Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
Z ziomek_1234
-1 / 5

Mam dokładnie tak samo jak w punkcie 1.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gatsuga
+14 / 18

I jeszcze "niedługo zostaniesz anorektyczką, chcesz tak wyglądać?"... Nosz ku*wa oszaleć można.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar reginka242
-2 / 10

rozumiem frustrację bardzo szczupłych osób gdy słyszą takie komentarze lub pytania dotyczące ich figury... większość z nich jest spowodowana zazdrością mówiącego, ale te o zdrowie przeważnie zadają osoby które się faktycznie martwią... bez obrazy, ale jeżeli dana osoba jest tak chuda, że jej żebra wystają i dodatkowo jest na diecie to moim skromnym zdaniem coś z jej zdrowiem (psychicznym bądź fizycznym) jest nie tak... figura a la Anjia Rubik promowana przez świat mody powinna być co najmniej nie do przyjęcia przez nas kobiety ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Matsurika
0 / 2

Właśnie, jak taka chuda osoba może być na diecie? Nikt mi nie wmówi że to jest "głupie, tak bardzo frustrujące pytanie". A propo kompleksów: mam bardzo chudą koleżankę. Ja sama mam okrąglejszą figurę i o ile zawsze przy niej mi mówią że mi się przytyło to potem ona mi się wypłakuje w ramię że ma kompleksy. Oszaleć można.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Matsuoka
+2 / 4

ale kto powiedział że to dotyczy tylko osób, które są na diecie? ja mam 170 cm wzrostu, ważę 46 kg, raz w życiu udało mi się dobić do 53 kg, ale potem znowu wróciłam do swojej normalnej wagi. nie jestem wychudzona jak anja rubik, nie wystają mi żebra, jestem po prostu filigranowa. jem jak drwal, mój mąż, wielki chłop je tyle co ja, a czasem ja po nim dojadam. nikt nie wie gdzie to się mieści. i bardzo dobrze mi z tym, pomijając kwestie ekonomiczne, bo na jedzenie wydajemy bardzo dużo. i słuchanie tego całego pie*dolenia wielce zatroskanych pseudoprzyjaciół doprowadza mnie do szału. całe życie słucham tych żałosnych przytyków, które podobno wynikają z troski, a są zwykłymi złośliwościami grubasów zazdrośników. całe życie próbuję się pozbyć kompleksów wyhodowanych przez "troskliwych grubasów". ale niech ktoś spróbuje powiedzieć grubasowi że jest gruby, to się wtedy podnosi taki krzyk wściekłości jakby ktoś komuś zabił matkę! natomiast szczupłemu można w kółko wytykać, że jest szczupły. niedobrze mi się robi od patrzenia na te gęby z fałszywą troską, gdyby mogli to utuczyliby każdego normalnie wyglądającego człowieka do swoich rozmiarów zamiast zabrać się za siebie i schudnąć.
tajemnica może tkwić w tym, że nie jem gównianych fast foodów i odżywiam się zdrowo, dużo chodzę, nie korzystam z komunikacji miejskiej, jeżdżę rowerem i jestem w dobrej formie fizycznej. może zamiast dokuczać normalnie wyglądającym ludziom udając troskę pora zabrać się za siebie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 0

Matsuoka, masz 170cm wzrostu, wazysz 46kg i nie widac Ci zeber? Bardzo dziwne, bo ja mam 173cm, ważę 60kg i widac mi żebra (ale nie jakoś bardzo), mam wystające kości biodrowe i chudziutkie ręce, więc nie wiem, jak to możliwe, żebyś Ty wyglądała "normalnie" wg ogólnie pojętych norm. Tzn. nie zarzucam Ci kłamstwa itd., tylko aż nie moge sobie tego wyobrazić ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Matsuoka
+1 / 1

Maggdalena, nie widać mi żeber. Jest różnica między wychudzonymi na siłę kobietami, po których widać, że powinny mieć więcej ciała, np wspomniana Anja Rubik - twarz oświęcimska, zapadnięte oczy, skóra opięta na kościach policzkowych, kolana jak pęciny u konia, rzuca się w oczy że ta kobieta jest głodna. A ja mam normalne kończyny, zgrabny tyłek, twarz nie jest pucołowata, ale też nie wystają mi kości policzkowe. Posiadam nawet nieznaczny cellulit. Taką mam naturalną budowę swojego ciała i do tej wagi zawsze wracam po jakichś perturbacjach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G konto usunięte
0 / 0

Czy ja wiem?Jak teraz jest tak zimno to żałuję ,że nie jestem troszkę grubszy(nie gruby tylko grubszy).:DDDDD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zetar
0 / 6

Kiedyś, po pijaku, dotknąłem takiej szczapy. lekarz chciał zawiadomić policję, że mnie napadł nożownik :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Grobisher
-4 / 6

Wszechświat dąży do równowagi. Dlatego jeśli jedna osoba w związku jest misiem, druga musi być szczupła ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sandy22
+1 / 1

Musicie zrozumieć, że nie wszystkie chude osoby chcą takie być. Ja nie miałabym nic przeciwko, żeby przytyć tak z 5 kg, ale po prostu nie mogę. Robiłam badania, tarczyca i hormony w porządku. Po prostu mam takie nawyki żywieniowe (zdrowe zresztą!), że nie przytyję. Jedzenie rozgryzam na drobne kawałeczki, nie jem nic tłustego (z mięsa wybieram najdrobniejsze "błonki" i rzucam kotu ;)). Jem często, ale nieduże porcje, poza obiadem rzadko jem mięso, najwyżej chudą polędwicę na kanapkę. Tak już się przyzwyczaiłam i nie zmienię 23-letnich nawyków, choćby nie wiem co.

A takie przytyki dotyczące wyglądu to przejaw braku kultury i buractwa. Człowiek kulturalny nigdy nie skomentuje wprost czyjegoś wyglądu - obojętnie czy chodzi o wzrost, czy o wagę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krys89
-1 / 3

Te powyższe to jeszcze nic , 40 kg znajomy pod prysznicem na siłowni od jakiegoś pakera usłyszał "podnieś mydło" :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Frogy07
+1 / 1

Lubię być masywny ale na tyle, żeby być nadal w 100% sprawnym fizycznie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
+3 / 3

jeszcze brakuje o lodówce, czy mi zamykają na kłódkę, albo ,że ,,moja ręka jest jak twoja noga''

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Nigrey
0 / 0

Czasem tylko jak widzę chudą (przesadnie) osobę to się krzywię, zwyczajnie boję się, że umrze na anoreksję czy coś takiego. Nie żebym sama wiedziała jak przytyć. Wychodzi mi to naturalnie :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ksiezyc123
+1 / 1

Polecam zapoznanie się z terminem ''chuda''. To niedoinformowanie w naszych czasach jest irytujące.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+1 / 1

Słyszałam prawie wszystkie te teksty :D Dorzucę jeszcze: nic dziwnego, że marzniesz pod prysznicem skoro mieścisz się między strumieniami wody i mąż będzie cię w łóżku grabiami szukał :D
Ciotkom, które załamywały ręce odpowiadałam: ciociu, takie chude łatwo się na rękach nosi ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mjghngb
0 / 0

To wszystko prawda - denerwujące. Zwłaszcza matka - jem 7 posiłków dziennie a na mówi że pewnie nic nie jem i takie tam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PogodnyPsychopata
0 / 0

To coś jest za cienkie żeby być na głównej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U Ucik
0 / 0

Szczerze mówiąc, gdyby ktoś mi zaproponował pt. 8, byłbym bardzo zadowolony :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bellzi
+1 / 1

To może sobie być irytujące, ale jak skomentować "Chudsza już nie będziesz. No, chyba że umrzesz na anoreksję."? Usłyszałam coś takiego, kiedy miałam niecałe 14 lat. Od dorosłego mężczyzny, który miał w pracy bliski kontakt z młodzieżą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem