Zrzutka jakaś mała, trochę materiałów z domowych remontów, wzięło by się kilku sąsiadów do roboty żeby to trochę odświeżyć, ale nie lepiej patrzeć codziennie na obskurne klatki. Kiedyś ludzie jakoś bardziej się starali i współpracowali.
Większość takich klatek to mieszkania komunalne. Nikomu się nie chce zrzucać niestety na naprawianie "cudzego". Jak chcą mieszkać tak, a nie inaczej to kim jesteśmy żeby im zabronić?
anarchistt89 możliwe, że tak jest po prostu widziałam podobne klatki w miejscach gdzie mieszkają rodziny, które mają wystarczająco pieniędzy.
natujka nie wiedziałam, że takie coś się zdarza... przykre.
Macie rację może zbyt pretensjonalnie zabrzmiał mój komentarz.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 lutego 2015 o 3:28
Zrzutka jakaś mała, trochę materiałów z domowych remontów, wzięło by się kilku sąsiadów do roboty żeby to trochę odświeżyć, ale nie lepiej patrzeć codziennie na obskurne klatki. Kiedyś ludzie jakoś bardziej się starali i współpracowali.
Większość takich klatek to mieszkania komunalne. Nikomu się nie chce zrzucać niestety na naprawianie "cudzego". Jak chcą mieszkać tak, a nie inaczej to kim jesteśmy żeby im zabronić?
W takich mieszkaniach to członkowie rodziny zazwyczaj zrzucają się na chleb.
zrobili by zrzutkę, zrobili by remont a potem by się ktoś dopieprzył, że to nie mogą sobie tego sami zrobić i tylko problemy by mieli...
anarchistt89 możliwe, że tak jest po prostu widziałam podobne klatki w miejscach gdzie mieszkają rodziny, które mają wystarczająco pieniędzy.
natujka nie wiedziałam, że takie coś się zdarza... przykre.
Macie rację może zbyt pretensjonalnie zabrzmiał mój komentarz.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 lutego 2015 o 3:28
Ładnie to zrobił ale po co te balony?;p