Recepta na demota: wrzuć przypadkowe zdjęcia z pomieszanymi podpisami - na pewno trafisz na główną (jeśli admin jest twoim kumplem). Mont Saint MIchel i Angkor Wat to NIE SĄ ZAMKI. Zamek podpisany jako Eilaen Donan Castle to NIE JEST TEN ZAMEK. Za to zamek podpisany jako "ruiny zamku w Szkocji" - to właśnie jest Eilean Donan - za to ABSOLUTNI nie są to ruiny - na początku XX w. zamek zostal odbudowany i wspaniale odrestaurowany. O błędach w pisowni nazw już nawet nie wspominam. Podsumowując - 1. to nie jest demot. 2. to zawiera mnóstwo rzeczowych błędów. Kto to g..no dał na główną?!
Pomijam już fakt pominięcia Malborka, jak jednego z największych, ocalałych budowli średniowiecznych.Ale fakt jest faktem, wiele z zamieszczonych tutaj miejsc, nie było i nie jest i nigdy nie będzie zamkami. No cóż.
A ja z kolei dorzucę, że wybór zamku w Osace jako reprezentanta Japonii jest kompletnie bez sensu. Ten zamek spłonął doszczętnie podczas wojny domowej. To co widać obecnie to wyrób zamkopodobny odlany z betonu ku uciesze turystów (zresztą podobieństwo jest tylko zewnętrzne, w środku niczym nie przypomina japońskiego zamku). Najsławniejszym autentycznym zamkeim w Japonii jest Himeji-jō. Ewenatualną konkurencją dla niego są jeszcze dwa inne, w Matsumoto i w Kumamoto, ale ten z Himeji jest najstarszy i najpiękniejszy.
Co za różnica: Irlandia, czy Islandia. I to wyspa i to wyspa. A to, że jedna z trawy, a druga z lawy... no i te kilka kilometrów odległości. Nieważne! Ważne, że jest g(ł)ówna.
Bo to dwa różne zdjęcia? Nie wiem, bo autor nie patrzył co wrzuca tylko wpisał w googlu grafika "fajny zamek" i sypał jak leci?;) Zapytaj lepiej czemu Castle de Haar jest dwa razy z tą samą fotą?
Demot husteczkowy,raczej taki random na kwejka.
Co do zamkow to niemcy naprawde sa nimi usiane,szzegolnie piekne sa te na szczytach gór.
Zamek Hohenzollernów widzalem raz jadac w strone Dresden.Wyglada naprawde widowiskowo.
Proponuję spojrzeć w lustro - przy całej masie błędów w tym zestawieniu (nawet pojawiła się nieznana z zamku MOSZA)...Schloss Lichtestein jest w NIEMCZECH...
Mój Boże, ileż niedociągnięć, a właściwie gdzie tu sa dociagniecia...? Ma mosznej jest pałac poza tym brakuje najsłynniejszego szkockiego zamku w glamis
Recepta na demota: wrzuć przypadkowe zdjęcia z pomieszanymi podpisami - na pewno trafisz na główną (jeśli admin jest twoim kumplem). Mont Saint MIchel i Angkor Wat to NIE SĄ ZAMKI. Zamek podpisany jako Eilaen Donan Castle to NIE JEST TEN ZAMEK. Za to zamek podpisany jako "ruiny zamku w Szkocji" - to właśnie jest Eilean Donan - za to ABSOLUTNI nie są to ruiny - na początku XX w. zamek zostal odbudowany i wspaniale odrestaurowany. O błędach w pisowni nazw już nawet nie wspominam. Podsumowując - 1. to nie jest demot. 2. to zawiera mnóstwo rzeczowych błędów. Kto to g..no dał na główną?!
Pomijam już fakt pominięcia Malborka, jak jednego z największych, ocalałych budowli średniowiecznych.Ale fakt jest faktem, wiele z zamieszczonych tutaj miejsc, nie było i nie jest i nigdy nie będzie zamkami. No cóż.
Amen.
A ktoś był w Ferrarze ? Całe centrum to jedna wielka warownia otoczona wielkim murem z pięknym zamkiem w środku.
A ja z kolei dorzucę, że wybór zamku w Osace jako reprezentanta Japonii jest kompletnie bez sensu. Ten zamek spłonął doszczętnie podczas wojny domowej. To co widać obecnie to wyrób zamkopodobny odlany z betonu ku uciesze turystów (zresztą podobieństwo jest tylko zewnętrzne, w środku niczym nie przypomina japońskiego zamku). Najsławniejszym autentycznym zamkeim w Japonii jest Himeji-jō. Ewenatualną konkurencją dla niego są jeszcze dwa inne, w Matsumoto i w Kumamoto, ale ten z Himeji jest najstarszy i najpiękniejszy.
A gdzie Malbork?
Przeczyło się, przecież to mała zabudowa ....... :/
Co za różnica: Irlandia, czy Islandia. I to wyspa i to wyspa. A to, że jedna z trawy, a druga z lawy... no i te kilka kilometrów odległości. Nieważne! Ważne, że jest g(ł)ówna.
Czemu Neuschwanstein jest dwa razy?
Bo to dwa różne zdjęcia? Nie wiem, bo autor nie patrzył co wrzuca tylko wpisał w googlu grafika "fajny zamek" i sypał jak leci?;) Zapytaj lepiej czemu Castle de Haar jest dwa razy z tą samą fotą?
Dołączając się do słusznych uwag poprzedników, dla porządku dodam, że "Traku pilis" to zamek w Trokach.
Pałac jest w Mosznej a nie Moszej.
MIejscowość nazywa się MoszNa.
Nie ma zamku w MOSZEJ, tylko w MOSZNEJ. Co za baran to robił.
Zamek Neuschwanstein. Z Jakiej To Bajki ? :)
A Książ gdzie zgubiłeś? 3 zamek co do wielkości w Polsce i pominąłeś?
A gdzie Zamek Himeji ?
Część to pałace, nie zamki.
Demot husteczkowy,raczej taki random na kwejka.
Co do zamkow to niemcy naprawde sa nimi usiane,szzegolnie piekne sa te na szczytach gór.
Zamek Hohenzollernów widzalem raz jadac w strone Dresden.Wyglada naprawde widowiskowo.
Pomijając już fakt, że Hogwart nie istnieje. Jest to animacja komputerowa...
A myslalem ze Lichtenstein jest w Lichtenstein'ie. Co za kur** smiec
Proponuję spojrzeć w lustro - przy całej masie błędów w tym zestawieniu (nawet pojawiła się nieznana z zamku MOSZA)...Schloss Lichtestein jest w NIEMCZECH...
Mój Boże, ileż niedociągnięć, a właściwie gdzie tu sa dociagniecia...? Ma mosznej jest pałac poza tym brakuje najsłynniejszego szkockiego zamku w glamis
zamek w Mosznej, nie w moszej.
Za przeproszeniem, ale ktoś się walnął z nazwą. Zamek w Mosznej a nie Moszej.
Zamek w Mosznej, nie w "Moszej"
zdjecia oszukuja, na zywo wyglada 100 punktow gorzej
Mnie z kolei zabiło : " Swallow's Nest w Yalta, Krym ".
AU !!!