Nie każda dziewczyna traktuje faceta jak bankomat, występuje coś takiego jak podział finansów. To,że facet godzi się na życie pod pantoflem to problem jego niezaradności.
Serio wszyscy tutaj utrzymujecie swoje dziewczyny? Sądziłam raczej, że przynajmniej połowa tutejszych mężczyzn jest na utrzymaniu rodziców, w końcu mają obowiązek utrzymywać nieletnie dzieci.
Jeśli dziewczyna ma 16 lat, to jest to możliwe. Ale gdzie Wyście do cholery widzieli, żeby całe rzesze dziewczyn/kobiet siedziało w domu bez pracy i pieniędzy? 99% dziewczyn jakie znam dorabia przynajmniej w wakacje, jeśli studia uniemożliwiają im pracę w roku akademickim, albo już pracuje na etacie. Skąd ten idiotyczny stereotyp o panienkach, które chcą od facetów tylko pieniędzy? Ba! Jak wiele z nich ma warunki do tego, aby siedzieć w domu bez pracy?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 lutego 2015 o 0:00
Gdzies Ty sie uchowal lamusie?:)
Nie każda dziewczyna traktuje faceta jak bankomat, występuje coś takiego jak podział finansów. To,że facet godzi się na życie pod pantoflem to problem jego niezaradności.
z kwejka skopiowane :D
Chciałbym dziewczynę, która lubi i umie oszczędzać. Ale takiej jeszcze nie poznałem.
Lubi oszczedzac? Serio? Wiekszosc ludzi musi oszczedzac zeby na koniec miesiaca miec co zjesc... lol
to wyjdź z demotów na dwór.
To weź taką starszej daty. Moja matka wszystko gotuje/piecze/przygotowuje sama z tej oszczędności. ;p
pantofel
Wrzucił na główną.
Dlatego się nie wiąże...:) - związałem się z alko bo wychodzi taniej:)
zazdroszczę takiego związku...
Nigdy nie pozwolę się traktować dziewczynie jak bankomat.
Dlatego wybrałem tańszą opcję - k**ewki
Serio wszyscy tutaj utrzymujecie swoje dziewczyny? Sądziłam raczej, że przynajmniej połowa tutejszych mężczyzn jest na utrzymaniu rodziców, w końcu mają obowiązek utrzymywać nieletnie dzieci.
Nie mam dziewczyny więc jestem 30 złoty do przodu :P
Jeśli dziewczyna ma 16 lat, to jest to możliwe. Ale gdzie Wyście do cholery widzieli, żeby całe rzesze dziewczyn/kobiet siedziało w domu bez pracy i pieniędzy? 99% dziewczyn jakie znam dorabia przynajmniej w wakacje, jeśli studia uniemożliwiają im pracę w roku akademickim, albo już pracuje na etacie. Skąd ten idiotyczny stereotyp o panienkach, które chcą od facetów tylko pieniędzy? Ba! Jak wiele z nich ma warunki do tego, aby siedzieć w domu bez pracy?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2015 o 0:00
Większość kobiet zarabia, tylko co z tego, skoro to działa na zasadzie "co moje to moje, co twoje to nasze".
i słuszne. Zrobi z nich lepszy uzytek.