Prawdziwą oznaką dorosłości jest to, że idziesz do pracy mimo choroby bo jak weźmiesz zbyt wiele zwolnień w ciągu roku to cię zwolnią. Życie w Polsce to nie sport dla mięczaków.
W POlsce wolne może wziąć tylko prezes. Szary Kowalski pracuje aż go karetka z roboty zabierze. Swoją drogą że przeziębienie i gorączka to jeszcze nie tragedia. Najgorzej miałem z grypą żołądkową - tu łaskawie pracodawca odpuścił mi "nieobowiązkową" sobotę i pierwszy raz od kilku miesięcy miałem aż 2 dni wolnego w tygodniu. Urlop mi nie przysługuje bo ponoć mam umowę "śmieciową" czy coś takiego a wszystko to w cenie 1300 zł miesięcznie do ręki. Generalnie za młody jestem żeby pamiętać inne czasy ale to co się wyrabia teraz w naszych firmach zakrawa o niewolnictwo.
Prawdziwą oznaką dorosłości jest to, że zasuwasz do lekarza po zwolnienie bo inaczej wywalą cię z roboty.....
Prawdziwą oznaką dorosłości jest to, że idziesz do pracy mimo choroby bo jak weźmiesz zbyt wiele zwolnień w ciągu roku to cię zwolnią. Życie w Polsce to nie sport dla mięczaków.
Ta i zarażasz pół firmy lub powodujesz wypadek, faktycznie dorosłość.
O dorosłości pracodawcy też wiele mówi.
To nie mój problem, że pół firmy ma słabą odporność. Po zatym praca to praca, masz swoje obowiązki i koniec .
Prawdziwą oznaką dorosłości jest to, że masz własną firmę, masz w dupie ZUS ZLA i wiesz, że formularz od zarania dziejów nie nazywa się L4
W POlsce wolne może wziąć tylko prezes. Szary Kowalski pracuje aż go karetka z roboty zabierze. Swoją drogą że przeziębienie i gorączka to jeszcze nie tragedia. Najgorzej miałem z grypą żołądkową - tu łaskawie pracodawca odpuścił mi "nieobowiązkową" sobotę i pierwszy raz od kilku miesięcy miałem aż 2 dni wolnego w tygodniu. Urlop mi nie przysługuje bo ponoć mam umowę "śmieciową" czy coś takiego a wszystko to w cenie 1300 zł miesięcznie do ręki. Generalnie za młody jestem żeby pamiętać inne czasy ale to co się wyrabia teraz w naszych firmach zakrawa o niewolnictwo.
Tylko szary Kowalski moze wolne brac?wspolczuje pracy w takim razie,mam nadzieje ze znajdziesz cos lepszego.
A NA CO JEST TEN SYROP???.... KIJ MOZE ZADZIAŁA