Mnie ludzie z uczelni lubią. Ja mam tylko problem z zaufaniem komuś i otworzeniem się. Dlatego jestem samotny i nie mam przyjaciół. Po prostu nie gadam do wielu osób wszystkiego o sobie, jak to dzisiaj jest modne. Na Face nie piszę o wszystkim, a wrzucam tylko warte uwagi piosenki. Aby zaufać, poznać, trzeba mieć czas, a jak ktoś kończy liceum, to ma go mniej niż zwykle, dlatego trudno o przyjaźń.
Bardzo lubię takie wytłumaczenie aspołeczności: jestem taką wyjątkową osobę, reszta ludzi to stado baranów, więc ich unikam :) Pozwól, że wyprowadzę cię z błędu: jesteś takim samym "baranem" jak my wszyscy. I większość ludzi szuka takich "czarnych owiec", z którymi czuje się najlepiej.
Wkurzają mnie tego typu teksty, bo zazwyczaj jest tak, że ludzie, którzy tak mówią po prostu uważają się za lepszych od innych, 'niegodnych' znajomości z nimi. Co jest oczywiście totalnym debilizmem.
Tak sobie tłumaczysz to że nikt cie nie lubi?
Mnie ludzie z uczelni lubią. Ja mam tylko problem z zaufaniem komuś i otworzeniem się. Dlatego jestem samotny i nie mam przyjaciół. Po prostu nie gadam do wielu osób wszystkiego o sobie, jak to dzisiaj jest modne. Na Face nie piszę o wszystkim, a wrzucam tylko warte uwagi piosenki. Aby zaufać, poznać, trzeba mieć czas, a jak ktoś kończy liceum, to ma go mniej niż zwykle, dlatego trudno o przyjaźń.
Bardzo lubię takie wytłumaczenie aspołeczności: jestem taką wyjątkową osobę, reszta ludzi to stado baranów, więc ich unikam :) Pozwól, że wyprowadzę cię z błędu: jesteś takim samym "baranem" jak my wszyscy. I większość ludzi szuka takich "czarnych owiec", z którymi czuje się najlepiej.
No tak.. nie jesteś aspołeczna, Ty po prostu jesteś gimbusem .-.
Wkurzają mnie tego typu teksty, bo zazwyczaj jest tak, że ludzie, którzy tak mówią po prostu uważają się za lepszych od innych, 'niegodnych' znajomości z nimi. Co jest oczywiście totalnym debilizmem.
To raczej introwertyzm.
I weź to komuś powiedz kto takie ma o tobie zdanie.Pozostało tylko sobie tak pomyśleć .Dobry demot
bycie aspołecznym to odcinanie sie od toksyków.