Nawet jakbym przypomniał, to i tak bym nie powiedział, Bo ten pan nic złego nie zrobił, złamał przepis ruchu drogowego, by mi pomóc, gdy dwóch zbirów mnie od tyłu zaatakowało. Jemu nie powinniście wlepić mandatu tylko dać pochwałę i nagrodę. Nie wiem czy jakby się nie zatrzymał, to bym teraz mógł pisać. Pewnie leżałbym w rowie skopany.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 lutego 2015 o 10:05
TEORETYCZNIE przepis ruchu drogowego został złamany w warunkach wyższej konieczności, więc kierowca nie dostałby za to mandatu, w praktyce, zależy na jakiego policjanta by trafił. Gdyby odmówić przyjęcia mandatu i skierować sprawę do sądu to sprawa spokojnie do wygrania.
W sumie było to działanie w warunkach wyższej konieczności to jest czysty, każdy sąd uniewinni mandat, do czego jednak by pewnie i tak nie doszło bo tylko skończony skur***l dałby za takie coś choćby upomnienie.
Tak Kolega z ciężarówki jechał ze strony Słubic i Cybinki bardzo mi pomógł. Zaskoczyli mnie, szedłem sobie do domu i wyskoczył ktoś z auta. Odparłem atak, uciekłem ale się poślizgnąłem i mnie dorwał, po chili ten uprzejmy pan zatrzymał się i mi pomógł.
FKR, to chyba pierwszy przypadek kiedy słyszę że krośnieński kierowca komuś pomógł. Najczęściej to niestety raczej przeszkadzają. (Ronda to dla nich całkowita zagadka)
FKR... Na pewno nie przypomni sobie Pan reszty numeru rejestracyjnego tego kierowcy, który przejechał podwójną ciągłą?
Obsmarkałem spodnie ze śmiechu.
Nawet jakbym przypomniał, to i tak bym nie powiedział, Bo ten pan nic złego nie zrobił, złamał przepis ruchu drogowego, by mi pomóc, gdy dwóch zbirów mnie od tyłu zaatakowało. Jemu nie powinniście wlepić mandatu tylko dać pochwałę i nagrodę. Nie wiem czy jakby się nie zatrzymał, to bym teraz mógł pisać. Pewnie leżałbym w rowie skopany.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lutego 2015 o 10:05
To nie jest konto policji ;_______;
LOL
TEORETYCZNIE przepis ruchu drogowego został złamany w warunkach wyższej konieczności, więc kierowca nie dostałby za to mandatu, w praktyce, zależy na jakiego policjanta by trafił. Gdyby odmówić przyjęcia mandatu i skierować sprawę do sądu to sprawa spokojnie do wygrania.
W sumie było to działanie w warunkach wyższej konieczności to jest czysty, każdy sąd uniewinni mandat, do czego jednak by pewnie i tak nie doszło bo tylko skończony skur***l dałby za takie coś choćby upomnienie.
przecież to jakiś troll który zrobił sobie konto Komenda Główna :D to ja sobie zrobię prokuratora generalnego :D
U nas jest możliwe WSZYSTKO!
Sławek?
Krosno Odrzańskie w lubuskim pozdrawia:) FKR czyli ktoś z naszych okolic :) Dobrze, że zareagował!
Tak Kolega z ciężarówki jechał ze strony Słubic i Cybinki bardzo mi pomógł. Zaskoczyli mnie, szedłem sobie do domu i wyskoczył ktoś z auta. Odparłem atak, uciekłem ale się poślizgnąłem i mnie dorwał, po chili ten uprzejmy pan zatrzymał się i mi pomógł.
Ten ze zdjęcia przy czerwonej cięzarowce wyglada na takiego co jakby się zatrzymał to tamtych by nalał ale sam by Ci ten zegarek zabrał :-D
FKR, to chyba pierwszy przypadek kiedy słyszę że krośnieński kierowca komuś pomógł. Najczęściej to niestety raczej przeszkadzają. (Ronda to dla nich całkowita zagadka)
Tabliczka TIR, ręcznik papierowy za szybą... na bank Turek :P