Nie ma żadnej. Prawie. Diament to węgiel o bardzo dużej gęstości i wygląda podobnie do kryształu. A brylant (to chyba tylko w języku polskim się takie coś rozróżnia) to jest diament oszlifowany. Także tłumacząc to co autor napisał czego się słusznie czepił benji to "kobieta potrzebuje diamentów, diamentów oszlifowanych, pieniędzy ...". Jakby nie patrzeć głupio brzmi.
Jaka jest różnica między brylantem a diamentem? Wiem że je
st ale czy autor demota wie bez używania Google
Nie ma żadnej. Prawie. Diament to węgiel o bardzo dużej gęstości i wygląda podobnie do kryształu. A brylant (to chyba tylko w języku polskim się takie coś rozróżnia) to jest diament oszlifowany. Także tłumacząc to co autor napisał czego się słusznie czepił benji to "kobieta potrzebuje diamentów, diamentów oszlifowanych, pieniędzy ...". Jakby nie patrzeć głupio brzmi.
Najbardziej to sie roznia cena;-)
Zasadniczo gestosc diamentu nie jest jakas powalajaca, jest bardzo twardy.
Emmm, to raczej coś w rodzaju pleonazmu, takie zbędne wyliczenie. Nie zarzucajmy od razu autorowi ignorancji, ja sam uwielbiam takie wyliczenia:)
Ocenianie połowy populacji na podstawie zachowania się kilku procent populacji jest bezsensowne
Raczej kilkudziesięciu.
To niech sobie na nie zapracuje!
Nic na tym świecie nie byłoby w stanie mnie skłonić, żebym była z facetem w wieku swojego ojca, do tego o głowę ode mnie niższym.
Chyba samiczka, a nie kobieta.
A teraz popatrz co ma napisane ten gość na koszulce ;)
Kabaret Hrabi :) Genialni są.