Kliknąć i pisać w internecie chyba. Na akcjach na żywo jedności wśród Polaków nie widzę... w ogóle wtedy mało Polaków widać, bo mało komu chce się ruszyć. A przydałoby się, by ruszyli tyłki i byśmy zrobili coś z rządem w końcu.
Kraj się może sypać, ale dopiero gdy internet jest zagrożony ludzie próbują coś zrobić. Jeśli dalej tak będzie, to Polska padnie w przeciągu najbliższych 50 lat...
Nie wierze że nikt mu nie pomagał w przygotowaniach do wyprawy i nie kontaktował się z nim podczas niej.
Nie tak prosto w pojedynke zbudować se łódke i przepłynąć atlantyk.
Przecież demot odnosi się do głosowania w plebiscycie, w którym mnóstwo Polaków zagłosowało na Pana Aleksandra. Nawet jeśli nie głosowali tylko Polacy, to sporo z nich zagłosowało na Niego i dzięki temu między innymi wygrał.
To okropnie nieuczciwe pisać "wspólnie" w przypadku sukcesu człowieka, który przez ładnych parę lat, zapewne, pracował na niego. Czy ktoś głosował na niego TYLKO dlatego, że jest Polakiem? Chyba jednak dlatego, że jego wyczyn zachwyca. I trochę ze względu na narodowość. Ale byle gość, choćby w 1000% był Polakiem i przez Polaków kochany, nie wygra w takim plebiscycie.
Kliknąć i pisać w internecie chyba. Na akcjach na żywo jedności wśród Polaków nie widzę... w ogóle wtedy mało Polaków widać, bo mało komu chce się ruszyć. A przydałoby się, by ruszyli tyłki i byśmy zrobili coś z rządem w końcu.
Już niedługo wyjdą, jak znowu będą blokować torrenty...
Kraj się może sypać, ale dopiero gdy internet jest zagrożony ludzie próbują coś zrobić. Jeśli dalej tak będzie, to Polska padnie w przeciągu najbliższych 50 lat...
Rzad PO i tak doperdoli mu podatek, kare za nie placenie ZUS w terminie i jeszcze komornika nasla, zeby mu ten kajak skonfiskowac.
ten papcio na zdjęciu to mój znajomy- Zyguś spod monopolowego
Dlaczego "WSPÓLNIE"? Płynął sam, a głosowali na niego nie tylko Polacy.
Nie wierze że nikt mu nie pomagał w przygotowaniach do wyprawy i nie kontaktował się z nim podczas niej.
Nie tak prosto w pojedynke zbudować se łódke i przepłynąć atlantyk.
Przecież demot odnosi się do głosowania w plebiscycie, w którym mnóstwo Polaków zagłosowało na Pana Aleksandra. Nawet jeśli nie głosowali tylko Polacy, to sporo z nich zagłosowało na Niego i dzięki temu między innymi wygrał.
To okropnie nieuczciwe pisać "wspólnie" w przypadku sukcesu człowieka, który przez ładnych parę lat, zapewne, pracował na niego. Czy ktoś głosował na niego TYLKO dlatego, że jest Polakiem? Chyba jednak dlatego, że jego wyczyn zachwyca. I trochę ze względu na narodowość. Ale byle gość, choćby w 1000% był Polakiem i przez Polaków kochany, nie wygra w takim plebiscycie.
Głosowałam codziennie!
No i miodzio git! Cieszę się na myśl, że mogłem pomóc poprzez tamten demot
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2015 o 18:17
Gratulacje dla pana Aleksandra Doby.
To jego osobisty sukces.
Policzanin, ja też z Polic :)