Tak wlasnie myslalem, ze za chwile wleci tutaj @impala albo ktos inny kto bedzie usilnie twierdzil ze lecenie na kase jest normalne, bo przeciez kobieta wybiera najlepszego genodawce przy przekazac je swojemu potomstwu.
@dbgoku, Kiedyś żeby wyżywić rodzinę samiec alfa musiał być silny. Potem, żeby wyżywić rodzinę musiał być sprytny. W dzisiejszych czasach przetrwania nie determinuje siła fizyczna, a właśnie umiejętność zarabiania i gospodarowania pieniędzmi. I wierzcie mi, są kobiety, które myśląc "pieniądze" nie mają na myśli kupowania butów i kosmetyków. Ja np. chciałabym, żeby mężczyzna, który stanie mi się bliski i który stanie się ojcem moich dzieci był w stanie wyżywić rodzinę, spłacać rachunki i kredyty, zadbać w przyszłości o wyprawkę szkolną dla dzieci itd. Owszem, wiąże się to też z pewnymi cechami charakteru, takimi jak rozsądek, odpowiedzialność, czy dojrzałość. Ale panowie, nie wmawiajcie sobie że każda kobieta która myśli o Waszych pieniądzach to chciwa materialistka.
@MarianKa i sama sobie wystawiasz świadectwo pustaka. Rozumiem, ze jeżeli nie będzie umiał utrzymać rodziny bo coś się stanie, zachoruje straci prace - cokolwiek to już wtedy, kobieta będzie z nim bo "wpada"albo rzuci. Powinno się liczyć przede wszystkim uczucie, odwzajemnione, a potem reszta. Jeżeli chcesz dać dobre geny potomstwu to może zacznij od siebie ? Dlaczego szukasz dobrych genów u faceta (musi mieć kasę) a nie zaczniesz od siebie ? Tak, wmawiaj sobie ze facet z kasa to ma same dobre cechy typu odpowiedzialność, dojrzałość itp
@dbgoku Pisząc tak emocjonalnie negatywny komentarz sam sobie wystawiasz świadectwo porywczego. Nie napisałam, że każdy facet z pieniędzmi posiada te cechy. Napisałam że kobieta szuka takich cech u mężczyzny, a umiejętność regularnej pracy często łączy się z tymi cechami. Mężczyźni zwracają uwagę na ciało, bo biologicznie czują że kobieta z ładnym ciałem jest zdrowa i płodna. Kobieta zwraca uwagę na cechy charakteru, dzięki którym mężczyzna będzie dobrym ojcem. Jedno i drugie jest uwarunkowane naturalnie, i powodowane genetyczną troską o przyszłość potomstwa. Proszę się więc nie oburzać, to i my nie będziemy się oburzać za ocenianie nas po wyglądzie. A propos Twojego ostatniego zdania, tak, wmawiaj sobie że kobieta z ładnym biustem, krągłą pupą i wcięciem w talii będzie zawsze żoną idealną ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 października 2014 o 14:13
Napisałaś, ze facet który potrafi wyżywić rodzinę itp to razem z tym wiążą się cechy charakteru (wymieniłaś) wiec teraz nie cofaj się ze swoich słów. Piszesz, ze faceci zwracają uwagę na ciało bo wydaje im się ze są płodne i zdrowe ? W życiu nie słyszałem większych bzdur, a zapewniam Cie, ze wiem to lepiej od Ciebie bo sam jestem facetem i znam opinie setek innych facetów na ten temat. No i muszę Cie zmartwić, w ogóle nie masz pojęcia o mężczyznach, bo często faceci "lecą" na ładne, atrakcyjne kobiety, ale nie po to by się wiązać na stale. Większość mojego czasu jak dorastałem spędziłem raczej na obserwacji i nigdy nie próbowałem się wiązać z kobieta która była bardzo atrakcyjna i to nie dlatego ze nie potrafiłem, bo wychodziły mi podrywy, ale dlatego, ze ładna dziewczyna z reguły była przyzwyczajona do tego ze jest podrywana i często (często bo nie zawsze) miała podwyższona samoocenę. Także Twoje stwierdzenie ze "wmawiaj sobie że kobieta z ładnym biustem, krągłą pupą i wcięciem w talii będzie zawsze żoną idealną" to nic innego jak ocenianie drugiej osobie przez pryzmat samego siebie.
@dbgoku Na mężczyznach może i się znasz, ale z tego co widzę w Twoich wypowiedziach, na kobietach już niekoniecznie. To nie ułatwi Ci znalezienia jakiejkolwiek panny. Chyba że szukasz takiej na jedną noc, która cię oskubie z kasy, bo drinki, bo taksówka itd. Taniej ci wyjdzie z prostytutką ;) Pozwolę sobie to skomentować sentencją "Źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz". Polecam zastanowić się nad tym, że im więcej będziesz miał nierealnych oczekiwań wobec otaczających Cię ludzi, tym więcej oczekiwań ci ludzie będą mieć wobec Ciebie. Warto by też było nauczyć się czytania ze zrozumieniem. Jest różnica pomiędzy milionerem, który ma kilka jachtów i własną wyspę i 10 kochanek ze sztucznymi biustami, z którymi uprawia seks w zamian za biżuterię, od uczciwie zarabiającego Polaka, który się nie obija, nie pije za dużo, jest wykształcony i dba o rodzinę. Jeśli uważasz, że miałam na myśli tego pierwszego pana, to coś jest nie tak z Twoim rozumieniem tekstu czytanego.Pozdrawiam i opuszczam dyskusję.
EDIT: Jeszcze jedna rada. Jeżeli każdą napotkaną kobietę będziesz traktował jak łasą na kasę laleczkę, to nie dziw się że jedyne jakie takim traktowaniem do siebie przyciągniesz, to właśnie łase na kasę laleczki. Tak to własnie działa, a wśród kobiet jest znacznie większa różnorodność niż takie dziunie ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 października 2014 o 15:27
Co ma piernik do wiatraka ? Najlepiej napisać coś w ogóle nie na temat... Jestem zaręczony i trudno bym szukał sobie panny, a jak już szukałem to nie takiej z Twojego opisu z powodu w/w powodów. Jeżeli szukasz faceta i patrzysz pierw na jego portfel to znaczy, ze to z Toba jest coś nie tak.
Nie wiem za co tyle minusów dostała MarianKa. To chyba oczywiste, że bardzo ważną cechą jest zaradność życiowa. A taka zaradność wiąże się z pieniędzmi. Inna sytuacja jest też kiedy facet ma bogatych rodziców, a inna kiedy ma kasę, bo sam potrafi ją zarobić. Każda matka chce dla swoich dzieci jak najlepszego życia. A to, że ktoś patrzy na zaradność nie znaczy, że nie patrzy w ogóle na inne rzeczy, jak np. podejście mężczyzny do dzieci. To normalne, że staramy się znaleźć jak najlepszych partnerów. "[...] ładna dziewczyna z reguły była przyzwyczajona do tego ze jest podrywana i często (często bo nie zawsze) miała podwyższona samoocenę." - wysoka samoocena to nic złego. Można mieć wysoką samoocenę i być bardzo fajnym człowiekiem, a jak ktoś jest gburem to nim zostanie bez względu na wszystko.
"@MarianKa i sama sobie wystawiasz świadectwo pustaka. Rozumiem, ze jeżeli nie będzie umiał utrzymać rodziny bo coś się stanie, zachoruje straci prace - cokolwiek to już wtedy, kobieta będzie z nim bo "wpada"albo rzuci. Powinno się liczyć przede wszystkim uczucie, odwzajemnione, a potem reszta. " Rozumiem @dbgoku (i inni powołujący sie na "naturalne odruchy"), że gdy kobieta bardzo schudnie, lub będzie miala raka piersi i po chorobie nie będa juz naturalne (będa inne, mniejsze, brzydsze) to ją rzucisz? Powinno się liczyć przede wszystkim uczucie, odwzajemnione, a potem reszta. ... "Dlaczego szukasz dobrych genów u faceta (musi mieć kasę) a nie zaczniesz od siebie ? Tak, wmawiaj sobie ze facet z kasa to ma same dobre cechy typu odpowiedzialność, dojrzałość itp" Dlaczego szukasz dobrych cech u kobiety (musi byc opiekuńcza, umiec gotować, nie miec ambicji do kariery, potrafić zając sie domem ) a nie szukasz ich u siebie? Tak wmawiaj sobie, ze kobieta któr awoli siedziec w domu i gotować będzie lepsza matką dla dzieci niz zaradna lwica korporacyjna.
Jak facet ma trochę kultury i szacunku to nie wgapia się w dekolty przy swojej kobiecie....A jeśli się tłumaczy, że to biologia i nie może tego opanować to tylko mu współczuć, że nie panuje nad woimi popędami....Nie chciałabym takiego faceta
Szanowna Pani Sayers, takie stwierdzenie wciąga wszystkich pod jeden kapelusz. Tak po prostu nie można oceniać ludzi. Czy jak kilku Polaków kradnie samochody za granicą, to zaraz wszyscy Polacy są złodziejami ???
Drodzy użytkownicy, nie wszyscy faceci myślą tylko kutasem. Kulturalny facet nie będzie perfidnie gapił się w cycki innej dziewczynie przy swojej ukochanej.
Inna napisała, ze lecenie na kase czy zainteresowanie kasiastymi facetami to tez biologia i została zwyzywana od materialistek. Za to gdyby sie wkurzyła za ten demot byłaby feministką. A ja tez popieram takie równouprawnienie, tzn jeżeli facet gapi sie na cycki bo "biologia" to kobieta może zainteresowac (ZAINTERESOWAĆ nie oznacza, zgodzić sie wspólną noc/randke/małzeństwo, tylko, ze na takiego zwróciał uwagę) sie bogatszym, to też "biologia".
Scena jak scena, ale żeby chociaż wrzucili tu jakieś ładne cycki, a nie takie obleśne sztucznie napompowane balony... Jestem facetem i uważam że wyrzuty żony w tej konkretnej sytuacji były jak najbardziej uzasadnione (a zasłanianie się Mikołajem to szczyt żenua)
W takim razie wy, Panowie, zaakceptujcie to, że chcemy oglądać przystojnych mężczyzn. Patrzenie się na atuty innej osoby przy swoim partnerze/partnerce jest po prostu chamskie, niezależnie od biologii.
dla mnie nieważne gdzie facet nabiera apetytu, najważniejsze żeby jadał w domu. skoro chce sobie popatrzeć na inną kobietą, która ma duży biust (bo ja mam bardzo mały) to co w tym złego? mam być zazdrosna o jedno spojrzenie? ani mi nie przeszkadza jak on się patrzy na ładną kobietę, ani jemu jak ja patrzę na przystojnego faceta, bo wg nas to jest naturalny odruch. jeżeli mój facet miałby mnie zdradzić bo jakaś inna mu się spodobała to bardzo dobrze-im szybciej się dowiem, że mnie nie kocha tym lepiej
,,Badania wykazały, że mężczyźni nie potrafią odróżnić rowka między pośladkami od rowka miedzy piersiami' i dalej ,,Na szczęście niemal ze wszystkich badań wynika, że mężczyzni uwielbiają piersi praktycznie wszystkich kształtów i rozmiarów- to właśnie rowek pobudza najbardziej''. To tyle z książkowej teorii
A trzeci aksjomat to co?
Jak my lecimy na kase to tez biologia, nie walczcie z tym, musicie to zaakceptować.
Tak wlasnie myslalem, ze za chwile wleci tutaj @impala albo ktos inny kto bedzie usilnie twierdzil ze lecenie na kase jest normalne, bo przeciez kobieta wybiera najlepszego genodawce przy przekazac je swojemu potomstwu.
@dbgoku, Kiedyś żeby wyżywić rodzinę samiec alfa musiał być silny. Potem, żeby wyżywić rodzinę musiał być sprytny. W dzisiejszych czasach przetrwania nie determinuje siła fizyczna, a właśnie umiejętność zarabiania i gospodarowania pieniędzmi. I wierzcie mi, są kobiety, które myśląc "pieniądze" nie mają na myśli kupowania butów i kosmetyków. Ja np. chciałabym, żeby mężczyzna, który stanie mi się bliski i który stanie się ojcem moich dzieci był w stanie wyżywić rodzinę, spłacać rachunki i kredyty, zadbać w przyszłości o wyprawkę szkolną dla dzieci itd. Owszem, wiąże się to też z pewnymi cechami charakteru, takimi jak rozsądek, odpowiedzialność, czy dojrzałość. Ale panowie, nie wmawiajcie sobie że każda kobieta która myśli o Waszych pieniądzach to chciwa materialistka.
no, właśnie akceptujemy :) - Takie są właśnie W SAM RAZ NA RAZ
@MarianKa i sama sobie wystawiasz świadectwo pustaka. Rozumiem, ze jeżeli nie będzie umiał utrzymać rodziny bo coś się stanie, zachoruje straci prace - cokolwiek to już wtedy, kobieta będzie z nim bo "wpada"albo rzuci. Powinno się liczyć przede wszystkim uczucie, odwzajemnione, a potem reszta. Jeżeli chcesz dać dobre geny potomstwu to może zacznij od siebie ? Dlaczego szukasz dobrych genów u faceta (musi mieć kasę) a nie zaczniesz od siebie ? Tak, wmawiaj sobie ze facet z kasa to ma same dobre cechy typu odpowiedzialność, dojrzałość itp
@dbgoku Pisząc tak emocjonalnie negatywny komentarz sam sobie wystawiasz świadectwo porywczego. Nie napisałam, że każdy facet z pieniędzmi posiada te cechy. Napisałam że kobieta szuka takich cech u mężczyzny, a umiejętność regularnej pracy często łączy się z tymi cechami. Mężczyźni zwracają uwagę na ciało, bo biologicznie czują że kobieta z ładnym ciałem jest zdrowa i płodna. Kobieta zwraca uwagę na cechy charakteru, dzięki którym mężczyzna będzie dobrym ojcem. Jedno i drugie jest uwarunkowane naturalnie, i powodowane genetyczną troską o przyszłość potomstwa. Proszę się więc nie oburzać, to i my nie będziemy się oburzać za ocenianie nas po wyglądzie. A propos Twojego ostatniego zdania, tak, wmawiaj sobie że kobieta z ładnym biustem, krągłą pupą i wcięciem w talii będzie zawsze żoną idealną ;)
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2014 o 14:13
Napisałaś, ze facet który potrafi wyżywić rodzinę itp to razem z tym wiążą się cechy charakteru (wymieniłaś) wiec teraz nie cofaj się ze swoich słów. Piszesz, ze faceci zwracają uwagę na ciało bo wydaje im się ze są płodne i zdrowe ? W życiu nie słyszałem większych bzdur, a zapewniam Cie, ze wiem to lepiej od Ciebie bo sam jestem facetem i znam opinie setek innych facetów na ten temat. No i muszę Cie zmartwić, w ogóle nie masz pojęcia o mężczyznach, bo często faceci "lecą" na ładne, atrakcyjne kobiety, ale nie po to by się wiązać na stale. Większość mojego czasu jak dorastałem spędziłem raczej na obserwacji i nigdy nie próbowałem się wiązać z kobieta która była bardzo atrakcyjna i to nie dlatego ze nie potrafiłem, bo wychodziły mi podrywy, ale dlatego, ze ładna dziewczyna z reguły była przyzwyczajona do tego ze jest podrywana i często (często bo nie zawsze) miała podwyższona samoocenę. Także Twoje stwierdzenie ze "wmawiaj sobie że kobieta z ładnym biustem, krągłą pupą i wcięciem w talii będzie zawsze żoną idealną" to nic innego jak ocenianie drugiej osobie przez pryzmat samego siebie.
@dbgoku Na mężczyznach może i się znasz, ale z tego co widzę w Twoich wypowiedziach, na kobietach już niekoniecznie. To nie ułatwi Ci znalezienia jakiejkolwiek panny. Chyba że szukasz takiej na jedną noc, która cię oskubie z kasy, bo drinki, bo taksówka itd. Taniej ci wyjdzie z prostytutką ;) Pozwolę sobie to skomentować sentencją "Źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz". Polecam zastanowić się nad tym, że im więcej będziesz miał nierealnych oczekiwań wobec otaczających Cię ludzi, tym więcej oczekiwań ci ludzie będą mieć wobec Ciebie. Warto by też było nauczyć się czytania ze zrozumieniem. Jest różnica pomiędzy milionerem, który ma kilka jachtów i własną wyspę i 10 kochanek ze sztucznymi biustami, z którymi uprawia seks w zamian za biżuterię, od uczciwie zarabiającego Polaka, który się nie obija, nie pije za dużo, jest wykształcony i dba o rodzinę. Jeśli uważasz, że miałam na myśli tego pierwszego pana, to coś jest nie tak z Twoim rozumieniem tekstu czytanego.Pozdrawiam i opuszczam dyskusję.
EDIT: Jeszcze jedna rada. Jeżeli każdą napotkaną kobietę będziesz traktował jak łasą na kasę laleczkę, to nie dziw się że jedyne jakie takim traktowaniem do siebie przyciągniesz, to właśnie łase na kasę laleczki. Tak to własnie działa, a wśród kobiet jest znacznie większa różnorodność niż takie dziunie ;)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2014 o 15:27
Co ma piernik do wiatraka ? Najlepiej napisać coś w ogóle nie na temat... Jestem zaręczony i trudno bym szukał sobie panny, a jak już szukałem to nie takiej z Twojego opisu z powodu w/w powodów. Jeżeli szukasz faceta i patrzysz pierw na jego portfel to znaczy, ze to z Toba jest coś nie tak.
Nie wiem za co tyle minusów dostała MarianKa. To chyba oczywiste, że bardzo ważną cechą jest zaradność życiowa. A taka zaradność wiąże się z pieniędzmi. Inna sytuacja jest też kiedy facet ma bogatych rodziców, a inna kiedy ma kasę, bo sam potrafi ją zarobić. Każda matka chce dla swoich dzieci jak najlepszego życia. A to, że ktoś patrzy na zaradność nie znaczy, że nie patrzy w ogóle na inne rzeczy, jak np. podejście mężczyzny do dzieci. To normalne, że staramy się znaleźć jak najlepszych partnerów. "[...] ładna dziewczyna z reguły była przyzwyczajona do tego ze jest podrywana i często (często bo nie zawsze) miała podwyższona samoocenę." - wysoka samoocena to nic złego. Można mieć wysoką samoocenę i być bardzo fajnym człowiekiem, a jak ktoś jest gburem to nim zostanie bez względu na wszystko.
"@MarianKa i sama sobie wystawiasz świadectwo pustaka. Rozumiem, ze jeżeli nie będzie umiał utrzymać rodziny bo coś się stanie, zachoruje straci prace - cokolwiek to już wtedy, kobieta będzie z nim bo "wpada"albo rzuci. Powinno się liczyć przede wszystkim uczucie, odwzajemnione, a potem reszta. " Rozumiem @dbgoku (i inni powołujący sie na "naturalne odruchy"), że gdy kobieta bardzo schudnie, lub będzie miala raka piersi i po chorobie nie będa juz naturalne (będa inne, mniejsze, brzydsze) to ją rzucisz? Powinno się liczyć przede wszystkim uczucie, odwzajemnione, a potem reszta. ... "Dlaczego szukasz dobrych genów u faceta (musi mieć kasę) a nie zaczniesz od siebie ? Tak, wmawiaj sobie ze facet z kasa to ma same dobre cechy typu odpowiedzialność, dojrzałość itp" Dlaczego szukasz dobrych cech u kobiety (musi byc opiekuńcza, umiec gotować, nie miec ambicji do kariery, potrafić zając sie domem ) a nie szukasz ich u siebie? Tak wmawiaj sobie, ze kobieta któr awoli siedziec w domu i gotować będzie lepsza matką dla dzieci niz zaradna lwica korporacyjna.
A co to za film albo serial?
Jak facet ma trochę kultury i szacunku to nie wgapia się w dekolty przy swojej kobiecie....A jeśli się tłumaczy, że to biologia i nie może tego opanować to tylko mu współczuć, że nie panuje nad woimi popędami....Nie chciałabym takiego faceta
Że do postrzegania świada używacie tylko niższych partii mózgu? Wiem to od zawsze.
Szanowna Pani Sayers, takie stwierdzenie wciąga wszystkich pod jeden kapelusz. Tak po prostu nie można oceniać ludzi. Czy jak kilku Polaków kradnie samochody za granicą, to zaraz wszyscy Polacy są złodziejami ???
Drodzy użytkownicy, nie wszyscy faceci myślą tylko kutasem. Kulturalny facet nie będzie perfidnie gapił się w cycki innej dziewczynie przy swojej ukochanej.
Inna napisała, ze lecenie na kase czy zainteresowanie kasiastymi facetami to tez biologia i została zwyzywana od materialistek. Za to gdyby sie wkurzyła za ten demot byłaby feministką. A ja tez popieram takie równouprawnienie, tzn jeżeli facet gapi sie na cycki bo "biologia" to kobieta może zainteresowac (ZAINTERESOWAĆ nie oznacza, zgodzić sie wspólną noc/randke/małzeństwo, tylko, ze na takiego zwróciał uwagę) sie bogatszym, to też "biologia".
Scena jak scena, ale żeby chociaż wrzucili tu jakieś ładne cycki, a nie takie obleśne sztucznie napompowane balony... Jestem facetem i uważam że wyrzuty żony w tej konkretnej sytuacji były jak najbardziej uzasadnione (a zasłanianie się Mikołajem to szczyt żenua)
To nie jest jego żona tylko w pewnym sensie współpracownica/koleżanka (chyba że fabuła poszła potem bardzo do przodu a ja czegoś nie wiem...)
Cycki cyckami ale co jest z jej twarzą? Zemsta chirurga?
W takim razie wy, Panowie, zaakceptujcie to, że chcemy oglądać przystojnych mężczyzn. Patrzenie się na atuty innej osoby przy swoim partnerze/partnerce jest po prostu chamskie, niezależnie od biologii.
dla mnie nieważne gdzie facet nabiera apetytu, najważniejsze żeby jadał w domu. skoro chce sobie popatrzeć na inną kobietą, która ma duży biust (bo ja mam bardzo mały) to co w tym złego? mam być zazdrosna o jedno spojrzenie? ani mi nie przeszkadza jak on się patrzy na ładną kobietę, ani jemu jak ja patrzę na przystojnego faceta, bo wg nas to jest naturalny odruch. jeżeli mój facet miałby mnie zdradzić bo jakaś inna mu się spodobała to bardzo dobrze-im szybciej się dowiem, że mnie nie kocha tym lepiej
,,Badania wykazały, że mężczyźni nie potrafią odróżnić rowka między pośladkami od rowka miedzy piersiami' i dalej ,,Na szczęście niemal ze wszystkich badań wynika, że mężczyzni uwielbiają piersi praktycznie wszystkich kształtów i rozmiarów- to właśnie rowek pobudza najbardziej''. To tyle z książkowej teorii