumiem tego demota... Może o to w nim po prostu chodzi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NightmareTheWorld
+26 / 26

O to, że umył połowę czyli te jasne kwadraciki to to co umył, a ciemne to ta niemyta część.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zaba1206
-4 / 6

Przecież tylko jaja sobie robią

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nierobiąjaj
0 / 2

przy biurku po lewej widać 3 ciemne z rzędu więc nie robią sobie jaj

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yyao
+1 / 5

I to dostało się na główną?
Jakim cudem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MisiorX2
-2 / 12

Spoko, ja tyż nie rozumiem. Co za g.. na głównej, no!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Voytec_bb
+5 / 5

Chłopak zadał sobie trud, umył to, co stanowi jaśniejsze miejsca!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aniaa633
+4 / 4

Ty poważnie to piszesz...?;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sarabi
+3 / 7

Serio? Jeśli podłoga była w takim stanie jak ciemne kwadraciki to nie ma co się upierać, że "jeszcze nie trzeba jej myć". Trzeba brać mopa i jechac, żeby było czysto. Brrr...przejsć po takiej w skarpetkach. Od roku jej nie myliście czy co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
+4 / 4

Jak zacząłem czytać, to myślałem, że zaproponuje podział - Ty umyj podłogę, a ja odkurzę dywan.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krecius
+5 / 5

No przecież! Zamiast od razu wziąć mopa i umyć, trzeba przekonywać żonę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Micek00
+3 / 3

Co za syf robią z demotów...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ajap
0 / 0

trochę mi zajęło pojęcie o co chodzi :D on to umył na kształt kwadratów, to jasne to "oryginalna" podłoga a to ciemne to brud LOL brawa dla mnie :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Su
0 / 0

typowe męskie myślenie: trzeba umyć, więc zamiast ruszyć dupsko i umyć to wyręczę się żoną...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem