"Sprawiem, że chołpcy"? Nawet tłumaczenie z forum z błędem przekopiowałeś.
I turn polar bears white
and I will make You cry.
I make guys have to pee
and girls comb their hair.
I make celebrities look stupid
and normal people look like celebrities.
I turn pancakes brown
and make Your champane bubble.
If you squeeze me I'll pop.
If You look at me, You'll pop.
Can You guess the riddle?
a odpowiedz to po prostu: Nie. Nikt nie pyta o to co to jest. Tylko o umiejętność.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 sierpnia 2014 o 21:30
Mamy pięć zdań zakończonych kropką, a więc pięć różnych zagadek. Odpowiedź jest prosta: to słońce. Słońce, czyli światło dnia dziennego, ujawnia nam wszystko to czego nie możemy zobaczyć, czy też zrobić po ciemku. Ciśnienie, to to, co sprawia że idziemy za potrzebą i mamy bąbelki w szampanie. Wybuchnąć może wszystko co wybuchowe, trzymane w rękach. A wybuchnąć mogę śmiechem na widok jakiegoś pajaca. Poza tym, pytanie zadane na końcu, czyli biały tekst, w oryginale stanowi całość i nie jest przedzielony treścią zawartą w czerwonym i zielonym zdaniu. A więc tak, potrafię odgadnąć zagadkę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 sierpnia 2014 o 10:01
@Andrewdemo Glupoty gadasz. Nie odpowiedziales nba zagadke. Zagadka ta zawiera 5 zagadek, z ktorych odpowiedzi powinienes wywnioskowac ta jedna, laczaca sie z wszystkimi(wg,slonce, cisnienie,wszystko co moze wybuchnac, wybuchanie smiechem itp.). Nie. Nie znasz odpowiedzi. Odpowiedzia, ktora byla by duuuuzo blizsza niz ten twoj pseudo-wniosek bylby Wielki Wybuch bo gdyby nie on to nie bylo by Slonca, cisnienia, eksplozji smiechu...
Jeźeli główne pytanie to "Czy potrafisz odgadnąć zagadkę?", to równie dobrźe poprawną odpowiedzią moźe być "TAK". Jest ona beźsensowna ale to moźe dlatego, źe jest tłumacźona ź innego jęźyka, moźe w angielskiej wersji źagadka trźyma się do kupy.
A więc poprawna odpowiedź na zagadkę to: Nie, nie potrafię. Ale zaraz zaraz... Jeśli w takim razie haczyk polega na tym, że zagadką jest ostatnie pytanie, to dlaczego w tym pytaniu treść brzmi: ,,A czy ty potrafisz odgadnąć zagadkę?''. Chodzi mi o to, że zagadką jest pytanie, ale pytanie wskazuje, że zagadką jest co innego. W takim razie w dużym skrócie demot mógłby wyglądać tak: ,,Oto jedna z najtrudniejszych zagadek świata: A czy ty potrafisz odgadnąć zagadkę?'' Prawda, że bez sensu? Zagadki polegają na inteligentnym myśleniu, a nie na domyślaniu się co miał autor na myśli.
Tylko, ze zagadka powinna zawierać jakąś naukę a nie bełkot i odpowiedź "Nie wiem". W ten sposób można wymyślić tysiąc podobnych zagadek. Meczących umysł, ale ostatecznie bezwartościowych.
Zauważcie jakie pytanie jest zadane na końcu. Nie ma tam zapytania "Kim/czym jestem?", tyko po prostu "czy potrafisz odgadnąć?" Dziecko nie będzie się zastanawiało nad sensem tylko po prostu odpowie "NIE - nie potrafię odgadnąć".
Student natomiast przygotowany jest na kombinowanie. Widząc "najtrudniejsza zagadka" i dalszą treść już zaczyna wymyślać odpowiedź i właściwe pytanie mu umyka.
Główkowałem nad tym i myślę, że ŚWIATŁO patrzcie:
Jak jest ciemno, to nie widzisz jakiego koloru jest miś, dopiero gdy będzie jasno zobaczysz
Sprawię, że zapłaczysz, chyba każdy patrzył w mocne światło i poleciały mu łzy
Do reszty to wiadomo światło i widzisz jak ludzie wyglądają co robią
a co do ściśnięcia, to jak ściśniesz żarówkę, która produkuje światło wybucha
a jak ktoś spojrzy na słońce z bliska to wiadomo, że tego nie przeżyjesz :) mogę się mylić, ale takie jest moje zdanie :D
Ale odpowiedź, że "Potrafię odgadnąć zagadkę" również jest dobra- Po prostu potrafię. Nie jest napisane, że muszę uzasadnić lub podać odpowiedź więc nie muszę niczego udowadniać.
Wiecie... chyba mam. Może trochę naciągane - ale wszystko się mieści. Odpowiedzi mogą być dwie, pierwsza to: Czas.
Zakładam że w pierwszym zdaniu jest błąd (jako że zagadka została bezmyślnie zerżnięta i przetłumaczona z angielskiego.)
Tak więc co zmienia, że białe misie stają się polarne? - Czas - dorastamy i znamy ich prawdziwą, właściwą nazwę, a nie uproszczamy, że są po prostu białe.
Czas sprawia, że płaczemy. - tracimy bliskich wraz z upływem czasu.
Chłopcy muszą sikać, bo po jakimś czasie im się po prostu zaczyna chcieć, a dziewczyny czesać włosy, bo wraz z upływającym czasem rosną one i wymagają czesania.
Wielkie osobistości wraz z upływem czasu, przestają wyglądać wspaniale. Zwłaszcza jak zostanie sam szkielet - zaś zwykli ludzie, po podobnym czasie są do nich niezwykle podobni - szkielet to szkielet! - Botoks za życia nic tu nie zmieni.
Naleśniki brązowieją od czasu na ogniu.
Szampan ma bąbelki od czasu fermentacji.
Największy problem miałem z tymi dwoma ostatnimi.
Jeśli ściśniemy czas - jeśli wyciśniemy z niego to co najlepsze, to on wybuchnie - da nam więcej niż wydawało nam się możliwe z niego wycisnąć.
Jeśli na niego spojrzymy wybuchniemy w takim sensie, że rozpamiętywanie (niejako patrzenie) na czas miniony stanie się siłą niszczącą nas.
Druga to: Powietrze/wiatr
Jak powietrze dmuchnie w niedźwiedzia polarnego, to pozostaje tylko białe pole - nie widać misia.
Jak wiatr w nas dmuchnie to sprawia, że łzawimy.
Chłopcy sikają na wietrze, pod wiatr, a nawet pod huragan. Dziewczyny jak się wyglancują i wiatr im rozwieje fryz - to muszą się szybko poprawiać - czesać włosy.
Jak wiatr czasem zawieje, to ułoży super fryz, albo skopie super fryz - i to i u gwiazdy i u człowieka.
Naleśniki brązowieją od łączenia się ciasta i powietrza, pod wpływem ciepła
Szampan ma bąbelki: bąbelki - powietrze.
Jak ściśniemy powietrze, to ono się rozpręży - czym mocniej tym gwałtowniej, aż do eksplozji.
I ostatnie sprawiło mi kłopot:
Powietrze widać tylko w wodzie i w próżni. Myślę, że tu chodzi o próżnię - gdy zobaczymy powietrze - znajdziemy się w próżni to ona nas rozerwie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 sierpnia 2014 o 20:30
Implozja, a eksplozja to 2 różne rzeczy. Ta pierwsza powoduje zapadanie się do wewnątrz, a ta druga wypycha na zewnątrz. Ogólnie dość dobrze nakombinowałeś, zwłaszcza z czasem, ale niektóre punkty są zbyt naciągane :) Dziecko na pewno nie zna procesów fermentacji, czy pojęcia próżni. Weź przykład ze mnie i przestań się zastanawiać nad demotywatorowymi zagadkami, bo 99% jest źle przetłumaczona, albo wręcz bez kawałka tekstu.
Odpowiedź to Rosja. wysyłają biedne misie na sybir i tam bieleją:P sprawia, że się ludzie boją. Jak Tupolew leciał to pewnie wielu chłopów się zlało, a kobietą zakręciły włosy. O osobistościach hmm wystarczy spojrzeć na tv.
Naleśniki i bąbelki z pewnością chodzi o Gaz. Gdy mnie ściśniesz wybuchnę, Ukraina ścisnęła i wypędziła Prezydenta sługusa Rosji no i Putin wybuchł. Ostatnie znowu przykład Tupolew czy moze Malesian Airlines:P
Może zamiast odpowiadać: nie, zacznijmy ciekawiej interpretować zagadkę:P
jaka odpowiedz?
Odpowiedz to "nic"
Bez sensu, tu wygrywa ten kto sie poddaje!
Natura
"Sprawiem, że chołpcy"? Nawet tłumaczenie z forum z błędem przekopiowałeś.
I turn polar bears white
and I will make You cry.
I make guys have to pee
and girls comb their hair.
I make celebrities look stupid
and normal people look like celebrities.
I turn pancakes brown
and make Your champane bubble.
If you squeeze me I'll pop.
If You look at me, You'll pop.
Can You guess the riddle?
a odpowiedz to po prostu: Nie. Nikt nie pyta o to co to jest. Tylko o umiejętność.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2014 o 21:30
can you guess the riddle znaczy czy rozwiążesz zagadkę, więc jednak zadał prawidłowe pytanie
Mamy pięć zdań zakończonych kropką, a więc pięć różnych zagadek. Odpowiedź jest prosta: to słońce. Słońce, czyli światło dnia dziennego, ujawnia nam wszystko to czego nie możemy zobaczyć, czy też zrobić po ciemku. Ciśnienie, to to, co sprawia że idziemy za potrzebą i mamy bąbelki w szampanie. Wybuchnąć może wszystko co wybuchowe, trzymane w rękach. A wybuchnąć mogę śmiechem na widok jakiegoś pajaca. Poza tym, pytanie zadane na końcu, czyli biały tekst, w oryginale stanowi całość i nie jest przedzielony treścią zawartą w czerwonym i zielonym zdaniu. A więc tak, potrafię odgadnąć zagadkę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 sierpnia 2014 o 10:01
cry również ma znaczenie - krzyczeć i prawdopodobnie tak to tutaj tłumaczymy.
@Andrewdemo Glupoty gadasz. Nie odpowiedziales nba zagadke. Zagadka ta zawiera 5 zagadek, z ktorych odpowiedzi powinienes wywnioskowac ta jedna, laczaca sie z wszystkimi(wg,slonce, cisnienie,wszystko co moze wybuchnac, wybuchanie smiechem itp.). Nie. Nie znasz odpowiedzi. Odpowiedzia, ktora byla by duuuuzo blizsza niz ten twoj pseudo-wniosek bylby Wielki Wybuch bo gdyby nie on to nie bylo by Slonca, cisnienia, eksplozji smiechu...
cfgb i cały rząd literek - nie potrafisz dostrzec ironii w mojej wypowiedzi, że traktuję to pół żartem, pół serio?
bóg?
Myślę, że to lakier bezbarwny półprzepuszczalny...
kto ma przedszkolaka w domu ?? chcę poznać odpowiedź :D
Mój synek twierdzi, że to przyroda. Podejrzewam, że chodzi mu o naturę.
czas
Brakuje ostatniego wersu, który jest częścią tej zagadki - "Czy potrafisz odgadnąć zagadkę?". W tym wypadku prawidłowa odpowiedź brzmi "NIE".
Jeźeli główne pytanie to "Czy potrafisz odgadnąć zagadkę?", to równie dobrźe poprawną odpowiedzią moźe być "TAK". Jest ona beźsensowna ale to moźe dlatego, źe jest tłumacźona ź innego jęźyka, moźe w angielskiej wersji źagadka trźyma się do kupy.
sprawiem? wtf?
A więc poprawna odpowiedź na zagadkę to: Nie, nie potrafię. Ale zaraz zaraz... Jeśli w takim razie haczyk polega na tym, że zagadką jest ostatnie pytanie, to dlaczego w tym pytaniu treść brzmi: ,,A czy ty potrafisz odgadnąć zagadkę?''. Chodzi mi o to, że zagadką jest pytanie, ale pytanie wskazuje, że zagadką jest co innego. W takim razie w dużym skrócie demot mógłby wyglądać tak: ,,Oto jedna z najtrudniejszych zagadek świata: A czy ty potrafisz odgadnąć zagadkę?'' Prawda, że bez sensu? Zagadki polegają na inteligentnym myśleniu, a nie na domyślaniu się co miał autor na myśli.
Podejrzewam, że "prawidłowa" odpowiedź, którą udzieliło te 84% przedszkolaków to: "Nie wiem". Ale ona nie rozwiązuje zagadki.
zależności kwantowe
Uwaga, podaję hasło! OKOŃ
Ja GRAB ja GRAB! jest hasło OKOŃ! rozpocząć operację BRZOZA!
Pawiany wchodzą na ściany
To niewidzialna ręka wolnego rynku!
do większości pasuje słońce :P prócz tego sikania i czesania
Tylko, ze zagadka powinna zawierać jakąś naukę a nie bełkot i odpowiedź "Nie wiem". W ten sposób można wymyślić tysiąc podobnych zagadek. Meczących umysł, ale ostatecznie bezwartościowych.
Sen ;)
ta sen sprawia ze nalesniki brązowieją i wybuchniesz jak sie na nie popatrzysz lol idz sie utop
W sumie możliwe że sen, w śnie może się przytrafić każda z tych rzeczy :D
Zauważcie jakie pytanie jest zadane na końcu. Nie ma tam zapytania "Kim/czym jestem?", tyko po prostu "czy potrafisz odgadnąć?" Dziecko nie będzie się zastanawiało nad sensem tylko po prostu odpowie "NIE - nie potrafię odgadnąć".
Student natomiast przygotowany jest na kombinowanie. Widząc "najtrudniejsza zagadka" i dalszą treść już zaczyna wymyślać odpowiedź i właściwe pytanie mu umyka.
ALKOHOL !
Hehe w sumie pasuje... Ale skąd przedszkolaki by o tym wiedziały?
wiatr
woda
ziemia, ogień! Kapitan Planeta!
https://www.youtube.com/watch?v=ZjkePjil_Ew
Zabawka
Bóg lub powietrze. Ale nie pasuje do wszystkich.
Kolejna zagadka, aby studenci mogli się dowartościować. Nawet nie czytam takich bzdur.
WD-40?
słońce - odpowiedź to słońce
Prawidłowa odpowiedź to: MARIHUANEN, ale podana dożylnie w pośladki...
Powietrze
hemoglobina ... taka sytuacja
CZAS
Nie widzę więc problemu żeby nonkonformistycznie i prawidłowo odpowiedzieć: "TAK"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 sierpnia 2014 o 13:28
Coś do malowania
powietrze, CO2?
Wiatr
No słońce, dostanę nagrodę za dobre sprawowanie?
woda :)
Chyba nie każdy załapał, tu nie ma pytania "co to jest", tylko: "czy potrafisz odgadnąć zagadkę"
Powietrze albo puszka
piwo ( alkohol) gaz
Jeźeli główne pytanie to "Czy potrafisz odgadnąć zagadkę?", to równie dobrźe poprawną odpowiedzią moźe być "TAK".
Jest ona beźsensowna ale to moźe dlatego, źe jest tłumacźona ź innego jęźyka, moźe w angielskiej wersji źagadka trźyma się do kupy.
Woda? Zgadza się do wszystkiego, oprócz pierwszych 2. I ostatniego.
To chodzi o Grzyba. Obczajcie. Jeśli na mnie spojrzysz wybuchniesz - grzyb po bombie itd itd
Krople żołądkowe, wg mojej dawnej pielęgniarki szkolnej nadawały się do wszystkiego.
Główkowałem nad tym i myślę, że ŚWIATŁO patrzcie:
Jak jest ciemno, to nie widzisz jakiego koloru jest miś, dopiero gdy będzie jasno zobaczysz
Sprawię, że zapłaczysz, chyba każdy patrzył w mocne światło i poleciały mu łzy
Do reszty to wiadomo światło i widzisz jak ludzie wyglądają co robią
a co do ściśnięcia, to jak ściśniesz żarówkę, która produkuje światło wybucha
a jak ktoś spojrzy na słońce z bliska to wiadomo, że tego nie przeżyjesz :) mogę się mylić, ale takie jest moje zdanie :D
Dwutlenek węgla?? zgadłam xD
Wrzucę to w Równanie Schrödingera i za dwa miesiące odpowiem
Ale odpowiedź, że "Potrafię odgadnąć zagadkę" również jest dobra- Po prostu potrafię. Nie jest napisane, że muszę uzasadnić lub podać odpowiedź więc nie muszę niczego udowadniać.
photoshop z funkcją autodestrukcji
Aj, nie popisujcie się. To oczywiste, że to Chuck Norris.
gaz?
Wiecie... chyba mam. Może trochę naciągane - ale wszystko się mieści. Odpowiedzi mogą być dwie, pierwsza to: Czas.
Zakładam że w pierwszym zdaniu jest błąd (jako że zagadka została bezmyślnie zerżnięta i przetłumaczona z angielskiego.)
Tak więc co zmienia, że białe misie stają się polarne? - Czas - dorastamy i znamy ich prawdziwą, właściwą nazwę, a nie uproszczamy, że są po prostu białe.
Czas sprawia, że płaczemy. - tracimy bliskich wraz z upływem czasu.
Chłopcy muszą sikać, bo po jakimś czasie im się po prostu zaczyna chcieć, a dziewczyny czesać włosy, bo wraz z upływającym czasem rosną one i wymagają czesania.
Wielkie osobistości wraz z upływem czasu, przestają wyglądać wspaniale. Zwłaszcza jak zostanie sam szkielet - zaś zwykli ludzie, po podobnym czasie są do nich niezwykle podobni - szkielet to szkielet! - Botoks za życia nic tu nie zmieni.
Naleśniki brązowieją od czasu na ogniu.
Szampan ma bąbelki od czasu fermentacji.
Największy problem miałem z tymi dwoma ostatnimi.
Jeśli ściśniemy czas - jeśli wyciśniemy z niego to co najlepsze, to on wybuchnie - da nam więcej niż wydawało nam się możliwe z niego wycisnąć.
Jeśli na niego spojrzymy wybuchniemy w takim sensie, że rozpamiętywanie (niejako patrzenie) na czas miniony stanie się siłą niszczącą nas.
Druga to: Powietrze/wiatr
Jak powietrze dmuchnie w niedźwiedzia polarnego, to pozostaje tylko białe pole - nie widać misia.
Jak wiatr w nas dmuchnie to sprawia, że łzawimy.
Chłopcy sikają na wietrze, pod wiatr, a nawet pod huragan. Dziewczyny jak się wyglancują i wiatr im rozwieje fryz - to muszą się szybko poprawiać - czesać włosy.
Jak wiatr czasem zawieje, to ułoży super fryz, albo skopie super fryz - i to i u gwiazdy i u człowieka.
Naleśniki brązowieją od łączenia się ciasta i powietrza, pod wpływem ciepła
Szampan ma bąbelki: bąbelki - powietrze.
Jak ściśniemy powietrze, to ono się rozpręży - czym mocniej tym gwałtowniej, aż do eksplozji.
I ostatnie sprawiło mi kłopot:
Powietrze widać tylko w wodzie i w próżni. Myślę, że tu chodzi o próżnię - gdy zobaczymy powietrze - znajdziemy się w próżni to ona nas rozerwie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 sierpnia 2014 o 20:30
Implozja, a eksplozja to 2 różne rzeczy. Ta pierwsza powoduje zapadanie się do wewnątrz, a ta druga wypycha na zewnątrz. Ogólnie dość dobrze nakombinowałeś, zwłaszcza z czasem, ale niektóre punkty są zbyt naciągane :) Dziecko na pewno nie zna procesów fermentacji, czy pojęcia próżni. Weź przykład ze mnie i przestań się zastanawiać nad demotywatorowymi zagadkami, bo 99% jest źle przetłumaczona, albo wręcz bez kawałka tekstu.
Cwane :D
Polska ?
"99% danych statystycznych podawanych w Internecie jest zmyślone." Abraham Lincoln
I te zacne zagmatwania logiczne - tylko dla inteligentnych!
Bóg tak chciał! SZACH-MAT ATEIŚCI!
gender??, na początku by pasowało :P
Odpowiedź brzmi "Nie". Zagadka konczy się pytaniem czy potrafisz odgadnąć zagadkę? dzieci mówią po prostu nie a student kombinuje.
czy może to odbyt?
Grawitacja stoi za wszystkim...
czas
słońce ?
A może odpowiedź to "czas"?
Odpowiedź to Rosja. wysyłają biedne misie na sybir i tam bieleją:P sprawia, że się ludzie boją. Jak Tupolew leciał to pewnie wielu chłopów się zlało, a kobietą zakręciły włosy. O osobistościach hmm wystarczy spojrzeć na tv.
Naleśniki i bąbelki z pewnością chodzi o Gaz. Gdy mnie ściśniesz wybuchnę, Ukraina ścisnęła i wypędziła Prezydenta sługusa Rosji no i Putin wybuchł. Ostatnie znowu przykład Tupolew czy moze Malesian Airlines:P
Może zamiast odpowiadać: nie, zacznijmy ciekawiej interpretować zagadkę:P
MLEKO!!!
odpowiedz to dziecko a ja mam dopiero 11 lat
Nasienie ?
Jeśli dzieci odpowiedziały inaczej niż ja, to nie odpowiedziały dobrze.
Powietrze? xD
Rzeczywistość!
ach ci studenci "mama"...
hymm ... moim zdaniem to są okulary :)
Odpowiedź to wyobraźnia :P która niestety z wiekiem u większości znacznie się obniża...
Wydaje mi się, że chodzi o Boga. Stwórcę.
śmiech
mama?