A kto napisał, że to jest straszne??! Autor tylko stwierdza, że tak, jak kiedyś, tak obecnie znowu zegarek staje się urządzeniem kieszonkowym. I tyle. O co ten cały ból dupy?!
ja cały czas nosze zegarek bo u mnie jest pełno złodzieji ostatnio taki jeden zapytał kumpla na przystanku która godzina i jak wyjął telefon to oberwał czymś twardym w głowe i tyle go widział
Jak masz drogi zegarek to moga ci go zawinac,a telefon latwo z lokalizowac nawet samemu.Wkurzajace jest ze biedni kradna,ktos kto ma pieniadze nie potrzebuje krasc(nie liczac poslow).
bo nie byli u Komunii Świętej kozojebcy innowierne
Ja byłem i nie dostałem zegarka, bo sam zażyczyłem sobie wiertarkę ;)
Jakie to straszne! Skoro mam telefon, to nie mogę zobaczyć jaka jest godzina, muszę iść i kupić sobie zegarek na rękę.
A kto napisał, że to jest straszne??! Autor tylko stwierdza, że tak, jak kiedyś, tak obecnie znowu zegarek staje się urządzeniem kieszonkowym. I tyle. O co ten cały ból dupy?!
Heh, zabawne, Esni widzi ból dupy w democie a Janusz u Esni. A prawda najpewniej jest taka, że wszyscy mają to wszystko w dupie. :>
Jeśli telefon komórkowy spełnia także funkcję zegarka, to po co mam jeszcze nosić zegarek na ręce?
Ale demot przecież nie krytykuje tego tylko stwierdza fakt, że tak jak kiedyś używało się zegarków kieszonkowych tak teraz jest podobnie.
A później trzeba jeszcze raz sprawdzić, bo za chwile już się nie pamięta, która jest godzina.
ja cały czas nosze zegarek bo u mnie jest pełno złodzieji ostatnio taki jeden zapytał kumpla na przystanku która godzina i jak wyjął telefon to oberwał czymś twardym w głowe i tyle go widział
Jak masz drogi zegarek to moga ci go zawinac,a telefon latwo z lokalizowac nawet samemu.Wkurzajace jest ze biedni kradna,ktos kto ma pieniadze nie potrzebuje krasc(nie liczac poslow).
Ja też wyciągam tylko po to, bo nie mam z kim pisać.
ThomasHewitt To kup sobie psa
z psem na pewno sobie popisze...
Szczerze mówiąc. Ostatnio dostałam bardzo ładny zegarek od chłopaka i wolę go nosić niż cały czas mieć telefon w kieszeni :)