zielona wyspa oznaczała wzrost gospodarczy jeżeli ja przykładowo miałbym 100 złoty a po roku miałbym 110 złotych(uwzględniając inflację ) to miałbym 10% wzrost gospodarczy jeżeli na przykład mój przyjaciel Niemiec miał 1000 złotych a ma 990(uwzględniając inflację ) złotych oznacza to spadek 1% gospodarki symbolicznie zaznaczany na czerwono
Ale Zambia i Tanzania nie musi dopłacać 2,5 mld złotych do KW, 5 mld na rolnictwo i drugie tyle na kolejne akcje protestacyjne pewnie lekarzy, szpitali, może nauczycieli, albo akademickiej grupy. Kto wie, kto jeszcze zażąda kasy od nas obywateli? Co ciekawe ci sami krzykacze nie chcą by im podwyższyć cenę za prąd tak by można było kupować węgiel z KW. Ciekawym jest też, że chcemy płacić w sklepie jak najmniej za produkty spożywcze, ale jednocześnie protesty rolników o podwyższeniu cen skupu nie wzbudzają protestów wśród konsumentów. Najgorsi są zaś politycy bo manipulują opinią publiczną. Nie mówią jak jest naprawdę. Z pustego się nie naleje. Skądś te kilkanaście mld złotych trzeba wziąć. A zwiększenie kwoty wolnej od podatku to ok 13 mld złotych mniej w budżecie (choć nie wiem skąd wzięli tę kwotę bo ktoś kto ma więcej w kieszeni i tak pójdzie do sklepu i je wyda płacąc np. VAT jeden najwyższy w Europie). Ale tak czy siak musimy się zdecydować. Czy mamy wysokie podatki i potem dostajemy "za darmo" usługi z budżetu opłacane, czy lepiej płacić niższe podatki, ale kupować sobie samemu usługi jakich potrzebujemy?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 lutego 2015 o 9:40
Czemu energia z krajowego węgla musi być droższa? Aby prezes mógł brać mln zł odprawy? Polski węgiel może być tak samo tani jak zza granicy. Czemu nie napiszesz ile kraj dopłaca do ZUSu i socjalu dla miasta, napiszesz ile to będzie razem mld? Czy tylko robisz propagandę górniczo rolniczą?
Sam odpowiedziałeś wyższa kwota wolna od podatku= większe wpływy od obrotów (sprzedaży towarów,usług). Te 13 mld to księgowany wpływ do budżetu, ale pomija sie koszty związane z takim faktem. Wydatki na pomoc społeczną, mniejsze wpływy z handlu, itd...
Energia z krajowego węgla musi być droższa z kilku powodów: po pierwsze, najtańszy węgiel pochodzi z wydobycia metodą odkrywkową, w Polsce złoża dostępne do takiego wydobycia już wyczerpaliśmy. Aby wydobycie z głębszych pokładów było opłacalne, należy zainwestować w technologię, czego nie robimy, bo nasze kopalnie nie mają na to pieniędzy (poza nielicznymi wyjątkami, jak Bogdanka). Po drugie, węgiel najtaniej wydobywa się tam gdzie jest najtańszy, czyli w Rosji i Chinach. Aby nasz mógł z nim konkurować cenowo, górnicy musieliby dostawać takie same pensje jak Rosjanie czy Chińczycy. Ponieważ jest to nie do zaakceptowania, alternatywą ponownie jest inwestycja w bardziej wydajne technologie - ponownie, zaniechana ponieważ nie mamy na to pieniędzy. Po trzecie, kopalnie na całym świecie pracują nieustannie, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, a u nas dopiero co związkowcy dali się przekonać aby uruchomić produkcję w soboty. Ponieważ sprzęt do wydobycia węgla jest potwornie drogi, to każda godzina przestoju drastycznie zwiększa koszty wydobycia.
@Piotr_27
Gdyby problemem było podniesienie tej kwoty o wskaźnik inflacji to bym się zgodził- ale tak nie jest. Za obu tych rządów kwota wolna od podatku była i jest żenująco niska. Chodzi o to, że człowiek może nie mieć za co żyć, a podatek już musi płacić. Z chęcią przyznam, że PiS było o procent składany z kilkuletniej inflacji lepsze niż PO- chociaż to brzmi jak solidna obelga.
hmmm A może zamiast przeliczać na złotówki podaj kwoty wolne od podatku w tych krajach w ich walutach i obok średni zarobek (lub przeciętny zarobek) w tym że kraju też w ich walutach. Polacy to taki dziwny naród który tylko widzi to że za granicą jest fajnie jak sie tam pojedzie zarobi 2 tys euro wróci tutaj za miesiąc i w kantorze zamieni na złotówki razy 4 i każdemu gada ale dam jest dobrze. Wiem bo mam rodzinę w Niemczech która mieszka tam prawie 30 lat na stałe i żyją sobie lżej niż my ale na podobnym poziomie. Równie dobrze może do nas przyjechać wietnamczyk który zarobi 1500 zł a w swoim kraju będzie miał krocie (przykładowo). Wiem że nasz rząd jest o kant dupy roztrzaskać i do wystrzelania, ale przestańcie mi pier*olić ciągle na demotach jak tu i tu jest dobrze i tam i tam tyle zarabiają. Weźcie się lepiej do roboty zamiast użalać się nad sobą i mimo przeciwności jakie stwarza nam rząd zarabiać pieniądze.
Większość zarabia i myśli. Jeśli takie Bogate Państwa stać na tak wysokie kwoty wolne od podatku? To niby dlaczego nas nie stać? Mogę podać kilka przyczyn, ale żadna z nich nie jest rozsądna. Po prostu z naszych pieniędzy stadko urządza sobie nieustanny bal i wydaj go na doradztwo, tantiemy,dziwne opłaty. Dlatego panie Dragoo "użalamy" się, choć gdy rozmawiam z kolegami którzy urodzili się w innych krajach są oni zdziwieni takim rozumawaniem jakie pan przedstawia. Bo pąństwo to nie rząd... Choć u nas wmawia się że tak.
Kwota wolna od podatku w indiach 10tys zl,co im z tej kwoty?skoro wiekszosc zyje tam w skrajnej biedzie i zebraja od turystow i lepiej na tym wychodza niz w pracy.W Irlandi/Norwegi tez tak kolorowo nie jest,proponuje zobaczyc ceny to zlapiecie sie za glowe.Dobrym krajem jest Dubaj,0 podatkow,przestepczosc dosyc niska i zarobki od 20-50tys zl miesiecznie,nie ma emerytur,kobiety maja sporo przywikejow,a czyns za mieszkanie 70m2 to 50tys zl rocznie,ludzie zyja w luksusie.
Jeśli kwota wolna od podatku (dane z demota są nieprawdziwe, ale co tam...) jest miernikiem wolności społeczeństwa, to niby dlaczego autor nie wyjedzie do Namibii, Zambii czy Tajlandii? Jedź chłopie i nie wracaj. Czy w naszym kraju egzystuje jedynie gimbusowe bezmózgowie?
Tak na następny raz. Podawajcie kwotę wolną od podatku w walucie w jakiej tam ludzie wydają i możecie dodać aktualny przelicznik. Co prawda nie odda to do końca prawdziwej sytuacji, ale na pewno jest lepszym rozwiązaniem niż podanie kwoty tylko w PLN. Oni tam zarabiają i wydają euro, dolary. Odprowadzają też podatki w swojej walucie. Aby do końca zrozumieć na czym to polega trzeba spędzić rok, może dwa lata za granicą. Gdybyś żyjąc i pracując w Wielkiej Brytanii przeliczał ciągle na PLN to byś umarł z głodu. Za nic byś nie kupił chleba za 12 złotych. Ale tyle byłoby warta ta kwota w Polsce. Należałoby najlepiej podać walutę, przelicznik, kwotę wolną od podatku w walucie, koszty poszczególnych produktów z różnych branż. Wtedy byłoby to o wiele czytelniejsze.
W zeszłym roku musiałam dopłacić 1 zł. do podatku. W tym roku to już 3 zł. Zaznaczam,ze moje dochody są tak niskie, że nie podlegają opodatkowaniu.Skąd taka różnica??? Wszak ma być nam lepiej,a....sorry...nie nam...tamtym....
Nie do końca rasista. Coś mi się wydaje, że bardziej osoba mało myśląca nad tym co pisze. No bo tak: Jeśli słowo murzyn jest użyte celowo to rasizm - bo w tym kontekście. Jeśli użytkownik pomylił słowo "murzyn'" z słowem "czarnuch" to nie koniecznie. Wiem, że na pierwszy rzut oka może wydawać się odwrotnie ale tak nie jest. W świecie świadomości tolerancyjnej zdajemy sobie sprawę, że "carnuch" odnosi się do dawnego określenia ludzi zniewolonych. Czyli autor przyrównywał by, językiem potocznym, Polaków do niewolników. Czyli nie rasizm. Ale jeśli słowo "murzyn" będące słowem poprawnym politycznie i językowo, określające ludzi o czarnej karnacji skóry, to by znaczyło, że wszystkich czarnoskórych uważa za podludzi. Podsumowując - raczej brak analizy tekstu pod demotem a nie ideologiczne konotacje.
Polityka Polska to czyste złodziejstwo,politycy pławią się w luksusie a reszta hołoty niech zapiernicza za psie pieniądze z których i tak zabiorą podatki i skladki zusowskie.
Jeżeli Polska miałaby 17 000 zł wolnej kwoty od podatku to skąd wziąć kasę na budżet? jesteśmy biedni. Czy ktoś z was zarabia 5000zł na rękę? Wątpię. Głosuję na PO bo PiS to populiści.
Ja byłbym za zniesieniem tej kwoty wolnej od podatku jak również wszystkich ulg (poza tą na dzieci która musiałaby być inaczej zorganizowana). Do tego obniżenie stawki podatku i podatek liniowy pobierany przy wypłacie - bez pitów, rozliczeń rocznych i tym podobnych pierdół. Przy okazji połowa urzędasów ze skarbówki do wywalenia.
Ale nie, lepiej się podniecać że inni mają wyższą kwotę wolną od podatku - tylko gdzie informacja o tych którzy mają niższą lub nie mają jej wcale - kolejna tandetna manipulacja.
I znowu odzywaja sie obywatele, chcący zmienić cos przed monitorami swojego komputera, dalej walcie konia i narzekajcie, naszczescie ja zyje po za granicami gownianych absurdow tego kraju... Pozdrawiam wielkich wybawicieli tego kraju ktorzy demotami probuja zmienic system.
W Finlandii kwota wolna od podatku to 1000€, czyli zdecydowanie mniej niz ktos tu blednie podaje!!!!
Chyba cos pomieszałes, w finlandi to jakies 17 000 euro, a nie tysiąc
zielona wyspa oznaczała wzrost gospodarczy jeżeli ja przykładowo miałbym 100 złoty a po roku miałbym 110 złotych(uwzględniając inflację ) to miałbym 10% wzrost gospodarczy jeżeli na przykład mój przyjaciel Niemiec miał 1000 złotych a ma 990(uwzględniając inflację ) złotych oznacza to spadek 1% gospodarki symbolicznie zaznaczany na czerwono
Ale Zambia i Tanzania nie musi dopłacać 2,5 mld złotych do KW, 5 mld na rolnictwo i drugie tyle na kolejne akcje protestacyjne pewnie lekarzy, szpitali, może nauczycieli, albo akademickiej grupy. Kto wie, kto jeszcze zażąda kasy od nas obywateli? Co ciekawe ci sami krzykacze nie chcą by im podwyższyć cenę za prąd tak by można było kupować węgiel z KW. Ciekawym jest też, że chcemy płacić w sklepie jak najmniej za produkty spożywcze, ale jednocześnie protesty rolników o podwyższeniu cen skupu nie wzbudzają protestów wśród konsumentów. Najgorsi są zaś politycy bo manipulują opinią publiczną. Nie mówią jak jest naprawdę. Z pustego się nie naleje. Skądś te kilkanaście mld złotych trzeba wziąć. A zwiększenie kwoty wolnej od podatku to ok 13 mld złotych mniej w budżecie (choć nie wiem skąd wzięli tę kwotę bo ktoś kto ma więcej w kieszeni i tak pójdzie do sklepu i je wyda płacąc np. VAT jeden najwyższy w Europie). Ale tak czy siak musimy się zdecydować. Czy mamy wysokie podatki i potem dostajemy "za darmo" usługi z budżetu opłacane, czy lepiej płacić niższe podatki, ale kupować sobie samemu usługi jakich potrzebujemy?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 lutego 2015 o 9:40
Czemu energia z krajowego węgla musi być droższa? Aby prezes mógł brać mln zł odprawy? Polski węgiel może być tak samo tani jak zza granicy. Czemu nie napiszesz ile kraj dopłaca do ZUSu i socjalu dla miasta, napiszesz ile to będzie razem mld? Czy tylko robisz propagandę górniczo rolniczą?
Wystarczy nie kraść i Polska będzie prawdziwym tygrysem europy... Ale to nie za naszego życia raczej....
Sam odpowiedziałeś wyższa kwota wolna od podatku= większe wpływy od obrotów (sprzedaży towarów,usług). Te 13 mld to księgowany wpływ do budżetu, ale pomija sie koszty związane z takim faktem. Wydatki na pomoc społeczną, mniejsze wpływy z handlu, itd...
Energia z krajowego węgla musi być droższa z kilku powodów: po pierwsze, najtańszy węgiel pochodzi z wydobycia metodą odkrywkową, w Polsce złoża dostępne do takiego wydobycia już wyczerpaliśmy. Aby wydobycie z głębszych pokładów było opłacalne, należy zainwestować w technologię, czego nie robimy, bo nasze kopalnie nie mają na to pieniędzy (poza nielicznymi wyjątkami, jak Bogdanka). Po drugie, węgiel najtaniej wydobywa się tam gdzie jest najtańszy, czyli w Rosji i Chinach. Aby nasz mógł z nim konkurować cenowo, górnicy musieliby dostawać takie same pensje jak Rosjanie czy Chińczycy. Ponieważ jest to nie do zaakceptowania, alternatywą ponownie jest inwestycja w bardziej wydajne technologie - ponownie, zaniechana ponieważ nie mamy na to pieniędzy. Po trzecie, kopalnie na całym świecie pracują nieustannie, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, a u nas dopiero co związkowcy dali się przekonać aby uruchomić produkcję w soboty. Ponieważ sprzęt do wydobycia węgla jest potwornie drogi, to każda godzina przestoju drastycznie zwiększa koszty wydobycia.
Jarosław Polskę Zbaw! A tak serio to kwota wolna od podatku za rządów PiSowców wynosiła 3013,37 zł czyli jeszcze mniej. Dziękuję, dobranoc. :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 lutego 2015 o 14:35
3013 8 lat temu znaczyło więcej niż 3090 teraz (inflacja itp.).
mówisz tak jakbyś uważał PiS za coś dobrego, za alternatywe PO chociaż tak nie jest
@Piotr_27
Gdyby problemem było podniesienie tej kwoty o wskaźnik inflacji to bym się zgodził- ale tak nie jest. Za obu tych rządów kwota wolna od podatku była i jest żenująco niska. Chodzi o to, że człowiek może nie mieć za co żyć, a podatek już musi płacić. Z chęcią przyznam, że PiS było o procent składany z kilkuletniej inflacji lepsze niż PO- chociaż to brzmi jak solidna obelga.
hmmm A może zamiast przeliczać na złotówki podaj kwoty wolne od podatku w tych krajach w ich walutach i obok średni zarobek (lub przeciętny zarobek) w tym że kraju też w ich walutach. Polacy to taki dziwny naród który tylko widzi to że za granicą jest fajnie jak sie tam pojedzie zarobi 2 tys euro wróci tutaj za miesiąc i w kantorze zamieni na złotówki razy 4 i każdemu gada ale dam jest dobrze. Wiem bo mam rodzinę w Niemczech która mieszka tam prawie 30 lat na stałe i żyją sobie lżej niż my ale na podobnym poziomie. Równie dobrze może do nas przyjechać wietnamczyk który zarobi 1500 zł a w swoim kraju będzie miał krocie (przykładowo). Wiem że nasz rząd jest o kant dupy roztrzaskać i do wystrzelania, ale przestańcie mi pier*olić ciągle na demotach jak tu i tu jest dobrze i tam i tam tyle zarabiają. Weźcie się lepiej do roboty zamiast użalać się nad sobą i mimo przeciwności jakie stwarza nam rząd zarabiać pieniądze.
Większość zarabia i myśli. Jeśli takie Bogate Państwa stać na tak wysokie kwoty wolne od podatku? To niby dlaczego nas nie stać? Mogę podać kilka przyczyn, ale żadna z nich nie jest rozsądna. Po prostu z naszych pieniędzy stadko urządza sobie nieustanny bal i wydaj go na doradztwo, tantiemy,dziwne opłaty. Dlatego panie Dragoo "użalamy" się, choć gdy rozmawiam z kolegami którzy urodzili się w innych krajach są oni zdziwieni takim rozumawaniem jakie pan przedstawia. Bo pąństwo to nie rząd... Choć u nas wmawia się że tak.
Kwota wolna od podatku w indiach 10tys zl,co im z tej kwoty?skoro wiekszosc zyje tam w skrajnej biedzie i zebraja od turystow i lepiej na tym wychodza niz w pracy.W Irlandi/Norwegi tez tak kolorowo nie jest,proponuje zobaczyc ceny to zlapiecie sie za glowe.Dobrym krajem jest Dubaj,0 podatkow,przestepczosc dosyc niska i zarobki od 20-50tys zl miesiecznie,nie ma emerytur,kobiety maja sporo przywikejow,a czyns za mieszkanie 70m2 to 50tys zl rocznie,ludzie zyja w luksusie.
Jeśli kwota wolna od podatku (dane z demota są nieprawdziwe, ale co tam...) jest miernikiem wolności społeczeństwa, to niby dlaczego autor nie wyjedzie do Namibii, Zambii czy Tajlandii? Jedź chłopie i nie wracaj. Czy w naszym kraju egzystuje jedynie gimbusowe bezmózgowie?
Platforma! Dalej głosujcie na PO! A nic się nie zmienI!
Tak na następny raz. Podawajcie kwotę wolną od podatku w walucie w jakiej tam ludzie wydają i możecie dodać aktualny przelicznik. Co prawda nie odda to do końca prawdziwej sytuacji, ale na pewno jest lepszym rozwiązaniem niż podanie kwoty tylko w PLN. Oni tam zarabiają i wydają euro, dolary. Odprowadzają też podatki w swojej walucie. Aby do końca zrozumieć na czym to polega trzeba spędzić rok, może dwa lata za granicą. Gdybyś żyjąc i pracując w Wielkiej Brytanii przeliczał ciągle na PLN to byś umarł z głodu. Za nic byś nie kupił chleba za 12 złotych. Ale tyle byłoby warta ta kwota w Polsce. Należałoby najlepiej podać walutę, przelicznik, kwotę wolną od podatku w walucie, koszty poszczególnych produktów z różnych branż. Wtedy byłoby to o wiele czytelniejsze.
Polski chleb w UK kosztuje 1,10f,u nas kosztuje z 2,3zl.
W zeszłym roku musiałam dopłacić 1 zł. do podatku. W tym roku to już 3 zł. Zaznaczam,ze moje dochody są tak niskie, że nie podlegają opodatkowaniu.Skąd taka różnica??? Wszak ma być nam lepiej,a....sorry...nie nam...tamtym....
GB? Jakie GB? Wszystkie państwa sa po polsku, to Wielka Brytania też powinna być, a nie Great Britain.
ALE RASISTA
Nie do końca rasista. Coś mi się wydaje, że bardziej osoba mało myśląca nad tym co pisze. No bo tak: Jeśli słowo murzyn jest użyte celowo to rasizm - bo w tym kontekście. Jeśli użytkownik pomylił słowo "murzyn'" z słowem "czarnuch" to nie koniecznie. Wiem, że na pierwszy rzut oka może wydawać się odwrotnie ale tak nie jest. W świecie świadomości tolerancyjnej zdajemy sobie sprawę, że "carnuch" odnosi się do dawnego określenia ludzi zniewolonych. Czyli autor przyrównywał by, językiem potocznym, Polaków do niewolników. Czyli nie rasizm. Ale jeśli słowo "murzyn" będące słowem poprawnym politycznie i językowo, określające ludzi o czarnej karnacji skóry, to by znaczyło, że wszystkich czarnoskórych uważa za podludzi. Podsumowując - raczej brak analizy tekstu pod demotem a nie ideologiczne konotacje.
ja tam moge placic podatki..... ale niech sie k*rwa cos w tym panstwie zmienia na dobre nie ciagle na zle
wchogzi policjant na lekcje chemii i pyta profesora - czy studenci potrafia sami zrobic narkotyki? sprobowaliby nie, odpowiada profesor
Ale np. w Bangladeszu podatek wynosi 45%, a w Polsce 19%. Nie taki kraj zły, jak go piszą...
znów?? a kiedy byliśmy przed?
Polityka Polska to czyste złodziejstwo,politycy pławią się w luksusie a reszta hołoty niech zapiernicza za psie pieniądze z których i tak zabiorą podatki i skladki zusowskie.
To wyjedź do Somalii, Tam wszyscy są wolni od podatków.
ale z to jest w czolowce w wynagrodzeniach i przywilejach dla politykow...
Jeżeli Polska miałaby 17 000 zł wolnej kwoty od podatku to skąd wziąć kasę na budżet? jesteśmy biedni. Czy ktoś z was zarabia 5000zł na rękę? Wątpię. Głosuję na PO bo PiS to populiści.
Ja byłbym za zniesieniem tej kwoty wolnej od podatku jak również wszystkich ulg (poza tą na dzieci która musiałaby być inaczej zorganizowana). Do tego obniżenie stawki podatku i podatek liniowy pobierany przy wypłacie - bez pitów, rozliczeń rocznych i tym podobnych pierdół. Przy okazji połowa urzędasów ze skarbówki do wywalenia.
Ale nie, lepiej się podniecać że inni mają wyższą kwotę wolną od podatku - tylko gdzie informacja o tych którzy mają niższą lub nie mają jej wcale - kolejna tandetna manipulacja.
Nic strasznego. Na którym miejscu są USA???
gfg Tępa dzida z Ciebie
I znowu odzywaja sie obywatele, chcący zmienić cos przed monitorami swojego komputera, dalej walcie konia i narzekajcie, naszczescie ja zyje po za granicami gownianych absurdow tego kraju... Pozdrawiam wielkich wybawicieli tego kraju ktorzy demotami probuja zmienic system.
Zal.spier**laj.pl