Wytknął grzech katoli - samemu popełniając taki sam jak ten ich ;) Dał nam przykład jak nie postępować. EDIT: Nie rozumiem za co te minusy? Przecież autor demota traktuje ludzi tak samo jak moherowe berety, niczym się nie różni.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 lipca 2014 o 18:27
Błądzących, jak ktoś jawnie robi ten grzech i wie co robi to na ch*j go upominać? To jak pokazywanie temu co źle idzie żeby zmienił kierunek, on go nie zna, my tak.
Co innego jest upominanie a wytykanie komuś. „Jezus opowiedział uczniom przypowieść: Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj? Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Jak możesz mówić swemu bratu: Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku, gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka swego brata” (Łk 6,39-42)
My Polacy jako naród również mamy wiele na sumieniu (szczegółowo na naszą historię) więc gdy teraz rosjanie tańczą na nosie reszty Świata, a bezkarnie wojują na wschodzie Ukrainy to również powinniśmy nic nie mówić?????? Zaś patrząc na Jezusa-Syna Bożego (ateiści i itp... z dala) jako nieskażonego grzechem (aż mam ochotę skwitować dosadniej) nie wpieprzać się!
Tak jak chodzenie po lesie - leśnikiem. Robisz z nas debili czy ten demot to szczyt twych osiągnięć?
Wytknął grzech katoli - samemu popełniając taki sam jak ten ich ;) Dał nam przykład jak nie postępować. EDIT: Nie rozumiem za co te minusy? Przecież autor demota traktuje ludzi tak samo jak moherowe berety, niczym się nie różni.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lipca 2014 o 18:27
"Błądzących upominać" - teoretycznie czyni cię bardziej świętym, poprzez spełnienie dobrego uczynku.
Błądzących, jak ktoś jawnie robi ten grzech i wie co robi to na ch*j go upominać? To jak pokazywanie temu co źle idzie żeby zmienił kierunek, on go nie zna, my tak.
Co innego jest upominanie a wytykanie komuś. „Jezus opowiedział uczniom przypowieść: Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj? Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Jak możesz mówić swemu bratu: Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku, gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka swego brata” (Łk 6,39-42)
Może i nie, ale jak poprawia samopoczucie.
Kto w ogóle dopuści£ ten obrazek na główną?
A co w nim złego.
Co za bzdury, przecież po to się przyłącza do silniejszych, żeby bić słabszych.
LUDZIE LITOSCI !!! NIE JESTEM SUPER KATOLICZKA ALE.. JEZUS UKAZANY ZE ŚRODKOWYM PALCEM TO CHYBA JEDNAK PRZESADA..
My Polacy jako naród również mamy wiele na sumieniu (szczegółowo na naszą historię) więc gdy teraz rosjanie tańczą na nosie reszty Świata, a bezkarnie wojują na wschodzie Ukrainy to również powinniśmy nic nie mówić?????? Zaś patrząc na Jezusa-Syna Bożego (ateiści i itp... z dala) jako nieskażonego grzechem (aż mam ochotę skwitować dosadniej) nie wpieprzać się!
jak można zrobić takiego demota