snieg to istne kure*two ,zimno w ch*j ,problemy z dojazdami ,dodatkowe oplaty za ogrzewanie ,na dwor nie wyjdziesz bo pizga zimnem ,złaszcza jak juz sie ma odmrozone konczyny do tego slabe krazenie ... Miejmy nadzieje ze i ją tusk zabrał ze sobą.
śnieg ma wady i zalety. ale jak tu sie nie cieszyc ze sniegu, kiedy siedzisz sobie w cieplym kocyku z ksiazka przed kominkiem i popijasz goraca herbate. wtedy snieg na zewnatrz sprawia, ze jest jeszcze przytulniej.
No, ale przeciez nie przesiedze calej zimy w cieplym kocyku... Trzeba do pracy, na uczelnie, na zakupy... A chcialabym tak sie walnac jak wiewiórka i przespac te cholerne trzy miesiace;(
Niestety o rzeczywistości nie da się zapomnieć.
Jakoś tak to czytam, raz, drugi.... i chyba jednak jestem racjonalny.
Gdzie ten śnieg?
snieg to istne kure*two ,zimno w ch*j ,problemy z dojazdami ,dodatkowe oplaty za ogrzewanie ,na dwor nie wyjdziesz bo pizga zimnem ,złaszcza jak juz sie ma odmrozone konczyny do tego slabe krazenie ... Miejmy nadzieje ze i ją tusk zabrał ze sobą.
Śnieg tylko w święta i Sylwestra:)
śnieg ma wady i zalety. ale jak tu sie nie cieszyc ze sniegu, kiedy siedzisz sobie w cieplym kocyku z ksiazka przed kominkiem i popijasz goraca herbate. wtedy snieg na zewnatrz sprawia, ze jest jeszcze przytulniej.
No, ale przeciez nie przesiedze calej zimy w cieplym kocyku... Trzeba do pracy, na uczelnie, na zakupy... A chcialabym tak sie walnac jak wiewiórka i przespac te cholerne trzy miesiace;(
Nie wyjadę nigdzie autem, ani zakupów zrobić ani do szkoły/pracy nie dojdę. Ale za to ulepię bałwana, więc jest dobrze.