~apriel 25 lutego 2015 o 18:23 0 / 0 Jak już sobie to uświadomiłam, to wypiłam całą butelkę, żeby utopić smutki :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L luaksz 25 lutego 2015 o 21:44 +2 / 2 Cóż za miła dziewczyna raczyła skosztować odrobinę wina w środę (podobnie jak ja, tylko że odrobinę piwa ;) ) czując się jakby była sobota. Pozdrawiam. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adiwawa36 25 lutego 2015 o 23:33 -1 / 1 sztuczna inteligencja? farbowana blondi? hahahah Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~mała_mi89 26 lutego 2015 o 11:29 +1 / 1 jak się pracuje 7 dni w tygodniu to każdemu może się zdarzyć, wczoraj też byłam 10. dzień w pracy i kiedy będzie w końcu ten piątek?! ehhhh.... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Jak już sobie to uświadomiłam, to wypiłam całą butelkę, żeby utopić smutki :)
Cóż za miła dziewczyna raczyła skosztować odrobinę wina w środę (podobnie jak ja, tylko że odrobinę piwa ;) ) czując się jakby była sobota. Pozdrawiam.
sztuczna inteligencja? farbowana blondi? hahahah
jak się pracuje 7 dni w tygodniu to każdemu może się zdarzyć, wczoraj też byłam 10. dzień w pracy i kiedy będzie w końcu ten piątek?! ehhhh....