Demotywator do duszy. Wole 40zł wydać na sushi niż w Kejefsiaku. Ryż nada się każdy byle dobrze go zrobić z rybą to już gorzej. Jeżeli robię w domu to tylko z wędzonej u mnie w mieście ciężko o rybę.
Sushi w Japonii jest drogie. Byłem, widziałem i jak chciałem zjeść dobre jakościowo sushi, w dobrej restauracji to nie było miejsc, a po sprawdzeniu menu, które zazwyczaj jest na wystawie, zrezygnowałem bo cena po prostu oszałamiająca.
To zrób sushi w domu. Zobaczysz, ile to roboty. Potem dopiero się wypowiadaj na temat, na który nie masz pojęcia. I nawet sushi zrobione w domu nie jest tanie. Cena nori, ryżu, dressingu itd. to jedno, ale sama ryba jest droga.
No podstawowe rzeczy na około 6 rolek to nawet nie 20zł :)
Masz rację tylko ryba jest droga, a roboty w cholerę. Żeby kolacja dla rodziny była to nieraz ponad 2h siedzę nad tym.
Widzę, że sami znawcy sushi i w ogóle japońskiego jedzenia. Tak samo macie z winkiem? Te bukiety, smaki, południowe stoki ogrzane słońcem a prawda jest taka, że owocowego od gronowego nie odróżnicie. Wystarczy, że napisane na etykiecie jest Chateau coś tam i już winko wyraźnie lepsze. Śmieszni jesteście z tą swoją pseudo znajomością wszystkiego. Internet i smartgówno to nie cały świat.
Śnij dalej.
To ciekawe dlaczego suchi w Japoni jest takie drogie...
drogie ?? widze że znasz się na świecie :D . Co nie zmienia faktu ,że to jest bardzo dobre jakościowo jedzenie
W Japonii nie jest. W Polsce jest, bo świeże ryby mamy droższe.
zeby sie najesc trzeba zamawiac samą rybę, bez ryżu, nie poto płacę żeby płacić za ryż =,= ryż sobie mogę samemu zrobić.
Demotywator do duszy. Wole 40zł wydać na sushi niż w Kejefsiaku. Ryż nada się każdy byle dobrze go zrobić z rybą to już gorzej. Jeżeli robię w domu to tylko z wędzonej u mnie w mieście ciężko o rybę.
Sushi w Japonii jest drogie. Byłem, widziałem i jak chciałem zjeść dobre jakościowo sushi, w dobrej restauracji to nie było miejsc, a po sprawdzeniu menu, które zazwyczaj jest na wystawie, zrezygnowałem bo cena po prostu oszałamiająca.
nie polecam robienia w domu sushi z resztek ryby i taniego ryżu bo po pierwsze to nie sushi a po drugie wyladujesz z zatruciem na kiblu lub pogotowiu
Sushi jest ohydne.
Komuś schabowe uderzyły do głowy.
To zrób sushi w domu. Zobaczysz, ile to roboty. Potem dopiero się wypowiadaj na temat, na który nie masz pojęcia. I nawet sushi zrobione w domu nie jest tanie. Cena nori, ryżu, dressingu itd. to jedno, ale sama ryba jest droga.
No podstawowe rzeczy na około 6 rolek to nawet nie 20zł :)
Masz rację tylko ryba jest droga, a roboty w cholerę. Żeby kolacja dla rodziny była to nieraz ponad 2h siedzę nad tym.
Widzę, że sami znawcy sushi i w ogóle japońskiego jedzenia. Tak samo macie z winkiem? Te bukiety, smaki, południowe stoki ogrzane słońcem a prawda jest taka, że owocowego od gronowego nie odróżnicie. Wystarczy, że napisane na etykiecie jest Chateau coś tam i już winko wyraźnie lepsze. Śmieszni jesteście z tą swoją pseudo znajomością wszystkiego. Internet i smartgówno to nie cały świat.
Osobiście polecam Chateu de Jabol. Niezwykły bukiet smaku.
A tak, coś mi się obiło o uszy. Coś również słyszałem na temat dodawania glikolu do win, tych lepszych również a także siarkowaniu beczek. Smacznego.
Szkoda że o sarkazmie nie słyszałeś.
chyba tylko u nas :]
Polecam film "Jiro śni o sushi", a potem wypowiadanie się na temat tej filozofii kuchni ignorancie!
Psiakrew, środek sesji i nagle wszyscy polecają fajne filmy :/
Nie rozumiem jak można jeść surowe mięso.I jeszcze mówić że jest dobre.
O tatarze słyszał?
Nie każdy lubi surowe mięso :)