I tu ciekawostka, którą niedawno mi uświadomiono gdy zacząłem ćwiczyć. Około 1/3 osób, której wydaje się, że mają brzuszek za duży i kombinuje jak się go pozbyć na wszystkie strony tak naprawdę jest szczupła. Te kuleczka z przodu nie wynika z nadmiaru wagi a z złej postawy. Po prostu garbiąc się wypychamy brzuch za bardzo do przodu i sprawia to wrażenie jakbyśmy mieli go za duży. Oczywiście dotyczy to tylko części osób, nie tych naprawdę otyłych. Ale sam się na tą listę załapałem, myślałem, że przy mojej niewielkiej wadze jakimś cudem złapałem mięsień piwny a okazało się, że to wina pracy biurowej. Trochę ćwiczeń nad postawą i brzuch jak deska do pracowania gładki. Tak więc drogie panie i panowie, nie garbcie się bo wyglądacie na otyłych!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 lipca 2014 o 12:44
Z dupy to sobie wzięłaś, poza tym nie znam nikogo, komu podobają się "chude szkieletory". Wiem, bo sama nim jestem i jakoś nikt mnie na mnie nie "leci".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 lipca 2014 o 13:35
Jak ja uwielbiam, gdy jeden człowiek wypowiada się w imieniu wszystkich. ThomasHewitt zdziwiłbyś się bo znam takie, które właśnie takie są i mają duże powodzenie (jednak ty jesteś 20paroletnim prawiczkiem, który dużo się naoglądał obrazków i mało o życiu jeszcze wiesz). Znam i takich co wolą pulchniejsze babeczki. Ile ludzi tyle gustów. I dobrze, że tak jest :D A BlueAlien, jakieś kompleksy na punkcie wagi widzę :>
,, więc lecą na chude szkieletory'' to świadczy o tym, że masz jakieś problemy ze sobą, wybacz. Z twojej wypowiedzi, a raczej dwóch wynika, że jesteś kobietą z krągłościami, lekkim brzuszkiem, na którą faceci nie lecą stąd musisz stosować obraźliwe sformułowania. A zapomniałabym, przecież wiadomo, że napisałabyś iż nie masz kompleksów :>
P.S tak odnośnie mnie, oczywiście, że mam jakieś kompleksy, to normalne i ludzkie, z tą różnicą, że nie obrażam innych ludzi. Nie stosuje okresleń typu ,,szkieletory, wieszaki, grube świnie etc''. Jest to chamskie i zupelnie nie potrzebne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 sierpnia 2014 o 1:28
Tak, wyobraź sobie, ze mówienie o kimś szkieletor jest obraźliwe i to bardzo. Widać, że nigdy nie byłaś chuda i nie wiesz jak to jest. Zatem cię oświeciłam. Jak na co dzień mówisz tak do jakiejś kobiety, to jest jej przykro. To rusz tyłek. Garbisz się? Masz brzuszek? To do ćwiczeń, nawet dla zdrowia a nie użalasz się, ze faceci tego, czy tamtego nie lubią. Lubią, spotkałam na swojej drodze takich, którzy twierdzą, że kobieta powinna mieć brzuszek, albo im ten brzuch nie przeszkadzał. Problem tkwi w tobie i twoim charakterze, nie brzuchu.
ohoho no tak teraz się mówi, że się nie ma do siebie dystansu :> Spoko obrażajmy wszystkich dookoła, że ktoś ma krzywe nogi, krzywe zęby, mówmy do kogoś ,,ej ty grubasie'' a jak poczuje się urażony to nie ma do siebie dystansu. Żałosne. Z chudością nie miałaś problemu a z brzuchem masz? :D ciekawe. Mi to przeszkadzało jak ktoś tak do mnie mówil, gdy byłam młodsza. Teraz patrząc na moją figurę, dziwne, zeby tak mówili :P Myślisz, że ja się do kogoś obrażałam? hahaha przecież nikt się oficjalnie nie obraża bo zostanie posądzony o brak dystansu. W duchu pewnie myślała co za id** i tyle Fajna koleżanka, żeby nazywała kogoś szkieletorem, pogratulować. Poślady to powinnaś poluzować ty panno, bo pzreżywasz, ze cię faceci nie chcą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 sierpnia 2014 o 18:17
Nie ma co się rozwodzić w tym temacie - każdy posiada swój indywidualny gust. Jedni wolą krągłości, inni lubią macać kości. Jeśli wypowiadać się, to za siebie, a nie innych, bo nie każdy może poprzeć krągłości, podkreślane w ów democie.
zasada jest taka mało ruchu - mało jesc a jak się dużo je trzeba tez dużo ruchu i wysiłku mieć bo inaczej będziesz się zamieniać w grubą ograniczoną ruchowo hipopotamice
I tu ciekawostka, którą niedawno mi uświadomiono gdy zacząłem ćwiczyć. Około 1/3 osób, której wydaje się, że mają brzuszek za duży i kombinuje jak się go pozbyć na wszystkie strony tak naprawdę jest szczupła. Te kuleczka z przodu nie wynika z nadmiaru wagi a z złej postawy. Po prostu garbiąc się wypychamy brzuch za bardzo do przodu i sprawia to wrażenie jakbyśmy mieli go za duży. Oczywiście dotyczy to tylko części osób, nie tych naprawdę otyłych. Ale sam się na tą listę załapałem, myślałem, że przy mojej niewielkiej wadze jakimś cudem złapałem mięsień piwny a okazało się, że to wina pracy biurowej. Trochę ćwiczeń nad postawą i brzuch jak deska do pracowania gładki. Tak więc drogie panie i panowie, nie garbcie się bo wyglądacie na otyłych!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2014 o 12:44
Z dupy to sobie wzięłaś, poza tym nie znam nikogo, komu podobają się "chude szkieletory". Wiem, bo sama nim jestem i jakoś nikt mnie na mnie nie "leci".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2014 o 13:35
Blue, lecą na chude - dobre to :D Kobiety bez bioder, cycków i dupy nigdy nie będą atrakcyjne dla mężczyzn.
Jak ja uwielbiam, gdy jeden człowiek wypowiada się w imieniu wszystkich. ThomasHewitt zdziwiłbyś się bo znam takie, które właśnie takie są i mają duże powodzenie (jednak ty jesteś 20paroletnim prawiczkiem, który dużo się naoglądał obrazków i mało o życiu jeszcze wiesz). Znam i takich co wolą pulchniejsze babeczki. Ile ludzi tyle gustów. I dobrze, że tak jest :D A BlueAlien, jakieś kompleksy na punkcie wagi widzę :>
,, więc lecą na chude szkieletory'' to świadczy o tym, że masz jakieś problemy ze sobą, wybacz. Z twojej wypowiedzi, a raczej dwóch wynika, że jesteś kobietą z krągłościami, lekkim brzuszkiem, na którą faceci nie lecą stąd musisz stosować obraźliwe sformułowania. A zapomniałabym, przecież wiadomo, że napisałabyś iż nie masz kompleksów :>
P.S tak odnośnie mnie, oczywiście, że mam jakieś kompleksy, to normalne i ludzkie, z tą różnicą, że nie obrażam innych ludzi. Nie stosuje okresleń typu ,,szkieletory, wieszaki, grube świnie etc''. Jest to chamskie i zupelnie nie potrzebne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 sierpnia 2014 o 1:28
Tak, wyobraź sobie, ze mówienie o kimś szkieletor jest obraźliwe i to bardzo. Widać, że nigdy nie byłaś chuda i nie wiesz jak to jest. Zatem cię oświeciłam. Jak na co dzień mówisz tak do jakiejś kobiety, to jest jej przykro. To rusz tyłek. Garbisz się? Masz brzuszek? To do ćwiczeń, nawet dla zdrowia a nie użalasz się, ze faceci tego, czy tamtego nie lubią. Lubią, spotkałam na swojej drodze takich, którzy twierdzą, że kobieta powinna mieć brzuszek, albo im ten brzuch nie przeszkadzał. Problem tkwi w tobie i twoim charakterze, nie brzuchu.
ohoho no tak teraz się mówi, że się nie ma do siebie dystansu :> Spoko obrażajmy wszystkich dookoła, że ktoś ma krzywe nogi, krzywe zęby, mówmy do kogoś ,,ej ty grubasie'' a jak poczuje się urażony to nie ma do siebie dystansu. Żałosne. Z chudością nie miałaś problemu a z brzuchem masz? :D ciekawe. Mi to przeszkadzało jak ktoś tak do mnie mówil, gdy byłam młodsza. Teraz patrząc na moją figurę, dziwne, zeby tak mówili :P Myślisz, że ja się do kogoś obrażałam? hahaha przecież nikt się oficjalnie nie obraża bo zostanie posądzony o brak dystansu. W duchu pewnie myślała co za id** i tyle Fajna koleżanka, żeby nazywała kogoś szkieletorem, pogratulować. Poślady to powinnaś poluzować ty panno, bo pzreżywasz, ze cię faceci nie chcą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 sierpnia 2014 o 18:17
Nie ma co się rozwodzić w tym temacie - każdy posiada swój indywidualny gust. Jedni wolą krągłości, inni lubią macać kości. Jeśli wypowiadać się, to za siebie, a nie innych, bo nie każdy może poprzeć krągłości, podkreślane w ów democie.
Jakbyście dali: Bo "niektórzy" faceci lubią krągłości to bym się zgodził ale tak to minus
zasada jest taka mało ruchu - mało jesc a jak się dużo je trzeba tez dużo ruchu i wysiłku mieć bo inaczej będziesz się zamieniać w grubą ograniczoną ruchowo hipopotamice
a co kogo obchodzi co lubią faceci?