To nakarm te dzieci, a nie innym wytykasz by to robili. Ksiądz nie ma prawa sobie uzbierać na wymarzony telefon, auto czy inną rzecz? To też człowiek, a większość zgryźliwych Polaków takich jak autor jedynie potrafią wyśmiewać i darzyć nienawiścią tych co mają coś lepszego niż on ma.
Moralizowanie kleru to trochę jak je*anie psa w dupę, nie polecam. Btw. Oczywiście prowo, jakiś ksiądz dla beki sobie wrzucił na jakieś grupie na fejsie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 września 2014 o 21:31
A nawet jeśli uzbierał z tacy to co? Tobie ktoś wypomina, że za SWOJĄ wypłatę coś sobie kupujesz? Może najlepiej sam żyj na granicy ubóstwa, pomóż głodującym dzieciom. ;d
Mowa jest o księdzu, normalnym człowieku, a nie o zakonniku po ślubach ubóstwa.
Ksiądz powinien żyć skromnie, nie powinien się chwalić. Dostaje kasę z budżetu państwa i kasę od wiernych nie na ajfony, tylko na działalność duszpasterską. Zabrać sukienkowym wszelkie źródła dochodu z podatków, niech żyją jak inni.
"Dostaje kasę z budżetu państwa" - z tego co wiem to kasę tą dostaje tylko kuria. Ii kasę tę dzieli na wszystkei podległe sobie parafie z czego ona płacą za 50% remontów. Bo czy za 20tyś wyremontujesz tak duży dach? Nie.
@Browar - "Dziwne, ze po latach komunizmu oddaje sie majatki wylacznie ksiezom" mylisz się. Majątki dostaje każdy, kto potrafi udowodnić, że jego przodek był właścicielem. Jak inaczej niemcy dostaliby kamienice i tereny na których ludzie już zbudowali domy? Obaliłem twój "argument".
Bo ksiądz ma wszystko wydawać na dzieci tak? Po zatym ja też moge wrzucić zdjęcie iphona i powiedzieć, że to ksiądz kupił... Skoro ubolewa z powodu głodnych dzieci to dlaczego im nie pomoże?
Czyli zwykli ludzie nie muszą być morlani i nie muszą pomagać biednym? Tylko księża mają taki obowiązek? Policjant ma stać na straży porządku i prawa. Policjanci, których znam prywatnie daleko odbiegają od tego wzoru. Politycy mają za zadanie dbać o dobro państwa i robić wszystko by naród żył dostatnio. Jak jest to wszystko wiemy. Terapeuci w poradniach dla uzależnionych niejednokrotnie sami walą wódę i ćpają. Dlaczego kuźwa tylko księzy się czepiacie? Dlaczego nie mówicie o księżach, którzy pomagają ubogim, dbają o niepełnosprawnych albo organizują pomoc dla trudnej młodzieży? Tak bardzo jesteście zepsuci i niemoralni, że musicie na każdym kroku usprawiedliwać swoje czyny tym, że księża, strażnicy moralności też tak robią? Sami zdradzacie żony, chlejecie wódę i oszukujecie innych i dlatego tak łatwo oczerniacie księzy. Wydaje się Wam, że jeżeli oplujecie kler to Wasze sumienie się uspokoi. Zdracę Wam sekret. Nie uspokoi się. Jeżeli jesteście szujami to porównywanie się do innych nic Wam nie da. Pozostaniecie nimi, aż to momentu gdy staniecie się porządnymi ludźmi.
Czyli jak rozumiem usprawiedliwiacie bledy ksiezy tym, ze wszyscy je popelniamy. Tylko w takim razie dlaczego idziecie do spowiedzi, placicie na kosciol (i zmuszacie innych do placenia)? Dlaczego ksiadz ma byc autorytetem moralnym, skoro jest taki jak wszyscy?
Jak widać nikt tutaj wypowiadający się nie ma pojęcia najmniejszego o kodeksie kanonicznym. Który mówi w 281 paragraf pierwszy że owszem duchownemu należy się wynagrodzenie które zapewni mu utrzymanie ale w 282 paragraf 2 mówi że duchowny to co mu zbywa po zapewnieniu sobie utrzymania powinien przeznaczyć na dobro dzieła miłości. Także co by to nie było czy nowy IPhone czy wypasiony samochód jest to co najmniej niestosowne bo stoi w sprzeczności z kodeksem kanoniczym bo jakby nie patrzeć to nie są przedmiotu które stanowią o utrzymaniu i potrzebach biologicznych. Po za tym chwalenie się takimi nabytkami to jakby nie patrzeć pycha czyli jeden z 7 siedmiu grzechów głównych przez wielu teologów uważany za najpoważniejszy z grzechów głównych. Także temu panu już dziękujemy.
@Browar1 - skoro jesteś taki pewny swojej mniejszej omylności niż księża to to udowodnij ;) Sama pewność bez poparcia dowodami jest błędem. Popełniasz zatem pewnie więcej błędów niż cały kościół razem wzięty.
Skoro tak ubolewasz nad biednymi to oddaj im całą swoją kasę. Słyszałeś może o Caritas albo o fundacjach katolickich? To co ksiądz robi ze swą kasą to jego sprawa i nikt ci nie każe dawać na tace lub księdzu, a to, że w podatkach coś im oddajesz to rekompensata za lata komunizmu( czyli twoich kolegów).
Raz jestem wrogiem komunizmu, w komunie przeżyłem 3 pierwsze lata swojego życia więc nie wiem co miałbym im rekompensować. A co do pomagania i majątku to nie ja stawiam siebie na piedestale moralności i nie mam żądań wobec państwa i prawa które popieram tym że jestem wzorem moralności. A dwa chrześcijanie to w definicji naśladowcy Chrystusa a kto jest bardziej chrześcijański niż księża. Także weź swoją księgę poczytaj co tam ewangelie mówią o różnych rzeczach zaczynając od miłości bliźniego, pokorze a kończąc na tym co mówił o bogatych. Bo jak na razie większość ludzi w Polsce z Kościołem i podległymi mu organizacjami na czele jest co najwyżej fanem Chrystusa a nie jego naśladowcą. Także tak długo jak księża i ich baranki nie będą wzorami świętości to bardzo proszę się odemnie odczepić, moje pieniądze zostawić w spokoju i nie ustalać praw według których mam żyć.
Dziwne, ze po latach komunizmu oddaje sie majatki wylacznie ksiezom (i to nawet te z niesplaconych kredytow). Caritas natomiast specjalizuje sie chyba tylko w przekretach i atakowaniu owsiaka, zeby czasem nie zebral wiecej pieniedzy w jeden dzien od nich przez caly rok. Wiemy stachu, ze dla ciebie biedni mogliby rownie dobrze umrzec, przeciez tak dziala niewidzialna reka rynku.
Robia z siebie jako instytucji. Ale jezeli nie widzisz roznicy miedzy komentarzem w internecie a "stanowiskiem kosciola" to chyba nie ma sensu kontynuowac tej dyskusji
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 września 2014 o 18:07
A ulgi podatkowe, brak podatkow z "tacy", obowiazkowe lekcje religii w szkolach...Przywileje nie dotycza wylacznie zabytkow, raczej "miejsc kultu", czesto niezabytkowych. Nie mowiac juz o zwrotach majatkow z komunizmu, gdzie nie dosc, ze sa na uprzywilejowanej pozycji, to czesto otrzymuja majatki z niesplaconych kredytow.
@Browar1 - Ależ pochwal się. W końcu stawiasz się tu jako autorytet w kwestii pomocy charytatywnej i zaglądasz ludziom po portfelach. Ulgi podatkowe - posłowie też je mają, także niektóre mniejszości - dlaczego tego sie nie czepiasz? Bo to nie kościół? Czyli siejesz mowę nienawiści.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 września 2014 o 19:52
T1ger, kosciol ma ulgi z tego powodu, ze mieni sie straznikiem moralnosci. Poslowie przynajmniej nie udaja takowych. Poza tym, na kogo wiecej wydajemy - na 460 poslow, czy 30tysiecy ksiezy?
Czepiam sie. Z tym ze akurat w przypadku poslow, jak ktos kiedys zauwazyl, dlaczego maja placic podatki z pensji, ktora otrzymuja z podatkow? Przeciez to niepotrzebne generowanie dodatkowych kosztow. Nie wiem, o jakich mniejszosciach mowisz, generalnie jestem przeciwnikiem wszelkich ulg podatkowych, chociaz oczywiscie moga byc od tego odstepstwa.
Kocie, nie wiesz, ze jesli osoba A ma ulge podatkowa to reszta musi zaplacic wiecej, zeby kasa sie zgadzala. Moim zdaniem na przywileje podatkowe o wiele bardziej zasuguja lekarze, strazacy, a na pewno na nie nie zasluguja ksieza i kosciol.
"Takie rzeczy jak taca ogólnie nie są opodatkowane cwaniaczku dla wszystkich religii to po primo." - a powinny, dla wszystkich religii. "Po segundo religia nie jest obowiązkowa." ale jej finansowanie juz jest. W tej chwili obowiazkowa jest religia lub etyka, a powinny byc to przedmioty dodatkowe nie wliczajace sie do sredniej.
Browar1@ Ani religia ani etyka nie wlicza się do średniej. A co do treści demota naprawdę nie widzicie że to jest jakiś mega fake? Żaden ksiądz nie wstawił by czegoś takiego. Księża to mimo wszystko nie idioci i ciągle w to wierzę ludzie inteligentni i kulturalni. A taki post jest prawdopodobnie głupią prowokacją. Jeżeli nie to taki post jest jak strzał w stopę...
"Uwielbiam" jak ludzie, którzy najbardziej nienawidzą kościoła i katolików pouczają ich co jest napisane w Piśmie Świętym, prawdopodobnie samemu go nie czytając, tylko słysząc co nieco kiedyś na lekcjach religii od księży tych samych, których teraz obrażają. Mówienie o księzach jako o tych którzy stawiają się za wzór moralności to głupota. Księża stawiają za wzór moralności nie siebie a naukę Kościoła. A jak dobrze wiemy, Ci którzy czytali Pismo Święte, Kościół nie jest instytucją jak to wielu uważa, ale Ciałem Chrystusa. Z tego wynika, że księża za wzór moralności stawiają naukę Chrystusa, czyli wszystko się zgadza. A co do komentarza, który ktoś napisał, coś w stylu "to skoro ksiądz nie jest nieomylny to po co chodzisz do spowiedzi"... Spowiada się człowiek przed samym Bogiem, a nie księdzem. Ksiądz jest w tym wypadku, jak i w przypadku wszystkich innych sakramentów, tylko i wyłącznie narzędziem Boga. A Bóg w swojej wspaniałości nawet najgorszym narzędziem jest wstanie zdziałać cuda, ponieważ jest wszechmocny. Więc nieudolność księdza wcale nie umniejsza ważności sakramentu. Poza tym gdyby ksiądz siebie stawiał za wzór i głosił swoją naukę to skończyłby jak ks. Natanek czy ks. Lemański, tzn. nie przestaje być księdzem, ale Zwierzchnictwo Kościoła zabiera mu prawo do odprawiania mszy św. itd.
Przestancie juz jezdzic po tych ksiezach,tak jakby wszyscy byli zli. A co do tego zdjecia- taaak to zapewne ksiadz napisal chwalac sie nowym nabytkiem. Ludzie ogarnijcie sie!
Przestańmy płacić za pracę komukolwiek, w końcu może to robić dla dobra ludzkości.
Co do bezrobotnych..... tak zasiłki dla bezrobotnych to najgorsze co można robić. Zasiłki to nic innego jak nasze pieniądze z podatków dawane za darmo innym ludziom. A mechanizm jest taki. bezrobotny dostaje powiedzmy 700zł zasiłku. Żeby ten zasiłek sfinansować to trzeba przelać kasę do urzędu pracy. Działanie tego urzędu kosztuje zatem by móc wypłacić 700 zł bezrobotnemu trzeba przelać urzędowi 750zł. Pieniędze dla urzędu pochodzą z ministerstwa, a konkretniej z jednego z wydziałów, którego praca też kosztuje i to więcej niż urzędu. Zatem potrzebujemy już np. 850zł Pieniądze muszą pochodzić z podatków czyli z ministerstwa finansów. kolejne 50zł można spokojnie dopisać (jak nie więcej). Ministerstwo finansów podatki ściąga za pomocą urzedów skarbowych. spokojnie 100zł kosztów zebrania podatków (urzędy mają swoją struktórę i potrzeby finansowe). Zatem z 700zł robi nam się 1000zł które trzeba zebrać o pracujących ludzi. Zatem 300zł (około 50%) to są tylko i wyłącznie koszty administracyjne. Ja sie pytam, czy nie lepiej zostawić te 1000zł pracodawcy, żeby mógł zatrudnić bezrobotnego za wyższe pieniądze?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 września 2014 o 13:48
Tylko UP z zalozenia ma znalezc prace temu bezrobotnemu, dzieki czemu zamiast zdechnac z glodu odpracuje te pieniadze i zwroci we wlasnych podatkach. To taka inwestycja na przyszlosc w kapital ludzki. Jesli chodzi o lekcje religii, to takiego przedmiotu w ogole nie powinno byc w szkole, ktora jest instytucja podlegla ministerstwu edukacji. Ewentualnie jako dodatkowy przedmiot dobrowolny i oddzielnie finansowany z kieszeni osob na niego uczeszczajacych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 września 2014 o 14:41
Mysle, ze musisz o to zapytac kogos w UP, ja osobiscie znam 1 osobe, ktora znalazla prace przez ten urzad. A nawet, jesli to ta osoba sama znalazla prace, a nie urzad, to i tak odpracuje te pieniadze w podatkach.
Bo jezeli ktos umrze z glodu lub jakiegos chorobska, straci mieszkanie i rodzine itp to pracy tez juz raczej nie znajdzie. I pomagac znajdowac tez pomaga.
Browar1 - jesteś w wielkim błędzie, a przy okazji nie czytasz tego co piszą inni. Bezrobotny kosztuje państwo (czyli nas) 700zł, a do tego administracja potrzebna by tego bezrobotnego utrzymać kosztuje kolejne 350 zł (kwoty oczywiście poglądowe i przybliżone). Zatem 1000zł idzie na jednego człowieka który siedzi w domu i marnuje czas. Nawet jeżeli znajdzie pracę dzięki UP to będzie jednym z milionów. Dzięki UP pracę znajduje malutki ułamek procenta bezrobotnych. Większość zwyczajnie siedzi w domu i żyje z zasiłku oraz z tego co uciuła na czarno (bez podatku i płacenia składek). To nie jest żadna inwestycja w bezrobotnego, to jest inwestycja w jego bezradność życiową i marazm. Nie ma nic gorszego niż dać człowiekowi zasiłek...pieniądze o któe nie musi się starać. Jeżeli gość raz zobaczy, że żeby mieć kasę nie musi nic robić to automatycznie mu się włączy pasożytnictwo. Tylko sytuacja w której nie będzie miał co włożyć do garnka zmusi go do pójscia do pracy....chociażby jako śmieciarz albo dozorca. Zasiłki to zło tego systemu. Amen.
700 zl to faktycznie pieniadze, za ktore warto zrezygnowac z pracy. Nie wiem, czy 1 promil znajduje prace, osobiscie wydaje mi sie, ze wiecej, jesli macie jakies dane, mozna to podeprzec. W dodatku maja wejsc nowe przepisy, ktore nie beda pozwalaly na odmowe w przypadku znalezienia pracy przez UP, a tym samym zakoncza to "pasozytnictwo".
Do urzedu tez zglaszaja sie pracodawcy, bo jednak jakies oferty pracy tam maja. A z marszu tez cie nie przyjma, masz jeszcze rozmowe kwalifikacyjna. Jesli ktos pracuje na czarno i nie powiadomi o tym UP, grozi mu grzywna.
Co w praktyce oznacza zwiekszenie penalizacji (i przy okazji kontroli), zreszta jesli pracodawca decyduje sie zatrudniac na czarno, zamiast chociaz na smieciowke, to jego przedsiebiorstwo musi byc naprawde nieoplacalne i moze warto poszukac innego zajecia, ewentualnie jest wyjatkowo skapy.
A czyli rozumiem wolisz byc zatrudniona bez ubezpieczen zdrowotnych, emerytalnych, wypadkowych? To milej emerytury i zebys czasem nie zachorowala/uciela sobie reki przy pracy. Nawet przy zwyklych umowach o prace koszt zatrudnienia dla placy minimalnej (1680) to raptem 2000zl z groszami, czyli jakies 350zl wiecej. Jesli chodzi o "smieciowki", to koszt zatrudnienia prawie nie rozni sie od pensji pracownika. "O tak bo np. jeśli ktoś zaczyna biznes" o tak - zacznij nowy biznes, zatrudnij 10 osob na czarno, brzmi jak swietny plan.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 września 2014 o 13:41
To proponuje zalozyc wlasne panstwo, sama bedziesz mogla ustalic warunki. Ewentualnie pracuj na czarno lub na smieciowce. Tak dzialaja spoleczenstwa, ze na niektore rzeczy trzeba sie skladac. A nie wciskasz kity o kosztach 350zl ktorych pracodawcy nie maja jak zaplacic.
w necie każdy sobie może zrobić konto i wkleić na awatar koloratkę. Propaganda jest tu bardziej żałosna i komiczna niż squalera z " Folwarku zwierzęcego"
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 września 2014 o 9:35
co to za bzdury?? Tutaj największą pierdołę można wymyśleć i wszyscy uwierzą - ksiądz chwalący się kupnem urządzenia którego pewnie nie umie obsługiwać.
Księża mają pieniądze głównie stąd,że zarabiają w szkole jako nauczyciele religii. Jako,że księża nie muszą opłacać czynszu, utrzymywać dzieci itd to stać ich na pomoc rodzicom i uzbieranie na wypasiony telefon, czy na jakiś samochód, lub buty Adidasa, czy Pumy. Sytuacja jest podobna jak w przypadku nastolatka będącego na utrzymaniu rodziców, który na wakacje sobie dorabia. To nie jest też tak,że księża nikomu nie pomagają. Jak byłem w szkole to księża gdy organizowali wycieczki (np: na Jasną Górę, do Pieniężna itd) to jak kogoś nie było stać to ci księża chcieli tym biednym fundnąć wycieczkę. Kiedyś zabrałem się z ministrantami z mojej parafii na wycieczkę rowerową organizowaną przez księdza to ksiądz fundował napoje, lody (było wtedy gorąco), jedzenie itd. Zapewne są chciwi i samolubni księża, ale jest cała rzesza tych dobrych, pomagających o dobrych sercach. .................... Z resztą ten ksiądz na obrazku mógł tylko trollować i wcale nie kupił I phona, tylko wstawił zdjęcie z neta i dodał opis, aby wywołać ból dupy u gimbo ateistów.
Co ma ksiądz do dzieci? Ludzie kapitalizm jest. To że mi się żyje dobrze mam się martwić, że gdzieś dziecko głoduje i czuć się źle, że sam pracuje i mam za to pieniądze? To nie moja wina, że dzieci głodują, a ich rodziców. Ksiądz otrzymuje zwykłą pensję (lepiej poczytajcie), a jak potrafi odłożyć inaczej niż my bo rachunki pokrywa kościół to 2-3 miesiące i ma kasę na to, skoro 90% pensji zostaje w dłoni do kolejnego "pierwszego"
O co ten ból dupy - ktoś ci bronił lub broni zostać księdzem i wziąć udział w podziale tego "tortu"? A zdziwiłbyś się, gdybyś na własnej skórze doświadczył tego "miodu" - feudalnych relacji w pracy, zaplutych uszu w konfesjonale, upierdliwych bachorów na religii, upierdliwych parafian + wszystkich ograniczeń. Nie każdy i nie od razu zostaje biskupem albo chociaż proboszczem. Najpierw przez długie lata jest się wyrobnikiem, tak jak w każdej innej pracy.
Ku*wa...jakby np kelner kupił sobie iPhona to nikogo by to nie ruszyło. Księża też pracują i zarabiają wiec mogą sobie kupować rzeczy jak każdy inny. Nikt nie oddaje wszystkich swoich pieniędzy na szczytne cele, każdy chce jakoś żyć, a kto jak kto, ale księża akurat pomagają. Masa ludzi zarabia więcej od nich i mają więcej sprzętów a nikt im nie wyjeżdża z tekstem że dzieci głodują
Primo: jak dla mnie to zwyczajna, głupia prowokacja, bo trzeba mieć naprawdę pusto pod kopułą, żeby się, AŻ tak ostentacyjnie czymś chwalić.
Ale zakładając, czym dzisiejsza młodzież chwali się w internetach i że to jednak prawda to secundo:
g...ucio to kogo obchodzi. Ksiądz to pod względem wypłaty zawód jak każdy inny. Dodatkowo z bonusem w postaci darmowego utrzymania (brak wydatków mieszkaniowych itp.). Jeden chce mieć dobre buty, drugi fajne auto, a trzeci wypasiony telefon. Se chciał mieć, to se odłożył i se kupił. Gościa sprawa co robi z zarobionymi przez siebie pieniędzmi. Tak samo jak murarzowi, kelnerowi, informatykowi, czy kierowcy księdzu też nikt do portfela nie ma prawa zaglądać.
Do tego kolesia co uważa, że ksiądz ma obowiązek nakarmić głodne dzieci: pytanko - a ilu głodnych dzieci Ty nakarmiłeś? [gdybyś się pytał ile ja nakarmiłem - nie wiem, ale moja Żona z naszego konta od kilku lat regularnie wysyła pieniądze dla głodujących do Afryki]
Nie jestem specjalnie wierzący, ale to wygląda na tanią prowokację. Żaden ksiądz nie robiłby czegoś w podobnym stylu, ludzie skąd w was tyle nienawiści.
A co w tym dziwnego? Ksiądz ma wypłatę (skromną jak na magistra) 2000 zł. Jest też człowiekiem, a co za tym idzie ma swoje marzenia. Nie każde może spełnić, ale na telefon może sobie uzbierać ze swojej wypłaty. Jeżeli dajesz komuś ochłap a on jest w stanie jeszcze coś z tego odłożyć, to powinieneś go szanować i się od niego uczyć, bo jest bardzo gospodarny. Ksiądz to człowiek wykonujący swój zawód, który dostaje za jego wykonywanie niezbyt godziwe wynagrodzenie. Moim zdaniem należy tego księdza pochwalić i podawać jako przykład dla naszych rządzących, bo oni w przeciwieństwie do tego księdza dostają MILIARDY złotych a nie 2 tys. i nie potrafią z tymi pieniędzmi zrobić nic. Niech dzielą się ci co mają, a nie ci, którzy ledwo wiążą koniec z końcem.
To nakarm te dzieci, a nie innym wytykasz by to robili. Ksiądz nie ma prawa sobie uzbierać na wymarzony telefon, auto czy inną rzecz? To też człowiek, a większość zgryźliwych Polaków takich jak autor jedynie potrafią wyśmiewać i darzyć nienawiścią tych co mają coś lepszego niż on ma.
Ma prawo i uzbierał... z tacy
To ty też uzbieraj,nikt ci nie broni.
Nie z tacy, tylko z intencji mszalnych.
Moralizowanie kleru to trochę jak je*anie psa w dupę, nie polecam. Btw. Oczywiście prowo, jakiś ksiądz dla beki sobie wrzucił na jakieś grupie na fejsie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2014 o 21:31
A nawet jeśli uzbierał z tacy to co? Tobie ktoś wypomina, że za SWOJĄ wypłatę coś sobie kupujesz? Może najlepiej sam żyj na granicy ubóstwa, pomóż głodującym dzieciom. ;d
Mowa jest o księdzu, normalnym człowieku, a nie o zakonniku po ślubach ubóstwa.
Ksiądz powinien żyć skromnie, nie powinien się chwalić. Dostaje kasę z budżetu państwa i kasę od wiernych nie na ajfony, tylko na działalność duszpasterską. Zabrać sukienkowym wszelkie źródła dochodu z podatków, niech żyją jak inni.
"Dostaje kasę z budżetu państwa" - z tego co wiem to kasę tą dostaje tylko kuria. Ii kasę tę dzieli na wszystkei podległe sobie parafie z czego ona płacą za 50% remontów. Bo czy za 20tyś wyremontujesz tak duży dach? Nie.
@Browar - "Dziwne, ze po latach komunizmu oddaje sie majatki wylacznie ksiezom" mylisz się. Majątki dostaje każdy, kto potrafi udowodnić, że jego przodek był właścicielem. Jak inaczej niemcy dostaliby kamienice i tereny na których ludzie już zbudowali domy? Obaliłem twój "argument".
Jegomość z jednej mszy niedzielnej tyle zarobi, nie musi zbierać...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2014 o 18:10
Bo ksiądz ma wszystko wydawać na dzieci tak? Po zatym ja też moge wrzucić zdjęcie iphona i powiedzieć, że to ksiądz kupił... Skoro ubolewa z powodu głodnych dzieci to dlaczego im nie pomoże?
Bo to ksieza stawiaja siebie jako autorytet w kwestiach moralnych, jednoczesnie inkasujac za to pieniadze.
do "Browar1" chyba na łeb upadłeś,
Czyli zwykli ludzie nie muszą być morlani i nie muszą pomagać biednym? Tylko księża mają taki obowiązek? Policjant ma stać na straży porządku i prawa. Policjanci, których znam prywatnie daleko odbiegają od tego wzoru. Politycy mają za zadanie dbać o dobro państwa i robić wszystko by naród żył dostatnio. Jak jest to wszystko wiemy. Terapeuci w poradniach dla uzależnionych niejednokrotnie sami walą wódę i ćpają. Dlaczego kuźwa tylko księzy się czepiacie? Dlaczego nie mówicie o księżach, którzy pomagają ubogim, dbają o niepełnosprawnych albo organizują pomoc dla trudnej młodzieży? Tak bardzo jesteście zepsuci i niemoralni, że musicie na każdym kroku usprawiedliwać swoje czyny tym, że księża, strażnicy moralności też tak robią? Sami zdradzacie żony, chlejecie wódę i oszukujecie innych i dlatego tak łatwo oczerniacie księzy. Wydaje się Wam, że jeżeli oplujecie kler to Wasze sumienie się uspokoi. Zdracę Wam sekret. Nie uspokoi się. Jeżeli jesteście szujami to porównywanie się do innych nic Wam nie da. Pozostaniecie nimi, aż to momentu gdy staniecie się porządnymi ludźmi.
Czyli jak rozumiem usprawiedliwiacie bledy ksiezy tym, ze wszyscy je popelniamy. Tylko w takim razie dlaczego idziecie do spowiedzi, placicie na kosciol (i zmuszacie innych do placenia)? Dlaczego ksiadz ma byc autorytetem moralnym, skoro jest taki jak wszyscy?
Jak widać nikt tutaj wypowiadający się nie ma pojęcia najmniejszego o kodeksie kanonicznym. Który mówi w 281 paragraf pierwszy że owszem duchownemu należy się wynagrodzenie które zapewni mu utrzymanie ale w 282 paragraf 2 mówi że duchowny to co mu zbywa po zapewnieniu sobie utrzymania powinien przeznaczyć na dobro dzieła miłości. Także co by to nie było czy nowy IPhone czy wypasiony samochód jest to co najmniej niestosowne bo stoi w sprzeczności z kodeksem kanoniczym bo jakby nie patrzeć to nie są przedmiotu które stanowią o utrzymaniu i potrzebach biologicznych. Po za tym chwalenie się takimi nabytkami to jakby nie patrzeć pycha czyli jeden z 7 siedmiu grzechów głównych przez wielu teologów uważany za najpoważniejszy z grzechów głównych. Także temu panu już dziękujemy.
Czy w ogole? Raczej nie, ale na pewno mniej od ksiezy. A na pewno co do tych bledow wykazujacych o wiele wiecej pokory.
@Browar1 - skoro jesteś taki pewny swojej mniejszej omylności niż księża to to udowodnij ;) Sama pewność bez poparcia dowodami jest błędem. Popełniasz zatem pewnie więcej błędów niż cały kościół razem wzięty.
Skoro tak ubolewasz nad biednymi to oddaj im całą swoją kasę. Słyszałeś może o Caritas albo o fundacjach katolickich? To co ksiądz robi ze swą kasą to jego sprawa i nikt ci nie każe dawać na tace lub księdzu, a to, że w podatkach coś im oddajesz to rekompensata za lata komunizmu( czyli twoich kolegów).
Raz jestem wrogiem komunizmu, w komunie przeżyłem 3 pierwsze lata swojego życia więc nie wiem co miałbym im rekompensować. A co do pomagania i majątku to nie ja stawiam siebie na piedestale moralności i nie mam żądań wobec państwa i prawa które popieram tym że jestem wzorem moralności. A dwa chrześcijanie to w definicji naśladowcy Chrystusa a kto jest bardziej chrześcijański niż księża. Także weź swoją księgę poczytaj co tam ewangelie mówią o różnych rzeczach zaczynając od miłości bliźniego, pokorze a kończąc na tym co mówił o bogatych. Bo jak na razie większość ludzi w Polsce z Kościołem i podległymi mu organizacjami na czele jest co najwyżej fanem Chrystusa a nie jego naśladowcą. Także tak długo jak księża i ich baranki nie będą wzorami świętości to bardzo proszę się odemnie odczepić, moje pieniądze zostawić w spokoju i nie ustalać praw według których mam żyć.
Dziwne, ze po latach komunizmu oddaje sie majatki wylacznie ksiezom (i to nawet te z niesplaconych kredytow). Caritas natomiast specjalizuje sie chyba tylko w przekretach i atakowaniu owsiaka, zeby czasem nie zebral wiecej pieniedzy w jeden dzien od nich przez caly rok. Wiemy stachu, ze dla ciebie biedni mogliby rownie dobrze umrzec, przeciez tak dziala niewidzialna reka rynku.
Nie specjalnie mam ochote chwalic sie w internecie, czym sie zajmuje. A poza tym ja nie stawiam siebie jako autorytet moralny, jak robia to ksieza.
To tylko twoja opinia i z nia cie zostawiam;) Wypowiadajac sie po prostu wyrazam swoje zdanie, to jeszcze nie robienie z siebie autorytetu moralnego.
Robia z siebie jako instytucji. Ale jezeli nie widzisz roznicy miedzy komentarzem w internecie a "stanowiskiem kosciola" to chyba nie ma sensu kontynuowac tej dyskusji
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2014 o 18:07
Skoro tak to odbierasz, to tylko swiadczy o tobie. Na razie nie mamy totalitaryzmu w Polsce, wiec moge sie wypowiadac, kiedy mam ochote.
i wice wersa :) Jesli kosciol sie wypowiada, nie mam nic przeciwko, gorzej, gdy zaczyna otrzymywac przywileje, na ktore reszta musi sie skladac.
A ulgi podatkowe, brak podatkow z "tacy", obowiazkowe lekcje religii w szkolach...Przywileje nie dotycza wylacznie zabytkow, raczej "miejsc kultu", czesto niezabytkowych. Nie mowiac juz o zwrotach majatkow z komunizmu, gdzie nie dosc, ze sa na uprzywilejowanej pozycji, to czesto otrzymuja majatki z niesplaconych kredytow.
@Browar1 - Ależ pochwal się. W końcu stawiasz się tu jako autorytet w kwestii pomocy charytatywnej i zaglądasz ludziom po portfelach. Ulgi podatkowe - posłowie też je mają, także niektóre mniejszości - dlaczego tego sie nie czepiasz? Bo to nie kościół? Czyli siejesz mowę nienawiści.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2014 o 19:52
T1ger, kosciol ma ulgi z tego powodu, ze mieni sie straznikiem moralnosci. Poslowie przynajmniej nie udaja takowych. Poza tym, na kogo wiecej wydajemy - na 460 poslow, czy 30tysiecy ksiezy?
Czepiam sie. Z tym ze akurat w przypadku poslow, jak ktos kiedys zauwazyl, dlaczego maja placic podatki z pensji, ktora otrzymuja z podatkow? Przeciez to niepotrzebne generowanie dodatkowych kosztow. Nie wiem, o jakich mniejszosciach mowisz, generalnie jestem przeciwnikiem wszelkich ulg podatkowych, chociaz oczywiscie moga byc od tego odstepstwa.
Kocie, nie wiesz, ze jesli osoba A ma ulge podatkowa to reszta musi zaplacic wiecej, zeby kasa sie zgadzala. Moim zdaniem na przywileje podatkowe o wiele bardziej zasuguja lekarze, strazacy, a na pewno na nie nie zasluguja ksieza i kosciol.
"Takie rzeczy jak taca ogólnie nie są opodatkowane cwaniaczku dla wszystkich religii to po primo." - a powinny, dla wszystkich religii. "Po segundo religia nie jest obowiązkowa." ale jej finansowanie juz jest. W tej chwili obowiazkowa jest religia lub etyka, a powinny byc to przedmioty dodatkowe nie wliczajace sie do sredniej.
Browar1@ Ani religia ani etyka nie wlicza się do średniej. A co do treści demota naprawdę nie widzicie że to jest jakiś mega fake? Żaden ksiądz nie wstawił by czegoś takiego. Księża to mimo wszystko nie idioci i ciągle w to wierzę ludzie inteligentni i kulturalni. A taki post jest prawdopodobnie głupią prowokacją. Jeżeli nie to taki post jest jak strzał w stopę...
Zmienily sie przepisy, ze sie juz nie wlicza? Nic mi o tym nie wiadomo. Co do samego demota, czy jest to fake, ciezko powiedziec, na pewno pokazuje problem, ktory nie jest wydumany. http://www.fakt.pl/Jakimi-samochodami-jezdza-po-drogach-biskupi-,artykuly,220817,1.html
"Uwielbiam" jak ludzie, którzy najbardziej nienawidzą kościoła i katolików pouczają ich co jest napisane w Piśmie Świętym, prawdopodobnie samemu go nie czytając, tylko słysząc co nieco kiedyś na lekcjach religii od księży tych samych, których teraz obrażają. Mówienie o księzach jako o tych którzy stawiają się za wzór moralności to głupota. Księża stawiają za wzór moralności nie siebie a naukę Kościoła. A jak dobrze wiemy, Ci którzy czytali Pismo Święte, Kościół nie jest instytucją jak to wielu uważa, ale Ciałem Chrystusa. Z tego wynika, że księża za wzór moralności stawiają naukę Chrystusa, czyli wszystko się zgadza. A co do komentarza, który ktoś napisał, coś w stylu "to skoro ksiądz nie jest nieomylny to po co chodzisz do spowiedzi"... Spowiada się człowiek przed samym Bogiem, a nie księdzem. Ksiądz jest w tym wypadku, jak i w przypadku wszystkich innych sakramentów, tylko i wyłącznie narzędziem Boga. A Bóg w swojej wspaniałości nawet najgorszym narzędziem jest wstanie zdziałać cuda, ponieważ jest wszechmocny. Więc nieudolność księdza wcale nie umniejsza ważności sakramentu. Poza tym gdyby ksiądz siebie stawiał za wzór i głosił swoją naukę to skończyłby jak ks. Natanek czy ks. Lemański, tzn. nie przestaje być księdzem, ale Zwierzchnictwo Kościoła zabiera mu prawo do odprawiania mszy św. itd.
Przestancie juz jezdzic po tych ksiezach,tak jakby wszyscy byli zli. A co do tego zdjecia- taaak to zapewne ksiadz napisal chwalac sie nowym nabytkiem. Ludzie ogarnijcie sie!
Przestać płacić im za lekcje religii w szkole niech to robią za Bóg zapłać!
Przestańmy płacić bezrobotnym bo niby czemu mamy płacić?
Przestańmy płacić za pracę komukolwiek, w końcu może to robić dla dobra ludzkości.
Co do bezrobotnych..... tak zasiłki dla bezrobotnych to najgorsze co można robić. Zasiłki to nic innego jak nasze pieniądze z podatków dawane za darmo innym ludziom. A mechanizm jest taki. bezrobotny dostaje powiedzmy 700zł zasiłku. Żeby ten zasiłek sfinansować to trzeba przelać kasę do urzędu pracy. Działanie tego urzędu kosztuje zatem by móc wypłacić 700 zł bezrobotnemu trzeba przelać urzędowi 750zł. Pieniędze dla urzędu pochodzą z ministerstwa, a konkretniej z jednego z wydziałów, którego praca też kosztuje i to więcej niż urzędu. Zatem potrzebujemy już np. 850zł Pieniądze muszą pochodzić z podatków czyli z ministerstwa finansów. kolejne 50zł można spokojnie dopisać (jak nie więcej). Ministerstwo finansów podatki ściąga za pomocą urzedów skarbowych. spokojnie 100zł kosztów zebrania podatków (urzędy mają swoją struktórę i potrzeby finansowe). Zatem z 700zł robi nam się 1000zł które trzeba zebrać o pracujących ludzi. Zatem 300zł (około 50%) to są tylko i wyłącznie koszty administracyjne. Ja sie pytam, czy nie lepiej zostawić te 1000zł pracodawcy, żeby mógł zatrudnić bezrobotnego za wyższe pieniądze?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2014 o 13:48
Tylko UP z zalozenia ma znalezc prace temu bezrobotnemu, dzieki czemu zamiast zdechnac z glodu odpracuje te pieniadze i zwroci we wlasnych podatkach. To taka inwestycja na przyszlosc w kapital ludzki. Jesli chodzi o lekcje religii, to takiego przedmiotu w ogole nie powinno byc w szkole, ktora jest instytucja podlegla ministerstwu edukacji. Ewentualnie jako dodatkowy przedmiot dobrowolny i oddzielnie finansowany z kieszeni osob na niego uczeszczajacych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2014 o 14:41
Mysle, ze musisz o to zapytac kogos w UP, ja osobiscie znam 1 osobe, ktora znalazla prace przez ten urzad. A nawet, jesli to ta osoba sama znalazla prace, a nie urzad, to i tak odpracuje te pieniadze w podatkach.
Bo jezeli ktos umrze z glodu lub jakiegos chorobska, straci mieszkanie i rodzine itp to pracy tez juz raczej nie znajdzie. I pomagac znajdowac tez pomaga.
Browar1 - jesteś w wielkim błędzie, a przy okazji nie czytasz tego co piszą inni. Bezrobotny kosztuje państwo (czyli nas) 700zł, a do tego administracja potrzebna by tego bezrobotnego utrzymać kosztuje kolejne 350 zł (kwoty oczywiście poglądowe i przybliżone). Zatem 1000zł idzie na jednego człowieka który siedzi w domu i marnuje czas. Nawet jeżeli znajdzie pracę dzięki UP to będzie jednym z milionów. Dzięki UP pracę znajduje malutki ułamek procenta bezrobotnych. Większość zwyczajnie siedzi w domu i żyje z zasiłku oraz z tego co uciuła na czarno (bez podatku i płacenia składek). To nie jest żadna inwestycja w bezrobotnego, to jest inwestycja w jego bezradność życiową i marazm. Nie ma nic gorszego niż dać człowiekowi zasiłek...pieniądze o któe nie musi się starać. Jeżeli gość raz zobaczy, że żeby mieć kasę nie musi nic robić to automatycznie mu się włączy pasożytnictwo. Tylko sytuacja w której nie będzie miał co włożyć do garnka zmusi go do pójscia do pracy....chociażby jako śmieciarz albo dozorca. Zasiłki to zło tego systemu. Amen.
700 zl to faktycznie pieniadze, za ktore warto zrezygnowac z pracy. Nie wiem, czy 1 promil znajduje prace, osobiscie wydaje mi sie, ze wiecej, jesli macie jakies dane, mozna to podeprzec. W dodatku maja wejsc nowe przepisy, ktore nie beda pozwalaly na odmowe w przypadku znalezienia pracy przez UP, a tym samym zakoncza to "pasozytnictwo".
Do urzedu tez zglaszaja sie pracodawcy, bo jednak jakies oferty pracy tam maja. A z marszu tez cie nie przyjma, masz jeszcze rozmowe kwalifikacyjna. Jesli ktos pracuje na czarno i nie powiadomi o tym UP, grozi mu grzywna.
Slaba wykrywalnosc lamania przepisow nie znaczy, ze zaraz nalezy zamykac UP, a raczej skupic sie na usprawnieniu mechanizmu, co zreszta robia.
Co w praktyce oznacza zwiekszenie penalizacji (i przy okazji kontroli), zreszta jesli pracodawca decyduje sie zatrudniac na czarno, zamiast chociaz na smieciowke, to jego przedsiebiorstwo musi byc naprawde nieoplacalne i moze warto poszukac innego zajecia, ewentualnie jest wyjatkowo skapy.
A czyli rozumiem wolisz byc zatrudniona bez ubezpieczen zdrowotnych, emerytalnych, wypadkowych? To milej emerytury i zebys czasem nie zachorowala/uciela sobie reki przy pracy. Nawet przy zwyklych umowach o prace koszt zatrudnienia dla placy minimalnej (1680) to raptem 2000zl z groszami, czyli jakies 350zl wiecej. Jesli chodzi o "smieciowki", to koszt zatrudnienia prawie nie rozni sie od pensji pracownika. "O tak bo np. jeśli ktoś zaczyna biznes" o tak - zacznij nowy biznes, zatrudnij 10 osob na czarno, brzmi jak swietny plan.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2014 o 13:41
To proponuje zalozyc wlasne panstwo, sama bedziesz mogla ustalic warunki. Ewentualnie pracuj na czarno lub na smieciowce. Tak dzialaja spoleczenstwa, ze na niektore rzeczy trzeba sie skladac. A nie wciskasz kity o kosztach 350zl ktorych pracodawcy nie maja jak zaplacic.
Albo podajesz źródło albo jesteś kłamiwą szują.
bardzo dobrze powiedziane. Bez wiarygodnego źródła to sobie można wszystko napisać. Nie ma linku więc nie wiem czy fejk czy nie
widzialem to dawno. Ksiadz wdal sie w dyskusie z uczniami ktorych uczy relgii
ksiadz nie jest od tego by dawac dzieciom jesc . ksiadz glosi wiare w Jezusa , jasne jest tez caritas i tam codziennie tlumy jedza posilki .
a poźniej będzie afera, że z iCloud wyciekły zdjęcia nagich ministrantów
heh 3/10
yyyyy 7/10
telefon, auto, zahrystia - codzien to nie takich wasz jezus rozgonił w świątyni? ?
jeśli jesteś ateista nie mow o biblii bo to rownie smieszne co gadanie slepego o kolorach
@KoszernyHans: Jakby do czytania biblii wiara była potrzebna. Niewiara nie powoduje, że staje się nagle niewidzialna.
Czytanie a rozumienie biblii to dwie różne rzeczy.
w necie każdy sobie może zrobić konto i wkleić na awatar koloratkę. Propaganda jest tu bardziej żałosna i komiczna niż squalera z " Folwarku zwierzęcego"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2014 o 9:35
Spokojnie, wkrótce z ICloud-a wyciekną fotki które robił molestowanym pdzieciakom
co to za bzdury?? Tutaj największą pierdołę można wymyśleć i wszyscy uwierzą - ksiądz chwalący się kupnem urządzenia którego pewnie nie umie obsługiwać.
Księża mają pieniądze głównie stąd,że zarabiają w szkole jako nauczyciele religii. Jako,że księża nie muszą opłacać czynszu, utrzymywać dzieci itd to stać ich na pomoc rodzicom i uzbieranie na wypasiony telefon, czy na jakiś samochód, lub buty Adidasa, czy Pumy. Sytuacja jest podobna jak w przypadku nastolatka będącego na utrzymaniu rodziców, który na wakacje sobie dorabia. To nie jest też tak,że księża nikomu nie pomagają. Jak byłem w szkole to księża gdy organizowali wycieczki (np: na Jasną Górę, do Pieniężna itd) to jak kogoś nie było stać to ci księża chcieli tym biednym fundnąć wycieczkę. Kiedyś zabrałem się z ministrantami z mojej parafii na wycieczkę rowerową organizowaną przez księdza to ksiądz fundował napoje, lody (było wtedy gorąco), jedzenie itd. Zapewne są chciwi i samolubni księża, ale jest cała rzesza tych dobrych, pomagających o dobrych sercach. .................... Z resztą ten ksiądz na obrazku mógł tylko trollować i wcale nie kupił I phona, tylko wstawił zdjęcie z neta i dodał opis, aby wywołać ból dupy u gimbo ateistów.
Co ma ksiądz do dzieci? Ludzie kapitalizm jest. To że mi się żyje dobrze mam się martwić, że gdzieś dziecko głoduje i czuć się źle, że sam pracuje i mam za to pieniądze? To nie moja wina, że dzieci głodują, a ich rodziców. Ksiądz otrzymuje zwykłą pensję (lepiej poczytajcie), a jak potrafi odłożyć inaczej niż my bo rachunki pokrywa kościół to 2-3 miesiące i ma kasę na to, skoro 90% pensji zostaje w dłoni do kolejnego "pierwszego"
O co ten ból dupy - ktoś ci bronił lub broni zostać księdzem i wziąć udział w podziale tego "tortu"? A zdziwiłbyś się, gdybyś na własnej skórze doświadczył tego "miodu" - feudalnych relacji w pracy, zaplutych uszu w konfesjonale, upierdliwych bachorów na religii, upierdliwych parafian + wszystkich ograniczeń. Nie każdy i nie od razu zostaje biskupem albo chociaż proboszczem. Najpierw przez długie lata jest się wyrobnikiem, tak jak w każdej innej pracy.
Co tak cienko? Fotkę Maybacha trzeba było wkleić!
:D :D :D
Dostał od Tmobile za 1 zł w abonamencie za 49,99 ,i kuźwa po co ten demot???
Ksiądz dostaje jakieś 300-500 zł (zależy gdzie) miesięcznie na swoje wydatki, uzbierał sobie to se kupił, ma takie prawo
Ku*wa...jakby np kelner kupił sobie iPhona to nikogo by to nie ruszyło. Księża też pracują i zarabiają wiec mogą sobie kupować rzeczy jak każdy inny. Nikt nie oddaje wszystkich swoich pieniędzy na szczytne cele, każdy chce jakoś żyć, a kto jak kto, ale księża akurat pomagają. Masa ludzi zarabia więcej od nich i mają więcej sprzętów a nikt im nie wyjeżdża z tekstem że dzieci głodują
złodziei batman
Jeśli wokół ciebie są konające dzieci to sprzedaj swój telefon i kup im żywność.
WG
Albo po prostu kupił iphone'a u operatora za 1 zł...
Primo: jak dla mnie to zwyczajna, głupia prowokacja, bo trzeba mieć naprawdę pusto pod kopułą, żeby się, AŻ tak ostentacyjnie czymś chwalić.
Ale zakładając, czym dzisiejsza młodzież chwali się w internetach i że to jednak prawda to secundo:
g...ucio to kogo obchodzi. Ksiądz to pod względem wypłaty zawód jak każdy inny. Dodatkowo z bonusem w postaci darmowego utrzymania (brak wydatków mieszkaniowych itp.). Jeden chce mieć dobre buty, drugi fajne auto, a trzeci wypasiony telefon. Se chciał mieć, to se odłożył i se kupił. Gościa sprawa co robi z zarobionymi przez siebie pieniędzmi. Tak samo jak murarzowi, kelnerowi, informatykowi, czy kierowcy księdzu też nikt do portfela nie ma prawa zaglądać.
No to robimy listę :kto nie może kupić sobie iPhona.
1.Ksiądz
2.Policjant
3....
Trzy słowa - 1. Gdzie. 2. Jest. 3. Źródło? Bo napisać "kupiłem sobie chmurkę na której latał Songo" i wstawić zdjęcie mogę i ja... O, proszę: http://www.lamega.com.co/sites/default/files/imagenes/nube_voladora_by_camarinox_1319804562.png?1319804562
Durna prowokacja.
Do tego kolesia co uważa, że ksiądz ma obowiązek nakarmić głodne dzieci: pytanko - a ilu głodnych dzieci Ty nakarmiłeś? [gdybyś się pytał ile ja nakarmiłem - nie wiem, ale moja Żona z naszego konta od kilku lat regularnie wysyła pieniądze dla głodujących do Afryki]
Jestem ateistą, antyklerykałem, ale nawet ja widzę, że to jakiś marny perfidny fejk. Żenada.
,,Jeśli chcesz osiągnąć życie wieczne: dź, i wszystko co masz rozdaj ubogim". Eee, Biblia? Kto by się tam stosował... A już ksiądz?
Pewnie mu do ołtarza pasował
Nie mogę kupić sobie auta, bo muszę dać na głodne dzieci... :(
Dokładnie, gdzie jest źródło? Poza tym oczywiście ty sam wspierasz głodujące dzieci, tak?
Proponuje zrobić revers image search, a znajdziecie szerszy kontekst.
Bardzo mi przykro w związku z tą całą sytuacją.
a co ma jedno do drugiego?
Nie jestem specjalnie wierzący, ale to wygląda na tanią prowokację. Żaden ksiądz nie robiłby czegoś w podobnym stylu, ludzie skąd w was tyle nienawiści.
A co w tym dziwnego? Ksiądz ma wypłatę (skromną jak na magistra) 2000 zł. Jest też człowiekiem, a co za tym idzie ma swoje marzenia. Nie każde może spełnić, ale na telefon może sobie uzbierać ze swojej wypłaty. Jeżeli dajesz komuś ochłap a on jest w stanie jeszcze coś z tego odłożyć, to powinieneś go szanować i się od niego uczyć, bo jest bardzo gospodarny. Ksiądz to człowiek wykonujący swój zawód, który dostaje za jego wykonywanie niezbyt godziwe wynagrodzenie. Moim zdaniem należy tego księdza pochwalić i podawać jako przykład dla naszych rządzących, bo oni w przeciwieństwie do tego księdza dostają MILIARDY złotych a nie 2 tys. i nie potrafią z tymi pieniędzmi zrobić nic. Niech dzielą się ci co mają, a nie ci, którzy ledwo wiążą koniec z końcem.
Prowokacja tak prymitywna że współczuje ludziom którzy to łyknęli.
Przecież ksiądz też człowiek. Jakby normalny człowiek kupił za pieniądze ktore zarobił to by takiej afery nie było...
A o zdzierstwie podatkowym słyszałeś? autorami są często ci, co oczerniają księży.
Ej, no... nie czepiajcie się. Teraz ma lepszy kontakt z Bogiem. Może nawet w pakiecie jakieś minuty dostał XD