Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
557 713
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
R red137
+8 / 20

Rzeczywiście, wielki problem bo ty na pewno nie miał byś problemu z takim wydarzeniem. Na pewno by ci to wstydu nie przyniosło... Oj, ludzie. Już naprawdę bajki wymyślacie, żeby pokazać jakie nasze pokolenie jest złe...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kopytko123
+13 / 31

Debilny demot... dziewczyna zostala upokorzona przy całej klasie przecież, aha... ale przecież dzieci w Afryce głodują, a śmierdzący kacap ze wschody grozi wszystkim wojną... więc kazdy ma się martwić tylko tym, ale zaraz ona powinna isę jeszcz martwić tym, że w przyszłości nie znajdzie w Polsce pracy, że jest bieda i bezrobocie, że ludzie chorują na raka i umierają, że jest wojna w syrii, to nieważne że ma 16 lat, i ma swoje życie i swoje problemy, powinna się przejmować problemami wszystkich ludzie na świecie... kurna wyjazd z takimi demotami baranie, moje problemy są 'moje' i to czyni je najwazniejszymi na świecie dla mnie, choćby dotyczyły wyboru pasty do zębów.. JASNE? chcesz się matwić sytuacją bezrobotnych górników w Birmie to twoja sprawa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kopytko123
+1 / 7

To wg ciebie tak jest, każdy ma swój obraz świata, swoje zdanie, każdy inaczej świat postrzega, chcesz zapierniczać całe życie - to tylko twoja sprawa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 września 2014 o 9:04

D diewespe
+10 / 16

kopytko ma racje, a ten koles to idiota. wiesz, zapraszasz kogos do domu, ugaszczasz, zeby mu bylo jak najlepiej, a on daje ci pronto... nie tylko jest to upokarzajace, ale i pokazuje totalny brak szacunku. potraktowal ja jak smiecia. ja tez jezdze po sobie ze swoimi kolezankami, ale wiemy, ze to sa zarty. nigdy nie wyjechalabym z zadnym glupim tekstem w wiekszym gronie. i tak, Moje problemy sa dla mnie najwazniejsze na swiecie. czym mam sie przejmowac? rzeczami na ktore nie mam wplywu? przejmuje sie soba i swoim zyciem, bo ono jest dla mnie najwazniejsze. "To jest własnie problem współczesnej Polski... każdy ma swoje problemy i interesuje się tylko nimi." przeczytaj Lalke. ci,ktorzy chcieliby cos dobrego zrobic i tak dostaja po lapach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Condratello
+3 / 9

marii900, skoro życie polega według Ciebie na zapierniczaniu to dlaczego mamy sobie robić złośliwości jak w przypadku wyżej przytoczonej historyjki. Dlaczego zwalasz winę na dziewczynę za jej słabość psychiczną? Usprawiedliwiasz chama który (o zgrozo!) w jednym z ważniejszych dni w roku przychodzi do cudzego mieszkania i naśmiewa się przed wszystkimi ze swojej koleżanki. Może jest "deską" ale dlaczego mamy o tym komuś mówić i się śmiać, żartować? Dziś chóralnie mówi się o dystansie do samego siebie ale nie każdy musi mieć ten dystans jakoś specjalnie rozbudowany, przecież nie musimy być tacy sami, co nie? Mam niewidomego kolegę i przez myśl by mi nie przeszło żeby wyśmiać go z tego powodu. Dlaczego miałbym to robić? Żeby zaistnieć wśród znajomych, żeby były "heheszki"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kopytko123
+2 / 4

To w naszych głowach kreuje się rzeczywistość. Choćby kolory. W naturze nie ma czegoś takiego jak kolory, to nasz mózg je tak interpretuje dając nam do dyspozycji bogate spectrum barw. Pies widzi świat inaczej kot również. I kto ma rację? Czy istnieje coś takiego jak jedna prawdziwa RACJA? Weźmy bezwzględnego mordercę złapanego na gorącym uczynku. Jedni powiedzą, że należy mu się egzekucja, drudzy, że dożywotnie więzienie, trzeci, że tylko 25 lat więzienia, a jeszcze inni powiedzą że należy mu przebaczyć, okazać miłość i wypuścić na wolność. I kto ma rację? Przy wyborze będziemy się kierować naszą kulturą, wiarą, logiką, sumieniem, doświadczeniem, humorem i pogodą. Jedna osoba będzie widzieć życie w ciemnych barwach mimo, że powodzi jej się świetnie. Z kolei inna jest wiecznym optymistą mimo, że klepie biedę.

Co do historii małych cycków. Jeżeli jej to przeszkadza i bierze do siebie żarty kolegów, to będzie to powodowało obniżenie jej pewności siebie. Będzie siebie postrzegać jako osobę mniej wartościową, co z kolei odbije się na jej życiu, zachowaniu, śmiałości itp. To będzie prowadzić do złego samopoczucia, depresji, zamknięcia się w sobie, będzie nieszczęśliwa. Wpłynie na wybór pracy, męża i komfortu życia.

Jest coś takiego jak piramida potrzeb Masłowa.

Jeżeli w jej kraju nie ma wojny, biedy, jeżeli ona nie jest jakaś inwalidką lub chorą osobą, ma co jeść i gdzie mieszkać - to znaczy że jej podstawowe potrzeby są zaspokojone. Więc naturalnym jest, że skupia się na innych aspektach życia - na tym polega rozwój! Gdyby był kataklizm, apokalipsa zombi, małe cycki nie miały by znaczenia, bo ważniejsze by były podstawowe potrzeby - pożywienie, schronienie, bezpieczeństwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G konto usunięte
+4 / 4

kopytko123, żałuję, że do każdego Twojego komentarza mogę dać tylko jednego plusa (wiem, że te plusy nic nie znaczą, ale to przynajmniej podkreślenie, że zgadzam się z tym co napisałeś). Dobija mnie takie chrzanienie ludzi bez odrobiny empatii. Słaba psychicznie? Każdy ma jakieś kompleksy, które w mniejszym lub większym stopniu zaburzają jego pewność siebie. Może ten typo trafił akurat w jej słaby punkt. Widać, że to był dla dziewczyny ważny dzień, starała się, żeby goście go zapamiętali jak najlepiej i trafił się taki jeden. Kurde no, nie dość, że żart marny, zaserwowany w fatalnym momencie, bo napiętnował ją przy wszystkich, to co to miało na celu? To nie próba powiedzenia grubemu człowiekowi "weź się za siebie" na zasadzie twardej motywacji. Jaki ona ma wpływ na to, że naturą ją tak, a nie inaczej obdarzyła? Żaden. I co? Teraz ma polecieć do chirurga i zrobić sobie cycki z silikonu? To za rok dostanie nabłyszczacz do plastików, bo powiedzą, że jest pustakiem, który sobie sztuczne cycki przyprawiał. Nie dogodzisz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Anubis_
0 / 4

@marii900 tak się składa ze tak, są takie osoby, które przez takie obrażania się powieszą, bo sa na tyle słabi psychicznie ludzie (nie obrazam takich osób, bo wiem ze to nie do konca ich wina).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BadbCatha
0 / 0

marii900: "To jest własnie problem współczesnej Polski... każdy ma swoje problemy i interesuje się tylko nimi. Nie ważne, że są to błahe i zyciowo całkowicie nieistotne bzdury. Kolega zrobił jej chamski żart? No straszne. Przez to pewnie nabawi sie depresji i się powiesi. Nikt nie zadaje sobie trudu by pomyśleć chwilę, że życie nie polega na roztrząsaniu takich rzeczy, ale na zapierniczaniu. Jeżeli dziewczyna jest słaba psychicznie to jej problem. Niestety użalaniem się nad biednymi i słabymi w żaden sposób im nie pomożemy. Jezeli ktoś jest słaby psychicznie to trzeba nim potrząsnąć, powiedzieć weź się w garść bo inaczej utoniesz. Tylko zdecydowane i mocne działania przynoszą działania. Głaskanie po głowie i przytulanie niczego nie zmieni."
CZyli ta - ma nie przejmować się swoimi problemami tylko wszystkich dookoła, bo jej problemy i fakt, że została publicznie upokorzona są nieistotne. Ale z tym, że jest nieodporna psychicznie już ma sobie radzić sama bo to jest jej problem i pozostali mogą ją spokojnie mieć w dupie, bo są wazniejsze sprawy. Hipokryzja...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marii900
0 / 0

BadbCatha - nigdzie nie napisałem, że dziewczyna ma się zajmować czyimiś problemami i nie napisałem, że inni mają mieć ją w dupie. Wręcz przeciwnie, jeżeli im nie niej zależy to powinni ją podbudować, a nie użalać się nad nią, jaka jest biedna i upokorzona. Weźmy taki przyjład. Idę do pracy w której mam przenosić 50kg worki. Nie daję rady bo jestem za słaby fizycznie. I co? Mam się z tym pogodzić i przestać pracować? A może lepiej wziąć się za siebie i sprostać wymaganiom otoczenia? Z pschiką jest tak samo. Zamiast się poddawać lepiej się wzmocnić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arktoz
+9 / 17

Ten "kolega" zachował się jak śmieć, zakładając że ona dla niego była ogólnie w porządku. Nie widzę powodu dla którego to wydarzenie nie zasługiwałoby na miano... "problemu". Bezsensowny podpis.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fluffybutt
0 / 6

Dowcip może i dobry... ale dla ludzi z dystansem. Tym bardziej, że dotyczyło to tematu na który NIGDY się nie żartuje: małe cycki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BadbCatha
+1 / 1

@raven000 - nie, nie żartuje się. Tak samo, jak nie żartuje się z wielkości przyrodzenia u facetów. Chyba, że wiadomo, że dana osoba ma do tej kwestii i siebie dystans i z pewnością sama zacznie żartować.
Ja z własnego doświadczenia wiem, jak boli publiczne upokorzenie. Byłam nazywana babochłopem, mutantem, tłustym wieprzem. Nie powiem, że uodporniłam się na pewne przytyki, ale nabrałam dystansu. Zwłaszcza, gdy uświadomiłam sobie, że czas i ruch potrafią sporo pomóc ;) Kobiety z małym biustem pocieszę - po ciąży docenicie swój mały biust ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~3245543
-3 / 3

Co to jest pronto? ;___;

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ja
+2 / 2

Chyba płyn do mycia podłogi... paneli, desek :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar reginka242
0 / 2

pronto (język hiszpański)
znaczenia:

(1.1) szybki
(1.2) gotowy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2014 o 0:42

avatar BadbCatha
0 / 0

Środek do czyszczenia powierzchni drewnianych - od mebli po panele podłogowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wObronieBabeczek
+7 / 9

Upokorzenie nie jest śmieszne, NIGDY. tego barana cała klasa powinna dać w odstawkę. A do facetów, którzy mówią "trochę dystansu": miłoby było, jakby któraś powiedziała: "ma tak krótkiego, że myślałam, że to przebrana dziewucha"? Ponoć facetów najbardzej upokarza czyjaś niepochlebna opinia o ich umiejętnościach - kobiety przeciwnie - o braku urody (wszystko przez kreowane wizerunki w bajkach i mediach).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aeiouy11
+4 / 6

mimo wszystko ten żart to chamówa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kubba10
+1 / 1

Naprawdę są ludzi wrażliwi, może się dziewczyna przejmuje. Ja osobiście, w takiej sytuacji, jakbym był gościem bym mu wyje*****ł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Anubis_
+1 / 3

Jednak taki żart jest poprostu niesmaczny i okrutny, bo co dziewczyna poradzi jak ma takie geny a nie inne. Gdyby mi ktoś odwalił podobny żart, ale o czym innym (bo jestem facetem) to może nie popłakałbym się, ale głupio by mi się zrobiło i chyba bym go też najzwyczajniej wywalił za drzwi a buty poleciałyby przez okno. Zauważyłem, ze czepiacie sie nastolatków o wszystko, byle im dowalić. Ciekawi mnie, jakbyś ty, autorze zareagował na podobny żart o tobie lub kimś z twojej rodziny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar reginka242
+1 / 1

dziękuję za uhonorowanie mojego poprzedniego komentarza jako poniżej poziomu... :) niestety życie jest ciężkie i takie sytuacje to pestka w porównaniu z tym co czeka dziewuchę za kilka lat... i nie chodzi mi o jej mały biust...największą demotywacją w tym wszystkim jest to, iż ona nadal uważa te urodziny za najgorsze w życiu... najprawdopodobniej cała sytuacja nie nauczyła jej dystansu do siebie i nadal rozczula się nad swoim urażonym ego... zachowanie tego chłopaka było chamskie, ale prawda jest taka, że w dorosłym życiu nikt się nie będzie z nią cackał i każdy będzie jej rzucał kłody pod nogi... jeżeli się nie ogarnie to polegnie i skończy w najlepszym przypadku na psychotropach... z kompleksami każdy z nas musi sobie poradzić sam... im wcześniej tym lepiej... i wiem o czym piszę... też miałam kompleksy jako młoda osoba...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~blablaxdxd
0 / 0

nie rozumiem jej.. przeciez niedlugo sama sobie bedzie pronto kupować..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem