Strach, czy pragmatyzm? Mając do wyboru ustawienie dziesięciu krzeseł dla "wąsatych Piotrków" albo dziesięć połamanych kości, wybralibyście pewnie połamania. Dla mafii strach jest uroczym narzędziem, ale ten, który się nie boi i się stawia, nie kończy jako bohater na okładkach gazet z nagłówkiem - Kowalski pogrążył układ, mafię, gangsterów. On po prostu kończy.
ów (owa, owo), owego (owej, owego), owemu (owej, owemu), ów (owa, owo), owym (owej, owo), o owym (o owej, o owym), Liczba mnoga: owi (owe), owych, owym, owych (owe), o owych, owymi. "Ów krzesła" to tak, jakbyś napisał "ten krzesła".
Dlaczego ludzie używają słów których nie potrafią odmienić? Zwłaszcza "ów". Bez przerwy je widzę. A nigdy poprawnie odmienione.
Na sile strachu bazują także nasi politycy. A ich narzędziem są media.
w naszym państwie rządzą antypolskie pachołki obcych państw https://www.youtube.com/watch?v=qBKtLcYJ2rQ
Strach, czy pragmatyzm? Mając do wyboru ustawienie dziesięciu krzeseł dla "wąsatych Piotrków" albo dziesięć połamanych kości, wybralibyście pewnie połamania. Dla mafii strach jest uroczym narzędziem, ale ten, który się nie boi i się stawia, nie kończy jako bohater na okładkach gazet z nagłówkiem - Kowalski pogrążył układ, mafię, gangsterów. On po prostu kończy.
ów (owa, owo), owego (owej, owego), owemu (owej, owemu), ów (owa, owo), owym (owej, owo), o owym (o owej, o owym), Liczba mnoga: owi (owe), owych, owym, owych (owe), o owych, owymi. "Ów krzesła" to tak, jakbyś napisał "ten krzesła".
i właśnie dlatego monopol na przemoc ma państwo! żeby mogło utrzymywać ludzi w strachu.