Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1464 2585
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Azon
+1 / 15

Trunajtt, dlaczego antyteistycznych, jak dla mnie wydźwięk komentarza dereza jest co najwyżej antyreligijny. Resztę twojego komentarza przemilczę, bo jest piekielnie demagogiczny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar thesmigul21
+6 / 10

Trunajtt według mnie nauka pomocy potrzebującym jest chrzescijanska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MozgNieSprany
+1 / 17

Pranie mózgu to nagonka antychrześcijańska. Fałszywa alternatywa: albo lekcja religii, albo pierwszej pomocy - wybieraj... A niby czemu zamiast religii? Bo tak!... Ludzie mają już wyprane mózgi. Czy będą mówić o pierwszej pomocy, czy o czym innym - atakują obsesyjnie katolicyzm. I jeszcze uważają, że to objaw zdrowego podejścia do rzeczywistości. Pranie mózgu jest na polskim, gdzie wciskają ci ideały humanistyczne, na historii, gdzie uczą cię bajeczek o przezwyciężaniu ciemnoty i postępie dziejów, na wiedzy o społeczeństwie, gdzie uczą cię jakim szczęściem jest żyć w demokracji, na przedsiębiorczości, gdzie czynią z ciebie frajera i żer dla bankierów, na lekcjach seksualizacji i deprawacji, to wiadomo dlaczego, na biologii, gdzie wciskają ci nieudowodnione teorie jako pewnik, na geografii, gdzie cię nauczą o tym, jak wytwarzając CO2 straszliwie zmieniasz klimat, na lekcjach języków obcych, gdzie ci przemycają na marginesie prawomyślne treści. I gdzie indziej... Ale ty się uczepiłeś religii katolickiej. Dlaczego? No tak. Miałeś... Jak to nazwałeś?... A tak... Pranie mózgu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fantine
+70 / 108

Edukacja dla bezpieczeństwa - mówi to panu coś? Jak ja uwielbiam, kiedy ludzie wypowiadają się na tematy, o których nie mają zielonego pojęcia. Religia religią, ale jest już przedmiot, na którym dzieci się uczą pierwszej pomocy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Indianin2106
-3 / 57

Po pierwsze - Edukacja dla bezpieczeństwa jest od gimnazjum wzwyż . Po drugie - na tych zajęciach ,pierwsza pomoc to tylko jeden z tematów a nie osobny przedmiot. Po trzecie -Edukacja dla bezpieczeństwa to nic innego jak stary przedmiot Przysposobienie obronne, gdzie temat pierwszej pomocy przedmedycznej był i teraz też jest traktowany po łebkach. Po czwarte - uwielbiam jak ktoś kogoś posądza o brak wiedzy, nie znając go , i samemu do końca nie znając temat. W ilu szkołach zajęcia dla dzieci są prowadzone na profesjonalnych fantomach ? w ilu Gimnazjaliści na zajęciach z Edukacji dla bezpieczeństwa uczą się obsługiwać a przynajmniej zaznajamiają się z defibrylatorem typu AED ? Dzieci od szkoły podstawowej powinny być uczone z udzielania pomocy- powinny działać instynktownie w sytuacjach zagrożenia , np gdzie i jak ma prosić o pomoc itp, Tego nie można nauczyć się na jednej lekcji tylko poprzez systematyczne szkolenie praktyczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2014 o 14:04

avatar Kiel_Ookami
+21 / 25

Ja wolę Przysposobienie obronne. Na EDB nigdy się niczego nie nauczyłem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fantine
+9 / 23

Indianin2106, z tego co wiem, już w klasach 1-3 są lekcje na temat pomocy innym w różnych sytuacjach, na których dzieci są uczone podstaw, jak powinny się zachowywać w nagłych wypadkach, w starszych klasach na temat pierwszej pomocy poświęca się kilka godzin przyrody. W niektórych szkołach odbywają się też specjalne lekcje z ratownikami. Nie wiem, jakie są Twoje doświadczenia, ale w moich szkołach pierwsza pomoc była głównym tematem EDB, to raczej sprawa zagrożeń czasu wojny i pokoju była traktowana po łebkach, kilka godzin już pod koniec roku, najczęściej po wystawieniu ocen. Kwestia sprzętu nijak ma się do tematu i od zabrania jednej godziny religii fantomy się nie rozmnożą jak chleb i ryby. Nie popieram religii w szkołach, ale przypominam, że to przedmiot nieobowiązkowy, a edukacja dla bezpieczeństwa może nie bez powodu pojawia się dopiero w gimnazjum.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Indianin2106
+3 / 17

fantine - dobrze napisałaś -kilka godzin przyrody ! I myślisz że dzieciaki sobie przyswoją nawyki(wiedza to mało ) po kilku godzinach ? Myślę że nie. Ile razy w szkołach na zajęciach jednej grupy byli ratownicy ? Pewnie tylko raz ! Jak zatem dzieci i młodzież ma w sobie wyrobić nawyki ratownicze aby działać instynktownie w razie zagrożenia ? Tutaj trzeba systematycznych szkoleń głównie praktycznych ,aby sobie przyswoić czynności które będą wykonywać w zależności od potrzeby.Sprzęt jest tutaj podstawą ! Na czym mają trenować ? Tak jak by piłkarz chodził na trening i nie używał piłki tylko by mu mówili jak trzeba stopę ułożyć- na pewno by osiągnął mistrzowski poziom. Dzieci mają dużo zajęć więc aby nie dodawać godzin można jedną lekcję "oddać".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fantine
+2 / 20

Indianinie, nie zrozumiałeś mnie. Sprzęt jest bardzo ważny, ale zabranie jednej godziny religii nie sprawi, że sprzętu nagle a niespodziewanie przybędzie. Zorganizowanie pieniędzy na sprzęt to kompletnie inna historia. Jedną lekcję religii chcesz "oddać", a co z dziećmi, które nie chodzą na religię? To będzie względem nich niesprawiedliwe, bo dostaną jeszcze jedną dodatkową lekcję. Religia jest przedmiotem nieobowiązkowym, a to, czego się na niej naucza nie ma z nauką nic wspólnego. Oddajmy Bogu co boskie a Cezarowi co cesarskie i nie mieszajmy do tego religii. Bo to znowu oddzielny temat. Nie wiem, co wiesz o mentalności młodzieży, ale jak już wspomniałam, nie bez powodu EDB pojawia się dopiero w gimnazjum. Wiem z doświadczenia, że dla młodszych dzieci temat pierwszej pomocy wydaje się nudny i niepotrzebny, a dla niektórych wręcz zabawny. A specjalne lekcje są po prostu okazją do dobrej zabawy, traktowane jako wolna godzina. W tym wieku lepsze byłyby zajęcia dla chętnych, którzy są wystarczająco dojrzali, żeby chcieć się tego nauczyć z własnej woli. Nic na siłę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~TheKupa
-2 / 14

Na EDB na pierwszą pomoc przeznaczone są jakieś 2 godziny lekcyjne, to o wiele za mało...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pewien_czlowiek
+8 / 12

Ja z moją klasą na EDB ćwiczyliśmy na fantomach oraz na sobie. Defibrylator też mieliśmy. W II klasie jest pierwsza pomoc, reanimacja, bandażowanie, a później jest np. współpraca z wojskiem w różnych sytuacjach, jak wygląda alarm bombowy i co należy wtedy robić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiel_Ookami
0 / 4

Ja miałem EDB tylko przez rok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U konto usunięte
+5 / 5

ja też masz propozycje zamiast indoktrynacje LGBT proponuje lekcje szachów, dzieco zyska nie tylko cierpliwość ale też intelekt dzięki któremu nauczy się pierwszej pomocy z teflonu od operatora pogotowia w czasie rzeczywistym to samo jak będzie się palić dom to instrukcjach będzie wiedzieć jak zamknąć ognień w jednym rejonie do przyjazdu straży

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D duncan
+1 / 5

W liceum miałem przysposobienie obronne, na którym na pierwszą pomoc przeznaczony był co najmniej semestr (jeśli nie więcej). Z ćwiczeniami, wieloma. W podstawówce w klasach były zajęcia praktyczno-techniczne, na których był cały blok tematów poświęconych pierwszej pomocy. Nie ma sensu uczyć dzieciaków 1-3 resuscytacji, bo to zarąbiście wyczerpujące fizycznie (kto robił choć raz - ten wie), dziecko do pewnego wieku po prostu nie da rady odpowiednio mocno nacisnąć fantoma. Z kolei podstawową wiedzę o tym, co i jak bandażować, jak pomóc przy ukąszeniu, złamaniu - tego w 4 klasie uczyli. I tego wbrew pozorom nie ma dużo. Przy czym oczywiście - uczyli się tylko ci, którzy uczyć się chcieli. A ci, którzy nie chcieli - nie wiem, jakim cudem zabranie lekcji religii przekona ich do tego, żeby zechcieli? Kto wie, czy nie byłoby wprost przeciwnie - dobrze prowadzone lekcje religii powinny chyba promować postawę miłosiernego samarytanina, nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Anonimowo123
+6 / 10

Ludzie co wy mieliście za EDB, my prawie cały czas mieliśmy pierwszą pomoc "bo, to jest najważniejsze, najbardziej życiowe itd." (i w gimnazjum, i w liceum), ale może to po prostu tak wygląda w mojej szkole (katolickiej na dodatek!). Nigdy nie zrozumiem o co chodzi z tą falą ateizmu i walką z Kościołem (jakoś nie specjalnie trzymam się z Kościołem, ale nie mam potrzeby walki z nim!).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~puzzelkowa
+4 / 8

Ja nie ogarniam. Miałam kursy pierwszej pomocy od 1 klasy PODSTAWÓWKI i jakoś z religią nie kolidowało (jak ktoś chce, może się wypisać). Poza tym EDB sama bardzo lubię i dzięki niemu zareagowałam jako pierwsza podczas wypadku drogowego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rakson
-2 / 2

Chyba chodzi wam o przysposobienie obronne które jest w liceum

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olatatina
-2 / 2

Przykro mi. Nie ma w szkołach czegoś takiego. Obecnie chodzę do 5 klasy podstawówki, mój brat do 2 gim a drugi na studia. Nigdzie nie ma takiego przedmiotu. To teraz cytat: "Jak ja uwielbiam, kiedy ludzie wypowiadają się na tematy, o których nie mają zielonego pojęcia." W szkole byli kiedyś ratownicy? Bzdura! A przysbosobienie obronne? Mój drugi brat je miał, a lekcja na temat pierwszej pomocy była wspomniana bodajże raz jak nie wcale.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 grudnia 2014 o 18:03

avatar fantine
0 / 2

olatatina, miła moja, najpierw zalicz czytanie ze zrozumieniem i skończ szkołę, żeby się wypowiadać co w niej jest, a czego nie ma. W podstawówce rzeczywiście nie ma edukacji dla bezpieczeństwa, natomiast na przyrodzie powinni w piątej klasie już zorganizować lekcje o pierwszej pomocy. Może pogadaj o tym z nauczycielem. W gimnazjum wedle moich informacji jest przewidziana jedna godzina, u Twojego brata pewnie będzie realizowana w trzeciej klasie. Jak nie będzie, to co ja zrobię? Powinna być. Ale nie byłaś wszędzie, żeby móc stwierdzić, że nie ma tego nigdzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ki
+1 / 1

Ale dzieci z podstawówki też mogłyby znać pierwszą pomoc, bo edb jest dopiero w gimnazjum.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar XklocMan8
+1 / 1

Ja na EDB miałem wszystko. RKO, łańcuch przeżycia, numery alarmowe, rodzaje alarmów, defibrylację, pierwsza pomoc w przypadku uszkodzeń kości i krwawień itp. więc nie narzekam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-5 / 55

Religia WON ze szkół! Jesteśmy państwem zachodnim, świeckim. Religia niech będzie jak za komuny - przy kościołach w czasie wolnym (po szkole). Więcej pożytku byłoby z godzin mniej w planie lekcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2014 o 14:19

I Indianin2106
+7 / 29

Też bardziej podobał mi się system religii w salkach parafialnych. Ale jest jak jest. Więc uważam że dwie godziny lekcji religii w tygodniu to trochę przesada-lepiej jedną godzinę spożytkować np na naukę pomocy przedmedycznej która powinna być obowiązkowa. Religia powinna być dobrowolna .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2014 o 14:38

K Knajcior
+5 / 29

Tylko, że religia jest dobrowolna, wystarczy oddać jakiś tam kwitek z podpisem rodzica do dyrektora i już nie musisz chodzić, więc o co wam chodzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Medur
+8 / 12

@up: "Żaden minister oświaty, czy jakiś inny polityk nie będzie przekształcał całego programu dla twojego widzimisię." to po cholerę mi taki minister czy polityk! To my go wybraliśmy (czyt. sam się wybrał w celu "służenia społeczeństwu").

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
0 / 2

Medur, mądre słowa, ale nie oszukujmy się WIĘKSZOŚĆ w społeczeństwie nie ma nic przeciwko lekcjom religii w szkole (lub boi się wyrazić swoją dezaprobatę) więc opinia pojedynczej osoby (czy nawet tysięcy osób) nie ma znaczenia w ponad 30 milionowym kraju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 grudnia 2014 o 23:42

K Knajcior
-2 / 8

Bo najzwyczajniej w świecie religia w szkole nie jest niczym szkodliwym, w większości jest to zapychacz lekcji i nikt nie ma nic przeciwko temu, zdarzają się przypadki, że prowadzący ten przedmiot jest poje*any ale to w każdym przedmiocie tak jest, ja osobiście nie czuję się gorliwym wyznawcą, ale lubię poruszać teologiczne i światowe tematy, akurat w szkole mam księdza otwartego na światopoglądy innych ludzi więc dyskusja jest naprawdę "wporzo"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
-1 / 3

Knajcior, czyli przez taki "zapychacz" uczeń siedzi dodatkową godzinę w szkole nie ucząc się niczego przydatnego - IMO to jest szkodliwe. Już lepiej jak katecheta jest "nawiedzony", przynajmniej młody człowiek pozna osobę o skrajnych poglądach i może nauczy się jak ich unikać i jak z nimi (nie)dyskutować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BuMeNo
-2 / 2

@kolorowynazizm A może tak przegonimy ateizm ze szkół? A w ogóle to po co w szkole mamy się uczyć języka polskiego, skoro rodzice nauczyli nas, kiedy byliśmy dziećmi? Przecież już go znamy. Niech się chętni uczą polskiego w czasie wolnym (po szkole), Więcej pożytku byłoby z kilku godzin mniej w planie lekcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Knajcior
+1 / 1

@Azon, no dobra, chcesz zlikwidować tylko religię? To czemu nie zlikwidujesz pozostałych zapychaczy? Bo jak ja bym miał ustalać plan lekcji to skończyłby się na max 4-5 godzinach lekcji dziennie bo reszta jest g*wno warta, więc czepianie się TYLKO religi jako zapychacza zalatuje pod hipokryzje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olatatina
0 / 2

Ja mam na przykład cudowną katechcetke z religii :) Zabiera nas na kolonie, i inne wyjazdy. Sama twierdzi że na prawdę nie trzeba przecież latać co dzień do kościoła żeby byc katolikiem. Bardzo często dyskusuje z nami, i już nie raz przyznała na rację. Wprowadza nam w lekcje elementy przyrody, polskiego, historii Polski itp. Religia jest jednym z moich ulubionych przedmiotów :) Ja bym się bardziej czepiała przedmiotu " HiK Niem." Czyli Historii i Kultury Niemiec. Obowiązkowy przedmiot w szkołach. NIe robi się na nim kompletnie nic.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
-1 / 1

Knajcior, jedyny inny taki zapychacz to IMO tzw. godzina wychowawcza bez której można by się obć - masz jeszcze innne przykłady niepotrzebnych lekcji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BuMeNo
0 / 0

@olatatina Za ten "hikniem" podziękuj swoim kolegom i koleżankom z mniejszośći niemieckiej. A raczej ich rodzicom i niemieckiemu, polskojęzycznemu rządowi, który dla 200 tysięcy Niemców ustanowił ich mniejszością narodową, a nie zrobił nic, żeby w Niemczech takie same prawa miały 2 miliony Polaków. I może jeszcze dodasz, że musicie się obowiązkowo uczyć niemieckiego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kolorowyswit
+12 / 26

Ale religia nie jest obowiązkowa, jak mnie pamiec nie myli, moze poproś minister edukacji by taki przedmiot wprowadziła, lewicowe ludziki zawsze cos popieprza

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomasz9608
+5 / 13

u mnie w szkole jest do wyboru religia etyka albo nie chodzenie na żadne a więc jest godzina mniej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Indianin2106
+3 / 13

Brawurowa akcja ratunkowa w autobusie przez Panią kierowcę.
Odratowanie Adasia dzięki fachowej pomocy przedmedycznej Policjanta.
Zareagowali bo byli przeszkoleni- większość społeczeństwa boi się podjąć
pierwszej pomocy bo nie była dostatecznie lub wcale przeszkolona.
Uważam że zamiast dwóch godzin religii w szkole -jedna powinna być z zakresu udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej.UCZMY RATOWAĆ OD NAJMŁODSZYCH LAT

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Karliczkowatek
+3 / 23

dlaczego kosztem religii? To jest taki sam przedmiot jak wf, tyle że rozwija duchowo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
0 / 12

Karliczkowatek, serio? Religia rozwija... cokolwiek? Kurde, dla mnie religia zawsze była przedmiotem gdzie próbowano mnie utemperować do pewnego kształtu a wszelkie odchyły czy próby dyskusji kończyły sie obniżaniem ocen. Choć z drugiej strony podobnie było w moim przypadku gimnazjum z j. polskim gdzie nauczycielka uczyła przedmiotu humanistycznego jak ścisłego, podczas gdy w szkole średniej stał się przedmiotem gdzie można było najwięcej dyskutować i najczęściej wyrażać swoje zdanie - możeliwe więc, ze trafiłem na złych katechetów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Knajcior
+3 / 7

@Azon, tak, trafiłeś na złych katechetów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Karliczkowatek
+4 / 4

u mnie na religii uczyliśmy się o różnych religiach i dyskusja była wskazana.Knajcior ma rację, trafiłeś na złych katechetów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar XklocMan8
0 / 0

@Azon To dlaczego nie kosztem np. UMS'u, który jest tylko kolejnym mechanizmem pseudo-umoralniania społeczeństwa i wpajania im ''słusznego'' schematu myślenia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paszeko
0 / 0

Porozmawiaj z jakimkolwiek ratownikiem medycznym. Zapytaj go jaki sens ma masaż serca bez wentylowania. Otóż odpowie ci, że ma jak najbardziej. przez ucisk na klatkę piersiową dostarczany jest do płuc tlen. W niewielkiej ilości ale to już jednak wystarcza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Indianin2106
+1 / 7

Faktycznie dziwną polityke prowadza moderatorzy . Widzę że jedynym kryterium jest widzimisię :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S severson
0 / 0

A co ci do tego jak ktoś zarządza własną stroną www?
Ich piaskownica, ich zabawki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K koles43
+9 / 15

Chciałbym zauważyć że lekcje z lekcji religii można dobrowolnie zwolnić dziecko (ew. zamiast niej zapisać na etykę która również jest dobrowolna) a udzielanie pierwszej pomocy jest już omawiane (w większym lub mniejszym stopniu) w podstawówce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~noserio
+6 / 12

Co za głupi demot! Raz że są zajęcia, które uczą pierwszej pomocy (Przysposobienie Obronne). A dwa, w Polsce nikt nie chce pomagać bo więcej można niestety stracić. Nawet jeżeli osoba jest przeszkolona to jeżeli dojdzie do uszczerbku na zdrowiu "ratowanego" to ratujący może zostać oskarżony o ten uszczerbek.

Takie Państwo -> nie pomożesz - zostaniesz ukarany; pomożesz - zrób najmniejszy błąd (siniaka nawet) to zostaniesz ukarany

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tellchar
+2 / 6

G*wno prawda. Jeżeli pomagasz i nie masz zamiaru spowodować uszczerbku na zdrowiu ratowanego, to nikt Cię za siniaki czy połamane żebra nie oskarży. Nie powtarzaj bredni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Picturenna
+2 / 2

Noserio, tak naprawdę wystarczy tylko zadzwonić na pogotowie jeśli ktoś nie zna zasad pierwszej pomocy. Jeżeli nawet NIE zadzwonisz na pogotowie, to możesz ponieść odpowiedzialność karną ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kk
+5 / 17

i to jest na głównej? wypociny jakiegoś debila?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gracz90
+2 / 6

Admin czasem wrzuca takie antyreligijne demoty, bo wtedy ludzie żrą się w komentarzach i więcej kasy jest z reklam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~desdesdes
+3 / 5

Niby taki mądry a w nosie ma selekcję naturalną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tfujsa
-3 / 5

Jeżeli od 1 klasy SP by była pierwsza pomoc, to przeciętny 20 latek by potrafił operować przy pomocy sztućców w jadącym autobusie :D Osobiście uważam, że powinna być nauka nawiązywania RELACJI INTERPERSONALNYCH - żyjemy w czasach samotności, singielstwa - ludzie nie potrafią nawiązywać nowych znajomości, a jak nawiążą to są one płytkie i nastawione na BRANIE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar b0z0
+3 / 13

żenada

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~PolakPunk
-2 / 8

Wedlug mnie, lepiej pomagac i uratowac zycie jednemu niz blagac na jego dusze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kakakaaka
+1 / 7

Nie dość,że coraz mniej Polski obywateli chodzi do Kościoła, przestaje wierzyć w Boga, a szczególnie uczniowie. Religia ma zostać w Polskiej szkole, chociaż trochę dowiedzą się o Jezusie. Co się teraz z Wami dzieje drodzy Rodacy ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII
0 / 6

Katolicyzm nie jest i nie był NIGDY polską religią. Mieliśmy swoje własne wierzenia przed 996r.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Adam_1791
0 / 0

Przyjacielu, im dalej idzie nauka, tym mniej ludzi wierzy w siły nadprzyrodzone.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~adadaa3
+1 / 5

ja pie*dole, ku*wa co Wy macie z do tej religii, ku*wa każdemu cos nie pasuje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mpa1986
0 / 2

a co z gender?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gracz90
+4 / 6

Tani antyreligijny populizm. Po pierwsze uczy się 1szej pomocy na PO (albo OC, nie wiem, jak to się nazywa dzisiaj). Po drugie religia jest nieobowiązkowa, chodzi na nie ok 90-95% uczniów, więc idiotyzmem jest wprowadzanie obowiązkowego przedmiotu, na miejsce nieobowiązkowego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paszeko
-1 / 1

Można pogodzić lekcje religii czy etyki z nauką pierwszej pomocy przedmedycznej. Tylko takie 2 pytanka mi się nasuwają. 1. Kto będzie prowadził te lekcje? Czy jakiś ratownik medyczny (chyba najlepsza opcja) będzie miał na to czas i ilu tych ratowników trzeba zatrudnić? 2. Ile godzin w roku potrzebnych jest do skutecznej nauki udzielania pierwszej pomocy? Poza tym jeszcze trzeba zdać sobie sprawę z tego, że nie każdy jest w stanie się przełamać i PODEJŚĆ chociażby do poszkodowanego a właściwie jest to większość. Nie neguję potrzeby nauki takich zachowań ale czy jest potrzeba zastąpienia jakiegokolwiek przedmiotu nauką pierwszej pomocy? Jeszcze jedno, nauka religii była po II Wojnie prowadzona w szkołach. Jak ktoś nie wierzy to niech zapyta rodziców, dziadków albo pradziadków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MartaM1983
+1 / 3

Autor nie ma pojęcia, że już w szkole podstawowej dzieci są uczone pierwszej pomocy. W mojej szkole co najmniej 4 razy w roku są takie zajęcia i dodatkowo ze strażakami i policją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Shema_Israel
+2 / 2

Modlitwa pomoże

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S severson
0 / 0

Jest krzyżyk - przystępujemy do modlitwy. Nie ma - bierzemy się za resuscytację. Myślę że to rozsądny kompromis.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cyrusek87
+2 / 2

Pomysł nie zgorszy, ale lepszym by było przenieść lekcje religii ze szkół do salek w kościele żeby dzieci poczuły szacunek do Religii samej w sobie a nie traktowali tego jako przedmiot w szkole i problem by się sam rozwiązał zamiast jednej godziny lekcyjnej w szkole czy tam dwóch była by bita godzina w salce jak za dawnych czasów po lekcjach z grubsza mówiąc, a wtedy te godziny szkolne można zagospodarować na co się tylko chce. Druga sprawa jest taka, że są uczniowie nie wierzący lub innej wiary i oni wtedy maja okienka czyli wolna godzinę lekcyjna, a tak to każdy uczeń po równo by spędzał czas w szkole, zaś "zajęcia" z Religii były by indywidualną decyzją rodziców i parafii do której należy dziecko myślę, że to proste ale pewnie krytyków nie braknie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Mohamete
-2 / 2

religii muzułmańska powinna być to jest jedyna prawdziwa wiara

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Petroniusz10
+2 / 6

Jasne. Teraz wychodzi na to, że religia jest winna temu, że ludzie nie umieją udzielać pierwszej pomocy. Ręce opadają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sebastianturin
-1 / 1

A czemu nie można np: "Świetlicy", wychowaniu fizycznym, godzinie wychowawczej lub innym przedmiocie? Akurat RELIGIA. A szkoła nie może zaplanować takiego szkolenia dla wszystkich uczniów na określonych 2 godzinach w ciągu roku? Zorganizować "apel" dla wszystkich? Nie można? Jasne, najlepiej zabierać godziny religii a później ludzie o Bogu nic nie wiedzą, nie potrafią nawet podać jednego argumentu za istnieniem Boga. Pojawia się ignorancja religijna co często skutkuje ateizmem, a to z kolei odbiera człowiekowi życie wieczne. Wszystko w imię ratowania życia doczesnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Toff
+2 / 2

Religia nie jest obowiązkowa, więc dlaczego ma być "zamiast"? Zresztą ja w podstawówce miałam zajęcia z pierwszej pomocy, więc to zależy do jakiej kto chodzi szkoły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gość2
-1 / 1

Za moich czasów było przysposobienie obronne i to załatwiało sprawę. Człowiek nauczył się jak założyć op1
oraz rozebrać kbks i oczywiście podstawowych zasad resuscytacji krążeniowio oddechowej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Weddy
0 / 0

Eeeejjj, ja się w szkole uczyłam pierwszej pomocy... Są od tego odpowiednie przedmioty. Nawet jedną nauczycielkę wysłali specjalnie na szkolenie, a potem ona uczyła tego obowiązkowo wszystkich uczniów... a jak komuś religia nie odpowiada, to przecież może wybrać etykę - u mnie w szkole rodzice na początku roku podpisywali pismo, co wybierają...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sadzio132
0 / 0

Nie chodzi o ilość tylko o jakość lekcji. Nawet jeżeli będziesz miał codziennie lekcje pomocy, lecz będą one prowadzone w beznadziejny sposób to i tak się niczego nie nauczysz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Badil
+1 / 1

Nauka pierwszej pomocy albo religii - skąd taka alternatywa? Dlaczego nie można uczyć jednego i drugiego? Mam dziwne wrażenie, że autorowi demota wcale nie chodzi o o wprowadzenie do szkół nauki pierwszej pomocy, a o wyrugowanie nauki religii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lucyyyy
+1 / 1

Jak już w innych komentarzach widać, taka lekcja jest w programie nauczania. Więc zastanawia mnie przekaz tego demotywatora. W czym przeszkadzają Ci te dwie lekcje religii tygodniowo? Chciałabym dodatkowo powiedzieć, że one nie są obowiązkowe, każdy wyraża deklaracje uczestniczenia w tych zajęciach. I abstrachując do szkoły średniej, dlaczego nie wyrzucić bezsensownych lekcji przyrody, które niczego nie wnoszą, dla klas humanistycznych? właśnie za taką stratę czasu dodatkowe szkolenia z zakresu pierwszej pomocy miałyby jakiś sens. Religię zostaw w spokoju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M motylek1651
0 / 0

a dlaczego zamiast religii? ja proponuję zamiast fizyki. z lekcji religii w szkole wyniosłam dużo więcej niż z fizyki i przynajmniej można było porozmawiać na niej o życiu zamiast stresować się i ślęczeć nad zadaniami, których i tak nigdy nie zrozumiałam. akurat dobrze poprowadzona religia jest do rozwoju młodego człowieka dużo bardziej potrzebna niż fizyka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Adam_1791
0 / 0

Do rozwoju młodego umysłu bardziej potrzebna jest religia niż przedmioty ścisłe? Daj namiary na swojego dealera, proszę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O ookulary
0 / 0

A pedały, zamiast robić parady równości, na których maszerują z gołymi d**ami, obmacują się i żądają prawa do adoptowania dzieci, też mogliby w tym czasie zorganizować pokazy pierwszej pomocy. Pewnie najchętniej pokazywaliby sztuczne oddychanie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Picturenna
0 / 0

od pierwszej pomocy jest edb (edukacja dla bezpieczeństwa) w gimnazjum i PO (przysposobienie obronne) w liceum :) Chociaż powinny być tego typu przedmioty już w podstawówce, bo w 4 klasach jest tylko o tym 1 rozdział w podręczniku :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Adam_1791
-1 / 1

A ja uważam, że zamiast religii powinna być dodatkowa chemia i fizyka. Ewentualnie ekonomia, matematyka lub informatyka. Każdy czegoś chce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+1 / 1

Mysle ze ludzie nie chca udzielic pomocy z prostego powodu,nie chodzi o brak przeszkolenia to kwestia brania odpowiedzialnosci za cos,niektorym nie chce sie wyiagnac telefonu by zadzwonic na pogotowie,a jak ktos lezu nieprzytomny np:ulicy to go olewaja,przechodza obok niego,a kierowcy omijaja(byl taki przypadek w moim miescie).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rakson
+1 / 1

Nigdy nie potrafiłem zrozumieć tej nagonki na religię (przedmiot). Gwarantowane 5 na świadectwie, bez jakiegokolwiek uczenia się, na zajęciach można odrobić jakieś zadanie domowe lub przygotować się na klasówkę. Mimo że większość osób to ateiści, to osoby chodzące na etykę były uważane za jakiś dziwaków, bo sami dokładali sobie nauki w i tak napiętym planie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vonLyck
0 / 0

To tak jak z kursem na prawo jazdy, kazdy zdaje ale nikt nie umie jezdzic.
Jeszcze nikt tu nie napisal czego nowego nauczyl sie w Szkole na lekcji religii -wymyslono cos nowego czego rodzice nie mogli przekazac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Gusti
0 / 0

Tylko dlaczego wyrzucać religię? -.-'
A tak poza tym to wydaje mi się iż w gimnazjum (1 klasie) jest EDB (Edukacja Dla Bezpieczeństwa)
I tam się uczy o pomocy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S severson
-1 / 1

To zróbmy tak: jeżeli jest krzyżyk albo inna tego rodzaju wskazówka, to przystępujemy do modlitwy, w przeciwnym razie do pierwszej pomocy.

A tak poza tym to na kursie na prawo jazdy miałem zero słownie zero godzin praktyki z pierwszej pomocy. To trochę mało. Dopiero od Radka Kotarskiego dowiedziałem się w jakim tempie się pompuje człowieka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~124124214
0 / 0

oczywiscie, jak najbadziej niech te niedouczone belfry dostana wiecej godzinek do nadliczbowych, otworzy ksiazke i powie : dzieci sobie poczytajcie a tam jest manekin to sobie go ponaciskajcie i przelewik na konto belfra........tak sie takie pomysly w polskiej rzeczywistosci konczą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Templariusz123
+1 / 1

Kiedyś byłbym za ale teraz widzę co się dzieje na Świecie i Chrześcijanie są wypierani przez inną religię w zastraszającym tempie,Wróg stoi u Bram...Religia to też ważny element życia ale powininen być pilęgnowany róznież w domu .A obydwa przedmioty powinny być w szkole,w większości są...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PAbello20
+1 / 1

Zastanawia mnie tylko dlaczego zamiast a nie dodatkowo? I dlaczego akurat zamiast religii, może jak już to WF, ZPT, albo na lekcji plastyki? Za niedługo ktoś zacznie wskazywać, że j. polski nie jest taki ważny jak angielski...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MaWaw
+1 / 1

Ostra dyskusja, ja też wtrącę swoje trzy grosze. Przede wszystkim w szkołach już jest pierwsza pomoc. Ja pierwsze jej elementy miałem już w 4 klasie szkoły podstawowej na technice. Od gimnazjum jest edukacja dla bezpieczeństwa, na niej są elementy pierwszej pomocy. Ja szczegóły pierwszej pomocy miałem na przysposobieniu obronnym w 3 liceum, teraz uczniowie mają wcześniej. I pytanie: dlaczego akurat za religie? Jeden z internautów słusznie zauważył, że lepiej nauczyć na biologii (temat zbliżony). Moim zdaniem religia nie jest zła, ważne, żeby był odpowiedni katecheta. Mniejsza o to, jakie mam poglądy religijne, ale uważam religię katolicką oraz tolerancję religijną za części polskiej kultury. Religia w szkołach nie jest obowiązkowa, nie chcesz chodzić, to nie chodź. Dla mnie są jeszcze gorsze przedmioty: muzyka, plastyka, wiedza o kulturze, chemia, polski, biologia, fizyka - mi bardziej zabierały czas, niż uczyły czegoś przydatnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Uczony
0 / 0

To już na odpowiedniku Przysposobienia Obronnego nie uczą pierwszej pomocy??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Tomasz_KUTROWSKI
+1 / 1

Pytanie brzmi: Dla czego ratowanie życia doczesnego ma być ważniejsza od ratowania życia wiecznego??? A nie da się tego pogodzić i dbając o życie na ziemi, dbać również o to kolejne po śmierci?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~do_idioty
+1 / 1

nie jestem za!!!!!!!!!!!Autor tego demota jeszcze nie raz zapłacze nad swym plugawym losem i będzie wzywał Boga bezcenny byłby to widok dla mnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kilof8
0 / 0

Gówno prawda. Wystarczy się pomodlić i cud. Człowiek uratowany. Bez 2h lekcji religii w szkole skończą się modlitwy, a co za tym idzie cuda xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zabiegowiec
0 / 0

A jaka będzie motywacja tych dzieci w przyszłości by tej pierwszej pomocy w potrzebie udzieliły? Bo przecież nie moralna - na lekcjach religii poznaje się chrześcijańską etykę, a z niej wynika moralność, dzięki której nie jesteśmy egoistami...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~life_true_life
0 / 0

Po pierwsze dlaczego religie zastępować, lepiej dodać pierwszą pomoc. mieć oba przedmioty. Po drugie zajęcia z pierwszej pomocy zawsze są prowadzone w szkołach, nawet kilka razy w roku, tylko uczestnictwo w nich jest problemem. Dzieciaki na takie zajęcia nie chodzą, a teraz nagle chcą tu udostępniać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~malados
0 / 0

Wiecie coś o udzielaniu pierwszej pomocy, oprócz obrazków z dzieckiem i manekinem??? Ja dowiedziałam się nieco więcej i nigdy nie zdecydowałabym się paplać w ludzkich wydzielinach, kwi, wymiocinach, aby może komuś pomóc. Może połamać żebra, przebić płuco złamanym żebrem albo ścisnąć serce w czasie skurczu i zatrzymać je. To tylko na obrazku tak ładnie wygląda - w rzeczywistości ratowanie poszkodowanych ludzi bez żadnego wyposażenia to straszna sprawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem