Gdyby autor demota podróżował koleją na długich trasach wiedziałby,że takie siedzenia są o niebo wygodniejsze niż nowoczesne "plastiki"z cienką warstwą tapicerki materiałowej.
Te "czasy" to jakieś trzy lata wstecz dla mnie, na linii Katowice - Oświęcim. A nawet teraz można spotkać tam te profilowane siedzenia zrobione w całości z plastiku...
Pytanie ile podróżujący zapłacił za bilet na tą trasę tym pociągiem??
Bo ja pamiętam podróż Kraków - Warszawa i powrót takim pociągiem, czas podróży chyba 3:45, zamiast 3:22 ale cena biletu jedyne 40zł zamiast coś koło 100zł.
Dla mnie standard wystarczający. Dużo miejsca :) a cena rewelacyjna...
Oczywiście można wziąć intercity i mieć super "warunki"
Widzę że nawet teraz na trasie Kraków Warszawa są bilety w cenie 2 klasa 60zł lub 135, ewentualnie pierwsza klasa 176. Ale jak kto woli co na kogo stać.
Intercity z gdyni do zielonej góry tyle że z przedziałami to podobnie :) tylko obicia bardziej wzorzyste :) przy wszestkich obniżkach z tczewa do zielonej płace 28zł ( jestem uczniem studenci mają jeszcze taniej )
dziecko, nigdzie nie jest napisane że masz zarabiać 1600 zł. Ja zarabiam więcej od posła i co prawda nikt mi przejazdów pociągiem nie funduje, ale muszę powiedzieć, że zarabianie 10 000 zł i więcej to nie jest żaden cymes. Owszem, na życie starcza, ale pokazywanie tego jako przykładu dochodów takich, że stać na wszystko - jest nieprawdziwe. Każdy zarabia tyle ile zarobi, trochę nie rozumiem tej całej zadymy wokół tego tematu.
Tak, 1600 zł to bardzo mało, ale nikt Ci nie zabrania zarabiać więcej, zrozum to!!!! Energia poświęcana na po tysiąckroć czytane narzekania - pozwoliłaby poprawić sytuację zarobków.
Ja zarabiam ok. 15 000 zł brutto i naprawdę nie starcza mi na wszystkie moje potrzeby, ale nie narzekam i usilnie pracuję nad tym, by zarabiać więcej.
"Owszem, na życie starcza" - powiedz to osobom, którzy zarabiają 10x mniej od Ciebie a mają na utrzymaniu 4 osobom rodzinę. Szlag mnie trafia jak takie coś czytam - fajnie, zarabiaj sobie, ale widzę, że już sodówa zaczęła uderzać i będzie jeszcze gorzej. Niektórzy usilnie próbują poprawić swoją sytuacje finansową, ale nie ich winą jest, że urodzili się w czasach, kiedy o wykształcenie było trudno - była gospodarka, pole i tego człowiek miał patrzyć. O rozkręceniu własnego biznesu nie wspomnę. A zresztą, co Ci będę tłumaczył - z każdym podniesieniem Twoim zarobków będziesz coraz mniej rzeczy dostrzegał - zupełnie jak w polityce.
#cibi3 - A ja znam takich co w Polsce i po 50 tys. zarabiają, bo mieli takie ambicje i trochę szczęścia w życiu. Z tym, że o Ich zarobkach wiedzą tylko najbliżsi, a i to nie zawsze. Trzeba mieć nieźle nasrane we łbie, by chwalić się swoimi zarobkami w tak żenujący sposób, w dodatku na demotywatorach. Ojejku...10 000zł nie wystarcza na pokrycie Twoich potrzeb? Serio? Biedaku! Tylko skończony dupek, na foteliku u tatusia mógł wstawić taki komentarz. Sorry, ale jakoś nie potrafię myśleć o tobie inaczej.
Coś... Nie tak z ty pociągiem? Zawsze wracam takim do domu z uczelni. A drugą stronę mam siedzenia plastikowe, więc myślałem, że ten jest nawet fajny i wygodny...
Ja nie widzę problemu całkowicie normalny pociąg bezprzedziałowy w cenie na studencką kieszeń, do tego stopnia, że i całą Polskę zwiedzić można :)
Ponadto dodam, że w wielkopolskich najnowocześniejszych "elfach" dla osób powyżej 180 cm wzrostu nie ma miejsca na nogi, i za cholerę nie da się jechać gdzieś dalej for example Zbąszynek-Kłodawa, czyli chyba najdłuższa trasa tego pociągu.
I jeszcze jedno. Te przynajmniej zimą grzeją ! :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 grudnia 2014 o 18:49
Ten pociąg to jest jeszcze ładny. Chciałabym takimi jeździć z uczelni do domu. A zazwyczaj jadę takim z plastikowymi siedzeniami, gdzie po przejechaniu pół godziny dupa boli już niemiłosiernie, a tu jeszcze prawie 2 godziny do celu...
Identyczny wagon jeździ na trasie szczecin-warszawa, w ubiegłym tygodniu wysiadło ogrzewanie czyli ponad 6 h komory kriogenicznej, bo na zewnątrz -7 i to w cenie biletu. Full wypas.
To jest jak podróż w czasie o 20-30 lat, podobne doznania zagwarantuje ci jedynie seans trylogii Powrotu do przyszłości. Te wagony mają klimat, wywołują cudowne wspomnienia z dzieciństwa które już nie wrócą.
Pedolinio to to nie jest ale takimi pociągami to sobie możesz pojeździć w całej europie, a PKP tylko u nas :]
Jakby właśnie ktoś nimi jeździł... Jeżdżąc nimi do szkoły i ze szkoły przez cały rok wrażenia są przednie, w lato otwierasz drzwi podczas jazdy i jest super, w zimę grzeję jak cholera ale za to jakie one sa wygodne!!! I jest w nich o wiele więcej miejsca jak w obecnych plastikach... Pozdrawia uczeń i podróżnik PKP :)
To wina wypieprzenia tylu pieniędzy na koncert Madonny z zasobów ministerstwa sportu. Można było je wydać na zawody pociągów w innowacyjności ;-) chociażby brzmiało sportowo.
Stary, nie dość że pusty wagon, to jeszcze miękkie siedzenia. Przejedź WKD z Warszawy do Pruszkowa o 17 wieczorem, to będziesz mógł narzekać (pod warunkiem że wsiądziesz w ogóle do pociągu).
Gdyby autor demota podróżował koleją na długich trasach wiedziałby,że takie siedzenia są o niebo wygodniejsze niż nowoczesne "plastiki"z cienką warstwą tapicerki materiałowej.
A ja pamiętam czasy że to było duże szczęście że przyjechał taki pociąg, a nie "twarde siedzenia". Ale czas leci :)
Te "czasy" to jakieś trzy lata wstecz dla mnie, na linii Katowice - Oświęcim. A nawet teraz można spotkać tam te profilowane siedzenia zrobione w całości z plastiku...
Pytanie ile podróżujący zapłacił za bilet na tą trasę tym pociągiem??
Bo ja pamiętam podróż Kraków - Warszawa i powrót takim pociągiem, czas podróży chyba 3:45, zamiast 3:22 ale cena biletu jedyne 40zł zamiast coś koło 100zł.
Dla mnie standard wystarczający. Dużo miejsca :) a cena rewelacyjna...
Oczywiście można wziąć intercity i mieć super "warunki"
Widzę że nawet teraz na trasie Kraków Warszawa są bilety w cenie 2 klasa 60zł lub 135, ewentualnie pierwsza klasa 176. Ale jak kto woli co na kogo stać.
Intercity z gdyni do zielonej góry tyle że z przedziałami to podobnie :) tylko obicia bardziej wzorzyste :) przy wszestkich obniżkach z tczewa do zielonej płace 28zł ( jestem uczniem studenci mają jeszcze taniej )
Lepsze to jak całkiem plastikowe, a i takie też się trafiają ;)
dziecko, nigdzie nie jest napisane że masz zarabiać 1600 zł. Ja zarabiam więcej od posła i co prawda nikt mi przejazdów pociągiem nie funduje, ale muszę powiedzieć, że zarabianie 10 000 zł i więcej to nie jest żaden cymes. Owszem, na życie starcza, ale pokazywanie tego jako przykładu dochodów takich, że stać na wszystko - jest nieprawdziwe. Każdy zarabia tyle ile zarobi, trochę nie rozumiem tej całej zadymy wokół tego tematu.
Tak, 1600 zł to bardzo mało, ale nikt Ci nie zabrania zarabiać więcej, zrozum to!!!! Energia poświęcana na po tysiąckroć czytane narzekania - pozwoliłaby poprawić sytuację zarobków.
Ja zarabiam ok. 15 000 zł brutto i naprawdę nie starcza mi na wszystkie moje potrzeby, ale nie narzekam i usilnie pracuję nad tym, by zarabiać więcej.
"Owszem, na życie starcza" - powiedz to osobom, którzy zarabiają 10x mniej od Ciebie a mają na utrzymaniu 4 osobom rodzinę. Szlag mnie trafia jak takie coś czytam - fajnie, zarabiaj sobie, ale widzę, że już sodówa zaczęła uderzać i będzie jeszcze gorzej. Niektórzy usilnie próbują poprawić swoją sytuacje finansową, ale nie ich winą jest, że urodzili się w czasach, kiedy o wykształcenie było trudno - była gospodarka, pole i tego człowiek miał patrzyć. O rozkręceniu własnego biznesu nie wspomnę. A zresztą, co Ci będę tłumaczył - z każdym podniesieniem Twoim zarobków będziesz coraz mniej rzeczy dostrzegał - zupełnie jak w polityce.
#cibi3 - A ja znam takich co w Polsce i po 50 tys. zarabiają, bo mieli takie ambicje i trochę szczęścia w życiu. Z tym, że o Ich zarobkach wiedzą tylko najbliżsi, a i to nie zawsze. Trzeba mieć nieźle nasrane we łbie, by chwalić się swoimi zarobkami w tak żenujący sposób, w dodatku na demotywatorach. Ojejku...10 000zł nie wystarcza na pokrycie Twoich potrzeb? Serio? Biedaku! Tylko skończony dupek, na foteliku u tatusia mógł wstawić taki komentarz. Sorry, ale jakoś nie potrafię myśleć o tobie inaczej.
Coś... Nie tak z ty pociągiem? Zawsze wracam takim do domu z uczelni. A drugą stronę mam siedzenia plastikowe, więc myślałem, że ten jest nawet fajny i wygodny...
Czego się czepiasz. Oni i tak nie jeżdżą kolejami. :D
„Pociąg do sentymentów” autorski projekt rządowy, realizowany przez PKP, w ramach rewanżu za sprzeciw Polski wschodniej dla popierania PO.
To i tak wersja exculisve, najlepsze sa te calkowice plastikowe. Te to sa dopiero ortopedyczne.
Pani ministrant Musze nie podstawili pindolino? Skandal.
Wszystko w limicie, wszystko w limicie...
No ale o co wam chodzi? Ktoś głosował na PO i PSL a potem śmiał się z ludzi, którzy udowadniali, że było fałszowane
Ja nie widzę problemu całkowicie normalny pociąg bezprzedziałowy w cenie na studencką kieszeń, do tego stopnia, że i całą Polskę zwiedzić można :)
Ponadto dodam, że w wielkopolskich najnowocześniejszych "elfach" dla osób powyżej 180 cm wzrostu nie ma miejsca na nogi, i za cholerę nie da się jechać gdzieś dalej for example Zbąszynek-Kłodawa, czyli chyba najdłuższa trasa tego pociągu.
I jeszcze jedno. Te przynajmniej zimą grzeją ! :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 grudnia 2014 o 18:49
Ciii... bo jeszcze je zlikwidują, puszczą ładniejsze, ale za to 5 razy droższe.
To są jakieś inne pociągi? :D
Jak byś jechał kiedyś na trasie Gdańsk Białystok to byś mógł tylko pomarzyć o miejscach siedzących
To i tak jeden z ładniejszych taborów :)
Ten pociąg to jest jeszcze ładny. Chciałabym takimi jeździć z uczelni do domu. A zazwyczaj jadę takim z plastikowymi siedzeniami, gdzie po przejechaniu pół godziny dupa boli już niemiłosiernie, a tu jeszcze prawie 2 godziny do celu...
Czegoś tu nie rozumiem. Skoro jesteś zwykłym obywatelem i jest ci z tym źle, to czemu nie przestaniesz nim być i nie zaczniesz zarabiać więcej.
Nie przesadzajmy. Mamy wiele ładniejszych pociągów i wcale nie trzeba fortuny, żeby się takim przejechać.
Identyczny wagon jeździ na trasie szczecin-warszawa, w ubiegłym tygodniu wysiadło ogrzewanie czyli ponad 6 h komory kriogenicznej, bo na zewnątrz -7 i to w cenie biletu. Full wypas.
pociag z klimatem
To jest jak podróż w czasie o 20-30 lat, podobne doznania zagwarantuje ci jedynie seans trylogii Powrotu do przyszłości. Te wagony mają klimat, wywołują cudowne wspomnienia z dzieciństwa które już nie wrócą.
Pedolinio to to nie jest ale takimi pociągami to sobie możesz pojeździć w całej europie, a PKP tylko u nas :]
Drogi autorze! Nikt ci nie broni być wybrańcem narodu i mieć pensje 10000 zł! Ale należałoby najsampierw ruszyć dupsko z fotela.
Jakby właśnie ktoś nimi jeździł... Jeżdżąc nimi do szkoły i ze szkoły przez cały rok wrażenia są przednie, w lato otwierasz drzwi podczas jazdy i jest super, w zimę grzeję jak cholera ale za to jakie one sa wygodne!!! I jest w nich o wiele więcej miejsca jak w obecnych plastikach... Pozdrawia uczeń i podróżnik PKP :)
To źle myślała.
Co ona chce? Bardzo elegancki, czysty, nieobrzygany przedział!
Ale jak to?! Członek rządu? Koleją? Cóż się stało? Limuzyny rządowe się popsuły?
To wina wypieprzenia tylu pieniędzy na koncert Madonny z zasobów ministerstwa sportu. Można było je wydać na zawody pociągów w innowacyjności ;-) chociażby brzmiało sportowo.
Lepiej niech podróżują za darmo, niż mieliby pobierać kolejną dietę na ten cel w wysokości 10.000zł/m-c.
Lol takim to sie zapieprza z Wrocka do Zielonej i dobrze jest.
Właśnie z podróży takimi pociągami mam najlepsze wspomnienia.
Stary, nie dość że pusty wagon, to jeszcze miękkie siedzenia. Przejedź WKD z Warszawy do Pruszkowa o 17 wieczorem, to będziesz mógł narzekać (pod warunkiem że wsiądziesz w ogóle do pociągu).