W życiu jest tak, że im bardziej jasno określone plany, tym większe nerwy powstają w przypadku czynników losowych, chyba to autor obrazka miał na myśli. Zamiast planów mieć ogólną wizję, i zamiast myśleć o nich trzeba na bieżąco realizować kawałek po kawałku, wtedy porażki stają się stymulujące i budują charakter.
Przy tej strategii najczęściej będą to długi i problemy osobiste.
Żreć i żyć...
I tu się mylisz, jeśli coś zaplanujesz to dążysz do tego i możesz to kiedyś mieć.
gdzie są ci debile którzy tworzą takie gówno i jakim prawem to jest na głównej?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lipca 2014 o 17:45
Ludzie nie planują przegranej. Przegrywają, bo nie planowali...
W życiu jest tak, że im bardziej jasno określone plany, tym większe nerwy powstają w przypadku czynników losowych, chyba to autor obrazka miał na myśli. Zamiast planów mieć ogólną wizję, i zamiast myśleć o nich trzeba na bieżąco realizować kawałek po kawałku, wtedy porażki stają się stymulujące i budują charakter.