I znów promowanie alkoholu. I nie powołujcie się na to że mamy to w krwi. Bo Słowianie unikali alkoholu. Np Słowianki miały zakaz picia,. Gdyż już wtedy nasi przodkowie wiedzieli że przynosi to zgubę.
I tak zostaniesz zminusowany. W Polsce bardzo często promuje się alkohol, szczególnie na takich stronach jak te żałosne pozostałości demotywatorów (admin naprawdę zrobił szambo z tej strony). Dlaczego? A bo po wypiciu alkoholu, co wcale nie jest trudne, ludzie dowartościowują się. Uważają, że są fajniejsi, bo piją. I to nie tylko zdemoralizowane gimbusy, bo dorośli ludzie zachowują się tak samo. To jest najstraszniejsze. Takie infantylne społeczeństwo mamy.
A ja lubię alkohol i nie zgadzam się, że picie jest niszczeniem siebie i przynosi zgubę, natomiast uważam, że picie bez umiaru szkodzi i niszczy, a to dwie różne rzeczy. "(...) po wypiciu alkoholu, co wcale nie jest trudne, ludzie dowartościowują się. Uważają, że są fajniejsi, bo piją. I to nie tylko zdemoralizowane gimbusy, bo dorośli zachowują się tak samo." Bo dorośli często wyobrażają sobie, że jak mają tyle albo tyle lat, to automatycznie są dojrzali i wszystko, co robią, jest mądre i przemyślane, a w rzeczywistości nieraz zachowują się i podchodzą do różnych spraw, np. do picia alkoholu, w sposób dziecinny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 lutego 2015 o 13:45
I znów promowanie alkoholu. I nie powołujcie się na to że mamy to w krwi. Bo Słowianie unikali alkoholu. Np Słowianki miały zakaz picia,. Gdyż już wtedy nasi przodkowie wiedzieli że przynosi to zgubę.
I tak zostaniesz zminusowany. W Polsce bardzo często promuje się alkohol, szczególnie na takich stronach jak te żałosne pozostałości demotywatorów (admin naprawdę zrobił szambo z tej strony). Dlaczego? A bo po wypiciu alkoholu, co wcale nie jest trudne, ludzie dowartościowują się. Uważają, że są fajniejsi, bo piją. I to nie tylko zdemoralizowane gimbusy, bo dorośli ludzie zachowują się tak samo. To jest najstraszniejsze. Takie infantylne społeczeństwo mamy.
I już minusy się posypały, na pewno od żałosnych typków nie mogacych sobie nawet wyobrazić życia bez swego kochanego alkoholu.
Ja alkoholu nie lubię.Dla mnie to jest niszczenie siebie i uważanie że to jest fajne.Bezsens.
A ja lubię alkohol i nie zgadzam się, że picie jest niszczeniem siebie i przynosi zgubę, natomiast uważam, że picie bez umiaru szkodzi i niszczy, a to dwie różne rzeczy. "(...) po wypiciu alkoholu, co wcale nie jest trudne, ludzie dowartościowują się. Uważają, że są fajniejsi, bo piją. I to nie tylko zdemoralizowane gimbusy, bo dorośli zachowują się tak samo." Bo dorośli często wyobrażają sobie, że jak mają tyle albo tyle lat, to automatycznie są dojrzali i wszystko, co robią, jest mądre i przemyślane, a w rzeczywistości nieraz zachowują się i podchodzą do różnych spraw, np. do picia alkoholu, w sposób dziecinny.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2015 o 13:45
taki demot już jest na głównej http://demotywatory.pl/4277492/Problemy-zdrowotne
Nie miała nigdy kaca?