od kiedy to niemiecki sąd decyduje, co jest, a co nie jest legalne w Polsce?
albo autorowi tego 'artykułu' coś się pomyliło, albo teorie spiskowe są prawdziwe
i o czymś na mnie mówią...
Unia Europejska to Niemcy - jeszcze tego nie wiesz? 26 minuta rozmowy Sienkiewicz-Belka: "ale tak jak w Bundesbanku, który się obecnie nazywa European Central Bank". Poza kuluarami nazywają rzeczy po imieniu.
jest jedno ale... legalne jest filmowanie wszystkich do użytku własnego, jak ma być upublicznione to potrzeba zgody ludzi, co wiąże się z tym, że takie nagrania nie mogą zostać legalnie użyte przez ciebie w czasie procesu, bo trzeba wyciąć wszystkich przechodniów i kierowców, których widać:D
Co do monitoringu w mieście, nie musi nikt wyrażać zgody na jego nagrywanie ponieważ wystarczy, że jest tabliczka "miasto monitorowane", tak samo jak jest monitoring w autobusach itp, jest tabliczka "obiekt monitorowany" i jeżeli nie chcesz być nagrywany to nie jedziesz i tyle. Idąc tym tokiem to może wystarczy okleić auto naklejką "uwaga mam kamerkę" i po problemie ;]
Nie, taka naklejka na aucie nic by nie zmieniła w przypadku zmiany prawa, o której mowa w democie. W każdym razie, w tej chwili nagrywanie i udostępnianie filmów na których uchwyciliśmy jakiegoś pirata kamerką samochodową jest jak najbardziej dozwolone, pod warunkiem, że na filmie nie utrwali się wizerunek tejże osoby, nie podajemy danych osobowych itp. Uprzedzając pytania: tablica rejestracyjna samochodu jest immanentną częścią samochodu, który z natury rzeczy funkcjonuje w przestrzeni publicznej, a zatem wizerunek zarówno samochodu jak i jego tablic rejestracyjnych nie podlega ochronie prawnej.
W takim razie twarz kierowcy również powinna móc być udostępniona, gdyż ta osoba tak jak to ładnie ująłeś "funkcjonuje w przestrzeni publicznej". Niestety obowiązują prawa, które są czasem nielogiczne.
Monitoring jest elementem NWO. Musisz być kontrolowany niby pod przykrywką twojego bezpieczeństwa, ale tak naprawdę chodzi o to, aby władza wiedziała co robisz i kim jesteś. Dlatego mamy Facebooka i Google. Polecam film na YT "Jak śledzi nas Google". Otwórzcie oczy!
to skoro monitoring w miescie jest dla mojego bezpieczeństwa to taka kametka w aucie jest jakby dodatkiem do tego monitoringu a to przyczynia sie do ogólnego bezpieczeństwa. mozna przypadkiem nagrac kradzież lub pobicie na przystanku autobusowym itp. wiec skoro firmy, sklepy itp moga miec kamerki które nagrywaja ludzi to dlaczego ludzie nie moga miec kamerek nagrywajacych sklepów itp? myślę ze chodzi o kase ze sprzedaży tych kamer. pewnie wprowadza homologację za jedyne 100zl za rok i będzie wtedy legalne bo bedzie zysk dla państwa. to nic ze juz teraz jest pelno nagrań z kamerek gdzie piesi wymuszaja odszkodowania i inne takie. ehhh co sie porobilo na tym świecie!
od kiedy to niemiecki sąd decyduje, co jest, a co nie jest legalne w Polsce?
albo autorowi tego 'artykułu' coś się pomyliło, albo teorie spiskowe są prawdziwe
i o czymś na mnie mówią...
W artykule wspomniane było, że w ślad za niemieckim sądem pójdzie UE - a to już dotyczy Polski - niestety
W sumie to unijne prawo już jest ponad naszym dzięki Kaczce po smoleńsku ...
Unia Europejska to Niemcy - jeszcze tego nie wiesz? 26 minuta rozmowy Sienkiewicz-Belka: "ale tak jak w Bundesbanku, który się obecnie nazywa European Central Bank". Poza kuluarami nazywają rzeczy po imieniu.
jest jedno ale... legalne jest filmowanie wszystkich do użytku własnego, jak ma być upublicznione to potrzeba zgody ludzi, co wiąże się z tym, że takie nagrania nie mogą zostać legalnie użyte przez ciebie w czasie procesu, bo trzeba wyciąć wszystkich przechodniów i kierowców, których widać:D
A to prawnie nie jest tak, że nagrywać można, tylko na rozpowszechnianie/publikację trzeba mieć zgodę?
Co do monitoringu w mieście, nie musi nikt wyrażać zgody na jego nagrywanie ponieważ wystarczy, że jest tabliczka "miasto monitorowane", tak samo jak jest monitoring w autobusach itp, jest tabliczka "obiekt monitorowany" i jeżeli nie chcesz być nagrywany to nie jedziesz i tyle. Idąc tym tokiem to może wystarczy okleić auto naklejką "uwaga mam kamerkę" i po problemie ;]
Nie, taka naklejka na aucie nic by nie zmieniła w przypadku zmiany prawa, o której mowa w democie. W każdym razie, w tej chwili nagrywanie i udostępnianie filmów na których uchwyciliśmy jakiegoś pirata kamerką samochodową jest jak najbardziej dozwolone, pod warunkiem, że na filmie nie utrwali się wizerunek tejże osoby, nie podajemy danych osobowych itp. Uprzedzając pytania: tablica rejestracyjna samochodu jest immanentną częścią samochodu, który z natury rzeczy funkcjonuje w przestrzeni publicznej, a zatem wizerunek zarówno samochodu jak i jego tablic rejestracyjnych nie podlega ochronie prawnej.
W takim razie twarz kierowcy również powinna móc być udostępniona, gdyż ta osoba tak jak to ładnie ująłeś "funkcjonuje w przestrzeni publicznej". Niestety obowiązują prawa, które są czasem nielogiczne.
Monitoring jest elementem NWO. Musisz być kontrolowany niby pod przykrywką twojego bezpieczeństwa, ale tak naprawdę chodzi o to, aby władza wiedziała co robisz i kim jesteś. Dlatego mamy Facebooka i Google. Polecam film na YT "Jak śledzi nas Google". Otwórzcie oczy!
to skoro monitoring w miescie jest dla mojego bezpieczeństwa to taka kametka w aucie jest jakby dodatkiem do tego monitoringu a to przyczynia sie do ogólnego bezpieczeństwa. mozna przypadkiem nagrac kradzież lub pobicie na przystanku autobusowym itp. wiec skoro firmy, sklepy itp moga miec kamerki które nagrywaja ludzi to dlaczego ludzie nie moga miec kamerek nagrywajacych sklepów itp? myślę ze chodzi o kase ze sprzedaży tych kamer. pewnie wprowadza homologację za jedyne 100zl za rok i będzie wtedy legalne bo bedzie zysk dla państwa. to nic ze juz teraz jest pelno nagrań z kamerek gdzie piesi wymuszaja odszkodowania i inne takie. ehhh co sie porobilo na tym świecie!
Legane, tylko nie u Ciebie.