PIS gospodarczo jest zdecydowanie lewicowy. Poczytsj sb program wyborczyhttp://m.programpis.org.pl/21,rodzina.html To ze nazywaja siebie prawcą nie oznacza ze sa prawica
wszystko się rozbija o definicję pojęć prawica lewica i pokrewnych. W polsce przyjęło się, że prawica to konserwatyzm, czy socjalny czy liberalny, oczywiście w polskim znaczeniu konserwatyzmu, w ogóle to wszystko jest niedookreślone^^
Pewnie, że kłamstwo. Oglądałem dzisiaj tv i nie było mowy o jakimkolwiek zerwaniu negocjacji. Było natomiast mówione, że spotkania będę nadal się odbywały choć są pewne różnice zdań.
Jaki jest sens trzymania się w koalicji jeśli koalicjant zabiera w każdym okręgu najlepsze trzy miejsca? PiS oddając pierwsze miejsca sprawia że straci swoje miejsce. Koalicjanci za to (Ziobro i Gowin) godząc się na końcówki na listach godzą się na to że będą tylko napędzać listy PiSu. Nie dziwi mnie że to porozumienie nie wypaliło.
kiedy osoba zaczyna być politykiem?:]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2014 o 16:42
źródło Lisweek? Dziękuję - nie czytuję.
Jakoś do tej pory przedstawiciele sqrwiałej, polskiej prawicy tego nie zdementowali, więc musi być prawda :-)
Czyli standardowy scenariusz przy jednoczeniu prawicy.
r. kalisz to mało szczekał jak nie dostał jedynki na liście sld w 2011?
Zjednoczeniu lewicy ktora nazywa siebie prawicą bo PIS to na pewno nie prawica
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2014 o 11:23
PIS gospodarczo jest zdecydowanie lewicowy. Poczytsj sb program wyborczyhttp://m.programpis.org.pl/21,rodzina.html To ze nazywaja siebie prawcą nie oznacza ze sa prawica
PIS chce rozbudowac socjal , wesprzec panstwowa oswiate . Tak wedlug ciebie dziala partia prawicowa ?
wszystko się rozbija o definicję pojęć prawica lewica i pokrewnych. W polsce przyjęło się, że prawica to konserwatyzm, czy socjalny czy liberalny, oczywiście w polskim znaczeniu konserwatyzmu, w ogóle to wszystko jest niedookreślone^^
Dokładnie. Każdy i to bez wyjątku.
Czym się różni taki Gowin od Tuska czy niesiołowskiego ? Wszyscy głosowali za tymi samymi ustawami, wszyscy byli w tej samej partii.
Kłamstwo
"Nieprawda, że poszło o jakiekolwiek pieniądze czy miejsca na listach.Na ustalenia personalne przyjdzie czas po zjednoczeniu" - Gowin .(http://wpolityce.pl/polityka/204684-jaroslaw-gowin-w-rozmowach-z-prezesem-kaczynskim-widze-otwarcie-sie-na-wspolprace-z-innymi-ugrupowaniami )
Pewnie, że kłamstwo. Oglądałem dzisiaj tv i nie było mowy o jakimkolwiek zerwaniu negocjacji. Było natomiast mówione, że spotkania będę nadal się odbywały choć są pewne różnice zdań.
Jednak mieliśmy rację.
Gowin to Palikot na prawicy, i tak samo jak Palikot skończy.
Jaki jest sens trzymania się w koalicji jeśli koalicjant zabiera w każdym okręgu najlepsze trzy miejsca? PiS oddając pierwsze miejsca sprawia że straci swoje miejsce. Koalicjanci za to (Ziobro i Gowin) godząc się na końcówki na listach godzą się na to że będą tylko napędzać listy PiSu. Nie dziwi mnie że to porozumienie nie wypaliło.