Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1000 1093
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~libruskomentarz
+18 / 28

Zalezy od szkoły.. Ja mam frekwencję prawie 100% więc "ruszam dupę". A naucyciele u mnie są genialni, albo powiedzą,że nie mają czasu na podanie ocen i do tego służy librus a nie oni, albo że od tego jest godzina wychowawcza, a wychowawca robi na niej godzinę wolną dla siebie,zamiast trochę zainteresowac sie uczniami :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dobry_jestem_co_nie
+3 / 7

a ja zaplacilem za librusa a potem zgubilem do niego haslo i juz drugi rok sobie radze bez librusa, po prostu czasami dluzej zyje w nieswiadomosci tego jaka ocene dostalem dd

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Max_Rockatansky
+3 / 5

Tylko że to jest obowiązkowe.Kiedy szkoły w końcu nie będą państwowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Stan123
-1 / 1

Właśnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdddddd
+10 / 14

Jakby szkoła była niewymagająca i super przyjemna, to chyba by było coś nie tak? :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Bo_tak
+2 / 14

pierwsza rzecz, szkoła nie musi być wymagająca i nieprzyjemna, wystarczy uczyć tego czego dziecko chce się uczyć, a nie tego co ma wiedzieć i co ma myśleć.(w tej chwili jest indoktrynacja, a nie edukacja)
Tak długo jak szkoła coś wmusza tak długo będzie opór dzieci i wszelkie patologie tego systemu.
nie wiem za co ta opłata, ale mogę się założyć, że jak mi ktoś da 3 tygodnie na powtórkę z tworzenia stron, to zrobię darmową wersję i możliwe, że prostszą w obsłudze, albo nawet na tyle na ile to możliwe automatyczną. takie platformy to strata pieniędzy, a co ciekawsze czasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartek3033
0 / 2

Bo tak, tylko że tu nie chodzi o samo napisanie apki, tylko o utrzymanie platformy i serwera na jakims siedzi. Chociaz swoją drogą, ten 2 edziennik jest darmowy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+1 / 3

Bo tak, po pierwsze: a co moze 11latek wiedziec o tym, kim bedzie jako pracownik. Juz wtedy ma decydowac o swoim losie? A jak ktos nie lubi historii a ekonomia go nudzi to co, nie uczyc go historii i podstaw ekonomii i dac mu prawa wyborcze z ukonczeniem 18r.z.? A jesli nie, to do kogo pozniej taki obywatel bez praw wyborczych ma miec pretensje? Pewne podstawy powinni wiedziec wszyscy. Nikt przeciez nikomu nie zabrania doksztalcac sie we wlasnym zakresie. Jak kogos nie interesuje material szkolny to niech sie nauczy tylko na 2 - a jak ktosd wybiera LO i narzeka, ze za duzo tam jest do nauki, to chyba pomylil szkole.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E evilone
-2 / 2

bartek utrzymanie darmowego serwera?
Xar jedenastolatek nie musi wiedzieć, pasje można zaszczepić, ciekawość rozbudzić. Dobry nauczyciel przekaże wiedzę tak, że dziecko się zainteresuje danym przedmiotem i samo będzie się dokształcać. Poza tym jedni na przykład matematykę wolniej łapią i nie trzeba wszystkich uczyć, bo rocznik, jak jakaś partia produktu, ma być równo i nikt ma nie wychodzić z szeregu i żeby żaden nie miał przypadkiem pomysłu, że może być inaczej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Darkbloom
+36 / 42

Szkoła też podobno jest "darmowa".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hushabye
+34 / 36

Daj spokój. W tym roku doszły mi 3 przedmioty zawodowe. Książki do takich przedmiotów kosztują około 40zł. Do tego muszę kupić kompletny strój kelnerski - koszula, spódnica, kamizelka, czółenka. Koszula musi być z krótkim rękawem, spódnice miałam, i to niejedną, ale zawsze było jakieś "ale". Do tego co miesiąc musimy płacić składki, na jednym przedmiocie 20zł, a drugim 10zł. Nie liczę już do tego, że w międzyczasie trzeba zakupić jakieś zeszyty, jak się skończą, dać na jakieś ksero, a tu Dzień Nauczyciela, a tu jakieś coś...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 września 2014 o 14:01

K khaleesi00
-3 / 7

40zl...Na studiach jedna ksiazka potrafi kosztowac i 800zl...A biblioteki nie zawsze wszystko maja a jak maja to zwykle stare wydania. W niektorych dziedzinach czytanie ksiazki wydanej 20 lat temu nie ma sensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Typowy Seba
+1 / 7

W 1 klasie gimnazjum dostawaliśmy zadania z librusa do domu (abyśmy nie zawracali sobie czasu przyjemnościami po zrobieniu pracy domowej) tylko że akurat w tamtym okresie nie miałem za bardzo dostępu do internetu...Oczywiście albo pofatygujesz się do kompa w szkole kiedy cudem nasz informatyk raczy otworzyć żelazną kratę albo pała...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar eSPe_quattro
+9 / 9

Taaa. I brak dostępu do komputera dla nauczycieli aby mogli wpisywać oceny na bieżąco.
W Olsztynie odbywało się to tak że wpisywali wszystko na kartkach, sekretariat skanował je do Librusa i librus wprowadzał. Lub zostaje wpisać za pomocą prywatnego laptopa którego ewentualnie nauczyciel przyniósł by do swojej sali.
Nie ma to jak reforma szkolnictwa w polskim wydaniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hbtsges
+6 / 6

Zgoda, wystarczyło mieć papierowy dzienniczek za dwa zeta, ale przecież tylu rodziców chce udawać, że jest tak bardzo zaangażowanych i nowoczesnych. Czy istnieje sens takich dzienników? Wystarczy sprawdzić czy wyniki egzaminów/ średnie świadectw w jakikolwiek sposób się różnią, przed i po?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nauczyciell
-3 / 7

Librus nie jest ani dla uczniów,ani dla rodziców, ani nawet dla nauczycieli, a tylko i wyłącznie dla dyrektorów aby sprawdzać w sposób łatwy i przyjemny swoich pracowników. I w ten sposób wykazywać się przed swoimi zwierzchnikami kontrolą zarządczą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Koszowy
0 / 2

gupoty pociskasz. Dla nauczyciela to jest ogromna ulga. Przez 10 lat walczyłem z papierowymi i ciągle miałem nagany za nieuzupełnione. A librus jest cudem. A ucznie jak nie chcą, nie muszą używać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+2 / 4

Zaleta dziennika elektronicznego dla nauczycieli - na koniec roku wychowaca sobie drukuje oceny na swiadectwo i nie musi przez kilka wieczorow pisac tego recznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Orihi
-3 / 3

Des mobireg też jest płatny. Chyba wszystkie dzienniki są płatne. I 25 zł na cały rok to nie jest dużo, żeby zobaczyć swoje oceny czy obecności. W pewnym sensie to jest duża wygoda. Nie trzeba lecieć do szkoły tylko wszystko można sprawdzić w domu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Max_Rockatansky
+4 / 4

Vulcan jest darmowy(i lepszy od librusa).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~456457657
-3 / 3

Bo oczywiście to uczniowie wybierają gdzie chca mieć oceny i nauczyciel na lekcji będzie się logował do ponad 20 konto, żeby każdemu uczniowi oceny powstawiać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ottako
-5 / 5

Dostęp jest darmowy - zapraszamy do szkoły. Płacisz za możliwość oglądania ocen we własnym domu, w wygodnym fotelu, oraz za możliwość śledzenia postępów dziecka na bieżąco.
Zresztą Librus nie jest obowiązkowy, więc nie musisz płacić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-1 / 1

Za rok ma byc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M motylek1651
0 / 0

ale librus nie jest jedyna opcja. jest jeszcze dziennik vulcan - darmowy dla rodzicow i nauczycieli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tu_meva
-2 / 4

Nie jest obowiązkowy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zdziwiony_niezmiernie
0 / 4

ja przepraszam, to teraz ocen w szkole już się nie podaje do wiadomości publicznej? ;))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sdesede
+1 / 1

Żeby jeszcze te oceny tam był wpisywane. u mnie potrafił się pojawiać po 2 tygodniach, gdzie już dawno były poprawione na inną

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SchoolDemot
+1 / 1

Pierwsze słysze żeby ktoś musiał płacić za dziennik. Vulcan jest darmowy i jest tam wszystko to za co w librusie trzeba płacić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Koszowy
-4 / 4

Przecież masz darmowy dostęp, tak jak dawniej, u nauczyciela. A jak chcesz dodatkowo online, to 25zł rocznie nie jest dużo...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 listopada 2014 o 7:32

R razi
-2 / 2

Produkt to produkt, twórca może sobie sam wyznaczyć warunki użytkowania. Kapitalizm. Gdzie jesteście prawaki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Novilius
0 / 0

Jeżeli nikt Ci nie daje wyboru na jakiej platformie możesz przeglądać te oceny to gdzie tu kapitalizm?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jja
0 / 0

Święta racja ale jak się okazuje jest luka w prawie którą takie głupie dyrektorzy szkół wykorzystują bo mogą-informacja z urzędu miasta!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nessaner
+1 / 1

U mnie w szkole jak był i Librus i dziennik papierowy to był nieobowiązkowy. W tym roku przeszliśmy na mobidziennik (papierowy zlikwidowany), a płacony jest z pieniędzy z rady rodziców całościowo za szkołe. Z tego co wiem około 4000 zł (szkoła to gimnazjum + LO). Ja osobiście uważam dzienniki elektroniczne za świetne udogodnienie. Oceny, nieobecności, ogłoszenia, zastępstwa i terminarz prac, wszystko w jednym miejscu. Dodatkowo, gdy brak dziennika papierowego, to do elektronicznego musi być wpisane wszystko na przykład tematy. Owszem, wymaga to poniekąd też pilnowanie siebie, na przykład przy usprawiedliwianiu godzin nieobecnych (po dwóch tygodniach jest to blokowane).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomasz9608
0 / 0

w librusie usprawiedliwianie nie jest zablokowane po 2 tygodniach ja jak daje wychowawczyni usprawiedliwienie to czasem je dopiero po miesiącu wpisuje do librusa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rakson
-2 / 2

Widzę, że lewaczki znowu kombinują, jak wyciągnąć łapki po czyiś towar i dostać coś za darmo. Napiszcie własną webaplikację do ocen, a źródła umieście na GitHub-e. Wilk syty i owca cała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pandoro
-1 / 1

Tylko że to dziko kapitalistyczne złodziejaszki będą dalej kombinować jak okradać nowymi i kolejnymi opłatami ludzi którzy zarabiają po np. 1750zł - ale Ci będą zadowoleni bo mogą swoje dziecko kontrolować z kanapy. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MalinQQ
-1 / 1

A ja mam za darmo :D leszcze xdd

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Niewidoczna34
0 / 0

U nas w szkole nie można płacić za Librusa, tylko w domu przelewem, a dzienniczki ze szkoły zawodowej za 5 zł są i tak prawie nikt ich nie uzupełnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Staruch
-1 / 1

Płacę żeby dupy z fotela nie ruszać.WARTO.Nie podoba się ? W szkole darmo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar cysiek63
0 / 0

Dziesięć lat temu nie płaciłem za dostęp do dziennika. Być może pokrywała to szkoła ze składek na komitet rodzicielski lub w jakiś inny sposób. Ale nie dopłacaliśmy do dziennika

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~1324547
-1 / 3

No tak. Wcześniej to można było zabierać dziennik do domu. Oczywiście teraz nie można iść do wychowawcy, jak kiedyś. Co za czasy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E everain
0 / 2

Co to za problem, żeby udostępniać oceny na stronie szkoły z pominięciem tych dzienników? Na uczelniach przecież w takie cyrki się nie bawią i jakoś to funkcjonuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~uczennica1
0 / 0

:) W mojej szkole nie ma dziennika elektronicznego i nikt nie narzeka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kuniszko
0 / 0

to jest nieprawda - nic się nie płaci chyba że chce się mieć powiadomienia SMS to za smsy trzeba płacić - wiem bo używam librusa za darmo bez SMSów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~BartekMon
0 / 0

Dzienniki to świetna sprawa, dla dyrektora, dla nauczyciela, wychowawcy, rodzica, a nawet - uwaga - ucznia! Z mojej praktyki wynika, że najlepiej funkcjonuje mobiDziennik.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem