Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
2734 4156
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M mysliwiec
+49 / 89

wypada nie wpuszczać ? chyba jakieś gimby to wymyślały że wypada coś dawać

nikt nie każe łapówek dawać lekarzom a ludzie dają ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Browar1
+4 / 46

Tak jak nikt nie kaze ich brac i wiekszosc lekarzy tego nie robi. Patrzac na niektore komentarze mozna odniesc wrazenie, ze bardziej pasowalby podpis "wierze w ksiedza, ale nie w boga".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NightmareTheWorld
+50 / 64

U mnie kiedyś jak były problemy finansowe to ksiądz nie wziął pieniędzy (w kopercie było 20 zł).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Robakczek
+28 / 36

#NightmareTheWorld

U mnie to samo było :) Chociaż kiedyś jeden księżulo sam rękę wystawił (wewnętrzną stroną do góry, tak jak by chciał zapłatę) a tata mu podał rękę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
+23 / 55

Sytuacja prawdziwa, w lokalnym kościele pojawił się nowy wikary, który chodząc po pierwszej kolędzie nie wziął od nikogo ani złotówki mówiąc, że chodzi po domach aby poznać nowych parafian i nie ma zamiaru za to brać pieniędzy. W najbliższą niedzielę ksiądz proboszcz wygłosił kazania na którym mówił, że nowy ksiądz nie zna zwyczajów i dlatego nie zebrał pieniędzy oraz nakazał mieszkańcom danej dzielnicy przynieść datki wprost na probostwo a kilka miesięcy później młody wikary został dyscyplinarnie przeniesiony do innej parafii za to, że nie podporządkował się przełożonemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ajuto
+11 / 37

Ciekawe dlaczego wszystkie demoty z dnia dzisiejszego, które krytykowały WOŚP albo Owsiaka ZOSTAŁY SKASOWANE?! (np. demotywatory.pl/4441791/Pracuj-dla-Owsiaka )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2015 o 19:09

avatar PandaMorderca
+25 / 25

Podbijam NightmareTheWorld. Moja matka przyjmuje księdza i jak miałyśmy problemy finansowe to nie wziął koperty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PandaMorderca
+20 / 20

Bo księża to często naprawdę fajni ludzie z powołaniem do pomagania, a mówię to jako ateistka. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D demoted88
+9 / 9

@Azon a dlaczego wszystkie miejskie legendy musza zaczynac sie znajomy kogos tam slyszal... lub inne teksty typu "w lokalnym kosciele..." ? Jesli to sie rzeczywiscie wydarzylo, to dlaczego nie jest powiedziane konkretnie w jakim miescie lub wiosce?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2015 o 22:59

avatar kantare781
-1 / 7

Zazdroszczę parafii niektórym, bo w łódzkich nierzadko ksiądz na ambonie czyta z nazwiska, która rodzina ile dała a kto nie przyjął księdza. i tak co roku.
U mnie w tamtym roku mama przyjęła księdza ale nie dała koperty bo zwyczajnie było krucho. To siedział prawie godzinę, rozglądał się i nosem kręcił. Zajawiał, że późno już, inni czekają, ale jeszcze chwilkę, jeszcze to, tamto... ewidentnie dawał do zrozumienia, że pasowałoby wziąć i spadać. Jak mama powiedziała, że w tym roku nie może dać ofiary to kajet wyjąl, nabazgrał coś, zabrał się i wypadł jak poparzony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2015 o 23:29

avatar Azon
+1 / 3

demoted88, w lokalnym bo w mojej miejscowości a nie czułbym się komfortowo mówiąc gdzie mieszkam -.- Gdybym zmyślał to historyjka była by o wiele pikantniejsza (a tu nawet wikarego pochwaliłem).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomek78910
+158 / 260

Że co? Kurcze, czy wam się nudzi czy wam płacą za jechanie po Kościele? Co to znaczy "wypadałoby dać 50 zł"? Niby dlaczego by wypadało? To ludzie sami sobie ubzdurali, że trzeba dawać i teraz płaczą, że są do tego zmuszani. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Może się postarajcie z wymyślaniem "argumentów" przeciw Kościołowi, bo jak na razie można odnieść wrażenie, że z powodu ich braku chwytacie się byle czego byle tylko było głośno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomek78910
+36 / 74

ee..... tzn? Że niby uważasz mnie za księdza? Skąd takie pomysły? Czyżby "ateistyczna logika"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Stachuuu666
+39 / 59

Sam nie uznaję kościoła, ale się z tobą zgadzam. Wku**ia mnię już te jechanie po kościele. Może i się z tym nie zgadzam, ale nie widzę sensu w rozpowiadaniu wszędzie o tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~desdesdes
+52 / 54

@~ll - ani razu nie dałem księdzu po kolędzie i nigdy nie zostałem zmieszany z błotem. Przypadek a może po prostu nic się nie znasz na świecie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tenconiesluchabajek
+16 / 38

Bo to jest po prostu lewackie gadanie. Kościół jest tak dużą i mającą tylu "słuchaczy" instytucją, że stale zagraża wcielanym planom lewicy, dlatego podszeptują ludzią hejty na Kościół i inne konserwatywne instytucje.

Ja nie widzę problemu, żeby jak się nie ma nie dać księdzu tych pieniędzy... Ubzdurany problem, polecam kurowanie gdzieś w Lądku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar t1ger
+5 / 23

@ss - a nie przypadkiem, że byli i rodzina przyjęła go w stanie liczbowym X?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kemoT01
+3 / 13

@ss Pracujesz w kościele i wiesz? Jestem ministrem i jedyną rzeczą jaką zapisuję jest numer mieszkania i przyjął/nie przyjął/ nie było.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zbuntowany
0 / 10

@ss- Tak, słyszałem, że niektórzy księża tak robią, ale nie kategoryzujmy. @t1ger- A co o tym może wiedzieć sodomita i ateista?? Wypowiadaj się w sprawach, na których temat masz jakieś pojęcie. @kemoT01- Zazwyczaj tak jest, ale niestety znajdzie się bardzo duża grupa księży (czy raczej proboszczów, bo to od nich zależy w dużej mierze), która robi tak, jak napisał ss. To oczywiście nie zasada i mniejszość, ale nie bądźmy obłudnikami; takich kapłanów jest naprawdę sporo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeloo
+14 / 16

@ss - wiesz co takiego księża sobie notują w zeszyciku? Nie ofiary, a liczbę osób mieszkających na terenie parafii. A wiesz po co? Bo płaci zryczałtowany podatek dochodowy obliczany na podstawie FAKTYCZNIE PRZEBYWAJĄCYCH na terenie parafii osób. Nie ma znaczenia czy wierzący czy nie, nie ma znaczenia meldunek. Liczy się czy mieszkasz na terenie parafii czy nie. Dlatego tak ważne są informacje na przykład gdzie studiują dzieci i czy mieszkają na stancji. I je sobie ksiądz notuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kovalik_rk
+11 / 13

@tomek78910
Zgadza się! Przecież gdzie jest powiedziane, że ksiądz po kolędzie chodzi za pieniędzmi?! Chodzi pobłogosławić domostwa i odwiedzić parafian. A że ludzie "sami sobie ubzdurali" ofiary pieniężne to trudno. Przecież nawet jak nie masz pieniędzy to nie musisz nic dać księdzu po kolędzie!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2015 o 20:20

avatar shivers
+3 / 5

No właśnie... 50 zl? My dajemy po 20 zł na rodzinę i jest dobrze. Lepiej przyjąć księdza i nie dać koperty, bo wszystkie wizyty są odnotowywane, a kwoty już nie..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~terrius
0 / 0

pomijam juz fakt, że Na 1 księdza przypada troche dużo wiernych ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kara990
-2 / 4

Tomek zaskocze CIe - na wsiach ksiadz wyczytuje na mszy podczas kazania po nazwisku ile jaka rodzina dała!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zbuntowany
0 / 0

@shivers- I prawidłowo. Każdy powinien dawać, na ile jest go stać. Ale niestety mentalność, zarówno niektórych księży, jak i Katolików, jest bardzo... nieodpowiednia, tak bym to ujął. Według mojej dobrej przyjaciółki, dać w kopercie mniej, niż 200 zł, to wstyd. Sprawy pieniężne Kościoła, to jeden z niewielu tematów, w których się nie możemy dogadać. JA mam akurat to szczęście, że mój ksiądz jest niezwykle wartościową osobą, która na kasę prawie w ogóle nie patry. W zeszłą kolędę wręcz zapomniał kopertę i trzeba było do niego podbiegać i mu podać. @NahuiEhecatl- Widzę w tym coś niesmacznego i nie do końca logicznego... Ten T1ger w ogóle jest taki obłudny i chyba udaje kogoś, kim nie jest. Rozumiałbym stosunek obojętny do Kościoła, ale on (mimo, iż ciągle deklaruje, że jest ateistą i aktywnym sodomitą) uważa chyba, że jesteśmy słabi i nie umiemy sami się bronić, przez co wydaje mu się, że powinien nas bronić i ciągle wybielać na każdym kroku... Mimo że nie ma zielonego pojęcia na temat wewnętrznych spraw Kościoła. Otóż drogi T1gerze- umiemy sami się bronić, nie potrzebujemy do pomocy dewiantów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~vatia
+1 / 3

@tomek78910
Jak do mnie kiedyś przyczłapał się ten darmozjad zwany księdzem to zapytał, dlaczego nie dajemy na utrzymanie kościoła. Warto zaznaczyć, że mój ojciec jest bezrobotny, matka zarabia najniższą krajową, w dodatku jest chora na cukrzycę, co oznacza, ze trzeba kupić cukrzycę. Ja choruję na celiakię, więc wydaję niezłą kasę na specjalną żywność. Poza mną jest jeszcze dwóch braci. Zdrowi co prawda, ale do utrzymania w sumie jest pięć osób, dwie chore. Ksiądz mieszka w parafi od 10 lat, zna nas dokładnie, ale nie zapytał jak nam się żyje, żadnej życzliwości nie powiedział, zamiast tego zapytał, dlaczego nie wpłacamy pieniędzy na utrzymanie kościoła. Doskonale rozumiem ten tzw "ból dupy" o księży. Wiara nie zaczyna się i nie koczy na nich. Kto wierzy, ma Boga w sercu, a nie na tacy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~vaiss
-1 / 1

U nas w mieście była historia. Przyszedl ksiądz po koledzie, odwalil wszystko co mial odwalic, no i tak siedzi, nie wychodzi, rodzina tez zaklopotana, nie wie co robic, czemu nie idzie do kolejnego domu mysla. Nagle ksiadz odpala tekst "a na kosciol to wy nic nie chcecie dac, co z was za parafianie?" takze zanim zaczniesz jechac po ludziach, ktorzy prawde pisza, zastanow sie co sam piszesz i zweryfikuj fakty.
Ksieza sa pazerni na pieniadze i to bardzo, taka prawda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szwarcenator
-1 / 1

księży prawdopodobnie też nikt nie zmuszał do uprawiania seksu z dziećmi....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar moherowy_beret
+35 / 69

Kolejna historyjka wyssana z palca. Pokażcie mi chociaż jednego księdza chodzącego po kolędzie z tacą.... Widzieliście kiedykolwiek tacę w rękach księdza na kolędzie? Ja też nie, więc nie piszcie głupot. Po drugie ksiądz po kolędzie chodzi właśnie po to, żeby "porozmawiać, zapytać jak się żyje parafianom" - i właśnie wtedy nie chcecie go wpuścić? Dziwna ta wasza logika...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar luki13bl
+45 / 61

Jak nie możesz dać 50 zł to daj 10 zł albo i 5 zł. A jak naprawdę jest źle to nie dawaj w ogóle. Normalny ksiądz nie będzie miał tego za złe, a może jak jakiś "świętszy" to sam coś da. Oczekiwać od księdza że będzie łaził co miesiąc po osiedlu i pytał się wszystkich czy wszystko okej, to jest paranoja. Równie dobrze można oczekiwać od doktora żeby łaził od domu do domu i pytał się wszystkich czy dobrze się czują. Ja rozumiem, że są różni księża. Lepsi, gorsi. Jak ludzie. Jeśli odchodzisz od Boga bo jeden ksiądz odstawia jakieś akcje albo naczytasz się takich opowieści wyssanych z palca to współczuję "samodzielnego" myślenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kemoT01
+55 / 73

Jestem ministrantem, od trzech lat chodzę po kolędzie i powiem że jeszcze NIGDY nie widziałem jak ktoś dawał 50 złotych. Na kolędę najbardziej narzekają ci którzy jej nie przyjmują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pandoro
+6 / 26

demotywator wyssany z palca i zmyślona historyjka, ale Ty też wymyślasz bo jak jest okazja dania pieniędzy to ministrantów już dawno nie ma :) U mnie ksiądz powiedział przed kolędą że jeśli ludzie będą dawać datki to ta kasa pójdzie na płot, którego nie ma przy parafii, ale za każdym razem mówi że "nie trzeba"...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mbrando
+8 / 8

no nic dziwnego:P skoro narzekają to wiadomo że nie będą przyjmować, ci którzy przyjmują to im nie przeszkadza więc czemu mają narzekać? logiczne :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kemoT01
+4 / 8

@pandoro Ja wyślam? U mnie w parafii wszystko idzie do puszki która mają właśnie ministranci i tak się składa że widzę ile ludzie dają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B balchutowo10
-1 / 9

ale ludzie problemy mają ja tam przyjąłem ksiądz zapytał co słychać, jak zdrowie itp... życzył znalezienia pracy i git. Wizyta była udana więc wyciągnąłem kopertę i dałem 50 zł. Natomiast rok temu wpadł na 30 sekund i nie dostał nic

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pandoro
-2 / 2

du puszki??? tej co ministranci niosą? haha przecież to dla ministrantów jest! Ksiądz pomodli się, pokropi i ministranci wychodzą do następnej chałupy a ksiądz zostaje na rozmowę wywiadowczą, a na koniec można coś dać lub nie... Taka jest kolej rzeczy, widzę że wiele osób albo nie przyjmuje kolędy albo to ministranci którzy chcieliby banknoty w puszcze... cwaniaki... po ocenie widzę że ich tutaj masę się narobiło :D balchutowo10 - dobrze gada, a go minusują ludzie problemy mają, we wszystkim chcieliby się wypowiadać, tylko wiedzy i dystansu brak...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2015 o 0:43

K kemoT01
0 / 2

@Pandoro Nie u nas. A u mnie w domu to na kolędzie nigdy nie dajemy nic poza tym do puszki i nie ma żadnych problemów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar petro1
+26 / 38

Nie musisz dawać kasy jak nie masz..
Co wy kur*a na tych księży tak najeżdżacie zobaczcie co się dzieje z Polską i co robią rządzący, ksiądz weźmie 50 zł a taki radek 1500 zł na obiad

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikolajs1980
+30 / 42

Narzeka, że ksiądz nie chodzi, a jak chodzi to go nie wpuszcza. Dobre. Domyślam się, że jakby przyszedł niezapowiedzianie w innym terminie to byłoby, że nachodzi i na pewno chce kasy. Nie wiem jak to jest z tą kasą na kolędzie ponieważ w mojej parafii ksiądz w trakcie kolędy daniny parafialnej nie zbiera. Ministranci noszą puszkę na jakiś cel typu KUL czy Caritas. A danina parafialna jest "co łaska" tak samo jak podczas chrzcin czy ślubów.
Proponuję Evandro by jednak raz wpuścił księdza. Nie wymagam entuzjazmu ale niech chociaż zaktualizuje dane jak chce tworzyć demoty.
Gadanie, że nie wpuszcza ponieważ wypadałoby dać jest już śmieszny. Świadczy o tym, że liczy się dla tylko co inni pomyślą i wyżej w tej hierarchii są finanse niż przyjęcie księdza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2015 o 21:05

avatar Onward
+24 / 36

No Evandro, gratuluję, główna gwarantowana. Nie ma to jak wieczorne opowiadanie bzdetów o tym, jak to biedne matki z najmniejszą średnią krajową muszą płacić swoją dniówkę księdzu po kolędzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Stachuuu666
+7 / 13

Sam nie uznaję kościoła, i ty onward może pamiętasz dyskutowaliśmy o tym kiedyś w komentarzach, ale wku**ia mnię zwyczajnie te jechanie po księżach. Mnię też denerwują, no ale niech zrozumieją, że ci gorsi księża to mniejszość. Może i się nie zgadzam z tym czego nauczają, ale nie będę ich tak tępił... -_-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mamikaze
+13 / 15

Jest wiele takich osób..ale jak ksiądz ogłosi,że będzie pomoc z Caritasu to pierwsi w kolejce o dary się biją ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar petro1
+14 / 18

atak na księży i główna gwarantowana.. Widziałem pełno lepszych demotów w poczekalni i częściej tam przeglądam niż na tej "gównej"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2015 o 10:09

avatar ~Łatwo_hejtować_Kościół
+8 / 10

Wypadałoby nie znaczy trzeba. Zawsze można iść na plebanię i porozmawiać z księdzem(za darmo).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grzechotek
+9 / 11

Daje ten co chce a nie ten co ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P prawda_boli
+5 / 5

A ja czekam na serię selfie na FB pt: takie tam z księdzem po kolędzie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Marek2333
+6 / 16

Świat by się nie zawalił gdyby Twoja matka mu tych 50zł nie dała, bo obowiązku nie ma, wpuścić wypada.
Nie wiem jakiego macie proboszcza, ale u nas zupełnie odwrotnie.
Wszedł do domu, pomodlił się, porozmawiał a jak dałem mu kopertę z pieniędzmi odpowiedział, że nie ma sumienia brać pieniędzy od wielodzietnej rodziny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mysliwiec
+5 / 17

Akurat ksiądz znalazł się na głównej i jego zbiórka pieniędzy( Caritas ) akurat w tym dniu kiedy Owsiak ma swoją zbiórkę tak ? Czemu hejty na Owsiaka nie są puszczanę na główną ? Przecież Owsiakowi też nie wypada nie dać jak podlecą do was jego nachalni wolontariusze i będą chcieli kasy. Czy ksiądz przychodząc do was mówi żebyście mu dali pieniądze ? Nie ! I taka jest różnica między Owsiakiem a Księdzem chodzącym po kolędzie. Sami wyciągacie chociaż ksiądz nawet słowem o tym nie wspomina ! Owsiak ciągle wrzeszczy Dawajta mi więcej kasy ! Dawajcie rekord pobijemy dawać kase !!! :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ajuto
-1 / 13

Owsiak jest pod ochroną, to widać, słychać i czuć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2015 o 19:06

F FlatronWide
+9 / 11

Kolega jest członkiem Świadków Jehowy? Bo u katolików nie ma takich instytucji...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J janhalb
+7 / 13

RAZ: nie ma obowiązku dawania czegokolwiek księdzu po kolędzie. Wiele razy w życiu nie składałem przy kolędzie żadnych ofiar (bo akurat nie miałem pieniędzy) i nigdy w życiu nie usłyszałem z tego powodu złego słowa, a trochę już na tym świecie żyję. DWA: w wielu parafiach księża w czasie "kolędy" w ogóle ofiar nie przyjmują. TRZY: jeśli ksiądz zbiera ofiary w czasie kolędy, to NIE SĄ pieniądze dla niego. Ksiądz ma "dla siebie" (na swoje utrzymanie) pieniądze, które składa się na ofiarę za mszę (także za śluby, pogrzeby etc.). Natomiast pieniądze zbierane na tacę, do puszek czy właśnie w czasie kolędy to są pieniądze PARAFIALNE. Czyli przeznaczone na to (teraz będzie łopatologicznie), żeby było czym opłacić rachunki za prąd, ogrzewanie budynku kościoła (żeby Wam w zimie w ławkach tyłki nie odmarzały), zapłacić za remonty etc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NiszczycielGwiazd
+7 / 11

Nikt ci nie każe nic dawać. Poza tym, chyba nie wyobrażasz sobie, że ksiadz będzie obchodził całą parafie i pytał, czy wszyscy dobrze się czują...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mbrando
+7 / 7

megisa - bo raz na rok może przyjść i odwiedzić każdego, po za tym nie chodzi sam tylko jest ich kilku, jest to darmowe, nie trzeba nic płacić, kto chce to daje, kto nie ma ten nie daje, ksiądz nikogo do tego nie zmusza, no chyba że trafiłaś na jakiegoś wyjątkowego księdza, u mnie się taki nigdy nie zdarzył i nie znam takiego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdwer
+4 / 10

nikt jej nie kaze dawac pieniedzy a pozatym chce ksiedza to wpuszcza nie chce niewpuszcza

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~brak_mi_slow_mi
+2 / 10

wierze w boga ale nie w księdza to biblie pewnie czytasz i pościsz :)

niech zgadnę nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

a teraz szczerość nie wierzysz w boga tylko okazyjnie ślub, chrzest, bierzmowanie, komunia.

wiec proszę mi bez takich dennych tekstow

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~WIERZĄCY
+8 / 14

Ja też się z tym nie zgadzam. Chcesz-przyjmujesz nie chcesz-nie przyjmujesz W moim domu zawsze będzie kolęda bo jestem człowiekiem wierzącym i to jest dla mnie bardzo ważne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Adraxer
+10 / 14

"Wierzę w Boga, ale nie wesprę wspólnoty bo nie". Socjalizm i lewactwo. Powinno się zabrać fundusz kościelny, a wierni powinni zacząć więcej rzucać forsy na tacę. Może wreszcie by do was dotarło, że kościół jest wasz. Oczywiście pieniądze powinny się wziąć z radykalnego pomniejszenia podatków. Tylko KNP. Wreszcie będzie normalnie, a nie narzekanie że marne 2 złote trzeba wrzucić raz w tygodniu na tacę, SWOJEGO kościoła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ECOOO
+8 / 16

NIC NIE TZREBA DAWAC CO TO ZA BZDURA.!!!! FANABERIA

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro100
+1 / 9

trzeba było go wpuscic, powiedziec to co lezy na duszy i nie dac ani grosza. Narzekacie na ksiezy ale jak przyjdzie co do czego to po rekach calujecie i krytykujecie po cichu na plecami. Jestem jedyną osobą ktora wpuszcza ksiedza po koledzie i go opier... za to co wymysla przez ubiegły rok?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~M1649
+4 / 8

Ściemniacie, ja daję 10 złotych i nigdy nie miałam żadnych nieprzyjemności z tego powodu!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar General1234
+8 / 8

Ja przyjmuję księdza, ale koperty nie daję i nic nigdy nie stęka. Zawsze porozmawia o problemach itd. Jak ktoś nie wpuszcza księdza, bo WYPADA dać pieniądze, a cię nie stać, to prawdopodobnie jest wina twojego dążenia za modą, że wypada, bo inni dają. Jak cię stać dać kasę w kopercie, to daj, jak nie stać, to nie dawaj. Spośród polityków księży się nie rekrutuje, by nie rozumieli ludzkich sytuacji (no chyba że chodzi jakiś pazerniak, który skrupulatnie rozlicza ile kto dał i na podstawie tego stwierdza czy jesteś "dobrym", czy "złym" katolikiem. Wtedy też pogoniłbym jak Jehowego).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2015 o 11:21

avatar ~okoniek
+6 / 16

Następny prowokacyjny demot idioty uważającego się za ateistę... Żałosne
Nie dość, że nie znasz pojęć to jeszcze mylisz obrzędy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kemoT01
-1 / 5

Taki zabawny troll komentarz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~spoler
+4 / 10

Jeszcze kilka lat temu, gdy chodziłem do kościoła, proboszcz na podsumowaniu kolędy podczas mszy żalił się, że parafianie nie chodzący do kościoła jak przyjmą kolędę to dają 20 zł, cały rok nic nie dają, a raz w roku marne 20 zł rzucą. Nie ma tak, że są tylko źli lub dobrzy księża. Księża są ludźmi poświęconymi Bogu i powinni szczególnie przestrzegać praw Boskich. Mieli żyć skromnie, a nie budować świątynie w Licheniu za grube miliony, lepiej na potrzebujących przeznaczyć tą kasę. Widać jakie mają fury, brzuchy obżartuchy, słychać o kochankach i nieślubnych dzieciach. Ostatnio sąsiedzi byli w kancelarii kościelnej zapytać się o chrzest dla dziecka, to pracownica powiedziała im 100 zł, a jeśli rodzina uboga to 50 zł. Niby wszystkie sakramenty są darami dla każdego darmo danymi. Kilka lat temu w mieście o kilkanaście oddalonym od mojego było głośno o księdzu, który sobie dziwki zamówił. Księża powinni dawać przykład wiernym

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O okolioza77
+3 / 7

A powiedz o ilu wspaniałych dających przykład kapłanach słyszałeś? Bo widzisz- oczywiście są ksieża, którzy dali ciała i wg. mnie powinni ponieść karę jak każdy ale to jest ledwie kilka procent. 95% księży to ludzie żyjący dla Boga. Dlaczego sie o takich ludizach nie słyszy, którzy robią tak wiele dla swoich parafian ale jak sie trafi jakiś grzeszny ksiądz to wie o tym cała Polska? Bo media tak mają przedstawiać kościół. Ponadto- jeżeli ksiądz chce od ciebie pieniędzy to masz zgodnie z Biblią obowiązek napomnieć go, że źle robi i on nie ma prawa sie z tym nie zgodzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rifleman149
+2 / 4

Ja wpuszczam księdza, ale nigdy mu żadnej kasy nie dałem i nie dam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Bogver2
+3 / 13

Do TOMERK78910 :
Właśnie, wyobraź sobie sytuację, że chcąc wziąć ślub w kościele, ksiądz odpowiada co łaska by dać.
Dałem 100zł, to i tak spora kwota, to powiedział że minimum 1000zł mam dać, a ja do niego że przecież co łaska.
On że za tyle nie udzieli sakramentu. Spisałem to, wysłalem do kurii, problem z otrzymaniem zaświadczeń, powiedziałem niech się bujają i wziąłem cywilny.

Taki jest kościół, a stare ludzie jak barany dalej im płacą, co tydzień mają więcej niż ja na wypłatę w miesiącu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FlatronWide
-1 / 11

Twoja historia jest nie prawdziwa. Gimbusy nie mogą dostać ślubu, zwłaszcza z ręką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Melonik81
-1 / 1

dokładnie, tak jest i u nas, ślub to kwota 700 zł (z reszta pogrzeb tak samo) + 300 zł kaucji jak niedajboże, ktoś śmiał by przed kościołem rzucić konfetti, ksiądz argumentuje że potem trzeba posprzątać i że to głupi amerykański zwyczaj, mówi to po każdym ślubie, żałosne. załóżmy że ślubów jest trzy czyli 2100 zł (bez kaucji) nie można komuś dać tych 50 zł aby 3x 5 min. zamiótł po mszy skoro już mu tak to przeszkadza? ale on nie rozumie że dla kogoś jest to (prawdopodobnie) najpiękniejsza chwila w życiu, i pewnie nigdy nie zrozumie... i u nasz ksiądz nie mówi "co łaska", mówi ( a w zasadzie siostra w kancelarii) "ślub kosztuje 700 +300 kaucja za konfetti" do tego 50 zł zapowiedzi (też stała kwota) polegające na wydrukowani cię na karteczce i powieszeniu w gablocie, extra, za 50 zł to niektórzy cały dzień pracują... dobra, nie będę się bardziej rozpisywał bo zaraz mnie tu "zagryzą"...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2015 o 13:26

avatar XklocMan8
+10 / 16

Ja dałem księdzu 20 zł. Nie chciał przyjąć, zrobił to z grzeczności i wzamian dał mi podarek. Deal with it, atole patole!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hannah666
-5 / 19

ciekawe co by ksiądz zrobił gdyby koperta była pusta :-) kościół to dno, dobrze że tyle młodych ludzi odwraca się od kościoła

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mbrando
+1 / 11

róbcie tak dalej, to za parę lat w naszym kraju zamiast kościołów będą stały meczety ;) wtedy już nie będzie się można odwrócić ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalo1410
0 / 0

Noo, tysiące młodych ludzi na ogólnopolskich czy diecezjalnych spotkaniach młodzieży, setki tysięcy jeśli nie więcej we wszelkiego rodzaju organizacjach parafialnych (od ministrantów i scholi, poprzez ERM i KSM, do Ruchu Światło-Życie) to naprawdę nic w porównaniu z tymi kilkoma, którzy się w życiu zagubili ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Abiszaj
+9 / 11

To już robi się nudne...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kukka
0 / 4

To i tak dobrze, że przychodzi. Naszego trzeba przywieźć. Dlatego od kilku lat już nas nie odwiedza. Wizyta duszpasterska to wizyta, ksiądz odwiedza, a nie ja po niego jadę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
+6 / 12

W jakiej części Polski istnieje OBOWIĄZEK płacenia księdzu kiedy chodzi z kolędą? Pochodzę z rejonu Częstochowy a obecnie mieszkam we Wrocławiu i ani tam ani tutaj nie ma takiego obowiązku... Co roku przyjmuję księdza z kolędą i nigdy odemnie nie otrzymał żadnych pieniędzy. A powiedzcie mi jeszcze jaka jest kara za niezapłacenie księdzu? Komornik? Ekskomunika? Oświećcie mnie, bo jestem bardzo ciekaw, a to bardzo interesujący temat:-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Sawecki
+3 / 7

U mnie wczoraj był ksiądz. Sam proboszcz jak się okazało. Po poświęceniu mieszkania i dość długiej rozmowie. chciałem mu dać pięć dych. Z....ł mnie jak burą sukę i powiedział że te pieniądze bardziej mi się przydadzą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M megisa
0 / 6

ludzie, sami ich nauczyliście, a przeciez i tak ich utrzymujemy wszyscy (nawet niewierzący), każdy ksiądz ma co miesiąc pensję, na którą z podatków zabiera się bardzo dużo pieniędzy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gclury
+3 / 7

Najwięcej problemów z "koledą" to mają Ci, którzy z niej nie korzystają. Również najwięcej do powiedzenia na temat wizyty księdza mają Ci, którzy od lat go nie wpuszczają albo w ogóle nigdy jeszcze nie mieli z tym styczności. Jedna jeszcze ciekawostka nie można być jednocześnie dobrym katolikiem i nie uznawać "instytucji", kapłaństwa. Ustanowił je sam Jezus, nadał możliwość sprawowania dwóch najważniejszych sakramentów, spowiedzi i eucharystii. Nie można bez nich, w pełni wielbić Boga i prowadzić dobrego życia w jedności z nim, a jak je dobrze wypełniać skoro "nie wierzymy w księży". Jeżeli uważamy, że wierzymy w Boga ale nie uznajemy posługi kapłanów, to po prostu, zakładamy jakby własny kościół. Odmienny od tego jaki nadał nam Chrystus. Wtedy nie powinnyśmy mieć najmniejszego problemu z wizyta duszpasterską Księdza Katolickiego ponieważ ona nas nie dotyczy. Chociaż z tego co słyszałem to w tym okresie wizyt, bardzo często osoby nie wierzące lub innej wiary potrafią jak inni przyjąć z kulturą ugościć, coś tam porozmawiać i nie robią z tego problemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ArkadySilence28
+1 / 1

A ja nie wierzę ani w jedno ani w drugie choćby z tego powodu że ci pierwsi słuzą temu drugiemu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomen12345
-4 / 4

Kolejny islamista

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olo555
-2 / 4

dalem minusa i wyszlo 667 hah

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~QW
-3 / 7

pozytywne komentarze dają chyba tylko księża tutaj sama była świadkiem jak nie dając koperty ksiądz sie zapytał a gdzie jest koperta na co odpowiedź była że zawsze z rodziną dajemy do skrzynki w kościele a ksiądz tak to wszyscy mówią a potem skrzynka jest pusta i to K*rwa autentyk więc nie pier*olcie proszę że nie ma czegoś takiego że nie wypada bo ja nie dasz to ksiądz cie zjedzie, potępi i kościół nałoży ekskomunikę!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalo1410
+1 / 1

Nikt nie mówi że czegoś takiego nie ma, tylko że są to nie tak częste przypadki księży, którzy się zagubili (zobacz że jakieś 80% komentarzy jest przeciw demotowi)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pereplut
+2 / 4

A zastanawialiście się co by było, gdyby księdzu nic nie dać? Bo ja myślę, że nic takiego by się nie stało. Nie wyczytałby z ambony, nie zapomniałby wpaść w przyszłym roku, nie nasłałby komornika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Travler
0 / 4

Podpis pod obrazkiem wprost idealnie godzi się z moją ideologią. Co do tych "burzliwych" 50 zł, bez przesady, wszyscy wiemy że głodnych dzieci one nie nakarmią. Ksiądz to rzekomy powołany, niestety, większość "powołanych" żyje w grzechu. Osobiście jestem za zniesieniem celibatu, tak jak jest w Kościele Mariawitów. Tam nie ma ani jednego przypadku pedofilii itp. Wierzą w Boga, Jezusa, co do papieża nwm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rabin_z_Czechowa
+1 / 5

Nie mam tego problemu, nie wierzę i nie wpuszczam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
+1 / 7

Nie oszukujmy się, jak ty nie dasz księdzu kasy, to pozostali dadzą i to nie zrobi różnicy, każdy da kasę księdzu i trochę się tego dużo uzbiera. Jakby chodzili zbierać dla potrzebujących, jeszcze bym zrozumiała, ale oni mają kasę. Poza tym księża zawsze najeżdżają tylko na przeciętnych ludzi, którzy nic złego nie robią, że mają byc miłosierni, nikogo nie oceniać itd., a jak przyjdzie co do czego, prawdziwych problemów, takich, jak złodziejstwo, alkoholizm, krzywdzenie innych, zdrady, oczywiście nie poruszą, choć takich ludzi pełno w kościele, bo przecież jakby im cos powiedzieli, to by nie przyszi i nie dali na tacę, a tak to ofiary niech pokutują, bo przecież są tak pobożne, że i tak przyjdą do kościoła, jak nie dać na tacę, to robić sztuczny tłum

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ANTYMUSL
+1 / 7

TRZEBA SIE CIESZYC ZE NIE PRZYCHODZI W INNE DNI W ROKU.... TEZ BY TRZEBA BYLO DAC TE...50 ZL ;(((

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fuszeszarka
-1 / 5

Nie wiem dlaczego powodem do dumy dla wielu ludzi jest to, że nie dali pieniędzy na kolędę, tacę, wyśmiali księdza itp. Bohaterowie w swoim własnym pustym świecie, gdzie nie ma miejsca ani na Boga, ani na ksiedza, za chwile, na drugiego człowieka, matkę, ojca, jedynie na własne zasady. Takie nietrudno przestrzegać, wybierać to co łatwe. Nikt nikomu niczego nie narzuca, nie chcesz, nie dawaj, nie chodź do kościoła, nie przyjmuj sakramentów i nie gadaj. To jakiś obowiązek? Może babcia skrzyczy kiedy nie wezmiesz ślubu w kościele, dziecka nie ochcrzcisz? Gdzie to bohaterstwo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ammon
+1 / 3

Azon:Daj namiar zgrubny na parafię- jak jest taki proboszcz to można napisać o problemie do biskupa- od czegoś on jest. Jak jest problem z urzędnikiem świeckim, lekarzem albo kimś innym to są odpowiednie władze żeby takiego do pionu doprowadzić. Na proboszcza władzą jest biskup. Tedy zamiast tylko opindalać wypada zwyczajnie donieść biskupowi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mbiela
0 / 2

Daj spokój.. Oni tylko Lemańskiego potrafili bronić.. Bo taki oświecony był :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stachuW
+1 / 5

Są ateiści i ateusze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~VR
+5 / 5

Twoja mama jest praktykująca, nie wierząca ...:(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Excursor
0 / 2

Odkąd tylko sięgam pamięcią, babcia zawsze dawała księdzu 20zł gdy chodził po kolędzie. I są to jedyne pieniądze jakie od niej dostaje. Babcia jest już w baaardzo podeszłym wieku, więc rzadko bywa w kościele, ale nigdy jeszcze nie widziałem żeby dawała coś na tacę, tak samo moi rodzice. Wiele razy się zastanawiałem dlaczego (nie są skąpi, gdy są zbiórki na różnego rodzaju hospicja to zawsze coś dadzą), ale głupio było mi o to zapytać. Dowiedziałem się o co chodzi przez przypadek, podczas jakiejś rozmowy z tatą.
Otóż mój dziadek zmarł bardzo młodo, zostawiając moją babcie z małym dzieckiem i schorowaną teściową oraz z gospodarstwem.
Tata powiedział, że nie pamięta żeby kiedykolwiek gdy ksiądz chodził po kolędzie zapytał czy im czegoś nie trzeba, wiedział jaka jest sytuacja bo sam dziadka chował. Babci było ciężko, ale zawsze parę groszy mu dała - żaden nigdy nie odmówił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Mehhh
+6 / 8

Idiotyzm. U mnie ksiądz nie chciał wziąć pieniędzy. Można? Można.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Twój_teściu
-3 / 7

Jak to daj. A paragon z podatkiem?? Gdzie obowiązkowa kasa fiskalna? Prawo jest jedno dla wszystkich. No chyba, że Watykańskiej Falangi nie obowiązuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asia991
-3 / 5

dlatego od 10 lat nie dałam nic w kopertę . jak szukał wzrokiem to wstałam i powiedziałam no to z Panem Bogiem. Zwłaszcza, ze u nas chodzi nawet przed świętami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~czerstwy_chleb
+5 / 7

U nas ksiądz musi "odbyć" mszę w ponad 4 kościołach(małe wioski,a każda ma kościół). Do tego zajęcia w szkole+dojazdy do dzieci,które nie mogą być w szkole. Mówi,że po całym dniu pracy najwięcej wolnego czasu spędza....w toalecie. Ale jak ktoś przyszedł po radę czy pomoc to nigdy nie odmówił.

Także nie piszcie,że przychodzi po pieniądze. To zależy od osoby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ja
+4 / 6

a chociaż rzaz zaprosiłaś księdza żeby przyszedł ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Hubit
+4 / 6

Ja dzisiaj przyjąłem księdza i po tym jak powiedziałem mu, że straciłem pracę to nie przyjął ode mnie pieniędzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Justa95
+6 / 6

W mojej parafii ksiądz jeszcze nigdy nie wziął od nikogo ani grosza podczas kolędy. A przy płaceniu za msze też bardzo często trzeba się z nim szarpać, by cokolwiek wziął. Uczy religii w dwóch szkołach. Jedną ze swoich wypłat oddaje w całości Caritasowi i wiem to z poufnego źródła, bo sam ksiądz się tym faktem nie chwali. Jeśli ktoś w parafii nie daje sobie rady i potrzebuję pieniędzy, wtedy ksiądz bardzo chętnie i dyskretnie pomaga. Myślę, że bardzo łatwo jest "jeździć" niektórym z Was po kościele, a tych "dobrych" księży czasem w ogóle się nie zauważa. Szkoda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar doliwaq
+3 / 3

Co za idiotyzm - lepiej nie wpuścić księdza niż wpuścić, pogadać i nie dać tych pieniędzy. Ksiądz powinien zrozumieć, a jak nie to nie należy się przejmować takim księdzem-materialistą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O ookulary
+3 / 5

Mogła dać mniej albo nie dawać wcale. I czy ksiądz bierze te wszystkie pieniądze tylko dla siebie? Musi przecież z czegoś utrzymać kościół: zapłacić za sprzątanie, ogrzewanie, kwiaty, wodę, prąd, czasem wyremontować; oprócz tego część pieniędzy przeznaczana jest na pomoc ubogim, dofinansowanie rekolekcji wyjazdowych itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2015 o 19:54

avatar ~Robert_B
0 / 4

Gdy u mnie ostatnio był ksiądz po kolędzie i moja rodzina chciała mu dać kopertę z pieniędzmi, powiedział że nie jest to konieczne i nie chce nas narażać na ten wydatek.
Zaczęliśmy go przekonywać, że chcemy przekazać mu te pieniądze i to nie będzie dla nas szkodą i dopiero wtedy zdecydował się przyjąć kopertę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar belzeq
-1 / 3

@~Robert_B Ależ to u was ludzkie panisko!!! Księdza przekonywać, żeby pieniądze wziął!? Takiego to bym nawet psem nie poszczuł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Moher_przez_samo_h
+2 / 4

Przyjmuję kolędę, nigdy nie daję pieniędzy, nigdy mi ksiądz z tego powodu złego słowa nie powiedział. Raz go przyjąłem w korytarzu (co prawda nie na stojąco; ustawiłem stół i krzesła), bo miałem remont i mieszkanie się nie nadawało do pokazania ludziom - i też było OK.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L loucek
0 / 4

Odemnie ksiądz nie wziął pieniędzy, jak dowiedział się że straciłem pracę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Nie_wierzący
+2 / 4

Wypada? Jak nie ma się pieniędzy to się nie daje. Nic nie wypada i nic nie trzeba. Ale cóż, jak ktoś chce to sobie znajdzie wymówkę... Kościół to nie moja bajka, ale czegoś nie rozumiem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomaszb022
0 / 6

Do autora demota a wiesz, że on ma przy sobie Jezusa. Nie wpuściła samego Boga. Nie trzeba dawać jak nie chcesz. Gwarantuje, że nic Ci nawet nie wspomnie żeby trzeba było płacić.

Dajesz taki przykład. Usprawiedliwiasz grzech.

Jakbyś nie wiedział to sam Jezus założył kościół a księża są potrzebni.

Nie przyszedł przez cały rok a ja się pytam czy daleko do niego mieliscie. Drogi nie znacie?

Kiedy sobie o Jezusie przypomnisz jak będziesz chory? Czy jak będziesz umierający?

Wybieranie sobie w co się wierzy ma się nijak do wiary katolickiej.

Szatan u was pewnie zakupił nowy telewizor? Na ciastka było a na Jezusa nie starczyło.

Za rok otwórzcie drzwi gwarantuje, że ksiądz nawet nie zauważy że nie dacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pedro65
+2 / 4

Coś zakłamana ta "mama", o ile nie jest zmyślona. Otóż właśnie ksiądz przyszedł pogadać, ale "mama" nie chciała pogadać, bo tylko o mamonie myślała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kubba10
+1 / 3

Szczerze to po pierwsze nikt nie każe Wam dawać pieniędzy. Po drugie: skąd ksiądz ma wiedzieć, że jaśnie pani ma ochotę akurat porozmawiać z księdzem.
3. Nawet nie Wiesz, ile czasu i sił zajmuje taka kolęda.
4. Gdyby ksiądz przyszedł wiosną, latem czy jesienią- znowu byłoby:"Najlepiej to niech chodzą raz na miesiąc na kolędę żeby już wszystko od nas wyciągnąć"
No właśnie tacy są ludzie. Całe życie im nie pasuje. Wpuść księdza i nie dawaj mu pieniędzy jeżeli nie chcesz- nie powie Ci nic.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dimdam
-3 / 5

Najbardziej dochodowy interes na swiecie. Tyle kasy natrzepali ze zalorzyli swoje panstwo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MaciusMiecz
-3 / 3

ja też nie wieże w istnienie księży. nie jesteś sam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~PAbello
+2 / 4

Nie rozumiem kiedy to dawanie księdzu koperty na kolędzie stało sie tradycją. Do nas jakoś przychodzą i koperty nie wezmą. Parafia liczy ok. 10 000 ludzi, jest proboszcz i 2 wikarych, niech autor tego postu spróbuje do 2500 ludzi zawitać 3 razy w roku na 15 minut i pogadać. Gratuluje szczytu głupoty autorowi. Ciekaw jestem tylko czy ten post byl w poczekalni, czy ktoś nieźle posmarował by sie pojawił od razu na głównej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Stancjowy
+3 / 5

No cóż, w sobotę była u mnie kolęda (na stancji). Gospodyni przygotowała kopertę, a ksiądz nie przyjął, mówiąc, żeby sobie zostawiła "na leki". Więc proszę nie generalizować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kosssaaa
-3 / 3

A czemu każdy proboszcz jest gruby :)?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~po_kolędzie
+2 / 2

A moich pieniędzy ksiądz nie chciał wziąć na kolędzie. Powiedział, że bardziej się mi, żonie i dziecku przyda.

A apropos niektórych komentarzy tutaj to:

„Jestem wierzący, ale niepraktykujący” – co to znaczy? Nigdy nie spotkałem diabła ateisty. Każdy diabeł jest wierzący, ale niepraktykujący, ponieważ był nieposłuszny Bogu.
Ojciec Gabriele Amorth – egzorcysta

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~APcarry
+2 / 2

Tak samo ta jego matka mogłaby powiedzieć:
"Przyjechała do mnie rodzina z kielckiego z wizytą, ale ich nie wpuściłam, bo musiałabym wydac te 50 zł na poczęstunek i alkohol, a przecież przez cąły rok nikt z nich nie przychodził zapytać ani porozmawiać"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~marcin_k
+2 / 2

Bardzo płytka ta Twoja wiara, skoro wizyta duszpasterska sprowadza się do "kropienia kropidłem przez 5 minut". W zasadzie odnoszę wrażenie, że demota pisała osoba która nigdy w tzw. kolędzie nie uczestniczyła, skoro nie wie, że przede wszystkim chodzi o modlitwę i błogosławieństwo dla Domu i Domowników.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ateista_Katolik
+2 / 2

Zależy od księdza "mój" zawsze przed kolędą mówi ze nikt nie musi nic dawać jeśli nie chce bo to jest co łaska i nie o pieniądze w kolędzie chodzi także wiecie zależy czy ksiądz z powołania ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Michciu13
+2 / 2

Fajna historyjka, ale jakoś nie wydaje mi się żeby była prawdziwa. Nie rozumiem kto Cię zmusza żeby dać na ofiarę? Nie po to chodzi ksiądz i jakoś nie wyobrażam sobie żeby chodził co miesiąc do wszystkich parafian i pytał co tam u nich. Wtedy dopiero byś narzekał że do ciebie przychodzi i jest wścibski, ehh...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

Ksiadz mojej matce powiedzial:Ze moja babcia nie jest parafianka bo nie daje na kosciol,a dawala zawsze 10-20zl,tyle ze oni liczyli na wieksze kwoty,to bylo widocznie za malo.Wszystko zalezy od ksiedza,jeden ksiadz za wystawienie swistku(potrzebne do pochowku) chcial kase,wiec matka pojechala do innej miejscowosci(tam gdzie miala byc pochowana),ksiadz sie zdzieil ze za takie cos kase,wystawil za darmo.Jedni sa pazerni,inni sa z powolania i rozumia ze ktos moze nie miec kasy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KirinXYZ
-1 / 1

Fake!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tiaa123
+2 / 2

człowieku jak nie chcesz to nie musisz nic dawać, nikt cie nie zmusza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+2 / 2

Moja mama miała ostatnio sprawę do zaprzyjaźnionego emerytowanego księdza, z którym kiedyś pracowała razem w szkole. Mimo starej znajomości, poprosił ją o przyjście do kancelarii, kiedy będzie miał dyżur. Tłumaczył, że woli nie przyjmować samotnej kobiety w mieszkaniu, bo ludzie wszystko widzą i od razu pójdą głupie ploty. Odwróć teraz tę sytuację i zastanów się, dlaczego ksiądz raczej nie będzie odwiedzać np. samotnych wdów i np. lokalnych urzędników przy okazji innej, niż oficjalna "kolęda". I też nie bez powodu ona odbywa się w asyście dwóch ministrantów, choć niewiele oni mają do roboty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2015 o 23:10

K koko99
+2 / 2

To jeszcze zależy od tego jak dany ksiądz odprawia taka posługę u kogoś, jeżeli wpadnie i tylko pomacha sobie i od razu po 5 min wychodzi to naprawdę wiele to w życiu kogoś nie zmieni, ale jeżeli chce chociaż te 10 min poświęcić na rozmowę, zapyta jak się żyje, naprawdę zainteresuje się domownikami to fajnie, że chociaż raz w roku przyjdzie i porozmawia, bo czasami właśnie najbardziej potrzeba rozmowy. Ciężko wymagać żeby taki ksiądz chodził w roku po parafianach, bo zakładając, że ma parafię na 10 tys. osób to w roku żeby każdego odwiedzić musiałby odwiedzać codziennie 27 osób, więc to mało realne, tym bardziej, jeżeli mieszka na wsi i są dosyć duże odległości ale jeżeli ktoś czuje taką potrzebę to przecież po mszy może zajść do księdza na plebanie czy gdzieś i z nim sobie porozmawiać o swoich problemach itp. zapewne żaden ksiądz nie wyrzuci Cie, tak samo są w kościele różne koła zrzeszające parafiach, gdzie można porozmawiać z księdzem i innymi parafianami, tylko trzeba mieć taką potrzebę i chęci ruszenia się z domu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~07
+1 / 3

Księża dostępni są dla swych parafian przez 24h na dobę - chcesz porozmawiać o swoich problemach, to przyjdź na parafię, ktoś na pewno Cię wysłucha. Niestety 70% więżących nie praktykujących próbuje przekonać nas o tym, że jest inaczej i o Kościele przypominają se w czasie zbliżającego się bierzmowania, pierwszej komunii, czy ślubu.Ja przez 15 lat chodziłem z księżmi "po kolędzie" i nie raz byłem świadkiem tego, jak duszpasterz odmawiał przyjęcia ofiary, a nawet takową zostawiał bardziej potrzebującym. Ale z tym nikt się nie afiszuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mat244
+2 / 2

Już widzę te komentarze jakby ksiądz przychodził częściej niż raz w roku... "Raz mu mało, znowu po pieniądze przyłazi?!"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B butterfly369
-1 / 1

u mnie przychodzi 4 razy w roku. raz na kolede i 3 razy na zbiorke wiosenna, letnia i jesienna. bo na kosciol nowy zbiera

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tak_bywa
-1 / 1

Znam księdza, który pracuje w instytucji kościelnej i zarabia 1550 i nie ma możliwości chodzenia po kolędzie ani nic innego. Chyba nie z każdym księdzem jest tak, że ma dużo kasy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Andrzejbe
0 / 4

Pomachać czy poświęcić? Zaproś sobie muslima bo widzę że to nie ma dla Ciebie znaczenia. Kolejny sfrustrowany!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~moniamoni_monika
+2 / 2

a gdzie jest napisane że trzeba dać?? nasz ksiądz nie chciał wziąć od nas koperty widząc że mamy małe dziecko.nie chcesz nie dawaj....ksiądz sam nie wezmie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~taka_sytuacja
-2 / 2

U mnie w parafii, ksiądz chodząc po kolędzie "wpada" na max 5 min, i na każdego parafianina ma taka kartotekę, w której zapisuje kto kiedy i ile dał. Mało tego, są u nas zbiórki w kościele i ksiądz chodzi jeszcze dodatkowo 3 razy w roku ( zbiórka wiosenna, letnia, jesienna), bo buduje kościół, który w sumie nie jest potrzebny, ponieważ tylko na większych uroczystościach jest więcej ludzi, nawet komunie są co 2 lata. I niech ktoś powie, że to co robi ten ksiądz jest normalne? Dodam, że jeszcze na bieżmowanie, musiałam ostro pracować przy budowie kościoła, wozić cegły w taczkach, które następnie musiałam na rekach wnieść na górę- musieliśmy wyrobić dniówkę robotników. Do tego jeszcze trzeba było zapłacić 50 zł na prezent...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ja
0 / 0

Lubie takie zmyslone historie bo mama by ci powiedziala wczesniej ze nie przyjmuje ksiedza no chyba ze w ogole z mama nie rozmawiasz. Ale podoba mi sie twoja historia, znaczy to ze jestes madrym czlowiekiem i martwisz sie o male zarobki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar durboczek
-1 / 5

..SZARLATANY, ZŁODZIEJE, LEWUSY I PEDERAŚCI..!!! SEKTA..!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
-2 / 2

Chciałbym zwrócić uwagę, że Księża dostają już pensum co dzień, co kilka dni w postaci pieniędzy na tacę na mszy. Oczywiście nie wszystko idzie na jego konto, ale mimo wszystko dzieli się pieniądze by ksiądz mógł żyć, jeść, ubrać się, opłacić rachunki, itd. Natomiast kolęda powinna być "płatna" wg uznania. Jeśli ktoś może dać 10 zł, niech da 10. Jak może dać 50. Niech da 50.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kara990
-1 / 3

U Was nie odnotują? U mnie w parafii na wsi kazda rodzina swoja koperte ma,co roku wpisane ile dała.. Niema anonimowo.. 50 zł daja najbiedniejsi, 150 to taki standard a najwieksi koscielnicy 300-500..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B butterfly369
0 / 0

u mnie tak tez jest ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
+1 / 3

Najprawdopodobniej historyjka wymyślona na poczekaniu. Nikt Ci nie każe dawać księdzu na kolędzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Paweł_1991
+2 / 2

Nie ma obowiązku dawania pieniędzy w czasie kolędy. Wprowadziłem się do nowego mieszkania ww wrześniu. W styczniu przyszedł ksiądz. Gdy chciałem dać mu kopertę, obruszył się. Stwierdził "Wam to jest teraz bardziej potrzebne niż nam" i nie wziął. Mieszkanie było już urządzone, nie wyglądało szczególnie biednie, a jednak tak właśnie postąpił. Sami wyciągnijcie wnioski.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ksiądz91
0 / 2

haha 50 zl? . żal mi was po prostu, ręcę opadają nie mam już nic do napisania ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~AT
-1 / 3

Lublin, 13 lat temu (wyprowadziłem się, więc już nie wiem jak jest na bieżąco ale skoro ksiądz stary ten sam to pewnie i to bez zmiany) osiedle Czechów, parafia św. Andrzeja Boboli.
Ksiądz chodził i zapisywał, kto nie daje a na mszy po kolędzie poświęcał kilkanaście minut na opowiedzenie jakich niedobrych ma parafian, nie wymieniał z nazwiska ale potrafił powiedzieć "mieszkańcy bloku x już 3 rok z rzędu nie przyjęli księdza" lub wzbogacał tekst tym jaki jest nasz kościół biedny i mieszkańcy bloku x nie pomagają w jego utrzymaniu. Notabene 2 lub 3 lata temu zafundował przed kościołem wielki pomnik z fontanną z mosiądzu, w zeszłym roku "odbudował" plac przed kościołem, dodał kilka grządek kwiatków, zerwał kostkę i położył nową (a stara była w bardzo dobrym stanie). Z tego co wiem to nie prowadzi stołówki dla potrzebujących.

W Lublinie jest tylko jeden kościół, do którego lubię chodzić mimo, że jestem ateistą. Przy ulicy Zielonej. Mały, skromny kościółek prowadzony przez już bardzo starych księży, kazania są na temat a co najważniejsze to pieniądze z tacy idą na to co powinny, czyli na stołówkę dla biednych. Tym powinien zajmować się kościół a nie fontannami i nowymi ogródkami, tylko pomocą ludziom potrzebującym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nifredil
0 / 0

Coś tu się nie trzyma logiki. Chodzisz do kościoła, słuchasz kazań, wypowiadasz się na temat wizyty duszpasterskiej, a tu piszesz że jesteś ateistą??Chodzisz bo lubisz? No proszę cię..jeśli podoba ci się kościół jako budynek zwiedzaj poza godzinami Mszy. Jeśli szukasz tanich sensacji włącz TV. Nie jesteś katolikiem więc to wszystko cię nie dotyczy. Bez spinki, niech wypowiedzą się katolicy..chyba, że z ciebie taki ateista jakich teraz wielu, czyli tylko psioczyć na Kościół, a w niedzielę grzecznie na Mszę pójść, dzieci powysyłać na lekcje religii, do Pierwszej Komiunii, oczywiście ochrzcić, bo tak wypada i jeszcze na święta choinkę ubrać i urządzić Wigilię, bo jest fajnie.
U nas ksiądz chodzi po to żeby poznać parafian, zawsze porozmawia dowie się co i jak i nigdy pieniędzy nie przyjął. A na kazaniu owszem zdarza się mu powiedzieć, że w tym a w tym bloku ludzie nie wpuszczali, nie nazwiskami, tylko zaznacza sam fakt, bo zgłoszeni są jako wierzący, a potrafią być tak bezczelni, że zamkną drzwi tuż przed nosem jak zobaczą kto idzie. dlaczego, bo nagle wychodzi, że ci "wierzący" mieszkają na kocią łapę od kilku lat i nie zamierzają nic z tym zrobić. Sama znam taki przypadek, że młodzi rodzice prosili o chrzest i ksiądz się zgodził pod warunkiem przyjęcia przez nich sakramentu małżeństwa. Oczywiście się zgodzili. Ksiądz maleństwo ochrzcił, a oni ani myślą o ślubie i jeszcze się cieszą jacy to sprytni, bo klechę wykiwali.. tyle, że podczas kolędy siedzą jak myszy pod miotłą bo wstyd. Ot, dorośli, odpowiedzialni ludzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~walkerr007
+3 / 3

Ksiądz w czasie roku nie przychodzi ? Przychodzi... tak gdzie jest to potrzebne. Do wszystkich przyjść nie może. Ma na głowie tylko obowiązków, że naprawdę, nie ma dużo czasu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ksiądz_katolicki
+4 / 4

Co to za człowiek bez własnego zdania. Nie chcesz, to nie dajesz. Właśnie chodzę po kolędzie i wielu tej zasady się trzyma - nie dają. Dziwię się ludziom, że tak w nosie mają błogosławieństwo, że problemem dla nich jest to, że wypada dać kasę. Powtarzam, nie chcesz nie dajesz. No i z tymi 50 zł. to halo może w Warszawie, u nas to naprawdę rzadki widok.
Ponadto, jak idziesz prywatnie do lekarza, to też wizyta niekiedy nie trwa 5 minut i dajesz bez komentarza 50 lub 100 zł. Dlaczego? Bo on się uczył 5 lub 6 lat żeby być lekarzem. Ja się uczyłem 6 lat, żeby być księdzem i jeszcze nigdy nic nie powiedziałem, jeśli mi ktoś nie dał kasy za jakąkolwiek usługę. A z powietrza nie żyje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Weddy
+2 / 2

W mojej parafii ksiądz zapowiedział już kilkanaście lat temu, że nie bierze żadnych pieniędzy po kolędzie, a jak ktoś sobie życzy sam z siebie, to niech zapakuje do koperty i wrzuci do koszyka w niedzielę na składkę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olatatina
0 / 0

W tym roku na kolędzie ksiądz otworzył koperte w której było moje marne, zarabiane w tydzień 10 zł, i stwierdził, że jak nie dam więcej to on unieważni tą kolędę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KOttttt
0 / 0

współczuje...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem