Ten pan na który wyrzucił kibicowi okulary pisał potem na twitterze, że zestresowało go to jak blisko on podszedł. Przeprosił go za to co zrobił i w razie gdyby okularów nie znalazł obiecał kupić mu nową parę. Próbowałem znaleźć ten post ale nie udało mi się, musisz uwierzyć na słowo.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
31 lipca 2014 o 12:36
Ten "burka na rowerze" jedzie wyścig, który ma 100-kilkadziesiąt (jak nie 200) kilometrów. Jedź na rowerze kilka godzin, też będzie cię denerwowała masa ludzi wbiegająca pod koła.
Gandalf tylko, że jak wtedy zerwiesz i wyrzucisz komuś okulary to skończysz na komisariacie, a jako że jesteś Polakiem, to jeszcze możesz liczyć na to, że tacy geniusze jak autor tego demota, pojadą po tobie w internecie, jaki to niewychowany z Ciebie cham. Co do całodziennego przesiadywania przed komputerem, to Ty też chyba zbyt często od niego nie odchodzisz.
to było w tym roku na TdF kibic ten chcial mu pomóc pchajac go ale cos mu nie wyszlo i kolarz niemal że sie nie wywrócił przy okazji wybił go z rytmu wiec nie ma co sie dziwic postawy rowerzysty :p
To nie było na TDF tylko na Giro. Ten co dostał po twarzy, popchnął innego kolarza który jechał z przodu grupki, więc ten z tyłu wymierzył sprawiedliwość
Wow, a więc wg internetu dawanie z liścia jest usprawiedliwione gdy ktoś za blisko podchodzi. Tak bardzo sprawiedliwi wow wow znawcy kolarstwa wow opiniotwórcy wow jednoznaczna ocena wow wow
ktoś dokładnie przybliży sytuację o co chodzi? nie powiem, zaintrygowało mnie to :)
Ten pan na który wyrzucił kibicowi okulary pisał potem na twitterze, że zestresowało go to jak blisko on podszedł. Przeprosił go za to co zrobił i w razie gdyby okularów nie znalazł obiecał kupić mu nową parę. Próbowałem znaleźć ten post ale nie udało mi się, musisz uwierzyć na słowo.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2014 o 12:36
oczywiście to Polak jest winny, a nie ten burak na rowerze
Ten "burka na rowerze" jedzie wyścig, który ma 100-kilkadziesiąt (jak nie 200) kilometrów. Jedź na rowerze kilka godzin, też będzie cię denerwowała masa ludzi wbiegająca pod koła.
Jak ma problemy z samokontrolą to niech się leczy a nie na zawody jeździ
Gandalf tylko, że jak wtedy zerwiesz i wyrzucisz komuś okulary to skończysz na komisariacie, a jako że jesteś Polakiem, to jeszcze możesz liczyć na to, że tacy geniusze jak autor tego demota, pojadą po tobie w internecie, jaki to niewychowany z Ciebie cham. Co do całodziennego przesiadywania przed komputerem, to Ty też chyba zbyt często od niego nie odchodzisz.
80% pewnosci ze to czech ukrainiec lub litwin
Holender
Putin
Chciałem już napisać że chciał mu piąteczke przybić i przez przypadek mu walnal w morde ale jak sie przyjrzałem to chamstwo tego cwela na rowerze...
to było w tym roku na TdF kibic ten chcial mu pomóc pchajac go ale cos mu nie wyszlo i kolarz niemal że sie nie wywrócił przy okazji wybił go z rytmu wiec nie ma co sie dziwic postawy rowerzysty :p
To nie było na TDF tylko na Giro. Ten co dostał po twarzy, popchnął innego kolarza który jechał z przodu grupki, więc ten z tyłu wymierzył sprawiedliwość
no dokładnie tak było, sory mój bład ogladałem ten wycig w duzym skrócie ale cos kojarze
Polak jest winny bo wbiegł mu praktycznie pod koła.
Wow, a więc wg internetu dawanie z liścia jest usprawiedliwione gdy ktoś za blisko podchodzi. Tak bardzo sprawiedliwi wow wow znawcy kolarstwa wow opiniotwórcy wow jednoznaczna ocena wow wow
Koleś jedzie od paru godzin, ciśnie pod górę i pewnie nie czuje nóg, a na dodatek musi omijać kibica...
PS. Trenuję kolarstwo także wiem co piszę :)
Ja bym kutasa dogonil i wsadzil mu w dupe te okulary albo zeby mu za dobrez nie bylo obok dupy!!!
Przeciez to Michal Kwiatkowski. Polski kolarz