dla mnie samym paradoksem jest w ogóle ocenianie plastyki i w ogóle plastyka w szkole, plastyka, muzyka, to są najmniej potrzebne przedmioty jakie istnialy, bo jeden ma talent drugi nie ma i co ? kto nie ma to ma za każdym razem otrzymywać 1 1 1 1 1 albo 2 2 2 2 2 albo 3 3 3 3 3, miałem nauczycielke która w gimnazie dawała wszystkim chłopakom 3 3 3 3 3 3 3 aż chłopaki dawali siostrom malować żeby w ogóle mieć lepszą ocene, przez babkę nie miałem czerwonego paska, mnie to nie wkurza bo ja nie jestem pamiętliwy ale dlaczego mam opłacać przedmioty w szkole, które mi sie nie przydają w życiu? niech każdy sam sobie opłaca szkołe, będzie ok
U mnie w gimnazjum, czy podstawówce ( nie pamiętam ), na plastyce dostawało się 1 za brak pracy; 5 za oddaną pracę; 6 bardo dobrą pracę. Oczywiście nikt nie robił na "odwal się".
Nauczycielka ma mu postawić 6 za to że dziecko ma wyobraźnie większą, niż jak widać, dorosły. I proszę Cię nie zmieć nick i nie obrażaj kobiecej logiki
Moj_Kot_Lubi_Miauczec muzyka to nie tylko talent? Znasz takiego waszmościa jak Elvis Presley który talentu miał chyba za kilku a wykształcenia muzycznego wcale?
nie koniecznie kobiecalogika ma mu wstawić 6 za to, że po pierwsze praca jest jak najbardziej na temat (spojrzała na ten rysunek zanim wystawilaś swój prymitywny komentarz? ), a po drugie za pomysł, niezwykłą kreatywność, dojrzałość i samo wykonanie. Jestem po ASP i zakładam, że większość dorosłych nie wpadła by na tak dobry pomysł. Brawo dla chłopca! Dla Pani nauczycielki zdecydowana nagana, powinna czym prędzej zmienić specjalizację zanim skrzywdzić kolejne bardzo uzdolnione dziecko.
Widzę, że niektórym tu brakuje wyobraźni i odrobiny smaku. Tego nie da się wypracować do granic perfekcji nawet przy pomocy wielogodzinnych obcowań z Muzami. Ale tylko ignoranci, którzy mało uważali na zajęciach, albo biedni, niedouczeni uczniowie niekompetentnych, lub ograniczonych niedostateczną ilością godzin nauczycieli mogą nie dostrzegać swojego problemu. Jak mi ktoś będzie wmawiał, że plastyka i muzyka są niepotrzebne w szkole, to z przyjemnością go zdzielę w łeb. Oczywiście - ideałem byłyby zajęcia pozalekcyjne w dostosowanych do tego lokalizacjach zawsze przeprowadzane przez profesjonalnych instruktorów. Ale nie można się łudzić, że każdego stać na cotygodniową wizytę w galerii (tej prawdziwej, czyli Galerii Sztuki, a nie w jakimś centrum handlowym) lub np. w filharmonii. Zatem jedyną możliwością jest zorganizowane obcowanie dzieci ze sztuką w ramach zajęć szkolnych. I nie dla tego, bo jakimś snobom się tego zachciało. Dlatego, bo są owe dziedziny integralnymi elementami życia, czy to się komuś podoba, czy nie. Obcowanie ze sztuką i muzyką rozwija umysł. Tak dziś, jak tysiące lat temu, gdy pozwoliło ludziom ożywić wyobraźnię, stworzyć pismo i ostatecznie zejść z drzewa... A co do tej nauczycielki, to ja się zastanawiam, kto w tych szkołach uczy. Jak czegoś nie rozumiesz, to idziesz i pytasz. Nie ważne, czy jesteś gnębiącym swym niekumaniem tematu dzieciakiem, czy wyedukowanym psorem. Poprawiając stos prac można przeoczyć jakiś fakt, który zmieni ogląd na całość (w przypadku tak płynnych dziedzin jak malowanie, pisanie, itp.). Zanim wystawi się negatywną ocenę może warto byłoby najpierw delikatnie podpytać, co autor miał na myśli?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 listopada 2014 o 22:36
Na pierwszy rzut oka to takie słabe mi się wydawało, ale jak przeczytałem o tematyce i chwilę się wpatrzyłem to muszę stwierdzić że mimo iż sprytny jestem, to bym tego lepiej nie wymyślił.
Jak to niezgodne z tematyką? Jest dziewczynka i jest ptaszek. A sposób ukazania - dla mnie miażdżący. o.o Mam ogromną nadzieję,że ten incydent nie zabije w chłopaku tego nieszablonowego myślenia. Jestem pewna że przez naszą edukację niejedno dziecko ucierpiało będąc zmuszone trafiać zawsze w "klucz".
Na miejscu rodziców poszłabym do szkoły, do nauczycielki albo dyrektora - najlepiej do obojga. Z pracą małego. Bo tu nie chodzi o jedną głupią pałkę z lekcji rysunku. Co to za babsko w ogóle? Pewnie chciała uczyć matematyki i nie wyszło.
karkaaa, oczywiście, szkoła może stworzyć swój system oceniania na podstawie skali ocen zamiast słoneczek czy czegoś innego ale te oceny nie są brane pod uwagę przy dawaniu promocji do następnej klasy.
Dopiero w czwartej klasie dostaje się normalne oceny.
Nie mniej nadal uważam to za prowokację, żaden nauczyciel by nie stawiał słabych stopni dzieciom bo ryzykował by utratą pracy.
Ja też myślę że ta cała sytuacja z uczniem i nauczycielem to oszustwo. Z resztą w dobie internetu dziecko mogło sobie takie coś w internecie wyszukać. Nie wyobraźnia tylko cwaństwo...
Baardzo debilna prowokacja! W II klasie podstawówki nie ma ocen! Autor demota musi ostro rechotać nad ilością debili nabierających się na taki prymitywizm
Nie wiem do jakich wy szkół chodziliście, w których to rzekomo nie dawano najniższych ocen. W mojej podstawówce można było dostać pałę i to od drugiej klasy. Ile razy miałem za to wykręcone uszy w domu. PS. wprawne oko zauważy dwa ptaki, pierwszy - czarny kolor - jaskółka w locie z głową pochyloną w ziemię w celu wyszukana pożywienia, drugi - biały kolor - wróbel stojący na ziemi.
żałość ogarnia, że dziećmi kierują w szkole właśnie takie puste lale. Tępe łyse stare pudernice - niezależnie od wieku. Nauczycielka??? - kible powinna czyścić w tej szkole
Byłem w podstawówce na praktykach. Kolorowali. Przyszła do mnie z płaczem dziewczynka, że się pomyliła i pokolorowała jabłko na fioletowo.
Popatrzyłem i powiedziałem, że pewnie z tego drzewa wzięła swoje zatrute jabłka zła królowa. To muszą być pewnie magiczne jabłka. Dziewczynka się ucieszyła i poszła się pochwalić pani.
Pani popatrzyła i powiedziała, że "czy ona nie wie, że jabłka są CZERWONE!?" i że ma poprawić... Dziecko w ryk. Nosz kurrr...
Miałam podobną sytuację. W podstawówce na lekcji plastyki narysowałam niebieskiego konika. I było dokładnie tak samo. Bo przecież nie ma niebieskich koników.
młodego powinno się cofnąć o kilka poziomów a razem z nim chrzestnego. Co kreatywność ma do braku umiejętności czytania ze zrozumieniem. Jeśli temat mówi,że ma narysować np. dziewczynę, to narysowanie np. samochodu nie jest przejawem kreatywności tylko brakiem myślenia.
Rysunek zaj.......sty i tu szacun dla małego. Niestety jednak chłopak musi nauczyć się trzymać zadanego tematu, bo w przyszłości polegnie i to nie tylko plastykę mam tu na myśli.
Ale praca suuuuper.
Pozdrawiam.
Jestem oczarowany tą pracą. NAPRAWDĘ, jeżeli dziecko w tym wieku potrafi narysować coś takiego to szykujcie go na architekta-inżyniera. Bedzie to osoba która poprawi jakość życia w naszym kraju. Zaprojektuje-wybuduje coś co zadowoli całe masy ludzi. Pozdrawiam
Na szczęście oceny nie są żadnym wyznacznikiem jak dobry jesteś z danego przedmiotu. Wiadomo że każdy odczuwa dyskomfort z powodu zazwyczaj niesprawiedliwej oceny ale należy o tym pamiętać, że oceny licząc od podstawówki do liceum ( z wyjątkiem przejścia z gimnazjum do liceum ) nic nie znaczą. Wyjątkiem są już studia bo przez słabe wyniki można nie dostać upragnionego i często niezbędnego tytułu.
U mnie na "zajęciach artystycznych"(taki wyższy level plastyki, nie jakaś podstawówka, lecz GIMNAZJUM) nie ma tematów. Po prostu: masz coś robić, jeśli widzę, że pracujesz i się starasz to dostajesz ocenę, a jeśli efekt końcowy jest dobry to dostajesz jeszcze lepszą ocenę. Niektórzy sobie coś rysuję samodzielnie, niektórzy w grupie, a niektórzy(niezbyt liczni) robią w grupie coś wyszukanego jak np. manekin ze stalowym szkieletem(aktualnie go robię na tych zajęciach i jestem dumny z tego tak dumny, że nie potrafię określić słowami).
Przede wszystkim oprócz talentu dziecko musi się nauczyć też komunikatywności. Zastanawiam się czy powiedziało nauczycielce gdzie co jest, albo czy jego rodzice/ chrzestny podpowiedzieli mu to, czy od razu zaczęli psoczyć na tę nauczycielkę. Przecież ona też jest tylko człowiekiem, zabieganym, zmęczonym, mającym tysiące prac do oceny. Tak, mogło jej to umknąć, że obrazek jest genialny. Po drugie, choć z przykrością to mówię, szkoła, a szczególnie pierwsze klasy podstawówki maja nauczyć konkretnego rozumowania i patrzenia na świat (a nie kreatywności): że jabłka są czerwone a nie fioletowe, 2+2 jest 4, nie 5 itd... Każde dziecko jest niesamowicie kreatywne, ale mało które umie wykonywać dokładnie polecenia. A bez tego chyba niestety zginie w świecie...
Nie oglądałem, rzeczywiście. Skąd wiesz? Poza tym nie musiałem, wiem o tym czymś bo cały czas trąbili o tym wszyscy. Bałem się otworzyć lodówkę. A tak w ogóle to nie jest, nie była i nigdy nie będzie to kobieta ta z tej całej Eurocośtam.
O ile to nie jest fake, to trzeba w małym pielęgnować tą umiejętność - toż to idealny materiał na grafika / projektanta logów (jak się odmienia "logo"? jezzz nie myślę, ciężki tydzień miałem ;D )
Przykładem takich właśnie są przecież doskanale znane loga CPN-u, Orlenu czy nawet Carrefour i te ich "strzałki" z wpisanym C.
Taka anegdota - w podstwówce w 8 klasie miałem plastykę z dyrektorką. Jako, że plastycznie to ja nigdy nie byłem uzdolniony a jedyne rysunki jakie mi jako tako wychodziły to rysunki techniczne, kiedyś zapytałem ją, jaką ocenę bym dostał, gdybym namalował coś takiego - wskazując na obraz w stylu "biały kwadrat na czarnym tle" - byliśmy na wycieczce w jakiejś galerii, gdzie wisiały podobne "dzieła sztuki". Odpowiedź padła, że ja dostałbym ndst.
A jakbym się nazywał xxx (i tu padło nazwisko autora, nie pamiętam już).
To wtedy bdb.
I to właśnie o to chodzi.
Jak masz dobre nazwisko to możesz nawet gównem przejechać po papierze czy płótnie i ktoś nazwie to dziełem sztuki.
albo literkę D jak ja kiedyś bądź normalną ocenę jak niedawno moi młodsi bracia. Pała to pała, nieważne, jak nazwana, a dziecko, które za ciekawy pomysł zostanie w ten sposób skarcone, dołączy do stada robiących wszystko identycznie baranów.
Kreatywny dzieciak. Jeśli to NAPRAWDĘ dziecięcy rysunek, gratuluję - może zajść daleko... Jeśli nie będzie trafiał na takich ograniczonych ludzi. Kobieta winna uczyć czegoś ŚCISŁEGO z tak jednokierunkowym umysłem. =.=
Od początku kłamstwo, a potem już poleciało.. durne komentarze na temat nieistniejącej sytuacji. W 2 klasie podstawówki nie ma ocen wyrażonych stopniem.
To jest genialne!!!! Dopiero po dłuższej chwili zobaczyłem 100% spełnienie wszystkich wymagań zadania. On zasłużył na 6 a nie 1. A tą plastyczkę powinni wywalić na zbity pysk za brak wyobraźni przestrzennej i brak umiejętności dostrzegania w rysunkach ukrytych znaczeń.
Plastyka i muzyka jako zajęcia artystyczne powinny być dla chętnych. Rozumiem jako przedmioty na których uczy się o sławnych malarzach, muzykach itp ale nie rozumiem jak można oceniać czyiś talent. I moje zdanie nie wynika z tego że miałam jakieś trudności z tymi przedmiotami bo z muzyką nie miałam żadnego problemu- gram na skrzypcach, gitarze, pianine, ukulele i podstawy perkusji. Niestety pani stwierdziła że nie postawi mi 6 bo nie byłam w stanie donieść jej oświadczeń że ktoś uczył mnie grać. Gdy chciałam jej pokazać że gram ale nauczyciel mieszka sobie teraz w Hiszpanii to powiedziała że bez oświadczenia nie będzie słuchać ;) dodam że ubiegałam sie nie o ocenę z zajęć artystycznych z muzyką a nie z muzyki.
U mnie w podstawówce było tak, że plastyka była w zasadzie zawodami "czyja mama lepiej rysuje?". Zwykle rysowaliśmy coś na lekcji, później mieliśmy dokończyć w domu i przynieść na następny dzień. Tym sposobem rysunki z lekcji szły do kosza, a dzieci przynosiły to, co im mama narysowała. Ja akurat lubiłam rysować, więc robiłam to sama. Co najlepsze, większość osób w klasie przyznawała, że ich matki SAME wywalały im ich prace i rysowały swoje, bo "musi być ładnie, musi być piątka!". :D Jak dobrze, że większość mamusiek odpada z matematyką czy znajomością lektur już pod koniec podstawówki, bo wszystko by za te dzieci robiły.
Obrazek jest genialny, choć na pierwszy rzut oka nie widać ptaszka. Panie/Pani chrzestna/chrzestny ... IDZ DO SZKOŁY DO TEJ IDIOTKI I POKAŻ JEJ GDZIE JEST PTASZEK NA TYM RYSUNKU, powinna przeprosić chłopca przed całą klasą, ipostawić 6 na koniec z całego przedmiotu... Nie zostawiajcie tak tego...
To jest FAKE i prowokacja, ponieważ: dzieci z klasy drugiej są "na bieżąco" z kaligrafią i wiedzą, jak napisać poprawnie k, s, czy w. Poza tym: obrazek jest plagiatem, a na koniec: w drugiej klasie nie ma ocen, a przynajmniej nie w postaci cyfr. Dziękuję za uwagę i przestańcie się już tak jarać tymi "tępymi" nauczycielkami...
Widzę, że mówicie tu o zdolnościach plastycznych - powiem tak, kiedy byłem mały, dziadek uczył mnie majsterkować. Robiłem jakieś wieszaki na ubrania, modele łódek itp. dziś płynnie posługuje się każdym narzędziem. Ruchy manualne opracowałem do perfekcji będąc nawet kompletnie pijanym. Mój znajomy, który nie przeszedł podobnych nauk ma dziś problemy z wbiciem gwoździa w ścianę. Ktoś jeszcze jest zdania, że nie powinno się uczyć plastyki, muzyki etc. w szkołach ?
Dzieciak jest genialny taka iluzja w jego wieku :) Brawo :) dbajcie o tego malca :) nie jedne student ASP nie wpadł by na tak fajną i delikatną manipulację rzeczywistością.
Zajebiste są komentarze,na początku jak jeden. wszyscy trąbią jaki to mały zdolny,a nauczycielka siksa.Znalazł się jeden co to wszystko pokazał jak jest i nagle zwrot,mały fe bo plagiat,cwaniak,prowokacja,fake . Jak wy ludzie jesteście podatni na manipulacje.Później nie ma się co dziwić wyborom,jak większość poddaje się sugestiom PRowcom partii rządzącej i jej medialnym tubom.Na szczęście widzę że są jednostki myślące.Jest światełko w tunelu.
Gdyby w tym kraju ludzie byli kreatywni, to nie popełnialiby podstawowych błędów na skalę narodu. Nie byliby ofiarą, nie klepaliby biedy, niewoli, zaborów i całej tej wstydliwej historii, na tym jednym z najbogatszych i kulturowo oraz cywilizacyjnie najbardziej wybujałych kontynentów świata, stworzonych przez ludzi wolnych, kreatywnych, mądrych, odważnych i drapieżnych.
Rysunek tego malucha jest zaskakująco dobry. Ewidentnie fascynuje się sztuką Manga i potrafi obserwować bardzo uważnie. Proszę zwrócić uwagę na rozbłysk światła na czubku głowy, na włosach przy przedziałku..!
Kompletnie niepotrzebną maturę także ocenia się na zasadzie tego ich "klucza", eliminującego wyobraźnię. Np. ktoś, kto chciałby logicznymi argumentami udowodnić, że jakieś dzieło Mickiewicza to farsa, nie zdał by matury. Klucz, znaczy, że istnieją gotowe i jedyne dobre odpowiedzi w tematach humanistycznych, ludzkich i kreatywnych, gdzie ludzie mają prawo i powinni mieć różne poglądy. Oceniać powinno się logikę, strukturę i jakość argumentacji, przecież. Inaczej, to jak stawianie pały za spóźnienie się na lekcję j. polskiego, co nadal w tym kraju zdarza się.
Ten rysunek jest PLAGIATEM. Taka grafika przedstawiająca kobietę i ptaka jest dostępna również w internecie. (wpiszcie w wyszukiwarkę kobieta ptak) Dziecko słusznie dostało niedostateczny. Nie ma to jak uczyć dziecko od małego OSZUKIWANIA i CWANIACTWA!!!
i nauczycielka ma mu wstawić 2 za to, że po prostu oddał pracę?
Jestem rozdarty. Czy autor tego komentarza jest ślepy, czy to prowokacja ??
Może to ta nauczycielka? :)
dla mnie samym paradoksem jest w ogóle ocenianie plastyki i w ogóle plastyka w szkole, plastyka, muzyka, to są najmniej potrzebne przedmioty jakie istnialy, bo jeden ma talent drugi nie ma i co ? kto nie ma to ma za każdym razem otrzymywać 1 1 1 1 1 albo 2 2 2 2 2 albo 3 3 3 3 3, miałem nauczycielke która w gimnazie dawała wszystkim chłopakom 3 3 3 3 3 3 3 aż chłopaki dawali siostrom malować żeby w ogóle mieć lepszą ocene, przez babkę nie miałem czerwonego paska, mnie to nie wkurza bo ja nie jestem pamiętliwy ale dlaczego mam opłacać przedmioty w szkole, które mi sie nie przydają w życiu? niech każdy sam sobie opłaca szkołe, będzie ok
U mnie w gimnazjum, czy podstawówce ( nie pamiętam ), na plastyce dostawało się 1 za brak pracy; 5 za oddaną pracę; 6 bardo dobrą pracę. Oczywiście nikt nie robił na "odwal się".
tia .... ja i nauczycielka. Rysunek jest brzydki jak dla mnie. Mam mówić, że jest ładny, bo narysowało to coś dziecko?
Nauczycielka ma mu postawić 6 za to że dziecko ma wyobraźnie większą, niż jak widać, dorosły. I proszę Cię nie zmieć nick i nie obrażaj kobiecej logiki
Moj_Kot_Lubi_Miauczec muzyka to nie tylko talent? Znasz takiego waszmościa jak Elvis Presley który talentu miał chyba za kilku a wykształcenia muzycznego wcale?
Najbardziej niepotrzebnym przedmiotem w szkole jest religia.
nie koniecznie kobiecalogika ma mu wstawić 6 za to, że po pierwsze praca jest jak najbardziej na temat (spojrzała na ten rysunek zanim wystawilaś swój prymitywny komentarz? ), a po drugie za pomysł, niezwykłą kreatywność, dojrzałość i samo wykonanie. Jestem po ASP i zakładam, że większość dorosłych nie wpadła by na tak dobry pomysł. Brawo dla chłopca! Dla Pani nauczycielki zdecydowana nagana, powinna czym prędzej zmienić specjalizację zanim skrzywdzić kolejne bardzo uzdolnione dziecko.
Widzę, że niektórym tu brakuje wyobraźni i odrobiny smaku. Tego nie da się wypracować do granic perfekcji nawet przy pomocy wielogodzinnych obcowań z Muzami. Ale tylko ignoranci, którzy mało uważali na zajęciach, albo biedni, niedouczeni uczniowie niekompetentnych, lub ograniczonych niedostateczną ilością godzin nauczycieli mogą nie dostrzegać swojego problemu. Jak mi ktoś będzie wmawiał, że plastyka i muzyka są niepotrzebne w szkole, to z przyjemnością go zdzielę w łeb. Oczywiście - ideałem byłyby zajęcia pozalekcyjne w dostosowanych do tego lokalizacjach zawsze przeprowadzane przez profesjonalnych instruktorów. Ale nie można się łudzić, że każdego stać na cotygodniową wizytę w galerii (tej prawdziwej, czyli Galerii Sztuki, a nie w jakimś centrum handlowym) lub np. w filharmonii. Zatem jedyną możliwością jest zorganizowane obcowanie dzieci ze sztuką w ramach zajęć szkolnych. I nie dla tego, bo jakimś snobom się tego zachciało. Dlatego, bo są owe dziedziny integralnymi elementami życia, czy to się komuś podoba, czy nie. Obcowanie ze sztuką i muzyką rozwija umysł. Tak dziś, jak tysiące lat temu, gdy pozwoliło ludziom ożywić wyobraźnię, stworzyć pismo i ostatecznie zejść z drzewa... A co do tej nauczycielki, to ja się zastanawiam, kto w tych szkołach uczy. Jak czegoś nie rozumiesz, to idziesz i pytasz. Nie ważne, czy jesteś gnębiącym swym niekumaniem tematu dzieciakiem, czy wyedukowanym psorem. Poprawiając stos prac można przeoczyć jakiś fakt, który zmieni ogląd na całość (w przypadku tak płynnych dziedzin jak malowanie, pisanie, itp.). Zanim wystawi się negatywną ocenę może warto byłoby najpierw delikatnie podpytać, co autor miał na myśli?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 listopada 2014 o 22:36
Mały spokojnie zasłużył na 6.
Prawdopodobnie mimo skromności to była najlepsza praca
Na pierwszy rzut oka to takie słabe mi się wydawało, ale jak przeczytałem o tematyce i chwilę się wpatrzyłem to muszę stwierdzić że mimo iż sprytny jestem, to bym tego lepiej nie wymyślił.
eee zielony, nie szalej tak.
Przecież to twoja szkoła ta nauczycielka.
Można prosić jaśniej?
powiedz chrześniakowi, że ma niesamowitą wyobraźnię, a rysunek jest genialny. Myślę, że niewielu dorosłych potrafiłoby coś takiego stworzyć :-)
Ej, chwila, ta nauczycielka jest ślepa czy pop***lona? Naprawdę nie dostrzega? Ciekawe ile kosztowała jej posada w szkole...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 listopada 2014 o 22:14
Tyle co w starbucksie
Proponuje abyśmy zainteresowali się tą sprawą, osoba oceniająca nie powinna być na swoim stanowisku !
Nie powinna. Ale raczej niewiele zrobimy. A dzieciaka warto by podnieść na duchu. Dlatego komentujmy i chwalmy :-)
tak, masz racje dość z tym, wyjdźmy na ulice i odsuńmy władze od PO
Ja myślę że to wina Tuska że ten chłopiec dostał 1.
Zawsze znajdzie się uczeń mądrzejszy od nauczyciela, szczególnie w podstawówce.
Jak to niezgodne z tematyką? Jest dziewczynka i jest ptaszek. A sposób ukazania - dla mnie miażdżący. o.o Mam ogromną nadzieję,że ten incydent nie zabije w chłopaku tego nieszablonowego myślenia. Jestem pewna że przez naszą edukację niejedno dziecko ucierpiało będąc zmuszone trafiać zawsze w "klucz".
Na miejscu rodziców poszłabym do szkoły, do nauczycielki albo dyrektora - najlepiej do obojga. Z pracą małego. Bo tu nie chodzi o jedną głupią pałkę z lekcji rysunku. Co to za babsko w ogóle? Pewnie chciała uczyć matematyki i nie wyszło.
Kiedy ja byłam mała i wykazywałam taką "kreatywność" to dostawałam po łbie a nie nagrody.
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_uGJqEgaYOtMqNZLQ3NvivoYbQgFvoyoz.jpg
Po drugie, kiedy słyszeliście by w klasach 1-3 podstawówce dawali oceny a tym bardziej niskie?
Tak, to jest głupia prowokacja :)
ja dostawałam normalne oceny, tylko zachowanie było oceniane słoneczkami- czarnymi i zielonymi, ale oceny wystawiane były normalnie.
karkaaa, oczywiście, szkoła może stworzyć swój system oceniania na podstawie skali ocen zamiast słoneczek czy czegoś innego ale te oceny nie są brane pod uwagę przy dawaniu promocji do następnej klasy.
Dopiero w czwartej klasie dostaje się normalne oceny.
Nie mniej nadal uważam to za prowokację, żaden nauczyciel by nie stawiał słabych stopni dzieciom bo ryzykował by utratą pracy.
na rysunku "dziecka" nie ma tego dzióbka, wiec nie dosc ze prowokacja, to slaba
Ja też myślę że ta cała sytuacja z uczniem i nauczycielem to oszustwo. Z resztą w dobie internetu dziecko mogło sobie takie coś w internecie wyszukać. Nie wyobraźnia tylko cwaństwo...
Baardzo debilna prowokacja! W II klasie podstawówki nie ma ocen! Autor demota musi ostro rechotać nad ilością debili nabierających się na taki prymitywizm
Nie wiem do jakich wy szkół chodziliście, w których to rzekomo nie dawano najniższych ocen. W mojej podstawówce można było dostać pałę i to od drugiej klasy. Ile razy miałem za to wykręcone uszy w domu. PS. wprawne oko zauważy dwa ptaki, pierwszy - czarny kolor - jaskółka w locie z głową pochyloną w ziemię w celu wyszukana pożywienia, drugi - biały kolor - wróbel stojący na ziemi.
@chatty O jakim roczniku 2 klasy podstawowki mowisz? Ja od 1szej klasy podstawowki dostawalem normalne oceny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 listopada 2014 o 8:28
Współczesnym, nie tych rocznikach z ubiegłego tysiąclecia
moze dostał ndst za PLAGIAT?
hahaha użytkownicy demotywatorów nabrali się na prowokację która wczoraj była na wykopie, gratuluję
hahaha a Twoi starzy dali się nabrać na skuteczność stosunku przerywanego, było wczoraj na red tube
Myster, zmiażdżyłeś.
myster, bo nie ma jak pojechać po rodzicach kogoś, z kim się nie zgadzasz... żałosne...
Popieram wniosek. Ch*j jej w serce.
żałość ogarnia, że dziećmi kierują w szkole właśnie takie puste lale. Tępe łyse stare pudernice - niezależnie od wieku. Nauczycielka??? - kible powinna czyścić w tej szkole
Genialny dzieciak. Nauczycielką nie ma się co przejmować - niech dalej robi to co lubi ;) pozdrawiam!
zwłaszcza, że to plagiat.
Uważam, iż nauczyciel nie ma wyobraźni a rodzice powinni coś z tym zrobić, bo praca jest wspaniała i należy się młodemu 6 za tę pracę...
Byłem w podstawówce na praktykach. Kolorowali. Przyszła do mnie z płaczem dziewczynka, że się pomyliła i pokolorowała jabłko na fioletowo.
Popatrzyłem i powiedziałem, że pewnie z tego drzewa wzięła swoje zatrute jabłka zła królowa. To muszą być pewnie magiczne jabłka. Dziewczynka się ucieszyła i poszła się pochwalić pani.
Pani popatrzyła i powiedziała, że "czy ona nie wie, że jabłka są CZERWONE!?" i że ma poprawić... Dziecko w ryk. Nosz kurrr...
Jabłka sa czerwone.
Miałam podobną sytuację. W podstawówce na lekcji plastyki narysowałam niebieskiego konika. I było dokładnie tak samo. Bo przecież nie ma niebieskich koników.
młodego powinno się cofnąć o kilka poziomów a razem z nim chrzestnego. Co kreatywność ma do braku umiejętności czytania ze zrozumieniem. Jeśli temat mówi,że ma narysować np. dziewczynę, to narysowanie np. samochodu nie jest przejawem kreatywności tylko brakiem myślenia.
Nie wiem o co Ci chodzi. Nauczycielka raczej nie zaznaczyła, że ptaszek i dziewczyna mają być osobno ;)
Rysunek zaj.......sty i tu szacun dla małego. Niestety jednak chłopak musi nauczyć się trzymać zadanego tematu, bo w przyszłości polegnie i to nie tylko plastykę mam tu na myśli.
Ale praca suuuuper.
Pozdrawiam.
ale on się trzyma zadanego tematu
Jestem oczarowany tą pracą. NAPRAWDĘ, jeżeli dziecko w tym wieku potrafi narysować coś takiego to szykujcie go na architekta-inżyniera. Bedzie to osoba która poprawi jakość życia w naszym kraju. Zaprojektuje-wybuduje coś co zadowoli całe masy ludzi. Pozdrawiam
Nie oszukujmy się , dzisiejsza szkoła to pralnia mózgów i tylko najtrwalsze osobowości mogą przez nią przejść bez zatracenia się.
Świetny rysunek. Chłopak ma niesamowity talent.
booze jestem tak tempy ze nie widziałem tego ptaka moze nauczycielka była tak samo tempa ja ja
"Tępy" jeśli już...
Przecież się przyznaje, że jest tępy, to już go nie dobijaj.
Na szczęście oceny nie są żadnym wyznacznikiem jak dobry jesteś z danego przedmiotu. Wiadomo że każdy odczuwa dyskomfort z powodu zazwyczaj niesprawiedliwej oceny ale należy o tym pamiętać, że oceny licząc od podstawówki do liceum ( z wyjątkiem przejścia z gimnazjum do liceum ) nic nie znaczą. Wyjątkiem są już studia bo przez słabe wyniki można nie dostać upragnionego i często niezbędnego tytułu.
U mnie na "zajęciach artystycznych"(taki wyższy level plastyki, nie jakaś podstawówka, lecz GIMNAZJUM) nie ma tematów. Po prostu: masz coś robić, jeśli widzę, że pracujesz i się starasz to dostajesz ocenę, a jeśli efekt końcowy jest dobry to dostajesz jeszcze lepszą ocenę. Niektórzy sobie coś rysuję samodzielnie, niektórzy w grupie, a niektórzy(niezbyt liczni) robią w grupie coś wyszukanego jak np. manekin ze stalowym szkieletem(aktualnie go robię na tych zajęciach i jestem dumny z tego tak dumny, że nie potrafię określić słowami).
Przede wszystkim oprócz talentu dziecko musi się nauczyć też komunikatywności. Zastanawiam się czy powiedziało nauczycielce gdzie co jest, albo czy jego rodzice/ chrzestny podpowiedzieli mu to, czy od razu zaczęli psoczyć na tę nauczycielkę. Przecież ona też jest tylko człowiekiem, zabieganym, zmęczonym, mającym tysiące prac do oceny. Tak, mogło jej to umknąć, że obrazek jest genialny. Po drugie, choć z przykrością to mówię, szkoła, a szczególnie pierwsze klasy podstawówki maja nauczyć konkretnego rozumowania i patrzenia na świat (a nie kreatywności): że jabłka są czerwone a nie fioletowe, 2+2 jest 4, nie 5 itd... Każde dziecko jest niesamowicie kreatywne, ale mało które umie wykonywać dokładnie polecenia. A bez tego chyba niestety zginie w świecie...
Nauczycielka miała rację, kto widział kobietę z brodą?
Widocznie Eurowizji nie oglądałeś.
Nie oglądałem, rzeczywiście. Skąd wiesz? Poza tym nie musiałem, wiem o tym czymś bo cały czas trąbili o tym wszyscy. Bałem się otworzyć lodówkę. A tak w ogóle to nie jest, nie była i nigdy nie będzie to kobieta ta z tej całej Eurocośtam.
O ile to nie jest fake, to trzeba w małym pielęgnować tą umiejętność - toż to idealny materiał na grafika / projektanta logów (jak się odmienia "logo"? jezzz nie myślę, ciężki tydzień miałem ;D )
Przykładem takich właśnie są przecież doskanale znane loga CPN-u, Orlenu czy nawet Carrefour i te ich "strzałki" z wpisanym C.
Taka anegdota - w podstwówce w 8 klasie miałem plastykę z dyrektorką. Jako, że plastycznie to ja nigdy nie byłem uzdolniony a jedyne rysunki jakie mi jako tako wychodziły to rysunki techniczne, kiedyś zapytałem ją, jaką ocenę bym dostał, gdybym namalował coś takiego - wskazując na obraz w stylu "biały kwadrat na czarnym tle" - byliśmy na wycieczce w jakiejś galerii, gdzie wisiały podobne "dzieła sztuki". Odpowiedź padła, że ja dostałbym ndst.
A jakbym się nazywał xxx (i tu padło nazwisko autora, nie pamiętam już).
To wtedy bdb.
I to właśnie o to chodzi.
Jak masz dobre nazwisko to możesz nawet gównem przejechać po papierze czy płótnie i ktoś nazwie to dziełem sztuki.
To jest fake.
Naprawdę? Tematem było narysować kobietę i ptaszka i jeszcze nikt nie miał skojarzeń erotycznych?
Ja miałam xD
jak na takiego zdolnego chłopca dość szkaradnie się podpisał ;)
dobrze że nie narysował kobiety i ptaszka w akcji
No nie rób sobie jaj Evandro... daj namiar na tę szkołę, to będzie społecznościowa interwencja.
dzieci w II c nie dostają "ndst"
dzieci w II c są oceniane są "opisowo"
dzieci w II c dostają "buźki", "rakiety"...
albo literkę D jak ja kiedyś bądź normalną ocenę jak niedawno moi młodsi bracia. Pała to pała, nieważne, jak nazwana, a dziecko, które za ciekawy pomysł zostanie w ten sposób skarcone, dołączy do stada robiących wszystko identycznie baranów.
Genialny rysunek. Ukłony dla Wojtka. Po prostu wyszedł poza skalę i nauczycielka wpadła w panikę :)
Ta dziewczyna jest z anime ,,Black Rock Shooter'' i tam jest motyw wspomnianego ,,ptaszka'' dlatego tez ma ona zapewne niebieskie oczy ;)
Gdzie jest ten ptaszek, bo nie widzę?
Genialne ! Mega kratywne. Gratulacje !
Jestem nauczycielką plastyki i jestem zachwycona. 6 to za mało!
Kreatywny dzieciak. Jeśli to NAPRAWDĘ dziecięcy rysunek, gratuluję - może zajść daleko... Jeśli nie będzie trafiał na takich ograniczonych ludzi. Kobieta winna uczyć czegoś ŚCISŁEGO z tak jednokierunkowym umysłem. =.=
Młody powinien wnieść sprawę do Strasburga, albo do Hagi
Każdy w jakimś momencie uświadamia sobie prawdziwy cel edukacji. Byle nie za późno.
Watpię ze to prawdziwa historia. Ale przesłanie słuszne.
Od początku kłamstwo, a potem już poleciało.. durne komentarze na temat nieistniejącej sytuacji. W 2 klasie podstawówki nie ma ocen wyrażonych stopniem.
Kapitalny rysunek. W Życiu bym na to nie wpadła. Brawa dla małego. Nauczycielka się nie zna albo jest ślepa.
To jest genialne!!!! Dopiero po dłuższej chwili zobaczyłem 100% spełnienie wszystkich wymagań zadania. On zasłużył na 6 a nie 1. A tą plastyczkę powinni wywalić na zbity pysk za brak wyobraźni przestrzennej i brak umiejętności dostrzegania w rysunkach ukrytych znaczeń.
Dopiero teraz zauważyłem ptaszka...
Jeżeli naprawdę narysował to uczeń II klasy , podstawówki jak sądzę, to powiem krótko - wg mnie Mały jest Genialny!
Nie wierzę w to ... to bujda :/
NIE WIERZĘ ŻE DEBILE Z DEMOTÓW DAJĄ SIĘ NABRAĆ NA TEGO FAKE'A
Plastyka i muzyka jako zajęcia artystyczne powinny być dla chętnych. Rozumiem jako przedmioty na których uczy się o sławnych malarzach, muzykach itp ale nie rozumiem jak można oceniać czyiś talent. I moje zdanie nie wynika z tego że miałam jakieś trudności z tymi przedmiotami bo z muzyką nie miałam żadnego problemu- gram na skrzypcach, gitarze, pianine, ukulele i podstawy perkusji. Niestety pani stwierdziła że nie postawi mi 6 bo nie byłam w stanie donieść jej oświadczeń że ktoś uczył mnie grać. Gdy chciałam jej pokazać że gram ale nauczyciel mieszka sobie teraz w Hiszpanii to powiedziała że bez oświadczenia nie będzie słuchać ;) dodam że ubiegałam sie nie o ocenę z zajęć artystycznych z muzyką a nie z muzyki.
Gdzie wy tu k***a ptaszka widzicie ?
Sztuką to jest znaleźć w szkole kogoś kto zasługuje żeby nazywać go nauczycielem !!!
U mnie w podstawówce było tak, że plastyka była w zasadzie zawodami "czyja mama lepiej rysuje?". Zwykle rysowaliśmy coś na lekcji, później mieliśmy dokończyć w domu i przynieść na następny dzień. Tym sposobem rysunki z lekcji szły do kosza, a dzieci przynosiły to, co im mama narysowała. Ja akurat lubiłam rysować, więc robiłam to sama. Co najlepsze, większość osób w klasie przyznawała, że ich matki SAME wywalały im ich prace i rysowały swoje, bo "musi być ładnie, musi być piątka!". :D Jak dobrze, że większość mamusiek odpada z matematyką czy znajomością lektur już pod koniec podstawówki, bo wszystko by za te dzieci robiły.
Cóż, tak to jest że prawdziwi artyści są często nierozumiani i niedoceniani.
Jego rysunek zapewne zostanie doceniony dopiero jak skończy szkołę ;).
Obrazek jest genialny, choć na pierwszy rzut oka nie widać ptaszka. Panie/Pani chrzestna/chrzestny ... IDZ DO SZKOŁY DO TEJ IDIOTKI I POKAŻ JEJ GDZIE JEST PTASZEK NA TYM RYSUNKU, powinna przeprosić chłopca przed całą klasą, ipostawić 6 na koniec z całego przedmiotu... Nie zostawiajcie tak tego...
Niw wierzę, by ten demot był prawdziwy
i takie kur...y pracuja w szkole ..
To jest FAKE i prowokacja, ponieważ: dzieci z klasy drugiej są "na bieżąco" z kaligrafią i wiedzą, jak napisać poprawnie k, s, czy w. Poza tym: obrazek jest plagiatem, a na koniec: w drugiej klasie nie ma ocen, a przynajmniej nie w postaci cyfr. Dziękuję za uwagę i przestańcie się już tak jarać tymi "tępymi" nauczycielkami...
Props dla młodego. Według mnie geniusz.
http://smiesz.net/4692/ptak_czy_kobieta.html
proszę popatrzeć na datę dodania zdjęcia.
być może, że nauczycielka widziała grafikę wcześniej, a niski stopień był karą za oszustwo? nie znamy drugiej strony medalu.
dalej nie widze tego ptaka, gdzie on jest?
nie widzę ptaszka daje 3 :)
Ładnie to tak z Wykopu kraść?
@Evandro, usuń konto.
Podpowiecie mi o co chodzi? Bo wpatruje się i nie za bardzo czaję... może nauczycielka tak samo głupia jak ja? :/
Widzę, że mówicie tu o zdolnościach plastycznych - powiem tak, kiedy byłem mały, dziadek uczył mnie majsterkować. Robiłem jakieś wieszaki na ubrania, modele łódek itp. dziś płynnie posługuje się każdym narzędziem. Ruchy manualne opracowałem do perfekcji będąc nawet kompletnie pijanym. Mój znajomy, który nie przeszedł podobnych nauk ma dziś problemy z wbiciem gwoździa w ścianę. Ktoś jeszcze jest zdania, że nie powinno się uczyć plastyki, muzyki etc. w szkołach ?
gdzie ten ptaszek :/ chyba jestem ślepy, w którym on miejscu jest ?
te chrzestny rusz dupę i idź zapytać nauczyciela czy jest ślepy, czy po prostu nie lubi twojego chrześniaka zamiast wylewać swoje żale na Demotach.
Według mnie dobrze że dostał 1 bo ta kobieta ma brodę i promowana jest obłuda w śród dzieci. Ale mogę się mylić
Dzieciak jest genialny taka iluzja w jego wieku :) Brawo :) dbajcie o tego malca :) nie jedne student ASP nie wpadł by na tak fajną i delikatną manipulację rzeczywistością.
Zajebiste są komentarze,na początku jak jeden. wszyscy trąbią jaki to mały zdolny,a nauczycielka siksa.Znalazł się jeden co to wszystko pokazał jak jest i nagle zwrot,mały fe bo plagiat,cwaniak,prowokacja,fake . Jak wy ludzie jesteście podatni na manipulacje.Później nie ma się co dziwić wyborom,jak większość poddaje się sugestiom PRowcom partii rządzącej i jej medialnym tubom.Na szczęście widzę że są jednostki myślące.Jest światełko w tunelu.
Gdyby w tym kraju ludzie byli kreatywni, to nie popełnialiby podstawowych błędów na skalę narodu. Nie byliby ofiarą, nie klepaliby biedy, niewoli, zaborów i całej tej wstydliwej historii, na tym jednym z najbogatszych i kulturowo oraz cywilizacyjnie najbardziej wybujałych kontynentów świata, stworzonych przez ludzi wolnych, kreatywnych, mądrych, odważnych i drapieżnych.
Rysunek tego malucha jest zaskakująco dobry. Ewidentnie fascynuje się sztuką Manga i potrafi obserwować bardzo uważnie. Proszę zwrócić uwagę na rozbłysk światła na czubku głowy, na włosach przy przedziałku..!
Kompletnie niepotrzebną maturę także ocenia się na zasadzie tego ich "klucza", eliminującego wyobraźnię. Np. ktoś, kto chciałby logicznymi argumentami udowodnić, że jakieś dzieło Mickiewicza to farsa, nie zdał by matury. Klucz, znaczy, że istnieją gotowe i jedyne dobre odpowiedzi w tematach humanistycznych, ludzkich i kreatywnych, gdzie ludzie mają prawo i powinni mieć różne poglądy. Oceniać powinno się logikę, strukturę i jakość argumentacji, przecież. Inaczej, to jak stawianie pały za spóźnienie się na lekcję j. polskiego, co nadal w tym kraju zdarza się.
Ten rysunek jest PLAGIATEM. Taka grafika przedstawiająca kobietę i ptaka jest dostępna również w internecie. (wpiszcie w wyszukiwarkę kobieta ptak) Dziecko słusznie dostało niedostateczny. Nie ma to jak uczyć dziecko od małego OSZUKIWANIA i CWANIACTWA!!!