Po nic cały te happening (nie można nazywać protest po nie sprzeciwiaj sie niczemu i brak jakiś postulatów o zmiana ) Jest pusty i pokazuje hipokryzji tych ludzi
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 stycznia 2015 o 19:34
Bardziej by pokazać że się nie boją wyjść z domu i pokazać że srają na kozojebców. NO ALE POLACZKI WIEDZĄ WSZYSTKO LEPIEJ, przecież w internecie taki 12latek powie że yebie Ci matke...
Tak samo jak Nasze polskie manifestacje. Ludzie idą w weekend albo pod wieczór pod urząd, który jest zamknięty, by manifestować i wierzą, że ktoś się tym przejmie. Albo łażą po mieście i krzyczą, że rząd zły, licząc że od tego przejrzą na oczy i przestaną kraść, oszukiwać i niszczyć kraj.
To byla robota amerykancow. Poczytajcie sobie o "crisis actors". Do tego na dwa dni przed "zamachem" Francja nawolywala do zdjecia sankcji z Rosji bo sa niepotrzebne. Tym samym zalozyla tez sankcje na Ameryke. Po prostu Francja sama zaczyna stawac na nogi a Amerykanom sie to nie podoba (bo kontroluja Europe przez Unie Europejska) i tym samym chca przejac rzady zeby rozkazy wychodzily z Waszyngtonu. Jesli ogladaliscie Kapitana Ameryke 2, to wszystko macie tam podane jak na tacy: zabrac wolnosc ludziom, zeby "bronic" ich przed "terrorystami" (ktorymi de facto jest rzad). Media sa wlasnoscia 6 ludzi, ktorych celem jest sianie strachu (przedtraszony czlowiek to czlowiek ktorego latwo kontrolowac). Nie sluchajcie telewizji i "ekspertow" z ktorymi prowadza wywiad zeby omowic sprawe (a tak na prawde mowia Wam co macie myslec).
O czym ty w ogóle mówisz? Przecież to wszystko jest symulacją maszyn. Te "ofiary" to tak naprawdę ludzie wyciągnięci do prawdziwego świata przez Morfeusza i innych. Jeśli oglądałeś Matrixa, to wszystko masz tam podane jak na tacy: maszyny niewolą ludzi i stawiają im przed oczami fałszywy obraz rzeczywistości.
wpływ ma (zakładając ze to terroryści wierzący w to co robią). Ataki terrorystyczne wywołują, no cóż, terror. Taki jest ich główny cel. Więc to jaki efekt w społeczeństwie wywołają ataki OBCHODZI ich. logika
Na miejscu tych terrorystów bym coś rozwalił, poczekał na protest... a potem rozwalił ten tłum.... pewnie oni też o tym pomyśleli więc uważajcie o co pikietujecie ;p
Protesty służą protestującym, aby odczuli jedność i policzyli, ilu ich jest (przy okazji demonstruje to liczebność opozycji tym, w których protest jest wymierzony). Potrzebujemy społecznego potwierdzenia, że takich jak my jest więcej, aby czuć się bezpieczniej.
Widzę że nienawieść do muzułumanów na demotach osiąga apogeum.Wyjaśnię wam kilka rzeczy: otóż do ZSRE przybywają najgorsi degeneracji z krajów islamskich, skuszeni socjalizmem,normalni zostają u siebie.Po drugie co mieli zrobić muzułumanie?Chłosta w "cywilizowanej" Europie jest zakazana,a moim zdaniem powinni porządnie wybatożyć tych redaktorków tego paszkwila.No cóż zabili ich,ale raczej nikt nie będzie po nich płakać( tylko skąd wzięli broń?Przecież według logiki naszych właścicieli zakaz posiadania broni ma zablokować jej dostęp dla przestępców).Po trzecie:z pewnych rzeczy się nie żartuje.Wiara należy do takich tematów. Podsumowując, życzę aby Muzułumanie jak najszybciej podbili Europę.Bo ich cywilizacja, jest nam obca,ale jeszcze bardziej obca jest nam cywilizacja unijna.PS Mam wrażenie że mieszkańcy Sodomy i Gomory wstydziliby się zachowywać jak współcześni europejczycy.W końcu nawet tam matki nie zabijały własnych dzieci.
W życiu !!! Unia jest straszna i degenerująca, ale ona przynajmniej nikogo nie zabija ! Zgadzam się z tym że cywilizacja unijna jest nam bardzo obca, ale alternatywą dla niej wcale nie musi być cywilizacja islamska. Mamy naszą, polską kulturę i cywilizację łacińską, która na zachodzie jest w ruinie, i pielęgnujmy ją, tworząc ostatni bastion normalności w pożartej przez gender, multikulti i szariat europie (celowo z małej, bo nie zasługuje ona na miano, które dumnie nosiła przez wieki, będąc światłem przewodnim dla reszty świata)
A jak nazwać robienie kasy na śmierci swoich znajomych z pracy ja robi ta poj... gazeta , jakby nie wierzył w zbieg okoliczność , to bym sądził ze Sami uzbroili tych wybrańców pokoju w broni i kazali zrobić rozruch u siebie aby sprzedawać gazet w 3 milowym nakładzie gdzie normalny jest 30 tyś co tydzień ,
"Protest przeciwko terrorystom" - czyli zbierzmy się w jednym miejscu, publicznie okarzmy, że nie popieramy tego co terrorysta robił i liczmy, że nie zaatakuje protestujących.
A według mnie protesty są po to, aby pokazać innym problem, aby więcej ludzi się nim zainteresowało, "krzyknąć" i zwołać. Tak to widzę. Gdybym żyła w jednym z większych miast organizujących tak duże protesty, pewnie wzięłabym udział w jednym z nich.
Z perspektywy Paryza - post bardzo, bardzo niskiego lotu. Jakie rozwiazanie proponuje wiec zacny autor? Zamknac mordy i siedziec w domach? Spuscic bombe atomowa na polwysep Arabski? Wyrznac wszystkich muzulmanow w Europie (a przynajmniej deportowac ich w jakies odlegle miejsce gdzie beda mogli spokojnie umrzec z glodu / zginac od kul fanatykow z ktorymi w wiekszosci sie nie identyfikuja)?
Nawiasem mowiac, to miedzy innymi dzieki protestom, krzykom i plakatom Polacy mogli 25 lat temu bezkrwawo obalic opresyjny system polityczny. Ci spod stoczni tez protestowali zeby pokazac 'jacy to oni sa zaangazowani'?
Tak się składa, że od kilku lat mieszkam w Paryżu. Więc porównanie z pierwszej ręki. Zresztą dylemat czy iść na marsz, czy nie iść, był dla wielu bardzo poważny. Wbrew najwyraźniej obiegowej opinii nie był on aktem głupoty czy nieświadomym podążaniem za tłumem - jeżeli trzy dni wcześniej w środku miasta dokonano masakry to każdy dobrze zdaje sobie sprawę, że uczestnictwo w dużym zgromadzeniu publicznym jest ryzykowne. 2 i pół miliona ludzi wyszło na ulicę bo, cytując Charba, wolą zginąć na stojąco niż żyć na kolanach. I byli wśród nich i katolicy, i muzułmanie, i Żydzi, i ateiści. Głównym celem było pokazanie, że Francja nie da się zastraszyć - rodzaj gestu Kozakiewicza na masową skalę.
No tak. Tak jak jest to dosłownie "Ja sadza Charlie". Z drugiej strony, jak kiedyś będę się zastanawiał, jak powiedzieć "sadza" po francusku (a takie przypadki zdarzają mi się nad wyraz często), to będę wiedział. A więc mersi boku, demonstranci.
Prawda jest jedna bydlę retoryki nie zrozumie, ale brutalną siłe zapamięta na długo. Złapać odpowiedzialnych zafundować im "dawkę bólu przy którym ławeczkowanie po drucie kolczastym to drinki na majorce" (Cytat z pewnego komiksu śledzia) na koniec publiczna egzekucja im bardziej krwawa i bolesna tym lepiej i pogrzeb wraz ze świńskim truchłem w nieoznaczonym grobie. Jak nie wyeliminuje probelmu to przynajmniej zmniejszy pulę ochotników.
Ekstremalne? Możliwe, ale w myśl odwrotną "Non arte sed vi".
Zdajesz sobie sprawę, że ci terroryści są przekonani, że robią dobrze i tylko odpowiadają na cierpienia, jakie zadał im Zachód w przeszłości? W takiej sytuacji mam DELIKATNE wątpliwości, czy przeprowadzanie ich przez tortury rodem z porno BDSM odniesie zamierzony skutek.
Z takich protestów zazwyczaj jest więcej szkody niż pożytku - terrorystów i tak nic one nie obchodzą, a tymczasem w UK Cameron już mówi o tym, aby w ramach "walki z terroryzmem" zakazać szyfrowania komunikacji w internecie.
Zebrać tylu ludzi w jednym miejscu przeciw przemocy religii, której fanatycy wysadzają się w tłumie? Tylko francuzi mogli się w ten sposób zbuntować...
Równie dobrze można powiedzieć, że pogrzeb jest głupotą, bo nieboszczykowi i tak wszystko jedno. Tu chodzi o poczucie wspólnoty i bycie razem w trudnym momencie. Poza tym poczucie wspólnoty buduje poczucie siły i daje odwagę, a to jest już jakiś konkret.
ale jestescie tepi, dostep do broni bedzie kosztowal zycie wielu niewinnych ludzi, moze nawet czlonkow waszych rodzin..... idzcie do szkoly, wiecej czytjacie bo gadacie straszne bzdury. tym listem to se pan dupe mozesz podetrzec I nie wyrazaj sie w imieniu innych, np. wyksztalconych osob
Protesty nie mówią "terroryści, przestańcie zabijać bo jesteśmy temu przeciwni" tylko "terroryści, wasze zastraszanie gówno daje.". Jak nosisz tabliczkę "Je suis Charlie" to znaczy "Podpisuję się pod ludźmi których zabiliście. I co, zabijecie teraz mnie? No to będziecie musieli ubić miliony ludzi!". Celem terroru jest zastraszenie społeczeństwa, sprawienie że będą siedzieć w domach i głosować na uległych polityków. Postawienie się temu - ma sens. Aczkolwiek nie wymaga wiele odwagi - mówimy tu o paru gościach którzy zabili kilkanaście osób. W tym czasie w Nigerii zmasakrowano wioskę z 2000 mieszkańców. Ciekawe czy Francuzi pokazywaliby że się nie boją w podobnej sytuacji.
"Je suie Charlie" w wolnym tłumaczeniu "Jestem lemingiem". Cała sytuacja przypomina (teoretyczną) historię jak skin zabił geja, bo z powodu swoich poglądów gejów nienawidzi, a ludzie (lemingi) masowo wylegli na ulice z transparentami "jestem gejem".
Mądry człowiek może się solidaryzować z ofiarami World Trade Center czy wybuchu bomby w metrze, gdzie zginęli niewinni, przypadkowi ludzie. Może, bo sam może się znaleźć w takiej sytuacji. Natomiast jakiekolwiek poparcie dla marnego szmatławca, który prowokuje i obraża uczucia religijne nie tylko muzułmanów, ale i żydów i chrześcijan, to głupota. Zwłaszcza że zapewne większa cześć protestujących to chrześcijanie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 stycznia 2015 o 8:24
Masz racje, dlatego trzeba przywrocic kare smierci tak jak to powiedział korwin. Jak mozemy sie bronic przed zwierzetami, ktore nas mordujac nie majac prawa zabic ich?
Szczytem hipokryzji jest takie pajacowanie, gdy w tym samym czasie Zachód morduje ludzi na Bliskim Wschodzie tysiącami. I kogo mamy na tym pożałowania godnym show, bandytę z Izraela który wymordował tysiące Palestyńczyków, banderowskiego śmiecia z Kijowa którego junta wymordowała 6tys rodaków.
ŻAŁOSNE!!!
http://demotywatory.pl/4441907/zaklinanie-rzeczywistosci
To jest po to, żeby pokazać innym ludziom, jacy to oni (ci, którzy biorą udział w marszu) są zaangażowani...
jak ciapak wpadnie w tłum z bombą i nakrętkami w okół niej to będą mogli pokaza jak bardzo rozrywkowe towarzystwo było na proteście...
To chodzi manifest. Nie ma znaczenia czy ktoś się tym przejmie, tak jak życie jednostki i jej zdanie nie ma żadnego znaczenia.
Po nic cały te happening (nie można nazywać protest po nie sprzeciwiaj sie niczemu i brak jakiś postulatów o zmiana ) Jest pusty i pokazuje hipokryzji tych ludzi
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2015 o 19:34
No i jeszcze lajki na fejsbuczku pod tym trzeba dać
Nie zauważyliście że protestują by ich rządy wreszcie dokonały zmian względem muzłumanów?
Bardziej by pokazać że się nie boją wyjść z domu i pokazać że srają na kozojebców. NO ALE POLACZKI WIEDZĄ WSZYSTKO LEPIEJ, przecież w internecie taki 12latek powie że yebie Ci matke...
Nie to poprostu francuzi...
Tak samo jak Nasze polskie manifestacje. Ludzie idą w weekend albo pod wieczór pod urząd, który jest zamknięty, by manifestować i wierzą, że ktoś się tym przejmie. Albo łażą po mieście i krzyczą, że rząd zły, licząc że od tego przejrzą na oczy i przestaną kraść, oszukiwać i niszczyć kraj.
Korwin o tym mówił. Po 1 likwidacja socjalu po 2)Większy dostęp do broni po 3)Kara śmierci
Kwintesencja retoryki pewnej grupy ludzi w czterech słowach: "Korwin o tym mówił"...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 stycznia 2015 o 16:09
To byla robota amerykancow. Poczytajcie sobie o "crisis actors". Do tego na dwa dni przed "zamachem" Francja nawolywala do zdjecia sankcji z Rosji bo sa niepotrzebne. Tym samym zalozyla tez sankcje na Ameryke. Po prostu Francja sama zaczyna stawac na nogi a Amerykanom sie to nie podoba (bo kontroluja Europe przez Unie Europejska) i tym samym chca przejac rzady zeby rozkazy wychodzily z Waszyngtonu. Jesli ogladaliscie Kapitana Ameryke 2, to wszystko macie tam podane jak na tacy: zabrac wolnosc ludziom, zeby "bronic" ich przed "terrorystami" (ktorymi de facto jest rzad). Media sa wlasnoscia 6 ludzi, ktorych celem jest sianie strachu (przedtraszony czlowiek to czlowiek ktorego latwo kontrolowac). Nie sluchajcie telewizji i "ekspertow" z ktorymi prowadza wywiad zeby omowic sprawe (a tak na prawde mowia Wam co macie myslec).
O czym ty w ogóle mówisz? Przecież to wszystko jest symulacją maszyn. Te "ofiary" to tak naprawdę ludzie wyciągnięci do prawdziwego świata przez Morfeusza i innych. Jeśli oglądałeś Matrixa, to wszystko masz tam podane jak na tacy: maszyny niewolą ludzi i stawiają im przed oczami fałszywy obraz rzeczywistości.
wpływ ma (zakładając ze to terroryści wierzący w to co robią). Ataki terrorystyczne wywołują, no cóż, terror. Taki jest ich główny cel. Więc to jaki efekt w społeczeństwie wywołają ataki OBCHODZI ich. logika
Na miejscu tych terrorystów bym coś rozwalił, poczekał na protest... a potem rozwalił ten tłum.... pewnie oni też o tym pomyśleli więc uważajcie o co pikietujecie ;p
Protesty służą protestującym, aby odczuli jedność i policzyli, ilu ich jest (przy okazji demonstruje to liczebność opozycji tym, w których protest jest wymierzony). Potrzebujemy społecznego potwierdzenia, że takich jak my jest więcej, aby czuć się bezpieczniej.
Dostęp do broni + kara śmierci rozwiąże problem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2015 o 15:09
Te protesty są, aby partie polityczne wreszcie wywaliły muzułmanów z niepodobającej im się Europy.
To Ty jesteś szalony, oczywiście przejmą się, jak można było taką okazję do zamachu przepuścić.
Głupia to jest twoja opinia. Lepiej niech protestują niż udają że nic się nie stało.
Takie zgromadzenie ludzi to tylko okazja do następnego zamachu.
Widzę że nienawieść do muzułumanów na demotach osiąga apogeum.Wyjaśnię wam kilka rzeczy: otóż do ZSRE przybywają najgorsi degeneracji z krajów islamskich, skuszeni socjalizmem,normalni zostają u siebie.Po drugie co mieli zrobić muzułumanie?Chłosta w "cywilizowanej" Europie jest zakazana,a moim zdaniem powinni porządnie wybatożyć tych redaktorków tego paszkwila.No cóż zabili ich,ale raczej nikt nie będzie po nich płakać( tylko skąd wzięli broń?Przecież według logiki naszych właścicieli zakaz posiadania broni ma zablokować jej dostęp dla przestępców).Po trzecie:z pewnych rzeczy się nie żartuje.Wiara należy do takich tematów. Podsumowując, życzę aby Muzułumanie jak najszybciej podbili Europę.Bo ich cywilizacja, jest nam obca,ale jeszcze bardziej obca jest nam cywilizacja unijna.PS Mam wrażenie że mieszkańcy Sodomy i Gomory wstydziliby się zachowywać jak współcześni europejczycy.W końcu nawet tam matki nie zabijały własnych dzieci.
W życiu !!! Unia jest straszna i degenerująca, ale ona przynajmniej nikogo nie zabija ! Zgadzam się z tym że cywilizacja unijna jest nam bardzo obca, ale alternatywą dla niej wcale nie musi być cywilizacja islamska. Mamy naszą, polską kulturę i cywilizację łacińską, która na zachodzie jest w ruinie, i pielęgnujmy ją, tworząc ostatni bastion normalności w pożartej przez gender, multikulti i szariat europie (celowo z małej, bo nie zasługuje ona na miano, które dumnie nosiła przez wieki, będąc światłem przewodnim dla reszty świata)
to nie chodzi o to że protestudej się przeciwko temu ale o to żeby pokazać istniejący problem
A jak nazwać robienie kasy na śmierci swoich znajomych z pracy ja robi ta poj... gazeta , jakby nie wierzył w zbieg okoliczność , to bym sądził ze Sami uzbroili tych wybrańców pokoju w broni i kazali zrobić rozruch u siebie aby sprzedawać gazet w 3 milowym nakładzie gdzie normalny jest 30 tyś co tydzień ,
"Protest przeciwko terrorystom" - czyli zbierzmy się w jednym miejscu, publicznie okarzmy, że nie popieramy tego co terrorysta robił i liczmy, że nie zaatakuje protestujących.
A według mnie protesty są po to, aby pokazać innym problem, aby więcej ludzi się nim zainteresowało, "krzyknąć" i zwołać. Tak to widzę. Gdybym żyła w jednym z większych miast organizujących tak duże protesty, pewnie wzięłabym udział w jednym z nich.
Oczywiście, że te protesty nie mają sensu. Pochodzą, pogadają i na tym się skończy. Żeby rozwiązać ten problem, trzeba konkretnych działań.
Z perspektywy Paryza - post bardzo, bardzo niskiego lotu. Jakie rozwiazanie proponuje wiec zacny autor? Zamknac mordy i siedziec w domach? Spuscic bombe atomowa na polwysep Arabski? Wyrznac wszystkich muzulmanow w Europie (a przynajmniej deportowac ich w jakies odlegle miejsce gdzie beda mogli spokojnie umrzec z glodu / zginac od kul fanatykow z ktorymi w wiekszosci sie nie identyfikuja)?
Nawiasem mowiac, to miedzy innymi dzieki protestom, krzykom i plakatom Polacy mogli 25 lat temu bezkrwawo obalic opresyjny system polityczny. Ci spod stoczni tez protestowali zeby pokazac 'jacy to oni sa zaangazowani'?
Żaden system nie został obalony.On nadal istnieje.
Serio? A masz jakieś porównanie z pierwszej ręki? Czy może powtarzasz to, co ci mówią "niezależne" głosy?
Tak się składa, że od kilku lat mieszkam w Paryżu. Więc porównanie z pierwszej ręki. Zresztą dylemat czy iść na marsz, czy nie iść, był dla wielu bardzo poważny. Wbrew najwyraźniej obiegowej opinii nie był on aktem głupoty czy nieświadomym podążaniem za tłumem - jeżeli trzy dni wcześniej w środku miasta dokonano masakry to każdy dobrze zdaje sobie sprawę, że uczestnictwo w dużym zgromadzeniu publicznym jest ryzykowne. 2 i pół miliona ludzi wyszło na ulicę bo, cytując Charba, wolą zginąć na stojąco niż żyć na kolanach. I byli wśród nich i katolicy, i muzułmanie, i Żydzi, i ateiści. Głównym celem było pokazanie, że Francja nie da się zastraszyć - rodzaj gestu Kozakiewicza na masową skalę.
@Anna -> Sorry, pisałem do Korwinowca.
Czy na tych tabliczkach nie ma przypadkiem rażącego błędu? "Je suiE Charlie"??? Powinno raczej być "Je suiS Charlie".
No tak. Tak jak jest to dosłownie "Ja sadza Charlie". Z drugiej strony, jak kiedyś będę się zastanawiał, jak powiedzieć "sadza" po francusku (a takie przypadki zdarzają mi się nad wyraz często), to będę wiedział. A więc mersi boku, demonstranci.
Prawda jest jedna bydlę retoryki nie zrozumie, ale brutalną siłe zapamięta na długo. Złapać odpowiedzialnych zafundować im "dawkę bólu przy którym ławeczkowanie po drucie kolczastym to drinki na majorce" (Cytat z pewnego komiksu śledzia) na koniec publiczna egzekucja im bardziej krwawa i bolesna tym lepiej i pogrzeb wraz ze świńskim truchłem w nieoznaczonym grobie. Jak nie wyeliminuje probelmu to przynajmniej zmniejszy pulę ochotników.
Ekstremalne? Możliwe, ale w myśl odwrotną "Non arte sed vi".
Rzecz w tym, by walczac z bydlakami samemu sie nie zbydlecic... Ad deliberandum.
Zdajesz sobie sprawę, że ci terroryści są przekonani, że robią dobrze i tylko odpowiadają na cierpienia, jakie zadał im Zachód w przeszłości? W takiej sytuacji mam DELIKATNE wątpliwości, czy przeprowadzanie ich przez tortury rodem z porno BDSM odniesie zamierzony skutek.
Z takich protestów zazwyczaj jest więcej szkody niż pożytku - terrorystów i tak nic one nie obchodzą, a tymczasem w UK Cameron już mówi o tym, aby w ramach "walki z terroryzmem" zakazać szyfrowania komunikacji w internecie.
Albo nie wysadzą wszystkich w pi*du.
Zebrać tylu ludzi w jednym miejscu przeciw przemocy religii, której fanatycy wysadzają się w tłumie? Tylko francuzi mogli się w ten sposób zbuntować...
te marsze są po to by pokazać muzułmanom że ich zamachy robią na nas wrażenie i żeby nie ustawali w planowaniu kolejnych.
Równie dobrze można powiedzieć, że pogrzeb jest głupotą, bo nieboszczykowi i tak wszystko jedno. Tu chodzi o poczucie wspólnoty i bycie razem w trudnym momencie. Poza tym poczucie wspólnoty buduje poczucie siły i daje odwagę, a to jest już jakiś konkret.
No tak bo lepiej nic nie robić, tylko czekać na kolejne ataki -,-
Wszystko jest robione na pokaz, pod publiczkę innych.
Ale jak dla mnie to oni chcą wiadomość nie terrorystą przekazać ale innym krają , forma ostrzeżenia
ale jestescie tepi, dostep do broni bedzie kosztowal zycie wielu niewinnych ludzi, moze nawet czlonkow waszych rodzin..... idzcie do szkoly, wiecej czytjacie bo gadacie straszne bzdury. tym listem to se pan dupe mozesz podetrzec I nie wyrazaj sie w imieniu innych, np. wyksztalconych osob
Protesty nie mówią "terroryści, przestańcie zabijać bo jesteśmy temu przeciwni" tylko "terroryści, wasze zastraszanie gówno daje.". Jak nosisz tabliczkę "Je suis Charlie" to znaczy "Podpisuję się pod ludźmi których zabiliście. I co, zabijecie teraz mnie? No to będziecie musieli ubić miliony ludzi!". Celem terroru jest zastraszenie społeczeństwa, sprawienie że będą siedzieć w domach i głosować na uległych polityków. Postawienie się temu - ma sens. Aczkolwiek nie wymaga wiele odwagi - mówimy tu o paru gościach którzy zabili kilkanaście osób. W tym czasie w Nigerii zmasakrowano wioskę z 2000 mieszkańców. Ciekawe czy Francuzi pokazywaliby że się nie boją w podobnej sytuacji.
A co mamy zacząć mordować ich w obozach zagłady? Wszystkich notowanych za ekstremizm wywalić z Europy bez prawa powrotu i tyle
"Je suie Charlie" w wolnym tłumaczeniu "Jestem lemingiem". Cała sytuacja przypomina (teoretyczną) historię jak skin zabił geja, bo z powodu swoich poglądów gejów nienawidzi, a ludzie (lemingi) masowo wylegli na ulice z transparentami "jestem gejem".
Mądry człowiek może się solidaryzować z ofiarami World Trade Center czy wybuchu bomby w metrze, gdzie zginęli niewinni, przypadkowi ludzie. Może, bo sam może się znaleźć w takiej sytuacji. Natomiast jakiekolwiek poparcie dla marnego szmatławca, który prowokuje i obraża uczucia religijne nie tylko muzułmanów, ale i żydów i chrześcijan, to głupota. Zwłaszcza że zapewne większa cześć protestujących to chrześcijanie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 stycznia 2015 o 8:24
co ty stary bedzie bombowo !!!
Masz racje, dlatego trzeba przywrocic kare smierci tak jak to powiedział korwin. Jak mozemy sie bronic przed zwierzetami, ktore nas mordujac nie majac prawa zabic ich?
Tam nie powinno być je suis? bo suie to sadza :/ czy po prostu nie ogarnałem gry słownej?
To tylko prowokacja ;)
Szczytem hipokryzji jest takie pajacowanie, gdy w tym samym czasie Zachód morduje ludzi na Bliskim Wschodzie tysiącami. I kogo mamy na tym pożałowania godnym show, bandytę z Izraela który wymordował tysiące Palestyńczyków, banderowskiego śmiecia z Kijowa którego junta wymordowała 6tys rodaków.
ŻAŁOSNE!!!
czemu tu jest napisane je siue a nie je suis?
o to nie jest tak, ze terroryzm to uzywanie strachu na ludzi, a oni pokazuja ze maja to gdzies i dalej bede robic to co robili?