Ogólnie nie identyfikuję się z TYM. Jako dziecko lat 70-tych, wychowane w latach 80-tych stwierdzam z pełną odpowiedzialnością, że kot Filemon to była kosmiczna nuda, nawet jak na warunki PRL-owskich dwóch programów i stosunkowo niewielkiej ilości nadawanych kreskówek.
I stajesz się leniwym czarnuchem ?
Ogólnie nie identyfikuję się z TYM. Jako dziecko lat 70-tych, wychowane w latach 80-tych stwierdzam z pełną odpowiedzialnością, że kot Filemon to była kosmiczna nuda, nawet jak na warunki PRL-owskich dwóch programów i stosunkowo niewielkiej ilości nadawanych kreskówek.