1. Papier Foxy - może marketingowo mało trafione, ale co w tym jest demotywującego? 2. Czajnik przy zakupie prezerwatyw - desperacji czy innowatorzy :)? 3. Myszka gotowana - demotywujący jest brak wiedzy autora i fakt, że ta niewiedza krąży po raz kolejny po Demotach - za każdym razem internauci objaśniają, że myszka to rodzaj mięsa. 4. Mineta - idę o zakład, że tam było Mintaj, tylko pracownik przestawił, żeby mieć fotę do netu. 5. Flaki cioci Gosi - jak szynka z Biedronki - demotywujące tylko to, że jakiś "creative" z agencji wziął za to kasę. 6. Pornografia dziecięca - podejrzewam, że tu ktoś błysnął tak samo jak sprzedawcy z Allegro, który olej z konopi siewnej (cannabis sativa) tytułują w aukcjach jako konopie indyjskie (sic!). Natomiast demotywujące jest to, że ani kierownik sklepu na zdjęciu, ani admini Allegro nie reagują.
i to jest prawdziwy demotywator- i pewnie każdy z autorów tych "popisów" skończył szkołę...
Już niedługo w wymaganiach do pracy w supermarkecie - ukończona filologia polska.
@Cruciator - Wystarczyłaby zaliczona stara podstawa programowa z języka polskiego w klasie 4 SP :(.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 września 2014 o 12:03
1. Papier Foxy - może marketingowo mało trafione, ale co w tym jest demotywującego? 2. Czajnik przy zakupie prezerwatyw - desperacji czy innowatorzy :)? 3. Myszka gotowana - demotywujący jest brak wiedzy autora i fakt, że ta niewiedza krąży po raz kolejny po Demotach - za każdym razem internauci objaśniają, że myszka to rodzaj mięsa. 4. Mineta - idę o zakład, że tam było Mintaj, tylko pracownik przestawił, żeby mieć fotę do netu. 5. Flaki cioci Gosi - jak szynka z Biedronki - demotywujące tylko to, że jakiś "creative" z agencji wziął za to kasę. 6. Pornografia dziecięca - podejrzewam, że tu ktoś błysnął tak samo jak sprzedawcy z Allegro, który olej z konopi siewnej (cannabis sativa) tytułują w aukcjach jako konopie indyjskie (sic!). Natomiast demotywujące jest to, że ani kierownik sklepu na zdjęciu, ani admini Allegro nie reagują.
Chociaż nie przepadam za galeriami, to ta akurat mi się podobała :) A "szczęście sprzyja ludożercom" mnie rozwaliło :D
Najpierw musiałem przewinąć do samego końca, bo nie dowierzałem że to nie galeria...
Jak kierownik działu nie widzi a trza druknąć plakat... :) Gorzej, jak sprawdził i zaakceptował.