Haha, gunwo wiecie. Rosja wykupiła za bezcen akcje firm wydobywniczych, które były w rękach Żydów, bo wystraszyli się spadku cen w związku z działaniami na Ukrainie. Teraz mają prawie 100% kapitału w kieszeni.
Ale o to mu chodziło. Z tego co pamiętam specjalnie podważyli cenę. Żeby walczyć z alkoholizmem. Bo tam ceny były rekordowo niskie jak chodzi o alkohol.
U nas też jest podobnie, że wiele ludzi decyduje się na pędzenie bimbru. Możecie sobie zobaczyć jakie zainteresowanie mają destylatory na alledrogo. I to nie te najtańsze a kolumny rektyfikacyjne z których otrzymuje się produkt bliski spirytusowi. Z 1 kg cukru można wypędzić około 1 litra mocnej wódki jakieś 60% co najmniej. Cukier widziałem ostatnie w Netto po 1,89 zł.
tak właściwie to co otrzymujesz zależy wyłącznie od wielkości powrotu jaki sobie wybrałeś (ewentualnie jak mocno chłodzisz kolumnę), możesz uzyskiwać spiryt albo wódeczkę nawet 40% jeśli taką chcesz... tylko będzie walić gorzej niż bols :D
Jak w ,,Witajcie w Rosji" Glukhovsky'ego, gdzie do wódki zaczęto dodawać dziwny proszek, który sprawił, że ludzie zaczynają myśleć logicznie. Książkę polecam.
A i tak pijane chodzą
Haha, gunwo wiecie. Rosja wykupiła za bezcen akcje firm wydobywniczych, które były w rękach Żydów, bo wystraszyli się spadku cen w związku z działaniami na Ukrainie. Teraz mają prawie 100% kapitału w kieszeni.
666 to liczba szatana więc ludzie to zmienili
zależy czy przerabiasz nero czy neron:P
Ale o to mu chodziło. Z tego co pamiętam specjalnie podważyli cenę. Żeby walczyć z alkoholizmem. Bo tam ceny były rekordowo niskie jak chodzi o alkohol.
U nas też jest podobnie, że wiele ludzi decyduje się na pędzenie bimbru. Możecie sobie zobaczyć jakie zainteresowanie mają destylatory na alledrogo. I to nie te najtańsze a kolumny rektyfikacyjne z których otrzymuje się produkt bliski spirytusowi. Z 1 kg cukru można wypędzić około 1 litra mocnej wódki jakieś 60% co najmniej. Cukier widziałem ostatnie w Netto po 1,89 zł.
tak właściwie to co otrzymujesz zależy wyłącznie od wielkości powrotu jaki sobie wybrałeś (ewentualnie jak mocno chłodzisz kolumnę), możesz uzyskiwać spiryt albo wódeczkę nawet 40% jeśli taką chcesz... tylko będzie walić gorzej niż bols :D
Za kilka lat pewnie jeszcze mu stanieje gaz...
Jak w ,,Witajcie w Rosji" Glukhovsky'ego, gdzie do wódki zaczęto dodawać dziwny proszek, który sprawił, że ludzie zaczynają myśleć logicznie. Książkę polecam.